Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Artix Opublikowano 10 Lutego 2012 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 10 Lutego 2012 Ja osobiscie bardzo lubie SW i uwazam ze jego bezawaryjnosc jest genialna. Roznic w spalaniu pomiedzy 400 a 600 nie ma wielkich max 1 litr ale jak ekonomika jest dla ciebie wazna to szukaj SW-T bo one pala duzo mniej od SW. Jedyna wada SW jest jego wyglad, no wybitnie mi sie nie podoba ten skuter ale na szczescie jak jade to go nie widze a zalet ma duuuuuzo wiecej niz wad. Wazne jest to ze w porownaniu do konkurencji przeglady masz co 12 tys km a nie co 6 tys km jak jest to w wiekszosci przypadkow innych marek. Do tego SW dynamika jazdy nie powstydzi sie przed biegowymi motocyklami wiec argument ze ktos tam smieje sie ze skutera jest dla mnie zaden, bo smieje sie do pierwszego startu spod swiatel i pierwszego otwarcia bagaznika gdzie wkladasz np zakupy, kask czy wyjmujesz kondoma przeciwdeszczowego bo akurat zbiera sie na deszcz. SW w miescie na pewno zgrabniej sie porusza niz AN650 i nie musisz kontrolowac stanu oleju co w przypadku Suzuki nie jest to takie oczywiste. Zawsze bawia mnie sytuacje kiedy odjezdzam na swiatlach biegowca a potem na nastepnych sie pytaja co to za silnik, oczywiscie mowie ze to 50-tka tylko odblokowana i bardzo nie klamie wszak ma 50 KM a odblokowuje je jednym ruchem manetki Powodzenia w szukaniu. 4
roomcajz Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 Podłącze się pod temat, zastanawiam się nad zakupem pierwszego maxi... Najbardziej zależy mi na niskim spalaniu i w miare taniej eksploatacji. Skuter nie musi być nowy. Osiągi nie są dla mnie czynnikiem decydującym, ale chcialbym aby 100 km/h wyciągał. Skuter w 80% do miasta, w 20% na trasę; w 80% dla jednej osoby, w 20% dla dwóch. Chętnie bym się zmieścił w 10 kaflach. Z tego co rozeznawałem grunt to moje minimalne potrzeby zaspokoi pewnie 125 ccm (?) Proszę o poradę
Gość Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 125 cc zaspokoi Cię w pierwszym tygodniu, możesz mi wierzyć. A już na pewno będziesz płakał na tych 20% za miastem. A z plecaczkiem, jak będziesz jechał, to będziesz szukał sklepu z żyletkami, żeby się pociąć
limmp1 Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 Podłącze się pod temat, zastanawiam się nad zakupem pierwszego maxi... Najbardziej zależy mi na niskim spalaniu i w miare taniej eksploatacji. Skuter nie musi być nowy. Osiągi nie są dla mnie czynnikiem decydującym, ale chcialbym aby 100 km/h wyciągał. Skuter w 80% do miasta, w 20% na trasę; w 80% dla jednej osoby, w 20% dla dwóch. Chętnie bym się zmieścił w 10 kaflach. Z tego co rozeznawałem grunt to moje minimalne potrzeby zaspokoi pewnie 125 ccm (?) Proszę o poradę Witaj ,uważam że róznice w spalaniu 125ki a 250ki sa znikome a komfort jazdy i bezpieczeństwo bez porównania,jak masz tyle kasy co piszesz to moje zdanie jest takie minimum 400cm i nic już nie potrzeba kombinowac,poszukaj coś u nas na burgmanii ,maszyny pewne ,nie to co padliny od pseudohandlarzy na aukcjach chociaż i trafić można coś dobrego,wybór masz ogromny, nie zrób błędu jak niektórzy co kupują125cm bo pierwszy skuter ,a potem problem ze sprzedaniem,na wszystkim pojedziesz
roomcajz Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 tak też się spodziewałem, a co myślicie o skuterach sprowadzanych, albo rozbitych? Wiele jest ogloszeń typu "tylko polamane plastiki ale jeździ i pali (dobrze że nie pije chociaż)"- wg mnie ryzykowna sparwa, czy jestem w stanie sam ocenić skrzywioną ramę?? Ceny są dość okazyjne
limmp1 Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 tak też się spodziewałem, a co myślicie o skuterach sprowadzanych, albo rozbitych? Wiele jest ogloszeń typu "tylko polamane plastiki ale jeździ i pali (dobrze że nie pije chociaż)"- wg mnie ryzykowna sparwa, czy jestem w stanie sam ocenić skrzywioną ramę?? Ceny są dość okazyjne Skuter rozbity nadaję sie tylko na złom,nikt nie da ci gwarancji jak naprawili go w przysłowiowej szopie w serwisie handlarz poszedł by z torbami,co do plastików to jedne z najdroższych w skuterze,sam nie ocenisz skrzywionej ramy, kolega kupił motocykl po przewrotce delikatnej gdzie koło udeżyło w burtnik,felga prosta a walczy z prowadzeniem motocykla drugi sezon,za parę złotych oszczedności warto ryzykować zdrowie i jezdzić poklejeńcem którego nikt pózniej nie odkupi od ciebie
MISIEK Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 Ceny może i są okazyjne ale i też jest bardzo duża szansa na "totalną padakę" ! Nie ufam żadnym komisom, hurtowym importerom itp. takich skuterów -po prostu nie znam się i wolę nie ryzykować i może właśnie dlatego wszystkie skutery kupowałem nowe. Co innego kupić skuter od osoby znajomej, znając stan i całą historię skutera.
Gość Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 Eeee, spokojnie! Sprawa nie jest taka jednoznaczna. Ja, w przeciwieństwie do MISKA, kupuję tylko używki. Nie mam 40k, 30k ani nawet 20k na nóweczkę. Dla wielu z nas jest to w końcu pojazd sezonowy, który po 4-5 latach ma spadek wartości do 50%. Nie wydam takiej kasy, na środek lokomocji, którym przejeżdżam 5000 km rocznie. Zakup ruszonego sprzętu, niesie ze sobą cały wachlarz niebezpieczeństw, ale można trafić dobrze. Nawet bardzo dobrze. Trzeba się uzbroić w cierpliwość, (szczególnie w tym roku, rynek wtórny jest wielokrotnie uboższy niż w poprzednich latach), koniecznie zabrać ze sobą osobę z zimną głową i z niezłym przeglądem tematu. Przy zakupie trzeba być podejrzliwym, jak Rutkowski. Myślę, że lepiej podejść do lekko uszkodzonej maszyny, ze zdjętymi plastikami, niż do odpicowanego połamańca. Na allegro popatrzeć na plastiki, które są do wymiany, jak czegoś zabraknie to poszukać w sklepach internetowych. Policzyć wszystko, jak Ci wyjdzie plus, to się zastanowić raz jeszcze i podjąć decyzję.
limmp1 Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 kolega też jakąś rację ma tylko dobrać lakier w motocyklu aby wszystko było jak oryginał to trudna sprawa,plastiki kleić i szpachlować rzecz nie do wykonania ponieważ to nie samochód,w skuterze są duże drgania i chcąc jeżdzić takim uklejeńcem trzeba się liczyć z ciągłym poprawianiem tych prac,zawsze będą mikropęknięcia,to zaczep nie trzyma,wiem bo kiedyś kupiłem skuterka po wypadku i ciągle coś się działo a że było to kilka lat wstecz udało mi się go sprzedać i nigdy więcej powypadkowych wynalazków które nie będą zachowywały się jak oryginał,plastiki rzadko na allegro są w idealnym stanie,podsumowując jaki efekt wizualny ma mieć skuter,pojechałem kiedyś z allegro kupić po zdjęciach skuter ładny był,na miejscu okazało się że handlarz pomalował go pędzlem i farbą jaką miał pod ręką i tłumaczył ze ładny jest świeżo pomalowany,kilometrów przejechane sporo,czas stracony skuter złom,kupić z polecenia zapłacić w miarę normalne pieniążki i cieszyć się jazdą,ja swojego skuterka wystawiłem na aukcji, przyjechał kupiec wszystko mu pasowało oprócz ceny którą porównywał do najtańszych z allegro,nie miało dla niego znaczenia że bezwypadkowy,niski przebieg,serwis zrobiony tłumaczył skuter to skuter cena najniższa,więc niech sobie szuka u handlarzy
gim-kg Opublikowano 13 Lutego 2012 Autor Opublikowano 13 Lutego 2012 Wybór padł na Silver Winga lub SW-T400. Stąd moje pytanie. Czy ktoś może mi wytłumaczyć różnice SW-T600, Silver Wing i FJS? Z tego co się zorientowałem to SW-T600 to model z nową "karoserią" chyba od 2009 roku - poza zasięgiem finansowym. Silver Wing miał zmiany (lifting) m.in. zasilania silnika powodujący dość zauważalną zmianę spalania paliwa i nielakierowane schowki w kokpicie. Jak rozpoznać zmiany w silniku? Jeżeli coś pokręciłem to mnie naprostujcie, a co z FJS? Jeszcze waham się miedzy 400 a 600, ale myślę że rozwiąże się to po jeździe próbnej. Znalazłem następującą ofertę : http://otomoto.pl/honda-fjs-honda-fjs600-silver-wing-abs-M2912953.html Czy ktoś zna ten komis w Gdańsku? Jak to jest z moto przywiezionym z GB? Wymagane są jakieś przeróbki świateł, jak to ma miejsce w samochodach, no bo kierownicy to nie trzeba przekładać
kmodzele Opublikowano 13 Lutego 2012 Opublikowano 13 Lutego 2012 Ło, pytanie z nieba mi spadło. Bo prawie o to samo chciałem sie Was spytać. Chcę wybrać miedzy SW-T400 i SW-T600. Niby prosta sprawa: 600 - więcej pali, szybciej jeździ, więcej mieści w bagażniku, trudniej się mieści na międzypasie. 400 - mniej pali, wolniej jeździ, mniej mieści w bagażniku, lepiej się mieści na międzypasie Jescze raz przeczytałem testy obu skuterów na stronie burgmanii i przeczytałem dane techniczne na stronie honda.pl. Masa taka sama co do kilograma, zbiorniki paliwa takie same - 16l. Zużycie paliwa wg strony hondy rózni sie o 0,3l/100km - takie samo. Długość i szerokość są takie same co do centymetra!, Te same hamulce, te same opony! Czyli to bracia (czy raczej siostry) bliźniacy, różniący się jedynie mocą i V-max!! Czy ja dobrze widzę? Nie ma tam innych różnic?!? Czy wybór 400 czy 600 to tylko kwestia tego ile chcę zużywać paliwa i czy chcę jeździc szybciej? Kto jeździł obydwoma? Kto je dobrze pamięta/zna? Może są jakieś kruczki? Szczególiki? Wiem, że sie zrobił mały OT, ale przedmówca zaczął! A to On jest twórcą wątku.
Lucjan73 Opublikowano 14 Lutego 2012 Opublikowano 14 Lutego 2012 Witam, jeżeli chodzi o silniki to SW-T i FJS mają identyczne. Odpowiednio 400 i 600 zmieniła karoserie a serducho pozostało bez zmian. Po co zmieniać coś co jest dobre ? Przypominam tylko że SW FJS chyba od 2007 lub 2008 roku zostały lekko zmodyfikowane po przez dodanie sondy i jakiś zmian w elektronice co skutkowało zmniejszeniem spalania w stosunku do modeli z poprzednich lat produkcjii !YES Zmiany są widoczne właśnie w lakierowanyym kokpicie, innym zamykaniu schowków a sonda to taki "kabelek" który wystaje z tłumika A co do tego SW z ogłoszenie to zwróciłem uwage na dziwną korozje prawie wszystkich elementów nie pochromowanych - chyba stał gzieś pod chmurką. W tym przypadku dolicz jeszcze wymiane reflektora - anglik oświetla nie tą strone drogi
przemas Opublikowano 14 Lutego 2012 Opublikowano 14 Lutego 2012 ... Nie ma tam innych różnic?!? Czy wybór 400 czy 600 to tylko kwestia tego ile chcę zużywać paliwa i czy chcę jeździc szybciej? ... No jest jeszcze jedna różnica, jak sądzę dla Ciebie nie mniej istotna - 600-ki nie kupisz w "białej perle"...
Mareczek Opublikowano 14 Lutego 2012 Opublikowano 14 Lutego 2012 Jescze raz przeczytałem testy obu skuterów na stronie burgmanii i przeczytałem dane techniczne na stronie honda.pl. Kto jeździł obydwoma? Kto je dobrze pamięta/zna? Może są jakieś kruczki? Szczególiki? [/b] Wiem, że sie zrobił mały OT, ale przedmówca zaczął! A to On jest twórcą wątku. kmodzele Chłopie kup sobie tylko nowy skuter z salonu i najlepiej !scooter SW-T600. Dlaczego? Szkoda Twojego i Burgmaniaków zdrowia, będziesz miał mnóstwo pytań do siebie i do innych.Czemu nie kupiłem? Tamtego nowego, dlaczego pasek słychać przy ruszaniu, coś trzeszczy, kierownica ma jakieś dziwne przyblokowanie itd. !scooter Nowy to zawsze nowy gwarancja i zawsze możesz poprosić o wymianę na wolny od wad. !scooter Ewentualnie wymieniać korespondencje z przedstawicielem ZACNEJ marki. !scooter Przez cały okres gwarancji. Znalazłem następującą ofertę : http://otomoto.pl/honda-fjs-honda-fjs600-silver-wing-abs-M2912953.html Czy ktoś zna ten komis w Gdańsku? Jak to jest z moto przywiezionym z GB? Wymagane są jakieś przeróbki świateł, jak to ma miejsce w samochodach, no bo kierownicy to nie trzeba przekładać Byłem kilka razy w tym komisie, są tam ładne i mniej ładne motocykle z większą jak i mniejszą korozją ramy. Większość to sprowadzone GB takie, które udało im się kupić w dobrej cenie lub ktoś zostawił w rozliczeniu. Oczywiście reflektory niewymienione, bo to są spore koszta. Osobiście nie znalazłem dla siebie nic godnego uwagi, jak coś ładnego to cena zaporowa z „sufitu”
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 14 Lutego 2012 Administrator Opublikowano 14 Lutego 2012 Przypominam tylko że SW FJS chyba od 2007 lub 2008 roku zostały lekko zmodyfikowane po przez dodanie sondy i jakiś zmian w elektronice co skutkowało zmniejszeniem spalania w stosunku do modeli z poprzednich lat produkcjii !YES Dokładnie to po jesieni 2005 roku... a tak obrazowo to od wejścia na rynek modelu SW 400. Wtedy też pojawiły się też nowe mapy zapłonu, które zowocowały mniejszym zużyciem paliwa. W praktyce SW400 zużywa ok 4.3- 4.6 l /100 a SW600 ok 4.8- 5.2 l/100. Mowa o trybie miejskim lub trasie z prędkościami >140 km/h. Wcześniejsze SW 600 spalały więcej.
kmodzele Opublikowano 14 Lutego 2012 Opublikowano 14 Lutego 2012 Moje pytanie można skrócić: "czy 400 czy 600 (SW-T), czym się rożnią?" Czy Twoja Mareczku odpowiedź sugeruje, że wady o których piszesz dotyczą 400-setki, a 600-etki nie dotyczą? Nie? To nijak nie odpowiadasz na mojego posta. Nigdy nie pisałem na forum o paskach, piszczeniu, szarpaniu, i zacinającej się kierownicy. Nie pytałem się o te sprawy i nie planowałem sie pytać. Tak samo nie dyskutowałem o używkach. Zawsze kupowałem nowy skuter w salonie. Uważam, że od napraw są fachowcy / serwis. Ja się znam na innych rzeczach. "Szkoda [...] Burgmaniaków zdrowia, będziesz miał mnóstwo pytań " - w ogóle nie wiem, do czego pijesz. Może mnie z kimś pomyliłeś? Mam nadzieję, że odezwie się ktoś, kto ma zdanie w temacie "czy lepsza SW-T400 czy SW-T600". Mam swoje przemyślenia, ale bardzo jestem ciekaw opinii i przemyśleń innych. Mariuszowi dziękuję za podanie praktycznych wielkości spalania. Z testów na forum to nie wynikało tak dokładnie. To przekonuje mnie ku SW-T600. Różnica w spalaniu nieduża.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 14 Lutego 2012 Administrator Opublikowano 14 Lutego 2012 Ło, pytanie z nieba mi spadło. Bo prawie o to samo chciałem sie Was spytać. Chcę wybrać miedzy SW-T400 i SW-600 Nie ma tam innych różnic?!? Czy wybór 400 czy 600 to tylko kwestia tego ile chcę zużywać paliwa i czy chcę jeździc szybciej? Kto jeździł obydwoma? Kto je dobrze pamięta/zna? Może są jakieś kruczki? Szczególiki? Nie ma żadnych różnic optycznych między SW400> SW600 '05-08 i SW-T400> SW-T600 08>. Nie ma także żadnych różnic SW/SW-T pod względem napędu, zawieszenia, kół a i sama elektronika posiada zmiany kosmetyczne. Główne zmiany dotyczą karoserii oraz designu zegarów. 600 jest trochę mocniejsza, lepiej przyspiesza, V-max niezniacznie większy, spalanie większe (patrz wyżej mój poprzedni post w tym temacie)... a jak się kawałek przepchnie to 600 spali podobnie do 400tki !w00t Różnica w cenie zakupu jest także nieznaczna. Ps. Kruczki? SW ma w standardzie gniazdo 12V a SW-T nie ma.
limmp1 Opublikowano 14 Lutego 2012 Opublikowano 14 Lutego 2012 Znalazłem następującą ofertę : http://otomoto.pl/honda-fjs-honda-fjs600-silver-wing-abs-M2912953.html Czy ktoś zna ten komis w Gdańsku? Jak to jest z moto przywiezionym z GB? Wymagane są jakieś przeróbki świateł, jak to ma miejsce w samochodach, no bo kierownicy to nie trzeba przekładać Witam,nie bierz anglika ,kłopot ze światłami,dochodzi wymiana licznika,niby drobiazgi a denerwujące i kosztowne,sprawdz ramę potrafi być skorodowana,chyba że masz graty już na oku europejskie za grosze
gim-kg Opublikowano 14 Marca 2012 Autor Opublikowano 14 Marca 2012 jak poznać dokładnie zacną ze zmienionym wtryskiem, wiem że ma mieć pulpit czarny (nie malowany w kolorze), a ten tajemniczy kabelek od sondy lambda przy tłumiku? Może jakieś poglądowe foto. No i czy ma abs? Jak to poznać, w którym miejscu jest czujnik? Foto mile widziane
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się