bagażnik rowerowy na hak, jaki...?

[boochos]

Witam. Planuję zakup bagażnika do przewozu 4 rowerów, mocowanego do haka samochodowego.

Oczywiście znam produkty THULE - jednak model na 4 rowery, z opcją odchylania( aby dostać się do kufra samochodowego) kosztuje coś koło 3 tyś PLNów. Niezbyt mocno chce mi się wydawać tyle pieniędzy na bagażnik rowerowy... Wolę kupić bagażnik rowerowy i kufer z płytą do skutera...

Znalazłem więc alternatywę w atrakcyjnej cenie:

http://boxcars.pl/alfa-3-1.html - firma WJENZEK - produkt czeskiej produkcji, niby lepiej niż z Republiki Ludowej, ale nie jest to Szwecja..

Moje pytanie - czy ktoś z Was zna te bagażniki, lub coś o nich słyszał ? Ewentualnie czy możecie polecić jakąś inną firmę? Z tym, że cena, która mnie interesuje to około 1500 PLNów - jeśli droższe, to wybieram THULE...

A może ktoś chce sprzedać jakąś używkę...

Z góry dziękuję za wszelkie uwagi i podpowiedzi

[Worlan]

Miałem podobny dylemat. Ogladałem różne bagażniki. Chciałem mieć bagażnik w miarę lekki, bo stary i słaby już jestem . Po prawie 3 miesiącach grzebania po necie, czytaniu opini i takich tam innych, zdecydowałem się wydać trochę więcej kasy i kupić Thule EuroWay 945. Byłem w lepszej sytuacji, bo mi był potrzebny bagażnik na 2 rowery, który jest dużo tańszy. Jestem z niego bardzo zadowolony, jak dla mnie nie wad. Paski do mocowania kół są na zasadzie tych z butów narciarskich. Bez siłowania się ściągamy koła z odpowiednią siłą. Uchylając bagażnik blokadę odblokowujemy nogą, wszystko chodzi sprawnie, nic sie nie zacina. No i jest lekki. Ale tylko na 2 rowery

[boochos]

(...)zdecydowałem się wydać trochę więcej kasy i kupić Thule (...) Jestem z niego bardzo zadowolony(...)

Worlan, bardzo Ci dziękuję za opinię .

Szczerze mówiąc to bardzo mi pomogłeś, gdyż wciąż się wahałem - czy kupić bagażnik "po taniości" ale z kufrem na skuter, czy THULE???

Nie byłem zdecydowany, bo bałem się, że jak wydam kasę na ten tańszy to będę potem żałował i pluł sobie w gębę , że kasa wywalona w błoto...

A teraz, pchnięty przez Ciebie (do czynu) - zamówiłem THULE :http://www.thule.com/pl-PL/PL/Products/Bike-Carriers/Towbar/Thule-EuroClassic-G6-LED-929

a kufer?...cóż - może z okazji "Międzynarodowego Dnia Najlepszego Męża" otrzymam w prezencie... ???

[lanciomaniak]

Ja posiadam coś takiego:

http://allegro.pl/st...2968414998.html

Polecam...dobra jakość, adapter na 4 rower. Bagażnik odsuwany w dół.

Póki co wiozłem nim max 3 duże rowery, bez najmniejszych kłopotów.

System mocowania taki jak w Thule.

[Worlan]

boochos, widzę, że to następna generacja Thule. Bardzo ładny i na diodach, fiu,fiu. Będziesz zadowolony.

A tablicę rejestracyjną zrobiła mi firma reklamowa na płytce PVC. Jak do tej pory nikt się nie czepiał.

[boochos]

lanciomaniak, nad tym również się zastanawiałem, ale w sumie jest niewiele tańszy od oryginału ze Szwecji...więc ostatecznie padło na Thule

Worlan, uprzedziłeś moje pytanie - co do tablicy. Słyszałem kiedyś taką opinię, że nie mogę mieć dwóch tablic z tyłu auta, czyli, że powinienem mieć oryginał z auta przeniesiony na bagażnik. Nie wiem, czy to jest prawda? Zastanawiam się również jak do tego podchodzi policja w innych krajach - konkretnie - Niemcy, Austria, Francja... Czy ma ktoś może pojęcie o tym?

[Worlan]

To prawda. Powinno się przenieść oryginalną tablicę na bagażnik. Jakie są przepisy za granicą - nie wiem. Ale w Polsce przejechałem sporo km z tym bagażnikiem. Raz w jakimś mieście siedziała mi na ogonie drogówka i już myślałem, że będę musiał za chwilę dzwonić do kolegi z MSW, ale oni widocznie wcześniej sprawdzili numery i sami dali spokój.

...................He, ostatnio byłem w kinie na Drogówce.

[lanciomaniak]

Przejechałem z tablicą PCV na bagażniku sporo po europie i bez żadnych kłopotów. Za granicą większość też tak lata.

Mało tego swojego czasu jezdzilem autem na tablicach PCV i też policja się nie czepiała...(grunt ze było OC i przegląd)...

[boochos]

skoro kupiłem już bagażnik, to mam teraz jeszcze jedno pytanie - czy nie wożąc bagażnika, ani nie ciągnąc przyczepki - można mięć nieodkręcony hak w aucie??? jakie są konsekwencje w przypadku, gdy ktoś np. we mnie wjedzie i np. dozna uszkodzeń auta wywołanych moim hakiem? czy to ja pokrywam wtedy koszty???

[Barteq]

Hak jest częścią pojazdu wbitą w dowód. Innymi słowy jest to zalegalizowana część samochodu. Jeśli ktoś wjedzie Ci w tył - jego strata - bo dozna większych uszkodzeń.

Ja również od niedawna jeżdżę z zamontowanym hakiem nawet nie ciągnąc przyczepy. Ot +30% do bezpieczeństwa własnego na drodze

[MAKI]

czy nie wożąc bagażnika, ani nie ciągnąc przyczepki - można mięć nieodkręcony hak w aucie??? jakie są konsekwencje w przypadku, gdy ktoś np. we mnie wjedzie i np. dozna uszkodzeń auta wywołanych moim hakiem? czy to ja pokrywam wtedy koszty???

Nigdzie nie znalazłem przepisu mówiącego że nie można jeżdzić z podpiętym hakiem bez p-pki. ,ale rozmawiałem ze szwagrem który mieszka w Niemczech i mówił że u nich to jest zabronione dlatego wszystkie haki są odpinane . Ja na zimę hak podpinam ( dla bezpieczeństwa ) a na wiosnę chowam . Jeśli chodzi o szkody wywołane uderzeniem to niestety wina zawsze jest tego który uderzył bo nie zachował zbyt należytej ostrożności , no chyba że było ewidentne zajechanie drogi - to inna inkszość .

[Anton]

@Maki - <ale rozmawiałem ze szwagrem który mieszka w Niemczech i mówił że u nich to jest zabronione dlatego wszystkie haki są odpinane .>

Nie bardzo mogę się z Twym szwagrem zgodzić. Pomimo, że od 1980 roku mieszkam w Niemczech, nigdy takiego tematu nawet nie słyszałem, ale sprowokowany Twym wpisem zacząłem szukać po necie i znalazłem:

http://dr.freundorfer-melzer.adac-vertragsanwalt.de/suche/meldung/article/rechtstipp-abnehmbare-anhaengerkupplung-fahrradhecktragesystem-auf-haengerkupplung.html

Eine Vorschrift, wonach bei Fahrten ohne Anhänger eine abnehmbare Anhängerkupplung auch abgenommen werden muss, besteht nicht.

Krótko - nie ma potrzeby.

Jest wyjątek: jeżeli zaczep zasłania tablice rejestracyjne! Logiczne. Ale to wszystko.

Cały artykuł można sobie przy pomocy translatora przeczytać na w/w adresie.

Co do bagażnika rowerowego - musi on być odebrany i wpisany do dokumentów pojazdu, przez przegląd techniczny pojazdów (TUEV).

[boochos]

Anton, dzięki wielkie - właśnie zamierzam przejechać latem, min. przez Niemcy, z bagażnikiem na haku, a szczerze mówiąc nie wiedziałem, że musi on być wpisany do dowodu rejestracyjnego. Czyli, rozumiem, że najpierw muszę pojechać z tym bagażnikiem na przegląd techniczny, a potem do wydziału ruchu drogowego...???

Na marginesie - nie wiem jak tam szwagier MAKI'ego???? ale sam MAKI ma olbrzymią wiedzę, o czym świadczy chociażby fakt, że wkrótce ma on zostać członkiem jury w teleturnieju telewizyjnym o tematyce skuterowej, szczegóły tu:http://www.forum.burgmania.net/topic/17040-marzec-w-w-m/page__st__20__gopid__288380#entry288380 , post #32

[Anton]

@boochos - <najpierw muszę pojechać z tym bagażnikiem na przegląd techniczny, a potem do wydziału ruchu drogowego...???>

OJ!!! - wybacz proszę, ale na ten temat (co w PL-u) może się ktoś kompetentny wypowie, czy do wydziału ruchu drogowego. Chyba tak Sorry.

@MAKI - ściągam czapkę! Daj proszę znać kiedy, na którym programie i o której będę mógł Cie w TV zobaczyć. /To forum obserwuję/.

Spodziewam się, że nie tylko mnie interesuje ten temat, że już nie wspomnę o Tobie jako członka jury w teleturnieju telewizyjnym o tematyce skuterowej i członka "bandy maxi"

[Mareczek]

Anton, dzięki wielkie - właśnie zamierzam przejechać latem, min. przez Niemcy, z bagażnikiem na haku, a szczerze mówiąc nie wiedziałem, że musi on być wpisany do dowodu rejestracyjnego. Czyli, rozumiem, że najpierw muszę pojechać z tym bagażnikiem na przegląd techniczny, a potem do wydziału ruchu drogowego...???

Dokonać wpisu do D. Rejestracyjnego i pobrać tablice.

To taki psikus na „prima aprilis” w dowodzie rejestracyjnym, musi być wpisany tylko hak.

Na marginesie - nie wiem jak tam szwagier MAKI'ego???? ale sam MAKI ma olbrzymią wiedzę, o czym świadczy chociażby fakt, że wkrótce ma on zostać członkiem jury w teleturnieju telewizyjnym o tematyce skuterowej, szczegóły tu:http://www.forum.bur...380#entry288380 , post #32

Maki Gratuluje śpiewającej Córeczki no i Tobie członkostwa w jury.

Również napisane członkostwo w jury był to psikus na „prima aprilis”

[MAKI]

Przepraszam ale tak mi szfaga powiedział - myślałem że jak tyle lat mieszka za Odrą (17 lat ) to i pewnie przepisy zna , a tu skucha słyszał dzwon i nie wie w którym kościele dzwoni ! Ale to nic na szczęście mamy zaprzyjaźnionych maxi kolegów , którzy w mig nam to wyjaśnili ! a Szwagrowi na skypie swoje powiedziałem ! Myślę że się nie obraził ?

Co do jury na The Voice of Poland to ja się nie wypowiadam - Bo jak zobaczyłem jak to wygląda od kulis ! to ręce do góry opadają !

Ku...a ! to wszystko , to ustawka ,to biznes ! to.....to się w bańce nie mieści ! Aaaa jak się spotkamy kiedyś to może o show biznesie pogadamy ! Teraz wiem - my to zwykłe żuczki jesteśmy- tam połowa to akredytowani byli .

P.S.

Przepraszam ! odbiegłem od tematu - Już się poprawiam !