Wypadek skrzyżowanie Lotnicza/Bajana

[m@rkiz]

Godzinkę temu przemieszczając się w Parku Zachodnim od strony Pilczyckiej do Legnickiej usłyszałem koguty PSP i pogotowia ratunkowego. Po 10 min. wychodząc z parku ujrzałem na Legnickiej na wysokości Hala Tęcza rozbitego Burgmana 400 rocznikowo nowy w kolorze srebrny/popielaty/szary - w tym słońcu trudno mi się było określić kolorystycznie.... (miał dobrany w kolorze kufer) Od 2 rowerzystów dowiedziałem się że starszy facet na Burgmanie jechał prawym pasem a babka (ok. 50-tki, wysoka, szczupła w okularach) niebieskim WV Polo zjechała z lewego pasa na prawy waląc bokiem auta w skuterzystę. Koleś ponoć się turlał sporo po drodze, kurtka z niego spadła, krwawił z nosa i rozciętego boku. Jak doszedłem do miejsca wypadku to był opatrywany w karetce, nie widziałem go. Później karetka z nim na sygnale pojechała do szpitala. Wóz strażacki został, zabezpieczał miejsce wypadku. Policji jeszcze nie było.W skuterze rozwalony cały lewy bok i przód. Na jezdni plama krwi i biały otwarty kask. Skuter nie miał żadnych naklejek, był na rejestracji DW. Zna ktoś ?

[Geni]

I tu mała uwaga nt. ubioru. Prawdopdobnie kask, jak sam wspomniałeś był otwarty = rozbita twarz, a kurtka spadła, więc była prawdopdobnie niezapięta = obrażenia tułowia.

Ubierajcie się na 2oo, bo nie wiadomo kiedy na babkę w niebieskim VW Polo i za słabych okularach traficie.

Kierownikowi AN400 życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

[Pan rypak]

Można gdybać czy był otwarty czy zdjęty przez ratownika medycznego i kurtka także.

Nie znasz dnia i godziny-można jechać 50 metrów do skepu i będziesz miał podobny problem.

Każdy z nas ma wyobraznie której powinien używać nadwyraz często(nie znaczy to że obwiniam poszkodowanego)Życzę poszkodowanemu szybkiego powrotu do zdrowia i na skuta, a Pani z niebieskiego VW ROZWAGI NA DRODZE.

[kmodzele]

Kolego RYPAK, kask otwarty to rodzaj kasku, a nie stan "otworzony". Ja tez jeżdżę w otwartym i mam nadzieję, że nie pożałuję tego nigdy...

Szkoda Skuterzysty, szkoda skutera.

[macieklew]

Wracając z pracy ok 16.00 w stronę Leśnicy faktycznie widziałem policję-robili pomiary do protokołu, nie wiedziałem, że sprawa dotyczyła skuterzysty...mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończyło, a swoją drogą to są upały i teraz widać dobitnie jak się ludziska ubierają się na motóry,klapeczki, krótkie gacie i tiszyrty na przecinakach najczęściej....masakra jakaś, sam jeżdżę w spodniach motocyklowych z protektorami i w kurtce, może i pot się leje po tyłku ale nie wyobrażam sobie latać na plażowo 2oo....

[smarciu]

W poniedzialek jechalem autem do Karpacza na zajecia i minal mnie taki golas na scigaczu predkoscia naddzwiekowa, bo uslyszalem tylko ryk silnika i ledwie zmiescil sie przed nadjezdzajacym z przeciwka busem, bylo blisko katastrofy, ale adrenalina robi swoje.. Przy okazji mnie tez jej poziom na chwile podskoczyl... I trzeba miec "oczy wokol glowy". Chwile pozniej widzialem ten motor zaparkowany pod sklepem. Widac cos mu sie w lodowce skonczylo

Temat ciuchow na lato, omawiamy co rusz na forum, szkoda gadac, kurtka siateczkowa kosztuje 350zl... W porownaniu z kosztami rehabilitacji, to taniocha, a i produkcja potu mniejsza

Sent from Tapatalk

[m@rkiz]

Potwierdzam słowa Kmodzele - chodziło mi o typ kasku "otwarty". W czasie wypadku we Wrocku temp. wynosiła 34 C. Świadkowie mówili o kurtce która spadła w momencie "turlania" się skuterzysty po asfalcie - widocznie miał niezapiętą w ten upał.