stefanekmac Opublikowano 17 Lutego 2012 Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgon Zdrowego Rozsądku Dzisiaj opłakujemy zgon ukochanego przyjaciela, Zdrowego Rozsądku, który był z nami przez wiele lat. Nikt nie wie ile miał lat, gdyż jego metryka urodzenia już dawno zagubiła się w biurokracji. Będziemy go pamiętać jako udoskonalacza takich lekcji jak: - wiedzieć, kiedy ukryć się przed deszczem - dlaczego kto wcześnie wstaje, temu Pan Bóg daje - życie nie zawsze jest sprawiedliwe, oraz - może to był mój błąd. Zdrowy Rozsądek kierował się prostą, racjonalną polityką finansową (nie wydawaj więcej niż zarabiasz) i niezawodnymi strategiami (rządzą dorośli, a nie dzieci). Jego stan zdrowia zaczął się gwałtownie pogarszać, gdy wprowadzono w dobrych intencjach ale wyniosłe przepisy. Jego stan pogorszyły doniesienia o 6-letnim chłopcu, który pocałował swoją koleżankę, oskarżonym o molestowanie seksualne, nastolatkach zawieszonych w prawach ucznia za używanie płynu do płukania jamy ustnej po obiedzie, oraz nauczyciela zwolnionego za upominanie niesfornego ucznia. Zdrowy Rozsądek stracił rację bytu kiedy rodzice atakowali nauczycieli za wykonywanie pracy, której sami nie potrafili wykonać w dyscyplinowania swoich niesfornych dzieci. Pogorszyło się jeszcze bardziej, kiedy szkoły potrzebowały uzyskać zgodę rodziców na aplikowanie uczniowi mleczka do opalania lub aspiryny, ale nie mogły informować rodziców, gdy uczennica zaszła w ciążę i chciała dokonać aborcji. Zdrowy Rozsądek stracił chęć do życia kiedy kościoły stały się firmami, a przestępców lepiej traktowano niż ich ofiary. Zdrowy Rozsądek czuł się pokonany kiedy w swoim własnym domu nie mogłeś obronić się przed włamywaczem, a on mógł pozwać cię za atak. W końcu Zdrowy Rozsądek stracił chęć do życia, kiedy do pewnej kobiety nie dotarło, że parująca filiżanka kawy była gorąca. Rozlała ją na kolana i natychmiast otrzymała ogromne odszkodowanie. Śmierć Zdrowego Rozsądku nastąpiła po śmierci jego rodziców, Prawdy i Zaufania, jego żony Dyskrecji, jego córki Odpowiedzialności i jego syna Rozumu. Pozostawił czterech braci przyrodnich: Znam Moje Prawa Mam Mieć To Teraz Zawinił Ktoś Inny Jestem Ofiarą. Na jego pogrzeb nie przybyły tłumy, gdyż niewielu zdało sobie sprawę z tego, że umarł. Jeśli go jeszcze pamiętasz, mów o nim. A jeśli nie, dołącz do większości i nie rób nic.
kropi Opublikowano 12 Marca 2012 Opublikowano 12 Marca 2012 Qrwa piękne... wydrukuję i dam zonie, niech powiesi w klasie (uczy polskiego w LO) !guns BTW sam coraz częściej dochodzę do wniosku, że chyba będzie wojna albo rewolucja - bo wielu durnych zmian tak "na spokojnie" nie da się już odkręcić, to jest jak efekt domino - jeden zatwierdzony idiotyzm legitymizuje kolejny, a kolejny utwierdza poprzedni. Szlachetna i wzniosła z pozoru walka o prawa mniejszości przerodziła się w coraz większe ograniczanie praw większości. Poszanowanie własności w brak szacunku dla człowieka. Ochrona obywateli przed złem w ochronę złych ludzi przed konsekwencjami ich uczynków. Walka o prawa człowieka w brak możliwości sprawiedliwego karania. Lek przestępcy przed sprawiedliwością w lęk policjanta przed oskarżeniem przez przestępcę. Więcej kosztuje utrzymanie więźnia niż pacjenta w szpitalu (a nie ma przecież obowiązkowego zakładu ubezpieczeń dla przestępców - za odsiadkę tysięcy mętów płacimy wszyscy). Osobiście podejrzewam, że politycy uchwalając te liberalne przepisy myśla trochę i o własnej przyszłości... aby (im) wszystkim żyło się lepiej !sciana
tomekmajesty Opublikowano 12 Marca 2012 Opublikowano 12 Marca 2012 niestety świat idzie do przodu... tylko czy naprawdę !wolf cóż czasy ostateczne nastąpiły !placz1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się