Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Nowy model Piaggio


  

148 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Francuzi to mają jednak talent. W pół roku zrobić z nówki taki złom.

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 112
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Majeczka

    14

  • dr.big

    4

  • stapoz

    3

  • ettore

    3

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Ze zdjęć widać że leżał na lewej stronie . Za drogi jak na 125 w tym stanie . Gdyby to była 500 to pomimo wymiany paru plastików i malowania była by to atrakcyjna oferta . Oczywiście jeśli geometria ok .

  • Klubowicze
Opublikowano

Nie wiem czy bylaby atrakcyjna. To New model!! Wiec sadze,ze na rynku nie znalazlbys prędko i używanych paneli,a nowe kosztowalyby sporo.

Opublikowano

Włosi nas olewają bo w Polsce sprzedają się śladowe ilości nowych skuterów a chodzi o opłacalność inwestycji. Chodzi również o mentalność Polaków, mamy ogromne zaufanie do wszystkiego co japońskie, co akurat nie jest złe, a włoszczyzna kojarzy nam się głównie z Fiatem. A podsumowując sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak, że żaden serwis w Polsce nie ma komputera do Piaggio bo podobno jest zbyt drogi, więc każdy zanim kupi włocha 3 razy się zastanowi i pewnie poradzi się jakiego posiadacza króla lub zacnej marki czy warto i niby jaką otrzyma odpowiedź?

oj tutaj chyba przesada

serwis gdzie serwisuję Vespę ma komputer do piaggio :clapping:

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Piękne maxi :batman:

Opublikowano

Linia nawet ładna i to jest plus, jednak silnik nie ma 2 cyl....Także pozostaje pewien niedosyt. Głos mimo wszystko oddany na tak.

Opublikowano

piaggio właśnie silniki jednocylindrowe ma dopracowane do perfekcji

:)

chodzą o wiele lepiej od np. suzuki 400

  • Sympatycy
Opublikowano

Nie sądziłem, że kiedyś z Tomekmajesty zgodzę się w jakiejś sprawie, a tu taki zonk :)

Ostatnio Włochów mocno przeklinałem za użycie gównianych cybantów w systemie cool,

ale wszystko inne O.K. Już chyba 3 lata jeżdżę Włoszką :)

Ciekawe, czy ktoś w PL zdecyduje się nabyć albo przetestować X10, naprawdę ładny skuter.

pzdr

Opublikowano

Piękny skuter jeśli chodzi o jego linię. Ale wersja z silnikiem 125, to trochę przesada. Będą na Sycylii widział jak tak olbrzymi skuter dość wolno reagował na pracę wysilonego silnika.

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Moim zdaniem:

+ wygląd przodu, ciekawe linie boczne, spory bagażnik.

+ duża kanapa otwierana w całości,

+ światła LED,

+ schowki pod kierownicą,

+ komputer pokładowy (AA500 miała już to w 2002 roku),

+ podświetlane przyciski na kierownicy,

+ 15" koło przednie,

+ ABS/ASR w opcji,

+ sporo dedykowamych akcesoriów.

- mały przekrok, skoro to turystyk ma być, to powinni zostawić tam nieco więcej miejsca na torbę przekrokową, a tak akcesoryjna mieści 16L (wobec 50L w AA500, to mało)

- szyba bez regulacji wysokości,

- przyciężki tył, mógłby lepiej korespondować z przodem, być bardziej wysmuklony, z ciekawymi światłami, etc.

- na światła tylne nie starczyło czasu projektantom,

- mogłyby być wieksze płozy na nogi kierowcy i odchylane podnóżki dla pasażera,

- niewygodne otwierania wlewu paliwa,

- tylne kółko powinno mieć 14 cali, przy tej budzie i płaskim bagażniku,

- elektryczne regulowane zawieszenie, to nie wada, ale może być kosztowny gadżet do naprawienia,

- brak oparcia pasażera w standardzie.

Podsumowując, będzie ciekawa używka za 2-3 sezony, dzięki dużemu spadkowi wartości w pierwszych latach użytkowania, celowałbym w 500 bez elektrycznie sterowanego zawieszenia.

Kilka filmików:

[media=]

[media=]

Linki do akcesoriów:

http://www.piaggiox1...ccessories.html,

http://www.easyparts.nl/showarticles/0-1688-311-168-377-4238

  • Klubowicze
Opublikowano

Ciekawie prezentuje się na drodze. Atrakcyjnie wygląda duży, masywny przód.

IMG_5779.JPG

IMG_5780.JPG

Mając kilkuletnie pozytywne doświadczenie i zadowolenie z uzytkowania X9 Amalfi, to jeśli teraz bym zmieniał skuter to X10 byłby jednym z nielicznych, które brałbym pod uwagę przy zakupie.

Opublikowano

Ciekawe, że Włosi nie są przekonani do tego modelu. X9-tek tam na drogach od groma i jeszcze troche, a X10 nie widziałem żadnej :frusty:

Opublikowano

Moze te X9 sie nie psuja, dobrze sie sprawuja.

Tam, a nawet w Londynie ku mojemu zdziwieniu - ludziska baaardzo uzytkowo traktuja sprzet.

Opublikowano

Piękny skuter jeśli chodzi o jego linię. Ale wersja z silnikiem 125, to trochę przesada. Będą na Sycylii widział jak tak olbrzymi skuter dość wolno reagował na pracę wysilonego silnika.

A widziałeś jak Satelis 125 zasuwa?

Wydawać by się mogło że buda ta sama co w 500ccm ale 125 też jest żwawy i radzi sobie wyśmienicie!!!

Silniki oczywiście rodem z Piaggio :D

Jeździłem sztuką 125 z przebiegiem 52 tys km i jeszcze 125 km/h udało mi się z niego wydusić(oczywiście licznikowe )

Ja wierzę w nowości Piaggio choć wiadomym jest że od jakichś 10 lat dużo rzeczy do swoich sprzętów robią w Chinach :fireman2:

Mimo wszystko silniki dobre, linia ładna, choć trąci Japonią, to jednak jestem na tak ;)

Opublikowano

Wczoraj jak spacerowałam po Barcelonie na rondzie przejechała koło mnie x10. Zanim się zorientowałem to głownie bok i tył widziałem. Śliczne te tylne ludowe światła (widoczności nie oceniam).

  • 2 tygodnie później...
  • Sympatycy
Opublikowano

Koledzy, a u nas w Szczecinie, już od kilku miesięcy jeździ Piaggio X10 300. Kupił sobie je z kolegów motocyklistów, który jeszcze nadal jeździ na motocyklu szosowym i jest zachwycony tym skuterem. Był nawet dwa razy na naszym regionalnym spotkaniu i muszę przyznać, że na żywo ten skuter też prezentuje się przepięknie. Jest naprawdę śliczny i bardzo nowoczesny, a jego włoski design robi wrażenie. Wygląda bardzo elegancko i dostojnie. Piaggio zrobiło naprawdę nowoczesny, elegancki i wygodny skuter, można powiedzieć klasy PREMIUM.

  • Klubowicze
Opublikowano

Potwierdzam słowa Urbiego... Podczas czwartkowych spotkań pod "Pleciugą" (szkoda że dzieli mnie od Szczecina 100 km i nie zawsze mogę przyjechać), miałem okazję oglądać X10 i jestem pod wrażeniem jakości spasowania elementów. Wtedy jeszcze miałem Piaggio X8, które dość mocno odstawało w tej dziedzinie od skuterów japońskich... Dwie fotki z tego spotkania ;)

j0gg.jpg

w8rv.jpg

Opublikowano

A widziałeś jak Satelis 125 zasuwa?

Wydawać by się mogło że buda ta sama co w 500ccm ale 125 też jest żwawy i radzi sobie wyśmienicie!!!

Silniki oczywiście rodem z Piaggio :P

Jeździłem sztuką 125 z przebiegiem 52 tys km i jeszcze 125 km/h udało mi się z niego wydusić(oczywiście licznikowe )

Ja wierzę w nowości Piaggio choć wiadomym jest że od jakichś 10 lat dużo rzeczy do swoich sprzętów robią w Chinach :)

Mimo wszystko silniki dobre, linia ładna, choć trąci Japonią, to jednak jestem na tak :)

Satelis 125 mają silniki konstrukcji Peugeota, konstrukcje Piaggio zaczynają się od 250 w górę:)

Co do X10 to jedynie tylne światła zmieniłbym na inne, te średnio mi podchodzą.

Opublikowano

Podczas wczorajszego WRBN-u podjechaliśmy do salonu Piaggio na Towarowej i co prawda tylko przez szybę podziwialiśmy X10. Jak dla mnie ta linia to kwintesencja piękna i dobrego wzorniczego smaku. Postaram się w najbliższym czasie tam pojechać, aby przymierzyć się do tego skutera. Póki co cena 32300 zł z model 500 jest barierą nie do przejścia, ale na allegro jest używka od dealera z Koła ze znikomym przebiegiem 1000km za 29999 zł. Jeśli z ceną nowych X10 500 zejdą poniżej 30000 zł to może powoli zaczną coś w Polsce sprzedawać.

Opublikowano

@maro99: Ja już na Towarowej byłem oglądać dokładnie i przymierzać sie do tego Piaggio X10, gdyż jeśli będę wymieniał obecny mój skuter na nowszy, to raczej zmienię na właśnie Piaggio X10 350 ze względu na wysoki poziom bezpieczeństwa dzięki ABS i ASR, nowoczesnemu silnikowi z włączalnym trybem ECO, a także specyfice pozwalającej na daleką turystykę na tym skuterze.

Może zacznę od ceny. Sprzedawca zapronował mi, że ma na zbyciu testowy Piaggio X10 350 w kolorze czarnym za cenę 24 tysiące. Natomiast sugerowana cena internetowa za X10 350 uległa w ostatnim czasie obniżce o ile dobrze pamiętam i wynosi obecnie 29 tysięcy.

Wrażenia z oglądania i przymierzania się do tego modelu:

Bardzo nowoczesny i to się chwali. Co mam na myśli przez nowoczesność:

Nie tylko ABS/ASR, ale też gniazdko USB w schowku przednim bocznym, przez co nawet nie trzeba podłączać ładowarki samochodowej do gniazda zapalniczki, tylko wystarczy zwykły kabelek USB, aby ładować nawigację lub telefon. W centralnym przednim schowku jest też gniazdko zapalniczki. Do mocowania nawigacji lub telefonu zaprojektowano specjalną centralną część obudowy kierownicy. Jeśli chcesz ją zamontować, to zdejmujesz seryjny plasticzek centralny z kierownicy i zakładasz taki z uchwytem na telefon. Co więcej unikasz plątaniny kabli, a telefon łączy się też z komputerem pokładowym skutera i może służyć jako dodatkowe "zegary".

Cieszę się też że tylne światła są LEDowe. Niestey kierunkowskazy są na żarnikowych żarówkach. Pożałowali na LEDowe? :) Mam tylko nadzieję, że instalacja elektryczna pozwoli bez problemu na wstawienie tam LEDowych (żeby nie było problemu że po zastąpieniu LEDowymi i włączeniu kierunku nagle wszystkie na raz światełka będą migać).

Przednie światła są na też na żarnikowych, łącznie z centralnym światłem soczewkowym. Czyli nie jest to ksenon. Nie wiem jak skutecznie to co jest zamontowane oświetli drogę podczas turystyki na długich dystansach w nocy. A taka jazda zdarza mi się często.

Schowek duży, ale z tego co przymierzałem, to raczej nie pomieści dwóch szczękowych kasków, tylko jeden szczękowy i jeden otwarty. Natomiast bardzo dobrze, że komora schowka posiada miękką wyściółkę (wyjmowaną), co zapobiegnie porysowaniu szybek kasków. Jest też podświetlenie schowka. Ale niestety, z tego co mi się wydaje, tego podświetlenia brakuje w przednich schowkach. Może się mylę. Bo skoro zrobili w tym modelu podświetlenie podpisów przełączników na kierownicy, to mogli by też zrobić podświetlenie przednich schowków. To się przydaje.

Co jeszcze ciakawego: Wersja 500 posiada silnik, który już był na rynku od jakiegoś czasu, natomiast wersja 350 posiada zupełnie nowy silnik, montowany od teraz również np. w Beverly 350. Silnik o tyle bardzo ciekawy i pożądany przeze mnie, że ma włączaną opcję ECO, która obniża osiągi do poziomu odpowiednika w silniku o poj. mniej więcej 150, ale za to zużycie paliwa maleje! Tego właśnie szukałem!!! Możliwości przełączenia na "niższą pojemność" gdy nie potrzebuję całej mocy! :)

Kolejna genialna sprawa to okresy między wymianą oleju: 10 000 km!!! Genialne. Podobnie okresy między przeglądami serwisowymi są długie. Nie wydajemy zatem pieniędzy tak często na "utrzymanie" tego skutera. Super!!!

No i jeszcze kilka słów o ASR: Choć dla części z Was ten system może wydawać się niepotrzebny, to ja go doceniam. Przynajmniej w teorii, bo nie testowałem go, ale myślę, że skoro jest, to może pomagać! No bo zdajemy sobie sprawę jak niebezpieczne są wywrotki na skuterze i jak bardzo jednoślad jest podatny na uślizg tylnego koła podczas jazdy w deszczu na fragmentach śliskich takich jak kostka brukowa, liście. A przy mocach typu 30-50 KM i prędkościach rzędu 100-150 km/h to jednak nie ma żartów. Bardzo sobie chwalę, że nareszcie ASR wkracza do popularnych jednośladów i liczę na to, że będzie miał realny wpływ na poprawę bezpieczeństwa!

Co jeszcze: Byłem w salonie "obmacać" ten model też dlatego, żeby sprawdzić czy wyświetlacz komputerka pokładowego można przełączyć w pokazywanie chwilowej prędkości w formie cyfrowej (cyfry). Niestety nie. A można było to zaimplementować, gdyż "cyferki" centralne pokazujące np. zużycie paliwa są na tyle duże, że bardzo dobrze czytelne. Będzie mi tego wskazania cyfrowego prędkości chwilowej bardzo brakowało, gdyż preferuję taką formę wskazań, niż tylko zegarowy prędkościomierz. Ale przynajmniej duży plus za "cyngiel" przy prawej rączce, służący do przełączania funkcji/wyświetlacza komputera. Bardzo wygodne do używania podczas jazdy. Mam tak w moim Malaguti Madison.

W necie były wątpliwości czy kierownicą nie zahaczamy o kolana podczas pełnego skrętu. Ja mam 180 cm wzrostu i jakoś nie było to dla mnie problemem, szczególnie, że gdy skręcamy maksymalnie jak się da, to raczej nogi w tym czasie podpierają grunt.

Kolejna sprawa to mocowanie kufra. jest dostępny akcesoryjny kufer ze stelażem, który to stelaż montujemy zamiast tych tylnych uchwytów dla pasażera. Tylko, że ten akcesoryjny kufer nie ma możliwości montażu świateł świateł kufrowych. Dlatego mnie by interesował sam ten akcesoryjny stelaż, a kufer można sobie zamontować jaki się chce.

Na koniec, odnosząc się do Waszych "doniesień" kto gdzie w Polsce jeździ już X10, to powiem, że w Warszawie już jednego ostatnio widziałem na szarym X10, a sprzedawca na Towarowej powiedział mi, że sprzedał też białego. Myślę że to nie dziwne, że ludzie to kupują. Skuter jest fajny i jeśli mnie byłoby stać na nowy maksiskuter, to też bym kupił, bo cena według mnie jest akceptowalna.

P.S.:

Troszeczkę dziwi mnie, że wiele osób wydaje się koncentrować bardziej na "pięknie" niż na rozwiązaniach praktycznych, użytkowych. Ja rozumiem gdyby to kobieta miała kupować, ale mężczyzna? :P Ja przyznam, że projekt nadwozia tego skutera trzyma klasę i "nie ma lipy", ale czymże on by był bez tej techniki, która mnie oczarowała. :)

Opublikowano

Fajny skut. Natomiast funkcji ECO i ograniczania mocy w takim pierdziku nie rozumiem. Ograniczanie mocy i funkcję ECO powinien mieć zainstalowane kierowca. Jak nie ma, to się nie nadaje do jazdy i lepszy niż jednoślad jest bilet miesięczny na tramwaj. Owszem w PW50 się dzieciakom moc ograniczało, podobnie ze względów podatkowych, czy w dzikusach niektórych na deszcz są mapy, ale w 350tce, to ostra przesada.

Opublikowano

funkcji ECO i ograniczania mocy w takim pierdziku nie rozumiem. [...]

w 350tce, to ostra przesada.

Co do "pierdzika" to już nad chińską 50-tką o mocy 2,5 KM można nie zapanować, a co dopiero pojemność 350 ccm i moc 34 KM, która pozwala być niedoścignionym spod każdych świąteł w mieście i jest w stanie palić tyle benzyny co mały nowoczesny samochód (4,5 l/100 km przy agrrsywnej jeździe tym skuterem z wyłączonym trybem ECO).

Tryb ECO można mieć włączony lub wyłączony. Jego włączenie powoduje znaczny spadek konsumpcji paliwa, nawet do poziomu 2,7 l/100 km, a przy tym osiągi na miasto są nadal wystarczające. Załączony tryb ECO powoduje niższe obroty względem przełożeń, co powoduje zmniejszenie mocy. Jak dla mnie to super rozwiązanie. A kto nie chce go to może wyłączyć i nie przyjmować się że mu skuter pali powyżej 4 l/100 km.

Osobiście lubię płynną jazdę, bez szaleństw, przy niskim zużyciu paliwa, więc pewnie ECO bym miał włączone w mieście i na krętych i wąskich górskich trasach gdzie z reguły nie jedzie się szybciej niż 90 km/h. Zaś wyłączał bym ECO na ekspresówce i autostradzie albo po prostu wyprzedzając TIRa.

Opublikowano

Spoko Dawid Wawa. Ja po prostu staromodny jestem. W sprzęcie mam mocy i momentu "troszkę" więcej i za diabła nie widzę zastosowania tego typu guziczka ECO. Te swoje 6 gaźników ustawiam za pomocą ruchów nadgarstka prawej ręki. Działa również, jako kontrola trakcji.

Opublikowano

Piękne miękkie linie i wersja 500cm bardzo kusi . Oczywiście jestem na TAK

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...