Klubowicze Karolina Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Twardy chłop z Ciebie - i dobrze, nie każdy by się odważył poznać granicę swoich możliwości. Korzystaj z tej wiedzy w przyszłości, a póki co wracaj nam do zdrowia. W Bieszczadach Pilot tak Cię nauczy pokonywać zakręty, że będziesz tym gipsem przycierał...
Klubowicze Jack Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Ja wracam z dłuuugiego weekendu, a tu takie wieści! Trzymaj się Paweł. Zdrowia życzę i wytrwałości w zmaganiach ze służbą zdrowia.
Sympatycy orzeł Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Sympatycy Opublikowano 20 Sierpnia 2012 pawle ale wczoraj jeszcze nie miałeś tego wzorka na koszulce
Maniek Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Paweł współczuje bluzeczki, miałem kiedyś taką parę razy najgorzej chyba spać w tym było Mi ale kwestia pierwszych dni Miejmy nadzieje że na gipisie tylko się skończy Fakt że Twój wypadek stał się lekcją dla wielu z Nas, Mi na pewno zapadł moment gdzie leżysz na asfalcie, wszyscy lecą do Ciebie a Ty nic, nie ruszasz się. Myślałem że zaraz się podniesiesz i pojedziemy dalej... Dziwnie się czułem potem w domu, pierwsza moja wizyta w Burgmani i od razu wypadek... Przypadek... Mam nadzieje że szybko wrócisz do zdrowia P.S. A łańcuch masz na klacie Jak to brzmi przysłowie "Złoty łańcuch masz na klacie, każda laska zdejmie gacie" A na poważnie to wracaj szybko do zdrowia i pisz co tam dalej z tym barkiem a te nieszczęsne pasy to się znokautuje przy okazji żeby miały nauczkę na przyszłość żeby żadnego już z Nas tam nie kłaść na glebę
Klubowicze sonor Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 20 Sierpnia 2012 No,no... wzorek niczym "Sizar"!!! tylko laur na glowe Ci brakuje... ale mamy juz naklejke burgmanii przygotowana dla Ciebie na gipsiorrrrrr
Kordian Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Przykra wiadomość , o takim zdarzeniu Pawła .. życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia !!
burgifan Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Trzymaj się pqizi, zdrowiej szybko, do wesela się zagoi, będzie dobrze, przestroga dla nas wszystkich żeby nie kozakować... Pozdrowienia ze Szczecina !!!
Geni Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Hej pgizi masz i tak chłopie szczęście, że żyjesz. Bark wyleczysz, skuter naprawisz. Taki zimny prysznic dla wszystkich - trzymajcie czujność 10/10 i pamiętajcie, że ulica to nie tor, a wasze skuterki, czy tam inne motorynki rodem z salonu, to nie Yamaha M1, którą popyla Lorenzo. No zaraz, zaraz tam w lustrze to nie Troy Bayliss?
RONIN Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Pawełku kuruj się szybko bo Bieszczady już tuż tuż. Pozdrowienia z Łodzi.
Klubowicze pgizi Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Zazdrościcie mi kajdana, co? Strasznie mi przeszkadzały dłuższe włosy w te upały więc poprosiłem Ewę żeby mnie opitoliła jak popadnie. Jak mnie dziecko zobaczyło, to stwierdziło że mi tylko ,,kajdana’’ brakuje i mi go dorobiła. Z resztą białego pancerzyka możecie robić co chcecie, tylko … no właśnie, może być problem. Wczoraj przejechałem jako pasażer w 400 ok. 20 km i nie było mi zbyt wygodnie – niestety. Zaczynam się zastanawiać czy dam radę (bez bolesnych konsekwencji) przejechać 450 km. Mam olbrzymią ochotę spotkać się z Wami u gościnnego Pilota w Pięknych Bieszczadzkich Okolicznościach Przyrody ale … no właśnie, pojawia się kilka ,,ale’’. Muszę zrobić jakiś test długodystansowy, no i kwestia ewentualnego zabiegu – zobaczymy. I jeszcze jedna kwestia; czy w tej ,,koszulce’’ zmieszczę się w szybowcu? Jeszcze raz dzięki wszystkim za słowa otuchy i życzenia. Jak się wyjaśni moja dalsza ,,procedura'' to oczywiście Wam zamelduję.
qwert Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Dużo zdrowia. A potem naprawiasz swoją Beverly, żeby ich liczba nie spadła w klubie . Coś ostatnio kładą się nasze włoszki......
PJS Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Fajne wdzianko ... Takie tam Romańskie ...chciało by się rzec Ave PGizi Odpoczywaj i wracaj do zdrowia ... PJS 1
pilot Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Wczoraj przejechałem jako pasażer w 400 ok. 20 km i nie było mi zbyt wygodnie – niestety. Zaczynam się zastanawiać czy dam radę (bez bolesnych konsekwencji) przejechać 450 km. Mam olbrzymią ochotę spotkać się z Wami u gościnnego Pilota w Pięknych Bieszczadzkich Okolicznościach Przyrody ale … no właśnie, pojawia się kilka ,,ale’’. Muszę zrobić jakiś test długodystansowy, no i kwestia ewentualnego zabiegu – zobaczymy. I jeszcze jedna kwestia; czy w tej ,,koszulce’’ zmieszczę się w szybowcu? Co do szybowca to nie wiem do koń czy jest na tyle rozciągliwy ale z tego co mnie nie myli wzrok to tam i większe osoby wsiadały. Co do tego czy wytrzymasz tyle kilometrów to raczej powiesz bliżej wyjazdu może już wtedy nie będziesz tego białego kaftanika więc czekamy na diagnozę. Szkoda jak byś nie przyjeżdżał bo z tego co wiem to na gipsie fajnie siadają kulki od paintbolla a że ten skafanderek jest dość gruby więc nie poczujesz tego inaczej mówiąc zrobimy wtedy kolorowe jarmarki. Wracaj do zdrowia co by nie było i tak czekamy na ciebie a że masz teraz przymusowy urlop więc możesz w Bieszczady zawitać wcześniej.
Maniek Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Paweł kiedyś w podobnej koszulce wracałem z Poznania cudownym Fiatem 125p Może byłem mniejszych gabarytów w wieku 15 lat ale tak: fotel pasażera na leżąco albo pół leżąco. Pod cztery litery gruba poduszka która za bardzo się nie ugniecie Będzie Ci tak dużo wygodniej Spróbuj tak się dopasować jakoś
Sympatycy Cormoran Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Sympatycy Opublikowano 21 Sierpnia 2012 A czy z tego względu że usztywniony jesteś to w czwartek się widzimy czy nie ? CZy tylko komputer ci została na razie ?
Klubowicze pgizi Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Ewa w czwartek jest zajęta wiec będę kiblował w domu. Bawcie się dobrze.
Klubowicze Doktorek Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 21 Sierpnia 2012 Szybkiego powrotu do zdrowia
Sylwia Opublikowano 22 Sierpnia 2012 Opublikowano 22 Sierpnia 2012 rowniez dołączam sie do pozdrowień i życzę szybkiego powrotu do formy...
Klubowicze Ewik Opublikowano 22 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 22 Sierpnia 2012 Paweł, z każdym dniem powinno być lepiej. Wierzę, że dasz radę pojechać 400 w Bieszczady a nawet jest to konieczne i wskazane, tamte klimaty maja wyjątkowa moc uzdrawiania .
Klubowicze pgizi Opublikowano 22 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 22 Sierpnia 2012 Kochani! Ponieważ cały czas pojawiają się nowe (jakże miłe) wyrazy współczucia i wsparcia, czuję się zobowiązany do podziękowań, co niniejszym czynię i złożenia kolejnego meldunku. Wyobraźcie sobie, że doktory nadal trzymają mnie w niepewności! Nie ma komu zrobić opisu do mojej tomografii komputerowej z powodu okresu urlopowego – trzeci dzień, ręce opadają. Nie mam wyjścia, muszę czekać. Może jutro … Oczywiście, przekażę Wam wieści nt moich dalszych losów jak tylko będę coś konkretnego wiedział.
Sympatycy Kisiel Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Sympatycy Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Skąd to znam, ostatnio czekałem 3 tygodnie na opis rezonansu magnetycznego mojego biednego kręgosłupa bo wszyscy na urlopach - (Klinika Radiologii WUM) Przy okazji - pgizi wracaj do zdrowia i oby w przyszłości było to dla Ciebie tylko niemiłe wspomnienie. Co do lekcji (jazdy i życia) o której pisałeś wcześniej, to oczywiście masz racje choć niektórym życie daje łagodniejsze .... a niektórym nie Wytrwałości ...
Maniek Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Czyli w calym szpitalu nie ma ani jednego doktorka zeby zrobic opis? :/ bosz co za kraj... A staw sie powoli zrasta... Wytrwałości i bedzie wszystko ok
Klubowicze pgizi Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Klubowicze Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Zjednoczeni w Burgmanii! Odebrałem telefon za szpitala z informacją że mają ,,już’’ opis mojej tomografii (samych zdjęć jeszcze nie!) i wynika z niego że mam uszkodzony tylny obrąbek, co wymaga ingerencji chirurgicznej żeby bark nie miał tendencji do wypadania (albo chociaż miał mniejsze). Termin zabiegu ma być znany w poniedziałek ok. południa, mam czekać na telefon. No to będę czekał… Na dobrą sprawę spodziewałem się takiej lub podobnej diagnozy. Pozdrawiam Was wszystkich - LWG!
PJS Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Opublikowano 23 Sierpnia 2012 Paweł nie wiem czemu, ale mam wrażenie że Cię zbywają. Na dzień dzisiejszy dane z tomografii dostajesz na płycie CD. Na prośbę lekarza można dodatkowo otrzymać fiszkę. Chyba musimy wybrać się w kupie do Pana Doktora i w bardziej spektakularny sposób dowiedzieć się gdzie zgubił zdjątka Pozdrawiam ... PJS
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się