Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Wybór lepszej maszyny na trasy


  

27 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Serwus,

do tej pory zastanawiałem się wybitnie nad DT300 (bo ładniejszy, bo ma lepszego kopa, bo ma większy bagażnik itd), ale ostatnio okazało się, że być może prócz codzienną jazdą po mieście (celuję w max 20km dziennie, 300 dni w roku) co weekend będę się też kulał 200km z miasta do miasta, z czego 120km po autostradzie.

I teraz pytanie: czy 500 nie spala mniej przy powiedzmy 140kmh niż 300 (myślę o obrotach)? O 1 calu różnicy w kołach nie mówię, bo to nie ma większego znaczenia na autostradzie.

Martwi mnie tylko, że spalanie i poj. zbiornika paliwa przy niewielkiej pojemności sprawi, że nie połknę 200km przy dużych prędkościach na DT i może jednak Xciting byłby lepszym rozwiązaniem?

Jest jeszcze jedna sprawa: Motorland twierdzi, że ceny nowego DT na 2012 poszły o 2kpln w górę. A więc wersja z ABS kosztuje ok. 20kpln. (btw, można dodać 5k i mamy nową NC700 - choć bez ABS i automatu). Natomiast mają jeszcze na stanie (lub po prostu taką mają strategię sprzedaży) Xcitingi z 2011, które chcą sprzedawać po starej cenie.

Ergo - w marcu 2012 mamy do wyboru DT300 ABS za 20k lub Xciting 500Ri ABS za 20k (rocznikowo starszy).

Proszę o opinie?

Opublikowano

Na dalsze trasy, to sobie kup lepiej turystyczne moto. Dla mnie pozycja na skuterze była za bardzo wyprostowana i bolały mnie troszkę plecy, lekki ( naprawdę minimalny) pochył do przodu to jest dużo lepsza pozycja. Żebyś nie był zaskoczony, jak się przejedziesz skuterem po nierównym asfalcie ( łaty, dziurki, koleiny ) nawet minimalne nierówności będziesz miał w rękach, wszystko czuć. Skuter jest dobry na włoskie drogi.

A jak już uparłeś się na skuter i dalsze wycieczki, to raczej 500cm3. Moja Apka przy prędkościach 100-140 nigdy nie przekroczyła 4l. Nie zawsze mniejsza pojemność to mniejsze spalanie. Nie patrz na to czy ma ABS i inne bajery, wszystko to na nic jak ci się źle siedzi. Najważniejsze to wygodna pozycja ( zwłaszcza przy dłuższych trasach ).

  • Sympatycy
Opublikowano

Serwus,

do tej pory zastanawiałem się wybitnie nad DT300 (bo ładniejszy, bo ma lepszego kopa, bo ma większy bagażnik itd), ale ostatnio okazało się, że być może prócz codzienną jazdą po mieście (celuję w max 20km dziennie, 300 dni w roku) co weekend będę się też kulał 200km z miasta do miasta, z czego 120km po autostradzie.

I teraz pytanie: czy 500 nie spala mniej przy powiedzmy 140kmh niż 300 (myślę o obrotach)? O 1 calu różnicy w kołach nie mówię, bo to nie ma większego znaczenia na autostradzie.

Martwi mnie tylko, że spalanie i poj. zbiornika paliwa przy niewielkiej pojemności sprawi, że nie połknę 200km przy dużych prędkościach na DT i może jednak Xciting byłby lepszym rozwiązaniem?

Jest jeszcze jedna sprawa: Motorland twierdzi, że ceny nowego DT na 2012 poszły o 2kpln w górę. A więc wersja z ABS kosztuje ok. 20kpln. (btw, można dodać 5k i mamy nową NC700 - choć bez ABS i automatu). Natomiast mają jeszcze na stanie (lub po prostu taką mają strategię sprzedaży) Xcitingi z 2011, które chcą sprzedawać po starej cenie.

Ergo - w marcu 2012 mamy do wyboru DT300 ABS za 20k lub Xciting 500Ri ABS za 20k (rocznikowo starszy).

Proszę o opinie?

Jeżeli chodzi o spalanie to nie dotykaj Xcitinga. !yeah

  • Sympatycy
Opublikowano

Xciting 500 R jest maszyną starej generacji, w odróżnieniu od Downtowna. Ja bym wybrał Downtowna: lepszy do miasta, mniej pali, lepiej jeździ, lepiej przyspiesza i ma wygodną kanapę. W Xcitingu du..a boli po niedługiej trasie, a zawieszenie tego skutera jest bardziej niż kiepskie (chyba, że jeździsz po parkiecie w domu, wtedy wypas). DT ma jedną dla mnie wadę: pozycja krzesełkowa. W Xcitingu jest więcej miejsca na nogi, można je bardziej wyprostować, ale rewelacji to też nie ma. Na duże prędkości Xciting R się nie nadaje ze względu na rachityczną szybkę, jeśli masz 175 cm wzrostu i więcej to będziesz dostawał strumień powietrza POD brodę lub na wysokości mostka, co jest niezmiernie irytujące. Co do spalania i zasięgu: musisz zapytać kogoś, kto ma DT i wybierał się nim w trasy (Corleone? Michalu?) - potwierdzą ci na co możesz liczyć.

Opublikowano

DT300 w dwie osoby przejeżdżałem trasy 500-600 km i nie byłem zmęczony. Brakuje trochę prędkości max, bo w dwie osoby jeżdżę tak ~110/120 licznikowo, powyżej to już jest meczenie skutra :blink: Jakbym nie wiem jak się starał to nigdy nie pali powyżej 4 l. Kupowałem go z założenia jako 70% miasto a 30% trasy ale po zakupie okazało ze 70% to trasy.

Opublikowano

Potwierdzam słowa QRT, spalanie DT w trasie nie przekracza 4l. Około 250km zrobisz do pierwszego mignięcia rezerwy a potem jeszcze i tak zostaje około 2l w baku.

Opublikowano

Chłopaki - 3 komentarze za DT, a tymczasem ankieta pokazuje co innego... :blink:

Czyli jeśli skuter to jednak DT? Pomimo większych kół i większej Vmax u Xcitinga? Za 200-300 zł można przecież akcesoryjny deflektor założyć i kłopot z szybką z głowy, nie? A jeszcze coś Wam powiem - siedziałem jakiś czas temu na DT, i mimo, że mam 180cm wzrostu to nie widziałem problemu, żeby wyprostować nogi. Na prostej na autostradzie nie widzę kłopotu...

Bo jeśli skut ma palić ok. 5l to są turystyki/funduro itp., które tyle palą przy spokojnej jeździe. Ale poniżej 4l... chyba tylko ta rzeczona Honda... !scooter

Opublikowano

Ja mam 180cm i na DT pozycja tylko krzeselkowa, nie wiem jak ty prostowales te nogi.

  • Administrator
Opublikowano

A jeszcze coś Wam powiem - siedziałem jakiś czas temu na DT, i mimo, że mam 180cm wzrostu to nie widziałem problemu, żeby wyprostować nogi. Na prostej na autostradzie nie widzę kłopotu...

:blink:

Jeździłeś kiedyś np. AN 650, T-maxem czy SW/SW-T?

Opublikowano

witam:)hmmm....kazdy chwali swoje:)ale moze tak...ktory skuter byl badany i testowany w komorze aerodynamicznej?? z tego co mi wiadomo spidermax:)i prosze mi wierzyc czy nie oplyw powietrza nawet przy 140km/h jest bardzo zadawalajacy przy moim wzroscie 176cm:) jedynie wieje mi w glowe,szyba jest stabilna i nie furka jak szmata na wietrze a do tego spalanie w granicach 4-4,2L/100:) fakt krzeselkowa pozycja ale wygodna i zawieszenie dosc dobrze dobrane z reg. twardosci tylu:) a do tego 16 calowe kola :)hmmm...?? pozdrawiam:)aaa...zrobilem 10tys.km. w 2011r i nic:)jak co pytac:)

Opublikowano

;)

Jeździłeś kiedyś np. AN 650, T-maxem czy SW/SW-T?

Nie, niestety nie miałem okazji. Dlaczego? Dla jasności - nogi prostowałem na DT na postoju, nie w czasie jazdy.

witam:)hmmm....kazdy chwali swoje:)ale moze tak...ktory skuter byl badany i testowany w komorze aerodynamicznej?? z tego co mi wiadomo spidermax:)i prosze mi wierzyc czy nie oplyw powietrza nawet przy 140km/h jest bardzo zadawalajacy przy moim wzroscie 176cm:) jedynie wieje mi w glowe,szyba jest stabilna i nie furka jak szmata na wietrze a do tego spalanie w granicach 4-4,2L/100:) fakt krzeselkowa pozycja ale wygodna i zawieszenie dosc dobrze dobrane z reg. twardosci tylu:) a do tego 16 calowe kola :)hmmm...?? pozdrawiam:)aaa...zrobilem 10tys.km. w 2011r i nic:)jak co pytac:)

Spidermax fajny, ale... ja albo Kymco, albo biegowca. Choć przyznam, że poza Kymco, ten konkretnie model, Spidermax, byłby pierwszym. Burgman czy SW są dla mnie bezkształtne, nieproporcjonalne. T-max jeszcze daje radę. Ja z tych, co cenią praktyczność i bezpieczeństwo ale i trochę fun. Dlatego z moto to tylko turystyka, a ze skuterów tylko jakość do ceny. A nie 100% więcej za.... no właśnie nie wiem za co. :rolleyes: Kymco, Sym, Malaguti są OK. Yamaha, Honda... przepłacanie. A mnie nie stać na przepłacanie za znaczek. Idea produktów "premium" jest dla mnie... no, mocno dyskusyjna:)

Dziękuję wszystkim, którzy odpowiedzieli na ten wątek. Jesteście dla mnie wartościowym źródłem wiedzy.

A

  • Klubowicze
Opublikowano

Ja miałem przy zakupie ten sam dylemat, co Alessandro. Też jeżdżę mniej więcej 30% miasto i 70% trasa. W każdy weekend traska 2x120 km. Dlatego wybrałem XC, jako najlepszy stosunek jakości do ceny w granicach moich możliwości finansowych. Przymierzałem się też do DT, ale po krótkiej przejażdżce zrezygnowałem Krzesłekowa pozycja na DT w trasie, przy 180 cm wzrostu (ja mam 177) jest nie do przyjęcia. Natomiast na XC nie ma problemu. Oczywiście Burek lub Zacna zapewniają dużo więcej komfortu. XC jest twardy, ale na trasie mniej tą twardość się odczuwa niż w mieście. Zdecydowanie nie zgadzam się ze stwierdzeniem Smoka, że "du..a boli po niedługiej trasie". Smoku, trzeba było wyjąć klucze z tylnej kieszeni :rolleyes: Ja mam poprzedni model XC 500i z wysoką szybą, do której jeszcze dołożyłem deflektor i handbary. Osłona od wiatru - rewelka! Nowy model ma szybę do bani, z tym się zgadzam. Może design ładniejszy, ale praktyczność żadna.

Prędkość podróżna - można jechać 140kmph, ale wygodna, komfortowa prędkość, to tak do 120 kmph. Powyżej to już trochę łbem trzęsie.

Spalanie - nigdy dokładnie nie mierzyłem. Przy prędkości 110-120 będzie koło 5 l. DT na pewno spali co najmniej litr mniej.

Na miasto zdecydowanie poleciłbym DT, ale jeśli jesteś zdecydowany wybierać spośród tych dwu, to na trasy proponuję, tak jak ja wybrałem, XC. A po mieście też bez problemu się przeciskam, chć oczywiście im mniejsze gabaryty, tym łatwiej.

  • Sympatycy
Opublikowano

XC jest twardy, ale na trasie mniej tą twardość się odczuwa niż w mieście. Zdecydowanie nie zgadzam się ze stwierdzeniem Smoka, że "du..a boli po niedługiej trasie". Smoku, trzeba było wyjąć klucze z tylnej kieszeni :) Ja mam poprzedni model XC 500i z wysoką szybą, do której jeszcze dołożyłem deflektor i handbary. Osłona od wiatru - rewelka! Nowy model ma szybę do bani, z tym się zgadzam. Może design ładniejszy, ale praktyczność żadna.

:) Może stary XC był pod tym względem lepszy - nie jeździłem więc nie wiem, ale w nowym XC 500 R było kiepsko z tym siodłem. Takie moje spostrzeżenie.

Opublikowano

Jeśli chodzi o samą pozycję krzesełkową... Jeśli ktoś ma zdrowe kolana :), to da spokojnie radę. Przejeździłem trasy po 600- 700 km na raz z krótkimi zatrzymaniami na tankowania Beverly 500 i nie narzekam :). Zawsze można wstać na parę sekund w czasie jazdy i rozprostować nogi :P .

Ja nie miałem z problemem niewygody na trasach żadnych komplikacji czy nieprzyjemności.

Opublikowano

Witam

Ja miałem XC500 i zrobiłem nim ok.12tkm wiekszość w trasie i nie było problemu spalanie w granicach 5-5,5l. Obecnie śmigam Honda Deauville 700 co prawda jest to biegowiec ale dość dobrze osłonięty spalanie 4,4-5l jednak komfort podróżowania o niebo lepszy. Jak bym miał teraz wybierać między tymi dwoma motorami to zdecydowanie Honda i nie dlatego że traz użytkuje taką ale ze względu na komfort podróży. I jeszcze jedno w Hondzie są wieksze możliwości załadunku rzeczy niż w XC 500

Pozdrowienia

Opublikowano

Kolego, a co ma Deauville 700 wspólnego z tymi dwoma skuterami Kymco :) ?

Na tej zasadzie to ja mogę powiedzieć, Deauville jest dużo gorsza od K1200LT, bo mogę sobie podnieść szybę, pali 5,4 litra przy 140 km/h, mogę włączyć sobie tempomat, posłuchać muzyki ze zmieniarki CD albo wiadomości z radia i przy tym zapalić papierosa prowadząc jedną ręką. O przyziemnym grzaniu rąk czy dupy nawet nie wspomnę :) .

A wszystko to właśnie przy tych 140 km/h.

Tyle na temat odpisywania idiotycznych odpowiedzi na zapytanie dotyczące wyboru pomiędzy dwoma skuterami :P .

  • Sympatycy
Opublikowano

Tyle na temat odpisywania idiotycznych odpowiedzi na zapytanie dotyczące wyboru pomiędzy dwoma skuterami :) .

O przepraszam, chyba się zagalopowałeś. Alessandro sam wspomniał coś o NC700 czyli zakładam, że rozważa zakup motocykla. Marek porównał XC do Deauville w kwestii komfortu podróżowania, więc jego odpowiedź jest daleka od offtopa, szczególnie jeśli miał do czynienia z oboma maszynami...

Opublikowano

Chyba nie. Widzę sondę dotyczącą obydwu skuterów, widzę zapytanie o ich przydatność i widzę jedynie stwierdzenie, że: "btw, można dodać 5k i mamy nową NC700 - choć bez ABS i automatu". To wszystko.

Nie widzę w tym poście nigdzie zapytania o przydatność lub właściwość zakupu NC700 :P .

PS. Za to widzę dość dużą różnicę w sposobie użytkowania i rodzaju motocykla. Ale faktycznie, jeśli alessandro miał na myśli również NC700, to się rzeczywiście "zagalopowałem" i zbyt zainspirowała mnie sonda skuterowa :) oraz jej treść.

PS2. Na całe szczęście, ja nie muszę wybierać pomiędzy tymi, cytat "motorami" :) .

Opublikowano

Kolego, a co ma Deauville 700 wspólnego z tymi dwoma skuterami Kymco :) ?

(ciach)

Tyle na temat odpisywania idiotycznych odpowiedzi na zapytanie dotyczące wyboru pomiędzy dwoma skuterami :) .

Odpowiedź Marka nie była idiotyczna, bo autor wątku sam wspomniał NC700 w pierwszym poście.

  • Administrator
Opublikowano

To ja powiem inaczej... jeśli idziemy tym tokiem myślenia to jako "alternatywę" dla NC700 lepiej wybrać Integrę :lol: Zawsze to jednak bliżej do maxi ;)

Ps. Przepraszam, ale zawsze śmieszą mnie takie dyskusje i porównywanie rzeczy (produktów) nieporównywalnych. Utopia :ph34r:

  • Sympatycy
Opublikowano

To ja powiem inaczej... jeśli idziemy tym tokiem myślenia to jako "alternatywę" dla NC700 lepiej wybrać Integrę :lol: Zawsze to jednak bliżej do maxi ;)

Ps. Przepraszam, ale zawsze śmieszą mnie takie dyskusje i porównywanie rzeczy (produktów) nieporównywalnych. Utopia :ph34r:

Mariusz, mi się wydaje, że na forum często ktoś się zafiksuje na jakiś sprzęt albo dwa, a potem kupuje trzeci, bo okazuje się, że te dwa o których myślał, zupełnie się nie nadają... Kiedyś na innym forum czytałem o Suzuki DRZ 400 SM, do którego jeden z potencjalnych nabywców chciał dokupić... kufry (!!!), więc mu wytłumaczono, jak się ma DRZ 400 do maszyn turystycznych. I ja myślę, że Alessandro podobnie: myśli o Kymkaczach, ale gdzieś podświadomie rozważa motocykl jako maszynę turystyczną... stąd stwierdzenia, że okej, XC 500 może być ale dużo lepszy Deauville nie uważam za jakieś absurdalne porównania czy offtopy. Zobacz jak z wątkiem o "lekkim offroadzie" - skończyło się na sugestiach V-stromów i Transalpów bo chyba nikt o poważnej jeździe terenowej skuterem nie myśli...

Według mnie sondzie brakuje 3 odpowiedzi: "inny sprzęt" :)

Opublikowano

Jeżeli alternatywą ma być biegowiec to proponuję R 1200 GS. Fantastyczny motocykl, jeżeli ktos chce uniwersalne moto z biegami :ph34r:

A wracając do meritum: jeżeli ma przeważac trasa to moim zdaniem tylko XC 500. Jeździłem raz tym pojazdem należącym do mojego kumpla i stwierdzam subiektywnie, że to fajny skuter. Mnie tam tyłek po 200 km. nie bolał. OChrona przed wiatrem była taka se (na pewno dużo gorsza niż w piaggio mp3 z dużą szybą) ale w sumie znosna. Niestety nie mogę nic powiedzieć o DT 300 ale za to mam radę:

Weź po prostu i przejdź się jednym i drugim. Odpowiedź sama się nasunie...

Pozdrwiam :lol:

Opublikowano

a jeśli na wiosnę będzie już Xciting 400 w rozsądnej cenie i przewróci temat do góry nogami?

  • Sympatycy
Opublikowano

a jeśli na wiosnę będzie już Xciting 400 w rozsądnej cenie i przewróci temat do góry nogami?

Dlatego właśnie lepiej poczekać. Rok 2012 to rok nowości, XC 400 jest przykładem... W mojej opinii z wyboru DT 300 i XC 500 zwycięzcą zostanie właśnie XC 400...

Opublikowano

Dlatego właśnie lepiej poczekać. Rok 2012 to rok nowości, XC 400 jest przykładem... W mojej opinii z wyboru DT 300 i XC 500 zwycięzcą zostanie właśnie XC 400...

to zależy od tego czy:

a) wejdzie do sprzedaży w PL w 2012

:) jaka będzie cena

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...