Zakup skutera

[Melkor]

Witam, przymieżam się do zakupu Hondy Silver Wing 600 i prosiłbym o porady na co zwrócić uwagę przy zakupie? Przebieg 30 tys km, skuter od dłuższego czasu nie używany ale uruchamia się bez problemu. Jest to model z 2001 roku, jak mogę sprawdzić działanie CBS-u? Aha i prosiłbym o książkę obsługi jeżeli ktoś posiada, mam w języku niemieckim, może ktoś posiada po angielsku lub polsku? dzięki za wszelakie info

[czaro69]

Witaj,

poszukaj tematów o zakupie skutera !OKK

Ps. Temat chyba do ogólnych !YES

Instrukcję obsługi po polsku masz TU

[Melkor]

Tak wiem że ABS wszedł poźniej w tych skuterach, ale CBS był już od rocznika 01'

[czaro69]

ABS w SW od 2003 roku !OKK

A tak działa CBS

Tematy o CBS też były poruszane, kłania się wyszukiwarka !YES

[Kisiel]

Słabo zaczynasz.

Wiem, że dla Ciebie zakup pierwszego maxi to ważna sprawa ale nie znaczy to że masz przestać myśleć.

Tematów jest od pyty np:

http://www.forum.burgmania.net/topic/8595-kilka-pytan-o-silver-winga-600/

http://www.forum.burgmania.net/topic/7334-pare-pytan-o-silver-winga/

to tak na szybko

Temat przenoszę do działu ogólnego

[Gość]

Skoro tytuł "zakup skutera", to ja z tej beczki. Wiecie, że bryndza straszna w tym roku na rynku wtórnym? Nic nie ma, pamiętam inne lata (w zasadzie zimy), to było tyle tego, do wyboru, do koloru. Teraz rozwinąłem skrzydła finansowe, nawet przy konkretnym modelu się nie upieram i posucha straszna. Czy to tylko moje wrażenie?

[Kisiel]

Coś w tym jest, ale jednocześnie ciężko sprzedać cokolwiek. Cuda ... !w00t

[Worlan]

Wiecie, że bryndza straszna w tym roku na rynku wtórnym?

A co Ty taki w gorącej wodzie kąpany . Ja C1 szukałem od 3 lat, ale nigdy tak nie było, że portale ogłoszeniowe świeciły pustkami. W tym czasie robiłem parę podejść, ale to kolega na Śląsku zerknął i powiedział że kupa, innym razem na mobile.de chcieli mnie wkręcić na "wałek", ale na szczęście byłem czujny. Mogłem kupić w stanie fabrycznym, ale za to cena powalała. Wreszcie kupiłem taką "do roboty" za dobre pieniądze, ale z podjęciem decyzji też było różnie. Pomogli koledzy

Trochę cierpliwości, do wiosny jeszcze trochę czasu.

[dr.big]

Skoro tytuł "zakup skutera", to ja z tej beczki. Wiecie, że bryndza straszna w tym roku na rynku wtórnym? Nic nie ma, pamiętam inne lata (w zasadzie zimy), to było tyle tego, do wyboru, do koloru. Teraz rozwinąłem skrzydła finansowe, nawet przy konkretnym modelu się nie upieram i posucha straszna. Czy to tylko moje wrażenie?

W moim odczuciu bardzo skurczył się import skuterów. Skuterów w dobrym stanie sie po prostu z niektórych krajów nie przywozi się z błahego powodu, taka operacja się nie opłaca. Pozostają resztki z zakupów krajowych, które mozolnie trzeba wyszukiwać, a większość z teraźniejszego importu to po prostu szmelc, można coś wyszukać, ale jest to o wiele trudniejsze w porównaniu do zeszłych lat.

[Bobas]

To fakt, że bardzo trudno znaleźć dobry egzemplarz.

Trudno też sprzedać skuter, który jest w super stanie.

Mojego Burgmana, który był naprawdę dobry sprzedawałem ponad 6 miesięcy.

Jest garstka klientów, którzy kierują się wyborem na podstawie stanu technicznego.

Przeważnie każdy chce kupić perfekcyjny pojazd za cenę najniższą na rynku.

Ja szukam bardzo intensywnie od kilku miesięcy.

Chciałem Spidermaxa, ale chyba będę musiał rozszerzyć grono modeli, bo tak jak pisałeś wybór dobrych sprzętów jest mały.

[MariuszBurgi]

Mogłem kupić w stanie fabrycznym, ale za to cena powalała. Wreszcie kupiłem taką "do roboty" za dobre pieniądze

Grzesiu... wiem o czym piszesz. O C1'ce, która po przywiezieniu do PL i rejestracji wyszłaby ok 25 tpln . Przypomniałem sobie przy okazji taki TOPIC...

I tu jest właśnie clou problemu. Każdy roządnie myślący (kupujący) powinien zdecydować się na jeden z tych wariantów. W PL niestety szuka się "igiełek" w cenie złomu (oczywiście trochę przejaskrawione). Dopóki będzie takie podejście do tematu dopóty nasz rynek będzie stał na głowie i będzie się tylko zwiększała masa handlarzy oszustów i kombinatorów... bo jeśli rynek coś wymaga to trzeba stanąć na głowie i go zaspokoić.

Mam wiele przykładów na to o czym pisze i to o czym wspominają wyżej Bobas i Kisiel. Sprzęt wycackany, wypieszczony i gotowy do jazdy sprzedaje się długo. Świeżo zwieziony złomex w cenie "adekwatnej do stanu" (czyt. okazyjnej ) generuje spore poruszenie w narodzie . Wystarczy przejrzeć ostatnie wpisy w naszym forumowym wątku Czy oferta jest interesująca.

[Bobas]

Prawda jest też taka, że posiadanie mega skutera w Polsce jest jeszcze traktowana jako rarytas.

Miałem na Burgmana dziesiątki klientów, ale żaden z nich nie miał kasy, którą mógłby przeznaczyć na zakup zbytecznego cacka.

No bo dlaczego dać za sprzęt z 2002 roku 12 000 zł skoro na Allegro można kupić za 8 000 zł.

Polski rynek nie dorósł jeszcze do motocykli w bdb stanie technicznym.

90% z nas kupuje złomy, które były rzeczywiście w okazyjnej cenie.

Jest to niestety związane ze średnimi zarobkami statystycznego Kowalskiego.

Wielki skuter od dziecka często był marzeniem wielu mężczyzn.

Prawda jest gorzka, bo dla wielu z nich zostanie marzeniem, które nigdy się nie spełni !scooter

To trochę przykre !placz1

[Marcino1]

Prawda jest też taka, że posiadanie mega skutera w Polsce jest jeszcze traktowana jako rarytas.

Powiedziałbym nawet, że posiadanie mega skutera traktowane jest jako MEGA rarytas. A przy tym ciągle jest to postrzegane jako swego rodzaju ewenement... coś w rodzaju: masz skuter...? Acha... fajnie...

Zwłaszcza przez biegowców, którzy się z tym nie zetkneli "na żywo". Cóż, w takich realiach żyjemy. I pewnie jeszcze trochę czasu upłynie zanim się to zmieni.

A propos tematu: ponieważ zbieram na C 650 mam do sprzedania Piaggio mp3 400 w idealnym stanie i w dobrej cenie, gdyby ktoś reflektował...