Pasek - przebieg czy szerokość

[greegi]

Witam,

Jestem ciekawy waszej opinii dotyczącej wymiany paska. Otóż wczoraj stuknęło mi 20 000km i zapaliła się kontrolka V-belt w mojej maszynie.

Wiem, że szerokość jest wystarczająca. Przy ostatniej wymianie oleju było 28,4mm czyli ciutkę mniej niż pół.

No i pytanie, zmieniać czy poczekać?

Co radzicie?

[froster]

Ja dziś wymieniałem w mojej włoszce przy 20k km , pasek był delikatnie popękany między zębami ... czas na wymianę to czas na wymianę , lepiej wymienić .

[Martin76]

Lepiej wymienić zakupując oryginalny a nie jakiś chiński zamiennik. Ja zawsze dodatkowo wożę zapasowy pod siedzeniem. Raz mi strzelił w środku nocy i jego posiadanie umożliwiło mi powrót do domu.

[Wrzonio]

Ważny jest przebieg i szerokość. Przy sprawdzaniu należy przegiąć pasek i zobaczyć czynie ma pęknięć na jego powierzhni, zwłaszcza między zębami.

Może udać Ci się przejechać jeszcz kilka kkm lub strzeli w najbardziej nieodpowiednim momencie, dlatego lepiej wymienić.

[szorstki]

Zerwanie paska w trasie, na dodatek przy np. sporej prędkości nie należy do przyjemności. Dlatego

warto go zmieniać zgodnie z zaleceniami producenta. Ostatnio zmieniałem u siebie i mimo, że jego

szerokość była o.k., to widoczne już były pęknięcia między zębami.

pzdr

[GrzechoCnik]

Właśnie wymieniłem pasek po 21tkm, bo zajaśniał V-belt.

O starciu paska, czyli szerokości świadczą podwyższone obroty nawet o 1tys przy tej samej prędkości co na początku.

Mój miał też pęknięcia między zębami, jak się go wygięło w drugą stronę

Wymieniłem na oryginał - nie lubię się martwić czy i ile wytrzyma, bo dużo jeżdżę.

A wracając do pytania głównego, to jeżeli pęknięcia między zębami występują co kilka zębów i są delikatne (tylko wierchnia warstwa) to możesz jeszcze zaryzykować z 5tys. i znowu sprawdzić.

[greegi]

GrzechoCnik - ściągałeś pasek aby zbadać czy są pęknięcia, czy wyginałeś go na skucie?

U mnie obroty nawet na gram jeszcze nie spadły. Ale przy najbliżesz wymianie oleju dokonam dokładniej inspekcji jak to wyglada obecnie

[Geni]

Przebieg, szerokość, wiek i stan wizulany (pęknięcia).

[didi]

ja bym kupił nowy i woził go z sobą

a wymienił po sezonie

z tym że dla mnie wymiana to nie problem

[greegi]

Didi - wozisz ze soba blokade wariatora i klucz, czy masz podreczny klucz udarowy?

[didi]

nie woża ale byłem już w różnych sytuacjach i zawsze znajdziesz w trasie warsztat który pomoże

lub za niewielką opłatą pomoże

nie mówia o wymianie paska 100 metrów od domu tylko jak by się gdzieś dale jechało

oczywiście napiszesz czy znajdzie się warsztat co ma blokadę wariatora

jak jest dobry klucz pneumatyczny to da radę

ale moja porada nie jest dla Ciebie wiążąca

wymień na nowy a stary sprzedaj na allegro

sprzedają poniżej minimum to taki co ma MAX szerokości sprzedasz bez problemu

tylko po co zakładałeś temat ?

[Martin76]

Ja przeżyłem już wiele sytuacji i zawsze wożę ze sobą zapasową linkę gazu i pasek napędu (stary, który pozostał po wymianie na nowy). Do tego w schowku mam zestaw kluczy nasadowych, zestaw kluczy imbusowych, śrubokręty, zapasowe żarówki, bezpieczniki etc. Wiele razy mnie to uratowało.

Pasek jak strzeli /a miałem sytuację, że na nowym pasku zrobiłem niecałe 500km, bo chciałem zaoszczędzić i kupiłem chiński zamiennik/ to pozostaje albo pchać albo załatwiać lawetę. Pasek to nie rzecz, co kupi się od ręki w każdym sklepie o każdej porze dnia i nocy. Mam pod siedzeniem, miejsca dużo mi nie zajmuje a wymiana paska to jest góra pół godziny roboty i można jechać dalej. Odradzam też kupowanie chińskich zamienników bo sam się na tym przejechałem.