Zmiana na większy :)

[Rajan]

Witajcie,

Coraz poważniej myślę o zmianie skutera Obecnie jeżdżę 50 - tką (Kymco) i jestem bardzo zadowolony, ale jednak chciałbym coś większego.

Jeśli chodzi o markę, to zostanę wierny i będzie to również Kymco, pytanie tylko który model. Mam nadzieję, ze mi podpowiecie / rozwiejecie moje wątpliwoąści.

Zastanawiam się nad dwoma:

1. Downtown 300i

- plusy - wizualnie jak dla mnie ideał bardzo mi się podoba. Zegary bajka, osiągi również (jak dla mnie)

- minusy - nie widzę możliwości wyprostowania nóg podczas jazdy, jak dla mnie te podparcia są zbyt pionowo i drugi minus (tu proszę o Waszą opinię) - ma koła 14 / 13 cali. Jak on się zachowuje na naszych dziurawych drogach? Mój obecny (wiem że znacznie lżejszy), ale nie bardzo sobie radzi - przejeżdżając przez torowisko plomby z zembów wypadają . Jak to wygląda w maxi na takich kołach?

2. People GT 300i

- plusy - duże koła (chyba jednak lepiej będą nierówności wybierać), lepsze przyspieszczenie - choć ten sam silnik, ale inaczej zestrojony

- minusy - jak dla mnie, to on nie wygląda , a zegary to przepaść w stosuku do Downtowna.

Na koniec dodam, że 90% jeżdżę po mieście.

Dziękuję z góry za Wasze opinie i sugestie, chętnie też poznam Wasze zdanie na temat czy w ogóle nad dobrymi modelami się zastanawiam, jeśli ma być to głównie miasto - może za duże pojemnościowo np.?

Pozdrawiam

Rajan

[tomekmajesty]

People po mieście super

Koła biorą każdą nierówność

Pozycja krzeselkowa do manewrowania między autami najlepsza

Nie darmo we wloskich miastach króluje podobna w koncepcji Honda SH czy Piaggio Beverly

[Gość maxell]

Zdecydowanie Downtown.

[Rajan]

maxell,

Jeździłeś Downtownem? Tak jak napisałem, dużo bardziej mi się podoba. Mam tylko opory co do rozmiaru kół, nie chcę już czuć się jak na trzepaczach na stacjach diagnostycznych

tomekmajesty,

a 300 pojemności to nie za dużo na miasto? Chodzi mi o spalanie, może 125 styknie?

[Goły]

Każdy swoje chwali . Jeśli jeżdzisz w mieście to bagażnik w downtownie pozwoli obyć się bez kufra . Sam zakupiłem a potem zdemontowałem bo większość wchodzi pod siedzenie . Co do manewrowania między autami to ze względu na niska wagę skuta Downtowna śmiganie miedzy autami to bajka . Fakt mniejsze koła i sztywne zawieszenie nie robią z niego komfortowej kanapy ale dla mnie liczy się pewność prowadzenia. A różnica w wyglądzie jest poza dyskusją .

Osiągi V max 125 licznikowo , 0-80 8 sek. spalanie 3,0 / 100 km rolki Dr.pulley

[Sysgone]

Jeśli nie jeździsz agresywnie, to 125 ccm Ci wystarczy.

[Rajan]

Goły masz rację, wygląd jest poza dyskusją. Tylko wyglądem się nie jeździ

Sysgone - nie nie jeżdżę agresywnie. A może wiecie jaka różnica w spalaniu 300 / 125 ? Bo mój obecny "rumak" zadowla się 2l n 100 km

[Sysgone]

Idź na motostat.pl, wyszukaj interesujący Cię pojazd i popatrz, jak ludziom pali.

[Gość maxell]

Znam dwóch kolesi co jeżdżą DT300 i sobie chwalą, jedyne do czego można się przyczepić to stała pozycja, nóg nie wyprostujesz, ale w mieście ma to dużą zaletę.

Kanapa wygodna, wygląd super, awaryjność żadna. Na razie, bo to nowe egzemplarze więc trudno coś wyrokować. Sam się do niego przymierzam. Rozmawiałem ze znajomym z serwisu i zdecydowanie bardziej poleca tego niż np Xciting'a, jeśli chodzi o awaryjność. Zawieszenie też podobno zestrojone fajnie i jazda po bruku nie stanowi dla niego problemu. Może wydawać się szeroki ale spokojnie w korkach daje radę.

Wadą DT jest np zbyt mało miejsca na nogi pasażera, tzn same podnóżki są wąskie i podparcie kiepskie.

Ale myślę, że biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości to nic lepszego nowego nie ma na rynku.

Co do spalania to się nie wypowiem, ale 300-tka więcej jak 4 litry nie powinna Ci palić. 2L to tylko 50-tka

[Rajan]

Sysgone,

Na motostat.pl People GT jeszcze nie ma, chyba za świerzy

Downtown 300 natomiast wg tam ujętych rankingów pali porównywalnie z Agility City 125. Terochę to dziwne, albo Agility takie żarłoczne, albo DT wącha

Maxell,

O wyprostowaniu nóg wiem, pisałem na początku w minusach DT.

W 99% jeżdże sam, więc miejsce na nogi pasażera nie ma dla mnie znaczenia

Wiem, wiem, że moja 50 to bajka jeśli chodzi o spalanie.

Może uda mi się znaleźć sprzedawcę, który będzie miał egzemplarze testowe i będę mógł śmignąć oboma przed zakupem

[Sysgone]

http://www.forum.burgmania.net/topic/17119-kymco-agility-city-125-spalanie-poj-baku-v-max-w-egzemplarzach-testowych/

Agility to gaźnikowiec, a DT to wtrysk, ciężko je porównywać.

[Rajan]

Fakt Sysgone, nie wziąłem tego pod uwagę. Znaczy Agility'm nie mam co sobie głowy zaprzątać

[pabloxl]

Przed kupnem DT 300 testowałem Burgmana 400. Komfort jazdy na Burgmanie nieporównywalnie lepszy. DT jest sztywny, co czasami denerwuje i wpływa chyba też, na szybko zużywające się łożysko główki ramy. U mnie występuje już delikatne pukanie na małych nierównościach. Minusem może też być jego szerokość, tzn ok. 80 cm. Plusy, to zdecydowanie dynamika i stabilność prowadzenia. Spalanie przy jeździe umiarkowanie sportowej ok 3,9L/100. Polecam również wymianę rolek oryginalnych na Pulleya o podobnej wadze.

[wojtek1989]

Jeśli wygląd Peopla ci nie leży to się do niego nie zmuszaj. Później miniesz na ulicy takiego DT i ci będzie szkoda, że go nie wybrałeś Koła może i są małe, ale nie ma tragedii, jazda po Warszawie nie jest uciążliwa. Goły napisał "Co do manewrowania między autami to ze względu na niska wagę skuta Downtowna śmiganie miedzy autami to bajka" Waga owszem niewielka, ale mam jedno zastrzeżenie, DT jest dosyć szeroki. Postanowiłem zrobić porównanie pod tym kątem ze skuterami podobnej klasy i większymi. Oto rezultaty:

DT 815 mm, People300- 760mm, Xciting500- 800mm, Xciting 400- 795mm, Honda Sw-t600- 770 mm, Burgman 400- 760mm, Burgman 650- 810mm. Zaskakujące prawda, DT jest szerszy nawet od Burgmana 650! Aż ciężko mi w to uwierzyć. Ale fakt faktem DT do wąskich nie należy i jak odstęp jest mały to może być problem. Wcześniej śmigałem gillerą runner 125 i takie problemy nie miały miejsca.. ale ona to już marzenie jeśli chodzi o manewry w korkach. Skoro już się odniosłem do tego runnerka to inne cechy tej 15 konnej maszyny: przyspieszenie do 80 niewiele gorsze niż DT, zwrotniejszy, ale na paliwie dużo nie zaoszczędzisz w porównaniu z DT, no i wygląda jak 50tka. W DT super jest wielki schowek, wożę tam kask, pokrowiec, blokadę, ubrania na zmianę jak przemoknę w deszczu.. Aha i co do pytania czy 300 nie jest za mocna na miasto to zdecydowanie nie jest:P

[ptaku_1]

Jezdzilem DT i People i zdecydowanie People. Chyba ze masz 170cm to na DT bedzie Ci wygodnie.

[Rajan]

Co masz na myśli ptaku_1? Chodzi Ci o to, że DT dla niższych wzrostem?

[tomekmajesty]

ma rację, po prostu pozycja gdzie siedzenie jest wyżej pozwala długonogim wygodnie siedzieć, dlatego na People jest dla mnie (180cm) lepiej

na kanapowcach trzeba nogi wyciągać jak na chopperze żeby je zmieścić

no i rzeczywiście szerokość sprzętu jednak jest ważna na miasto, a pojemność 250-400 to chyba najlepszy kompromis między masą a osiągami

klasa 250-300 doskonała do miasta, 125 będzie trochę słabo jak postanowisz się wybrać do cioci pod miasto słabo z wyprzedzaniem na trasie

a 250-300 pozwala już na mniejsze czy większe wypady poza miasto a ma masę pozwalającą na miejskie szaleństwa

ponadto większy przekrok to lepsze możliwości transportowe w mieście, siatki z akupami, torba z laptopem na wieszaczku przed kolanami czuje się najlepiej

spróbujcie przewieźć truskawki w kufrze albo pod siodłem, po powrocie do domu - dżem gotowy, a siateczka zawieszona na haczyku pozwala na rozkoszowanie się owocem bez jego uszkodzenia

[Rajan]

faktycznie to co piszesz tomekmajesty o szerokości przemawia do mnie ja mam nie wiele ponad 170 więc moze nie było by DT uciążliwe.

Patrzę jakimi sprzętami jeżdżą forumowicze i jakoś jeszcze People nie zauważyłem Może słabo szukałem

Dalej mam mentlik, ale wiem już że będzie to 300 pojemność Dobre i to

[RONIN]

Musisz przejechać się na obu i porównać, wybrać to co jest dla ciebie najważniejsze. Wyglądem się nie jeździ, bardzo ważny jest komfort 16-to calowych kół. Sam mam porównanie po przesiadce z Majesty na scarabeo i różnica na kiepskich drogach jest ogromna.

[froster]

Właśnie wróciłem z Kazimierza Dolnego swoim DT ( który jest do sprzedania - patrz giełda) , w sumie zrobiłem 290km , mam 174cm wzrostu , nic mnie nie boli , agi nogi ani kręgosłup ani d... , leciałem w parze z hornetem , prędkość przelotowa około 120km/h , polecam i do miasta i na dalsze wycieczki

[Rajan]

froster,

że na trasę DT jest git to ja wiem Ja się obawiam w mieście - przejazdów przez szyny tramwajowe, studzienki i TARKI przed każdymi światłami (to tragedia w Krakowie). Poza tym jeżdżąc po śródmieściu mamy wszędzie pofałdowany asfalt, jakby TIR,y w lecie w smao południe specjalnie tam swoje odciski zostawiały Przerabiam wypadanie plomb i odbicia nerek na codzień jeżdżąc do pracy moim skuterkiem, dlatego obawiam się DT.

Nie pozostaje chyba nic innego jak oboma się przejechać, tylko jak wyżej pisałem, muszę dealera znaleźć, który umożliwia jazdę próbną

[Coval]

Mam A/C na 16", twardy jak beton, ale na dziurach jakoś daje rade. Podskakuje, lecz nie traci stabilności. Gdyby zawieszenie było miękkie byłoby idealnie, a podobno GT300i jest całkiem komfortowy. Ja brałbym GT300i, mimo małego bagażnika i słabej ochrony przed wiatrem.

[Artix]

A ja polece Ci na miasto People GT 300i to idealny kompromis mocy do masy za rozsadne pieniadze. Nie ma szyby, wiec wieje, ale ma kuferek gdzie co nie co zmiescisz, no i do tego sprawia spora frajde z jazdy. Ma kola 16 calowe ktore radza sobie niezle z dziurami i naprawde gna niezle.

[virus]

Mam A/C na 16", twardy jak beton, ale na dziurach jakoś daje rade. Podskakuje, lecz nie traci stabilności. Gdyby zawieszenie było miękkie byłoby idealnie, a podobno GT300i jest całkiem komfortowy. Ja brałbym GT300i, mimo małego bagażnika i słabej ochrony przed wiatrem.

Przy A/C wszystko wydaje się miększe. Trochę pomoglo ustawienie napięcia wstępnego sprężyn na 1. Fabrycznie jest 2.

[Rajan]

Dzięki Panowie za wszystkie podpowiedzi. Będę musiał się do obu przymierzyć, a najlepiej przejechać