Miro71 Opublikowano 6 Września 2013 Autor Opublikowano 6 Września 2013 Test nowego L3 opublikowany. Zapraszam. nic dodac nic ujac .... bardzo podobne wrazenia co chodzi o jakosc wykonania natomiast co chodzi o spalanie kompletnie sie nie zgadzam Mam przejechane 1900Km srednie spalanie 4,5L jazda kazda droga tz. autostrada, miasto gory ( 300m n.p.m - 1350m n.p.m) najwieksze srednie spalanie bylo 5,1L Kwestia zamykania kanapy ( jak juz wczesniej wspominalem ) jest fabrycznie faktycznie zle wyregolowana, jednak przy pierwszym servisie zostala poprawiona Mam pytanie jaki przebieg? miala ta testowka
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 6 Września 2013 Administrator Opublikowano 6 Września 2013 Mariusz czytałem test i chciałbym dopytać o jeden szczegół. Chodzi mi o obsługę komputera pokładowego, nie zauważyłem przycisku w okolicy manetek, dalej trzeba wciśkać przyciski na liczniku ? Tak. W tej kwestii zarówno Honda, Yamaha jak i Suzuki są wierni tej metodzie obsługi komputerka pokładowego. Np. konkurencja z Włoch obsługuje to z poziomu palca wskazującego bez odrywania rąk od manetki... jednak przyjmijmy, że to jest detal. nic dodac nic ujac .... bardzo podobne wrazenia co chodzi o jakosc wykonania natomiast co chodzi o spalanie kompletnie sie nie zgadzam Mam przejechane 1900Km srednie spalanie 4,5L jazda kazda droga tz. autostrada, miasto gory ( 300m n.p.m - 1350m n.p.m) najwieksze srednie spalanie bylo 5,1L Widzisz Miro, też mnie to dziwi. Wskaźnik spalania po całym teście pokazywał 5.6 litra a na samym początku został zresetowany. Ta wartość potwierdziła się pod dystrybutorem. Wyjazd w trasę bardzo nieznacznie obniżył ten wynik (na chwilę), chociaż fakt- jazda była z pasażerem ale bez szaleństw. Fakt faktem, test był w 80% przeprowadzany na miejskich drogach. W moim odczuciu ekonomia modelu L3 jest na tym samym poziomie co kiedyś. Kwestia zamykania kanapy ( jak juz wczesniej wspominalem ) jest fabrycznie faktycznie zle wyregolowana, jednak przy pierwszym servisie zostala poprawiona Niewykluczone że i w przypadku testówki regulacja rozwiązałaby problem... ale czy praktycznie fabrycznie nowy pojazd nie powinien być pozbawiony tego defektu? Tym bardziej, że jak widzę przypadek nie jest marginalny. Mam pytanie jaki przebieg? miala ta testowka Cirka 5 tkm.
Miro71 Opublikowano 6 Września 2013 Autor Opublikowano 6 Września 2013 @Mariusz moze ta testowka poprostu jest przegrzana ... i to jest powod wiekszego spalania a o przebieg pytalem dlatego ze przegladajac zdjecia zadziwilo mnie jedno zdjecie a mianowicie w Porownaniu L2 L3 ( pierwsze zdjecie ) czy tak powinnien wygladac uklad wydechowy po 5-ciu tys.przebiegu hmmm ???? pamietam jak kupowalem L0 z przebiegiem 10800 wygladala jak nowa :-) co chodzi o regulacje kanapy, to w zupelnosci sie z Toba zgadzam mowa przeciez o sprzecie wartosci nie tak malych pieniedzy.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 6 Września 2013 Administrator Opublikowano 6 Września 2013 @Mariusz moze ta testowka poprostu jest przegrzana ... i to jest powod wiekszego spalania. Nie sądzę aby to było powodem większego spalania. Miro, musimy wziąć pod uwagę, że Ty jeździsz raczej po autostradach a nasz test był przeprowadzany głównie w mieście. Rozbieżność 1 litra między tymi warunkami jest jak najbardziej zrozumiała. Poza tym spróbuj "przelecieć" swoim L3 100 km autobahn'em ze stałą prędkością ~160 km/h i opisz jakie masz wrażenia co do ekonomii Problem jest inny... Producent zarzeka się, że w nowym L3 spalanie winno być niższe o 15% a ja niestety niczego takiego nie zaobserwowałem. a o przebieg pytalem dlatego ze przegladajac zdjecia zadziwilo mnie jedno zdjecie a mianowicie w Porownaniu L2 L3 ( pierwsze zdjecie ) czy tak powinnien wygladac uklad wydechowy po 5-ciu tys.przebiegu hmmm ???? pamietam jak kupowalem L0 z przebiegiem 10800 wygladala jak nowa :-) Sporo zależy od warunków w jakich został pokonany przebieg. Jeśli skuter jeździ w deszczu to kolanko wypala się dużo szybciej.
Geni Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Różnica 1l/100km, to żadna różnica. Przyczyn może być wiele np. waga kierowcy, ciśnienie w kołach, czy warunki pogodowe. Przebarwione rury to np. materiał rur, skład mieszanki (nowe sprzęty chodzą na uboższej mieszance w celu spełnienia kretyńskich wymagań dot. emisji), jakość paliwa.
spike Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Przeczytałem test z zaciekawieniem i stwierdzam jako były właściciel przedliftingowego AN650, że ta nowa wersja niczym mnie do siebie nie przekonała. Trochę bezczelne jest ze strony producenta wciskanie klientom przypalonego starego kotleta po znacznie wyższej cenie jak poprzedni model... Przeczekam na normalnym moto czas aż pokażą godnego następcę króla ale z silnikiem >70 KM.
dr.big Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Spike, takiego Burgmana nie będzie ... PS. Mnie zastanawia co innego, największy atut AN650 czyli bagażnik pod kanapą został w L3 zmniejszony...
spike Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Burgmana może faktycznie nie, ale konkurencja powoli idzie w tym kierunku i na to liczę
Lucjan73 Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Chciałbym jeszcze dodać że zamocowanie kontrolera od podgrzewanych manetek wygląda bardziej na jakiś "garażowy" montaż niż fabryczny. Może wydam się wam nudny ale według mnie BMW od dawna stosuje bardzo dobre i ergonomiczne rozwiązanie. Z resztą proszę zobaczyć:
Marcino1 Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Chciałbym jeszcze dodać że zamocowanie kontrolera od podgrzewanych manetek wygląda bardziej na jakiś "garażowy" montaż niż fabryczny. Może wydam się wam nudny ale według mnie BMW od dawna stosuje bardzo dobre i ergonomiczne rozwiązanie. Z resztą proszę zobaczyć: Co prawda prezentowane zdjęcie nie dotyczy skutera BMW tylko jakiegoś motocykla ale potwierdzam, że pstryczek grzanych mantek w C650GT jest wyjątkowo ergonomiczny i ładny. Tymczasem w Burgmanie rzeczywiście wygląda to jak zamontowane w garażu.
Jarek_PL Opublikowano 6 Września 2013 Opublikowano 6 Września 2013 Wracając do spalania w L3 które przedstawił nam Miro71,a testowa jazda Mariusza. Razem z Marcino1 porównywaliśmy spalanie naszych skuterów, i faktem jest że przy agresywnej jeździe w górach nasze skutery spalały coś w granicach 3,6l / 100km. Gdzie ten sam skuter po mieście spali 5 a na autostradzie nawet 6,5 do 7l / 100km. (mówię tu o moim, bo Marcina zasysa troszkę mniej) Więc biorąc pod uwagę fakt że Miro71 mieszka w górach, jego skuter faktycznie może palić mniej.
Miro71 Opublikowano 8 Września 2013 Autor Opublikowano 8 Września 2013 Wracając do spalania w L3 które przedstawił nam Miro71,a testowa jazda Mariusza. Razem z Marcino1 porównywaliśmy spalanie naszych skuterów, i faktem jest że przy agresywnej jeździe w górach nasze skutery spalały coś w granicach 3,6l / 100km. Gdzie ten sam skuter po mieście spali 5 a na autostradzie nawet 6,5 do 7l / 100km. (mówię tu o moim, bo Marcina zasysa troszkę mniej) Więc biorąc pod uwagę fakt że Miro71 mieszka w górach, jego skuter faktycznie może palić mniej. i moze tu jest rozwiazanie zagadki .... @ Mariusz po Autobahnach to ja zrobilem moze jakies 150Km, z racji tego ze moj plecaczek nie znosi autostrad ( a jezdze bardzo czesto z zonka ) omijam je duzym lukiem ....Tak sie zastanawiam czy to wogole wazne ( to spalanie ) mysle ze ten, kto pozwoli sobie na takie Hobby jak maxi Scoter nie kuje go czy przejechanne 100km wynioslo go 6zeta wiecej czy mniej ...... takie jest moje zdanie ...
przemas Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 Test nowego L3 opublikowany. Zapraszam. Mariusz, bardzo intryguje mnie to co napisałeś na koniec: "Jeśli na dzień dzisiejszy stałbym przed wyborem na jakim maxi skuterze zjechać Europę (z pasażerem) wzdłuż i wszerz, to bez wahania wybrałbym właśnie Burgmana 650" Co, w twojej (subiektywnej) ocenie stawia AN650 ponad C650GT?
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Września 2013 Administrator Opublikowano 11 Września 2013 Większa cisza podczas przyspieszania. Poza tym są to w pełni porównywalne pojazdy... i tak na prawdę (subiektywnie) oba świetnie nadają się do turystyki. Tak sie zastanawiam czy to wogole wazne ( to spalanie ) mysle ze ten, kto pozwoli sobie na takie Hobby jak maxi Scoter nie kuje go czy przejechanne 100km wynioslo go 6zeta wiecej czy mniej ...... takie jest moje zdanie ... Jeśli, tak jak większość z nas, użytkujesz skuter czysto hobbystycznie 1 litr w tą czy w tą nie ma żadnego znaczenia. Są jednak tacy, którzy jeźdżą motocyklami użytkowo, traktują go jako środek do codziennego przemieszczania z pkt. A do pkt. B i dla takiego użytkownika spalanie będzie sprawą znaczącą (zaraz po kosztach serwisowania).
przemas Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 Czyli jednak "przewrót" się nie udał. Król utrzymał swój tron (choć nie chodzi już w jedwabiach lecz w jakimś chińskim "non iron"...)
Miro71 Opublikowano 11 Września 2013 Autor Opublikowano 11 Września 2013 " Są jednak tacy, którzy jeźdżą motocyklami użytkowo, traktują go jako środek do codziennego przemieszczania z pkt. A do pkt. B i dla takiego użytkownika spalanie będzie sprawą znaczącą (zaraz po kosztach serwisowania). i nawet dla takiego niepowinno to robic wiekszego znaczenia biorac pod uwage np. 30km w jedna strone dziennie to daje nam na sezon jakies 10000km a czytajac na forum wlasciciele czysto hobbystyczi nie wiele od tego stanu odbegaja ....
Sysgone Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 10.000 = 100 x 100 km czyli 600PLN więcej. Zakładając spalanie na poziomie 4l/100km i przy cenie paliwa 5.50: 600 / 5.50 = 109l paliwa 109/4 = 27.25 spalań na 100 km czyli 6 PLN zaoszczędzone na 100km daje nam możliwość przejechania "za darmo" 2725 km. Jak dla mnie, to całkiem niezły wynik.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Września 2013 Administrator Opublikowano 11 Września 2013 Czyli jednak "przewrót" się nie udał. To zależy jak na to patrzeć. Oba skutery mają mocne i słabe strony. Oba mają też wspólne słabe strony. Jest nią np. jakość plastików i jakość montażu, która nie przystoi skuterom w tym przedziale cenowym. BMW ma rewelacyjne światła, hamulce i właściwości jezdne. Przyspiesza lepiej od Burgmana ale też mocniej hałasuje podczas startu. Suzuki zapewnia super ochronę przed wiatrem, cichszą pracę napędu ale też generuje małe rozczarowania> miał mniej palić, miał mniej ważyć a w efekcie skończyło się na obietnicach. Poza tym trudno zrozumieć "wpadkę" z mniejszą ilością miejsca pod kanapą. Po co było ruszać to co do tej pory było uważane za wielką zaletę AN 650?
Lucjan73 Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 Ja widzę jeszcze jeden minus tych sprzętów nomen omen przeznaczonych do turystyki - pojemność zbiornika paliwa a co za tym idzie zasięg na jednym baku. Dziwie się że Suzuki zmniejszyło pojemność bagażnika jeszcze bym to zrozumiał jakby w zamian zwiększyli zbiornik paliwa lub chociaż spalanie.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Września 2013 Administrator Opublikowano 11 Września 2013 Ja widzę jeszcze jeden minus tych sprzętów nomen omen przeznaczonych do turystyki - pojemność zbiornika paliwa a co za tym idzie zasięg na jednym baku. I tutaj osobiście nie widzę wielkiego problemu. Dla mnie postój w trasie co 200, max. 250 km jest optymalny. Tym bardziej, że często jeżdżę z plecaczkiem, który też nie jest cyborgiem
przemas Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 ... Poza tym trudno zrozumieć "wpadkę" z mniejszą ilością miejsca pod kanapą. Po co było ruszać to co do tej pory było uważane za wielką zaletę AN 650? To zapewne jest pochodną "wysmuklania" linii. Ponoć głównie zmniejszyła się szerokość przestrzeni bagażowej... Natomiast również nie pojmuję jak można było zwiększyć masę przy zmianie komponentów na lżejsze... Największą zagadką pozostaje oczywiście pytanie, czy coś poprawiono w zakresie trwałości komponentów skrzyni SECVT?
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 11 Września 2013 Administrator Opublikowano 11 Września 2013 Największą zagadką pozostaje oczywiście pytanie, czy coś poprawiono w zakresie trwałości komponentów skrzyni SECVT? Zapewne za parę lat poznamy odpowiedź.
Lucjan73 Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 I tutaj osobiście nie widzę wielkiego problemu. Dla mnie postój w trasie co 200, max. 250 km jest optymalny. Tym bardziej, że często jeżdżę z plecaczkiem, który też nie jest cyborgiem Mariusz jak jedziesz w towarzystwie podobnych sprzętów czytaj maxiskuterów to też nie ma problemu ale jak wyruszasz na wyprawę z motocyklami to nasze jedno tankowanie wypada dwa razy częściej.
krzys-68 Opublikowano 11 Września 2013 Opublikowano 11 Września 2013 Mariusz jak jedziesz w towarzystwie podobnych sprzętów czytaj maxiskuterów to też nie ma problemu ale jak wyruszasz na wyprawę z motocyklami to nasze jedno tankowanie wypada dwa razy częściej. Jakoś nie widzę z tym problemu.Grupa i tak zawsze tankuje razem a że ja tylko połowę zbiornika...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się