CZARO Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 no i nie wytrzymałem muszę coś napisać ....temat jest ,,wygoda'' a nie moc, więc jeśli chodzi o wygodę to myślę że maxi skutery trzeba porównywać do gl1800 i do bmw1600gtl a nie do dl650 czy innych cb600 .mówimy tu o pozycji,(trójkąt-- nogi ,ręce ,pupa) podparciu pleców ,,rozciągnięciu, nóg i ładowności....i może w tym porównaniu skuterki klękają przy w/w sprzętach(gl1800 , gtl 1600) ale i ceny 30-40 tysi to nie prawie lub więcej niż 100tysi.natomiast przy motocyklach klasy średniej i średniej wyższej wygoda na skucie będzie lepsza...mówimy tu o wygodzie nie o osiągach... ganiałem pare lat sprzętem prawie 150konnym(nie ścigaczem a wygodnym FAZERAM 1000cm3) teraz mam majke 400 i mam większą frajde, wygodę ,pakowność,ochronę przed warunkami atmosferycznymi ale na pewno nie lepsze osiągi... ale na nich aż tak mi nie zależy co nie znaczy że nie lubie zapieprzać .....choć nie za wszelką cenę, myślę że na motonga 100koni to jest ideał mówimy o motach w granicach 200-250kg masy.każda wyższa moc jest zbędna (warunki miejskie i TURYSTYCZNE nawet z plecakiem i bagażem), do wykorzystania na torze i przez SUPER motocyklistów a nie przez przeciętnego kierowcę za którego ja się uważam i większość z was...... bo jeśli tu są super kozaki to rozumiem że potwierdzą to wynikami z torów wyścigowych......
Geni Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Heyyy gorąco, aż skwary się na ekranie smażą . Czaro, sam uważam maxi, za pojazdy bardzo wygodne (ech Hela) i praktyczne pojazdy, choć niekoniecznie dobrze przystosowane do naszych dziurawych dróg. Z ułożeniem trójkąta ręce-nogi-końcówka pleców też mam trochę inne obserwacje, ale to kwestia preferencji i trochę pewnie budowy anatomicznej. To moje subiektywne zdanie i oczywiście akceptuję, że 99,9% użytkowników tego forum może mieć zupełnie odmienne zdanie. B.T.W. Do jazdy dla przyjemności niepotrzebne jest 100 koni. Moim skromnym zdaniem przyjemność z jazdy doskonale można czerpać mając koni 20, albo i mniej bo przecież starą SHL-ką też się bardzo przyjemnie jeździ.
helmutek76 Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Calkiem ciekawie wypada np porownanie bmw GS 1200 Adventure i maxi BMW gt650. (Nadmieniam, ze sa to odczucia bardzo subiektywne) To zupelnie dwie rozne maszyny przeznaczone do roznych rzeczy. Tak na przyklad wziac pod uwage: - ochrona przed wiatrem: niby GS ma lepsza ochrone przed wiatrem, to oba wymagaja tuningu przy moim wzroscie (deflecktor) - dynamika jazdy - niby GS ma wiecej mocy, ale maxi jest bardziej zwawe i bardziej intuicyjne w prowadzeniu - manewrowanie (miejsca jungla/mala predosc) - potwierdzam slowa Big'a - zdecydowanie maxi, duzo lzejszy i latwiejszy w prowadzeniu, inny srodek ciezkosci; gs wydaje sie byc wielka ciezka kobyla..... - wygoda w podrozy - gs ma wieszke kulka przez co lepiej wybiera nierownosci w drodze, natomiast maxi ma wygodniejsz kanape i daje wiecej komforu kierowcy - stawianie do pionu po wywrotce - jak napisal dr Big, 300 kg gs'a moze podniesiesz raz, albo dwa jak jestes kafar, ale z bagazem - "Niech mi ktos pomoze...." - pakownosc - dyzy schowek pod kanapa - tego nie doswiadczysz w zadnym moto - max predkosc - tutaj wygrywa nieznacznie GS A na koniec jak zwykle podwierdza sie regula wielokrotnie powtarzana na forum: Puki sam nie sprobujesz, nie przekonasz się jak to jest bardzo ciekawym jest tez kryterium: czy aby napic sie piwa, trzeba kupowac od razu cala fabryke?
Geni Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 GS to krowa, jakich mało. Sam nie znam powodu dlaczego ten motocykl jest taki popularny?
Marcino1 Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Łatwo się na nim jeździ przy założeniu, że nie służy wyłącznie do przeciskania się w korkach
RONIN Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Marcin w takim razie czemu wziąłeś GSa zamiast C650GT, na londyńskie korki byłoby jak znalazł?
Bobas Opublikowano 13 Lutego 2013 Opublikowano 13 Lutego 2013 Jak miałem Burka 650 jechałem w tarskę z ciężkimi motocyklami , których pojemność sięgała 2 literków. Ani oni ze mną ani ja z nimi nie miałem jakichkolwiek problemów. Oni mieli ewentualnie problem jak zostawiałem ich w tyle na ostrzejszych zakrętach .W zeszłym roku jechałem Spidermaxem w trasę z kolegą na Goldasie 1800 ccm. Jechaliśmy równo, prędkość przelotowa ok. 140 km/h. Nie widziałem żadnej różnicy oprócz momentu tankowania paliwa. Ja 10 literków, a on duuuuużo wiecej. Za każdym razem każdy z motocyklistów był w szoku jak to coś zapi........ la Pozdrowienia dla Wszystkich !!!
krzys-68 Opublikowano 14 Lutego 2013 Opublikowano 14 Lutego 2013 GS to krowa, jakich mało. Sam nie znam powodu dlaczego ten motocykl jest taki popularny? GS=Geriatric Sport,taka namiastka dla starszego pana z $$$.Faktem jest że kanapa super wygodna,plecy przy jeździe proste .To moto na trasy ,na miasto zbyt nieporęczne,silnik "nie ma dołu". Ale przed garażem jak sąsiad zobaczy BMW to....
tomekmajesty Opublikowano 14 Lutego 2013 Opublikowano 14 Lutego 2013 dla mnie skuter, oprócz poczucia zrobienia nim wszystkiego w mieście daje jeszcze jedną najważniejszą rzecz: można zmieniać pozycję nóg, co przy starczym kręgosłupie jest bardzo istotne, bo nogi nie cierpną w turystykach z tym słabo, nawet w goldasie, mimo super pozycji, nogi mają jedno miejsce, można co prawda montować spacerówki, ale wtedy jest niezbyt wygodnie - pozycja rozkraczona ale niektóre maksi też mają z tym problem, próbowałem Majesty 400 i tutaj dla mnie mało miejsca na nogi, Burgman 400 znowu wymusza wyciąganie nóg do przodu bo inaczej mam kolana pod brodą chyba każdy musi sobie znaleźć optymalną pozycję do swojego wzrostu, tuszy itd. Dla mnie Kymco Xciting i Vespa GTS mają najbardziej optymalne, pozycja wysoka, kolana spoko, można wyciągnąć nóżki ( w Vespie raczej jak się jedzie w 1 osobę) Po prostu osoby o wzroście powyżej 178 lepiej mają gdy siodełko jest wyżej a samo siodełko można modyfikować, żeby było wygodniej, są wkładki żelowe, można wycinać, przerabiać profil do swojej .... ja zawsze montuję u tapicera miękką gąbkę i jest super, poza tym na dłuższych trasach spodnie ze skóry zapewniają duży komfort, kto ma wie o co chodzi
marcyś Opublikowano 14 Lutego 2013 Opublikowano 14 Lutego 2013 Moim zdanie wszystko zalezy od potrzeb do miasta maxi jest na pewno lepszy ,ale i trasy pokonuje sie całkiem przyjemnie.
tomekmajesty Opublikowano 14 Lutego 2013 Opublikowano 14 Lutego 2013 tu masz chłopaków z miasta [media=]http://www.youtube.com/watch?v=6KfZUjMuLR8[/media] a tu na trasie
wize60 Opublikowano 28 Marca 2013 Opublikowano 28 Marca 2013 Ja jeżdżę B 650 i uważam że jest bardzo wygodny dorobiłem wyższe oparcie regulowane przód tył i góra dół jeszcze go nie testowałem ale po sezonie opowiem
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 9 Marca 2015 Administrator Opublikowano 9 Marca 2015 Dla szukających wyjątkowej wygody na maxi
Klubowicze Joasia70 Opublikowano 9 Marca 2015 Klubowicze Opublikowano 9 Marca 2015 dla większej wygody przydały by sie podłokietniki
Klubowicze pgizi Opublikowano 9 Marca 2015 Klubowicze Opublikowano 9 Marca 2015 I chłodzony uchwyt na piwo.
Sobier Opublikowano 9 Marca 2015 Opublikowano 9 Marca 2015 Dla większego bezpieczeństwa powinien mieć jeszcze boczne air bag
Maly Książe Opublikowano 9 Marca 2015 Opublikowano 9 Marca 2015 Sam myślałem o podobnym oparciu do mnie, aby zaadoptować lub nawet zlecić podgięcie określonych rurek i coś tego typu. Żeby było estetyczne i demontowalne szybko w razie potrzeby. To oparcie ze zdjęcia jest za duże i ma niepotrzebny zagłówek;) ale do wielu czoperków są tego typu dodatki. Mógłby montować to przed dłuższą trasą. Ja jednorazowo zrobiłem 660km wcześniej jeszcze jeżdżąc dodatkowe100 po wawce samochodem i właśnie trochę mi brakowało takiego oparcia. Wzrostu mam 172 i AA500 chwalę sobie możliwość oparcia nóg wyżej, w zasadzie jeżdżę tak cały czas, w pozycji krzesełkowej już nie potrafię jeździć Trasy po 400km we dwie osoby robiłem kilkanaście razy, nie czułem się jakoś zmęczony, jedyne co mnie czasami boli to szyja, kark, choć odczuwałem to bardziej na początku jazd- 2 sezony temu, teraz chyba organizm się dostosował Pasażerowie też chwalą wygodę atlanitca, tym bardziej po tym jak zakupiłem oem dedykowany kuferek z oparciem, choć wsiada się już nieco trudniej.
zygmek68 Opublikowano 9 Marca 2015 Opublikowano 9 Marca 2015 Ale się uśmiałem patrząc na zdjęcie zamieszczone przez ojca dyrektora,i tak sobie myślę że przecież w tym wszystkim o to chodzi.Komfort to podstawa.Joasia chce jeszcze podłokietniki! Tylko jak kierować podpierając łokcie?
Klubowicze Campto Opublikowano 9 Marca 2015 Klubowicze Opublikowano 9 Marca 2015 I chłodzony uchwyt na piwo. Paweł, przecież chłodzić się będzie od pędu powietrza.
dr.big Opublikowano 10 Marca 2015 Opublikowano 10 Marca 2015 Ja podniosłem o jakieś 15mm "zadupek" w Tmaxie zakladając wytoczone z alu tuleje z dłuższymi śrubami... "Adlon" to nie jest , ale mi wystarcza...
Sympatycy Worlan Opublikowano 10 Marca 2015 Sympatycy Opublikowano 10 Marca 2015 Eee srebrne ? ) Ja mam identyczne tuleje tylko czarne i trochę wyższe - 30 mm. Jest ok. Edit: Można anodować alu na złoty kolor. Pewnie będzie kosztowało z 20 ojro
dr.big Opublikowano 10 Marca 2015 Opublikowano 10 Marca 2015 Grzesiu, do całkowitej "wygody psychicznej" powinny być koloru złotego ... Ale tylko takie srebrne dawali za ojro... Złodzieje ....
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 10 Marca 2015 Administrator Opublikowano 10 Marca 2015 Są i 43 mm Wersje >chrom< i >shadow< w kilku opcjach ringów. do całkowitej "wygody psychicznej" powinny być koloru złotego Ale tylko takie srebrne dawali za ojro... Dają i oro za ojro http://www.ebay.it/i...=item3cef0cbb95
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się