IX Ogólnopolski Zlot Maxi Skuterowy *Burgmania 2013* w Toporni

[Kisiel]

Przestaniecie pitolić czy Was porozstawiać po kątach - nie zamierzam czytać więcej raportów na temat nic nie wnoszących wpisów w temacie zlotowym !!

[szczypiecycki]

Jeezu strach się bać. A o czym trzeba pisać żeby coś wnieść w temacie zlotowym i nie znudzić Pana administratora

Trzeba tylko nie pitolić tak jak Ty niniejszym czynisz.

I gwarantuje Ci, że to nie mnie drażni tylko userów ślących do mnie raporty.

Tymczasem 20% i 14dni urlopu

Pan Administrator

[Piootr]

Szyszczak, tu nie chodzi tylko o kasę, a, przynajmniej w moim przypadku, o czas. Właśnie dlatego pytałem o opcję '"1 dnia", bo chciałbym poczuć ten klimat. Również szacun dla organizatorów.

Jeśli nie chodzi o kasę to płać i przyjeżdżaj . Przecież to tak niewiele. Zgadzam się z przedmówcami. Na chwilkę to można wyjść "za potrzebą", a nie przyjechać na doroczny zlot. W sobotę będzie parada i na nią niezdecydowanych na zlot zapraszamy. Będzie można wtedy "poczuć" ten klimat. Pozdrawiam wszystkich.

[Marek1]

Proszę o zapisanie mnie.

Marek1

koszulka XXL

namiot

Pozdrawiam

[Artix]

lista wplat po aktualizacji, lista uczestnikow po aktualizacji,

gdyby ktos sie nie znalazl to prosze o PM dobiore okulary lub dopisze i zmodyfikuje liste

[Wiesław]

Witam.

Proszę o dopisanie do listy uczestników - Wiesław (Wiesław Meyza) + domek + koszulka męska L

[dr.big]

Panie i Panowie -> 59 dni do zlotu ...

[szorstki]

Oby pogoda dopisała, bo w zeszłym roku w dniu rozpoczęcia zlotu, to była masakra w całej Polsce..

pzdr

[Maciek_DKL]

A co będzie jak się jednak okaże że będzie lało cały czas, impreza się przekłada na inny termin czy będziemy siedzieć w deszczu? Bo jakoś 350 km mi się nie uśmiecha w deszczu jechać więc pewnie przyjadę autem trochę durne ale szkoda kasy bo tej zapewne nikt nie zwróci.

[dr.big]

Może jeszcze byś chciał zwrotu za benzynę jak będzie padał deszcz??????

PS. Dawno doszedłem do wniosku, że niektórym nawet dobry lekarz od głowy nie pomoże...

PS2. Człowieku, jak masz takie wątpliwości i rozterki -> NIE PRZYJEżDżAJ !!!

[xmarcinx]

A co będzie jak się jednak okaże że będzie lało cały czas, impreza się przekłada na inny termin czy będziemy siedzieć w deszczu? Bo jakoś 350 km mi się nie uśmiecha w deszczu jechać więc pewnie przyjadę autem trochę durne ale szkoda kasy bo tej zapewne nikt nie zwróci.

Stary, rożnie może być. Wytrzymasz. Jeśli o jeździe motocyklem myślisz poważnie, to deszcz nie może być przeszkodą. Inaczej nigdy nie pojedziesz w dalszą podróż.

[Miro71]

A co będzie jak się jednak okaże że będzie lało cały czas, impreza się przekłada na inny termin czy będziemy siedzieć w deszczu? Bo jakoś 350 km mi się nie uśmiecha w deszczu jechać więc pewnie przyjadę autem trochę durne ale szkoda kasy bo tej zapewne nikt nie zwróci.

ja w zeszlym roku zrobilem 2600 Km jadac na Burgmanie z tego chyba 2500Km w deszczu jakos sie jeszcze nie roztopilem Poprostu nie mozna zapomnac o parasolce :-)

[szorstki]

(...) Bo jakoś 350 km mi się nie uśmiecha w deszczu jechać więc pewnie przyjadę autem trochę durne ale szkoda kasy bo tej zapewne nikt nie zwróci.

W zeszłym roku właśnie ~350 km zrobiliśmy w deszczu do Żywca i było naprawdę warto.

Choć przyjemniej się jeździ w ładną pogodę, to jednak na 2oo trzeba być nieco twardszym

niż w katamaranie

pzdr

[MariuszBurgi]

A co będzie jak się jednak okaże że będzie lało cały czas, impreza się przekłada na inny termin czy będziemy siedzieć w deszczu? Bo jakoś 350 km mi się nie uśmiecha w deszczu jechać więc pewnie przyjadę autem trochę durne ale szkoda kasy bo tej zapewne nikt nie zwróci.

[Domel]

A co będzie jak się jednak okaże że będzie lało cały czas, impreza się przekłada na inny termin czy będziemy siedzieć w deszczu? Bo jakoś 350 km mi się nie uśmiecha w deszczu jechać więc pewnie przyjadę autem trochę durne ale szkoda kasy bo tej zapewne nikt nie zwróci.

Panowie delikatniej trochę, chłop musi przyjechać bo trza go naprawić, nie może tak dalej żyć.

[Geni]

Wygląda na to, że koleka Maciek_DKL wymaga kuracji. Lekarstwo musi mieć co najmniej 70% zawartości substancji czynnej. Do popicia można podać roztwór zawierający zmniejszoną ilośćsubstancji czynnej np. 40-45%. Po podaniu około 4 dawek o odpowiednio dobranej objętości i ich popiciu strach przed wodą powinien zniknąć. Pojawić się może nawet zwiększone łaknienie na wodę, dzięki czemu deszczówka również przestanie przeszkadzać. Uwaga - zdarza się nawet doustne przyjmowanie wody wprost z jeziora, rzeki lub flakonu z kwiatami, zanieczyszczenia należy odcedzać używając uzębienia przedniego.

[dr.big]

(...) trza go naprawić (...)

(...) wymaga kuracji (...)

Chyba najbardziej trafnie określił to ten obrazek . Ja takich przypadków nie naprawiam i nie kuruję, żeby coś takiego z siebie wydalić, trzeba być już "nienaprawialnym"...

Dobra, piszmy dalej w temacie zlotu, bo dla jednych jest on powodem do radości, a dla innych powodem do smutku nad nie zwróconą kasą w razie niepogody.

PS. Organizatorze, jak żyć z takim uczuciem nadpłaty? No jak ???

[Maciek_DKL]

Może jeszcze byś chciał zwrotu za benzynę jak będzie padał deszcz??????

PS. Dawno doszedłem do wniosku, że niektórym nawet dobry lekarz od głowy nie pomoże...

PS2. Człowieku, jak masz takie wątpliwości i rozterki -> NIE PRZYJEżDżAJ !!!

Myślałem że chociaż tu są poważni ludzie ale jednak nie. Wszędzie są zgryźliwcy i cwaniacy próbujący obrazić innych. Dla Twojej informacji nie chciałem zwrotu za paliwo i nie liczyłem na zwrot wpłaty pytanie było dość chyba jasne a odpowiedz jak wszędzie drwiąca. Jest takie fajne przysłowie - "Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi". Mimo Twej zgryźliwości mam nadzieję ze jednak się spotkamy bym mógł Ci stuknąć w butelczynę z browarem.

Stary, rożnie może być. Wytrzymasz. Jeśli o jeździe motocyklem myślisz poważnie, to deszcz nie może być przeszkodą. Inaczej nigdy nie pojedziesz w dalszą podróż.

I to jest odpowiedz jakiej mniej więcej oczekiwałem a nie te Wasze zdryźliwce i wklejane obrazki trochę powagi "dzieci" pierwszy raz chciałem przyjechać na zlot, więc nie wiem jak to działa do końca w nie sprzyjające warunki. Ale widzę że są tacy co chyba nie powinni się pojawiać albo iść na kurs wyciszenia nerwowego.

[T0MEK]

Eeeeeee tam.... Zaraz "nienaprawialnym", wystarczy być świeżym. Ktoś jedzie po raz pierwszy na zlot, pełen obaw czy go te staruchy nie pogryzą, albo odtrącą, albo wyśmieją jego ukochany, wypieszczony skuter, albo przejadą na paradzie, albo, albo, albo. Na dodatek nikogo nie zna, a zakwaterowanie dostanie z jakimiś narkomanami i na pewno koło ubikacji lub śmietnika. Dzieli się wątpliwościami (a że facet łebski gość jest to wie, że kasa już dawno przepita, i nie domaga sie zwrotu), no więc dzieli się wątpliwościami a tu mu Administrator z buta wyjeżdża że my cię tu nie chcemy i nie przyjeżdżaj. A wystarczyłaby odrobina zrozumienia.

PS.: jeżeli ktokolwiek traktuje śmiertelnie poważnie to co napisałem i nie ma odrobiny humoru to proszę przeczytać, jeszcze raz, potem kolejny, i jeszcze raz, aż do pierwszego uśmiechu (może być półgębkiem). A kolegę naprawimy (nawet jak Administracja nie chce )

PS.: za długo pisałem, a tu się Kolega odnalazł w międzyczasie (a już się bałem ze go dr.big przepłoszyl, ale albo Twardy jest albo tej kasy nie daruje ;))

[Lucjan73]

W kwestii formalnej, na terenie Marysieńki jest dość miejsca pod dachem - jak by padało -- co oczywiście wykluczam Domki są dość dobrej klasy - nawet mają podgrzewaną podłogę w łazience - tak więc można się w razie czego wysuszyć.

[dr.big]

Myślałem że chociaż tu są poważni ludzie ale jednak nie. Wszędzie są zgryźliwcy i cwaniacy próbujący obrazić innych.(...)

A jedź, jedź ...

Tylko uważaj, bo po drodze może padać deszcz ...

A co do tych pytań... Uwierz mi na słowo, są też głupie i bardzo głupie pytania. Po prostu nie wierz w każde przysłowie .

Zgryźliwiec i cwaniak,

dr.big

Edit: Lucku, luksusy luksusami, ale kurka wodna, tam nie oddają wpłat jak pada deszcz- nie do wiary ...

I pozwolę sobie "zacwaniaczyć" - dalej piszemy już na temat.

[Lucjan73]

A jeszcze jedna ważna informacja - do 15 maja w razie rezygnacji z udziału organizatorzy zwracają całą kwotę - tak pisał Kisiel

W zeszłym roku właśnie ~350 km zrobiliśmy w deszczu do Żywca i było naprawdę warto.

Choć przyjemniej się jeździ w ładną pogodę, to jednak na 2oo trzeba być nieco twardszym

niż w katamaranie

pzdr

Ja to rozwiązałem w tamtym roku inaczej - przyjechałem do Żywca dzień wcześniej - pogoda była super

[Marcino1]

Myślałem że chociaż tu są poważni ludzie ale jednak nie. Wszędzie są zgryźliwcy i cwaniacy próbujący obrazić innych. Dla Twojej informacji nie chciałem zwrotu za paliwo i nie liczyłem na zwrot wpłaty pytanie było dość chyba jasne a odpowiedz jak wszędzie drwiąca. Jest takie fajne przysłowie - "Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi". Mimo Twej zgryźliwości mam nadzieję ze jednak się spotkamy bym mógł Ci stuknąć w butelczynę z browarem.

NIe przejmuj się komentrzami i przybywaj. Jak poczytasz trochę forum zobaczysz, że wiele osób ma dość zgryźliwe poczucia humoru (nie wyłączając mnie czasami) ale zapewniam Cię, że wszyscy są bardzo życzliwi

PS

Jazda w deszczu też ma swój urok.

[wiwaldi]

Według mnie administrator dr.big powinien powściągnąć swoje złośliwości.

cytat-"i pozwolę sobie zacwaniaczyć-dalej piszemy już na temat"-uciszenie mających inne zdanie

czy ADMINISTRATOR wszystko może ?

Moim wpisem nie zamierzam nikogo urazić i wszczynać polemiki - są to moje skromne uwagi do przemyślenia nad tym co piszemy.

Nie wszystko, ale wiele.

I napiszę to jeszcze raz, temat ten służy do zgłoszeń na zlot. Proszę się tego trzymać.

dr.big

[Mareczek]

Czy to jest temat, w którym mógłby zgłosić chęć przybycia na Zlot, jeżeli tak to?

Proszę o dopisanie do listy Zlotowicza Mareczka, Ładny domek (w pobliżu miejsca biesiadowego, co bym do niego trafił) > koszulka męska XXX.

Przelewu dokonam nie zwłocznie a na pewno bez zbędnej zwłoki.