Łapanka w Wa-wie

[Gość]

A mnie w zeszłym roku, podczas podobnej łapanki przypomnieli, że miękki dowód to miesiąc jest ważny, a nie trzy. Jedno przypomnienie — 100 pln.

[Miętus]

Dzisiaj przy zjeździe z mostu Poniatowskiego na wisłostrade kierunek Żoliborz godz. 16:00 "łapanka" pod mostem.

- tym razem bez dmuchania stróż prawa , sprawdzał lejce, dowód rejestracyjny i ubezpieczenie.

[Bury]

Ja wczoraj padłem ofiarą tzw,łapanki motocyklistów.No i Panowie przypomnieli mi że kupiłem skuter 3 lata temu(10 czerwca) i jak się domyślacie pojechałem bez dowodu rejestracyjnego

A mnie w zeszłym roku, podczas podobnej łapanki przypomnieli, że miękki dowód to miesiąc jest ważny, a nie trzy. Jedno przypomnienie — 100 pln.

Widać z tego, że stróże prawa są potrzebni... bo co by było, gdyby w takiej sytuacji trzeba było skorzystać z (nie daj Boże) AutoCasco były by schody... czyli "szklanka w tych przypadkach była do połowy pełna"

[Cormoran]

Dziś miałem mała wycieczkę po Wawie z młodym i tez przy ZUS-ie mielismy kontrolę.

Zapytałem czy mam się rozbierać czy tylko lejce pokazać ?

A władza:

ta tylko lejce

Uśmiechnął się oczywiście

[dzialkowiec]

Ten tydzień był dla mnie rekordowy - 3 kontrole. Spytałem miłego policjanta o procent jazdy bez prawka - odpowiedź co 3ci jeździ bez lejców w wawie

[Norbert]

Dzisiaj mnie ustrzelili na suszarke . Wynik 110 na 50

[Worlan]

I to boli . Ja też ostatnio byłem "ostrzeliwany", ale nie miałem takiego wyniku. W łapance jeszcze nie uczestniczyłem, ale widziałem taką akcje w przeciwnym kierunku.

[kmodzele]

CO prawda nie mam takiego przebiegu jak Koledzy (może 50.000 przekręciłem), ale jakoś mnei policjanci nie zatrzymali jeszcze. Aż żałuję, ze prawko "A" zrobiłęm :-D

Za to fotoradar mnie już kiedyś ustrzelił. Ale co z tego, kiedy nie miałem tablicy rejestracyjnej :-) (z przodu, tylko z tyłu)

A na powazniej: Co trzeci kierowca nie ma prawa jazdy?????? Aż nie chce mi się wierzyć.

[naviliss]

No ja z kolegą przez Wołomin jechałem jakiś czas temu przejeżdżamy przez skrzyżowanie kątem oka widziałem że w dali po prawej 2 policyjne jednostki bmw jadą. Oczywiście skręciły za nami i odrazu kontrola. Jedynie prawka i dowody rejestracyjne sprawdzili i szerokości życzyli, więc nie tylko w warszawie łapią. A co do osób jeżdzących bez prawka to pierwszy raz jak na spota pojechałem to zjawiła sie jedna osoba bez uprawnień (już nie pamiętam kto ktoś na burgmanie 2002) ale w końcu nie wybrała się z nami bo troche wstyd jej było . Na paradzie motocyklowej jak się później okazało brat przechodząc usłyszał rozmowę że akurat jedna z osób nie ma uprawnień.

[LEVY]

naviliss-to byłem ja!!! Nadal nie mam prawka i jeździłem tak rok. Ostatnio padł mi skuter i na razie nie kulam nim, ale jak by był sprawny to bym jeździł. Wiem że jest to głupotą, ale takie jest życie. Skuter sprzedaję, robię prawko i kupię sobie motocykl. A to że nie pojechałem z Wami to nie wstyd tylko po pierwsze stwierdziłem że mam za małą pojemność i szkoda sensu, po drugie dziennie robię 100km skuterem więc jazdy mam dość a przyjechałem z ciekawości, a po trzecie mam młodą piękną żonę i poświęcam trochę czasu Jej. CO Z TEGO ŻE TY POJECHAŁEŚ JAK PO 1 KM SIĘ ZGUBIŁEŚ I DO CELU NIE DOJECHAŁEŚ. To gorszy wstyd. A ty nie z policji???? (nic do nich nie mam) bo takie śledztwa prowadzisz????

[dzialkowiec]

Całą ta akcja ma sens - zapewne dwuwymiarowy . Po pierwsze oczywiste jest, że chodzi o "bezpieczeństwo" na drodze, ale pewnie też chodzi o aspekt finansowy - Jeśli to prawda, że ok 30% kontrolowanych nie posiada uprawnień, to jest to czysty zysk dla miasta. Np przy 1000 kontroli dziennie miasto zarabia niezłą sumę na mandatach i tak pocisną cały okres wakacyjny

[Sysgone]

Wczoraj policyjne Honda + BMW pilnowały ruchu koło Łazienek, mogłem sobie je na spokojnie pooglądać, niestety chłopaki spisywali taksówkarza, więc nie było jak z nimi porozmawiać i powypytywać się o maszyny.

[grzegorz76]

Ja w piątek zasiliłem kwotą 200 zł Mazowiecki Urząd Wojewódzki plus 4 pkt. karne.

[naviliss]

naviliss-to byłem ja!!! Nadal nie mam prawka i jeździłem tak rok. Ostatnio padł mi skuter i na razie nie kulam nim, ale jak by był sprawny to bym jeździł. Wiem że jest to głupotą, ale takie jest życie. Skuter sprzedaję, robię prawko i kupię sobie motocykl. A to że nie pojechałem z Wami to nie wstyd tylko po pierwsze stwierdziłem że mam za małą pojemność i szkoda sensu, po drugie dziennie robię 100km skuterem więc jazdy mam dość a przyjechałem z ciekawości, a po trzecie mam młodą piękną żonę i poświęcam trochę czasu Jej. CO Z TEGO ŻE TY POJECHAŁEŚ JAK PO 1 KM SIĘ ZGUBIŁEŚ I DO CELU NIE DOJECHAŁEŚ. To gorszy wstyd. A ty nie z policji???? (nic do nich nie mam) bo takie śledztwa prowadzisz????

Sorry że cie nie zapamiętałem ale może lepiej że nie wymieniłem cię z nicku. Nie chciałem żebyś poczuł się urażony . To nie miało być żadne śledztwo ;P tylko chciałem użytkownikowi kmodzele pokazać ze to jest możliwe że niektórzy jeżdżą bez prawka. Według mnie to sam dokument nie czyni człowieka lepiej jeżdżącym bo czasem śmigający bez uprawnień są lepszymi kierowcami niż ci co taki dokument mają nawet parę lat, więc to zależy od człowieka

[MariuszBurgi]

Nadal nie mam prawka i jeździłem tak rok. Ostatnio padł mi skuter i na razie nie kulam nim, ale jak by był sprawny to bym jeździł. Wiem że jest to głupotą, ale takie jest życie. Skuter sprzedaję, robię prawko i kupię sobie motocykl.

Ciężko zrozumieć taki tok rozumowania.A maxi skuter o pojemności 250 ccm to nie motocykl?

Co ma rodzaj motocykla do konieczności posiadania uprawnień?

a po trzecie mam młodą piękną żonę i poświęcam trochę czasu Jej.

Znaczy jak chcę uprawiać czynnie swoje hobby to muszę mieć brzydką i starą żonę... Fajne teorie

Średnia osób bez PJ "A" o której wspomniał działkowiec jest w moim odczuciu bardzo realna... ale nie mi to oceniać. Życie i przypadki, które się nam przytrafiają najlepiej weryfikują luźne podejścia do posiadanych uprawień.

[LEVY]

Ja jak najbardziej nie czuję się urażony. Wszystko jest ok!!! Mam prawko nie tylko kat b ale niestety brakuje mi kat A. Mam zamiar zmienić ten stan bo uważam że bardzo źle postępuję i nie odpowiedzialnie. Nie chodzi mi o to że zatrzyma mnie policja i dostane 300zł mandatu bo to tylko pieniądze, ale najbardziej boję się wypadku, spraw oc, ac, i wszelkich ubezpieczeń. Więc odpuszczam 2oo robię prawko i może w następnym sezonie coś się wymyśli. (choć jak patrzę na pogodę to żal i zazdroszczę Wam)

Mariusz a czy ja taką teorię przedstawiłem??? co do żony?? Nie wydaje mi się!!!! Chodziło mi o to że czas dzielę między hobby a inne sprawy.

[Bosy]

(...) A na powazniej: Co trzeci kierowca nie ma prawa jazdy?????? Aż nie chce mi się wierzyć.

Cytując inspektora Pasiecznego: „W ubiegłym roku [art. pochodzi z roku 2011, czyli dane na rok 2010 - przyp. mój] ponad 20% kierowców motocykli zatrzymanych do kontroli drogowej nie posiadało prawa jazdy. Większa część z zatrzymanych nie posiadała jakichkolwiek uprawnień na pojazdy mechaniczne”.

Mozna założyć, że piętrzące się trudności ze zdaniem prawa jazdy kat. A ten odsetek mogą powiększyć...

Cały art. http://www.scigacz.p...mity,14823.html

[phil]

Dodam jeszcze jeden wątek odnośnie kontroli i braku posiadanej kategorii A. Z bezpośredniej informacji od policjanta wiem, że w przypadku wykrycia recydywy ( tutaj zaznaczył złapanie delikwenta dwukrotnie w ciągu jednego dnia bądź wykrycie takowej sytuacji w innym przedziale czasowym ) może skutkować skierowaniem sprawy do sądu, gdzie zarówno grzywna będzie wyższa jak i może zostać wydany zakaz prowadzenia pojazdów na x lat. Pomijam wizję wpakowania się w nowy samochód za kilkaset tysięcy bez prawa jazdy... Podsumowując, dla mnie jeżdżenie bez prawka to głupota. Nie ważne jak zaj..istym kierownikiem jesteś.

[Max_Kaz]

Kwestia wpakowania się w nowe auto to pół biedy. Blachę można wyklepać, można użyć szpachlówki itd... to tylko blacha. Gorzej jak komuś zrobi się krzywdę. Kwestia odszkodowania i ewentualnej renty to jest problem. Chyba lepiej płacić leasing lub kredyt za fajną maszynkę (trzy lata) niż odszkodowanie przez wiele lat. Co do trudności w zdaniu egzaminu to ostatnio zdawał na kat. A mój znajomy. Po utracie "lejców" za punkty spotkała go kara w postaci egzaminu teoretycznego i praktycznego. Egzamin zdał, nie było łatwo ale wszystko dla ludzi.

[zicoo62]

Nie chodzi mi o to że zatrzyma mnie policja i dostane 300zł mandatu bo to tylko pieniądze, ale najbardziej boję się wypadku, spraw oc, ac, i wszelkich ubezpieczeń.

Bardzo rozsądne podejście do sprawy, które jest niejako podsumowaniem całej dyskusji na temat jazdy bez lejców. Bo mandat to pikuś, gorzej gdy z tego rodzą się inne konsekwencje związane z brakiem działania OC. Tym bez A życzę szybkiego i bez bólu zdania na A i oczywiście zero kontaktów z panami w czapkach. Tak nawiasem. Gdzie te czasy, że do uzyskania A wystarczyło na WSK (były takie motocykle) odwrócić głowę, ruszyć i zrobić dwie ósemki...

[virus]

Gdzie te czasy, że do uzyskania A wystarczyło na WSK (były takie motocykle) odwrócić głowę, ruszyć i zrobić dwie ósemki...

Nadchodzą nowe, gdzie będzie trzeba wykazać się umiejętnością jazdy po owalu na jednym kole....

[smarciu]

Myślę, że nowe egzaminy na placu weryfikują przy okazji samych instruktorów... A "łapanka" może nieco zniechęci do siadania ma moto bez uprawnień.

[pawel332]

A ja parę miesięcy temu(styczeń) napisałem w innym wątku ze po zmianie egzaminów zwiększą się kontrole jednośladów to niektórzy z tym się niezgadzali.

[arturas]

Policja szuka kasy, a tutaj ma nie złego haka.

Mam szczęście mijać się często na mieście z miśkami na 2oo i mam wrażenie że siędzą tam nieźli psychologowie, bo jest między nami rozmowa wzrokowa i na tym się kończy. Może mój twarzowy spokój wszystko tłumaczy.

[helmutek76]

A tak troche odwracajac temat: Czy ktos z Was probowal jezdzic zgodnie z przepisami?