Leśny Opublikowano 30 Listopada 2011 Opublikowano 30 Listopada 2011 Witam serdecznie szanownych forumowiczów, wiele już tutaj przeczytałem, ale wszystkiego.... , wiadomo jeszcze nie wiem. Z racji upodobań i spraw zawodowych, dość znacznie poruszam się po drogach leśnych, mam do tego zaawansowany pojazd 4x4. Ale że miałem z naście lat temu motor ETZ, którym jazda sprawiała mi wiele przyjemności,... ciągnie wilka do lasu, a i czasy takie że spalanie około 12 l diesla w terenówce nie jest przyjemne, a że przyjemności należy przyswajać.... Powinienem nabyć powiedzmy ENDURO! Z racji kultury pracy i momentu obrotowego ( a jestem spokojnego usposobienia i po drogach pyrkam dostojnie, oscyluję w wyborze około Kawasaki KLE 500, XTZ, Taransalp) Ale niesamowicie podobają mi się duże skutery, zwłaszcza Burgman, tak ze 400 (troche mocy u "dołu" chyba ma?). Dlamnie same zalety, nisko, wygodnie, bagażnik, nie wieje na popsute kolana, łatwa obsługa,... !scooter Tylko czy to dobry pomysł kupować skuter który w połowie będzie czasami hulał po szutrach, dziurach? Opon choćby półterenowych do skóterów raczej nie ma. Mnożą sie wątpliwości. Szanuję sprzęt, nie potrzebny mi sprzęt krosowy, kto mi wybije z głowy zakup burgamana 400 K 3 - K7 a kto poprze? Za przychylne i nie, uwagi , bardzo będę wdzięczny. Pozdrawiam.
Sympatycy orzech Opublikowano 30 Listopada 2011 Sympatycy Opublikowano 30 Listopada 2011 Małe koła, nic z tego nie będzie. Jeżeli chcesz skuter i masz zamiar jeździć po kiepskich drogach to powinieneś celować raczej w Beverly 500.
michalu Opublikowano 30 Listopada 2011 Opublikowano 30 Listopada 2011 Skuter absolutnie nie nadaje się do pokonywania szutrów. Co innego jak nagle kończy się asfalt i trzeba przejechać żwirówka, wtedy każdy motocykl da radę. Jazda pół na pól nie będzie przyjemna ani dla ciebie ani dla sprzętu. Ja celował bym w jakiegoś V-stroma ewentualnie Transalpa, od wiatru też trochę chronią ale zdecydowanie lepiej sprawdzą się w lekkim terenie.
ucienta Opublikowano 30 Listopada 2011 Opublikowano 30 Listopada 2011 Zapraszam do grona trampkarzy !piwko Bedzie pan zadowolony !OKK
Sympatycy smok.wawelski Opublikowano 30 Listopada 2011 Sympatycy Opublikowano 30 Listopada 2011 Agnieszka, kolega chciał po terenie jeździć, a Ty mu Transalpa proponujesz... Nie wiem jak bardzo chcesz offroadowo jeździć, ale im pojazd lżejszy tym na teren lepszy - może jakąś Yamahe WR? Albo chociaż XTR? PS. Skuter na teren? Absolutnie zły pomysł.
kmodzele Opublikowano 30 Listopada 2011 Opublikowano 30 Listopada 2011 Nie będę oryginalny i napiszę, że maxiskuter nei nadaje sie do terenu. Koła wbijają się w byle piasek, trochę gazu i po osie osiada. Mały skok zawieszenia, mały prześwit, duża masa. Porażka. Próbowałem jeździć drogami lesnymi. Kilka razy. Za każdym razem żałowałem. Szkoda sprzęta i nerwów. Podkreślę, ze nie mam żadnej wiedzy nt jeżdzenia po dziurach. Jestem samoukiem z mikroskopijnym doświadczeniem. Być może osoba która wie co i jak, dużo lepiej sobie poradzi na korzeniach, piachu i dołach. Ale nie przewiduję, by nawet mistrz świata w crossie pociągnął gracko maxiskuiterem po lesie. Mój ma kółka 15" i 14". Może jakiś maxi na 17-tkach troche poprawi sytuację?
Użytkownicy Tony Opublikowano 1 Grudnia 2011 Użytkownicy Opublikowano 1 Grudnia 2011 Jedną z bardzo niewielu wad maxi (dla mnie największą) jest właśnie brak możliwości wjechania choćby w polną drogę Zdecydowanie odradzam
przemas Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Dodam, że "kusząca perspektywa zjechania z utwardzonej drogi" jest chyba głównym* powodem dla którego ludzie z tego forum przesiadają się z maksiskuterów na motocykle. Weź też pod uwagę, że koszty związane z małą glebą, która w terenie nie jest niczym nadzwyczajnym, mogą być w przypadku maksiskutera diametralnie większe... * nie dotyczy tych, którym w maxi zwyczajnie brakuje mocy i trakcji...
ettore Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Wg mnie, jedynym skuterem, którym można ewentualnie wjechać na szutrową drogę jest Gilera Fuoco (i krewniacy).
stefanekmac Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Przebiłem się 17 km przez las.Był i szuter,i piach,wysoka trawa,korzenie.Zaliczyłem 2 gleby.Na szczęście na miękkie.. Obiłem nieco podłogę o korzeń.Spociłem się jak w saunie.Zajęło mi to dużo czasu i zjadło dużo nerwów.Na podjazdach po piachu musiałem go pchać.Zdecydowanie xmax nie na offroad.
przemas Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Wg mnie, jedynym skuterem, którym można ewentualnie wjechać na szutrową drogę jest Gilera Fuoco (i krewniacy). Dobry żart To chyba najgorszy wybór na szutry. Ciekawe jak się prowadzi, gdy jedno przednie koło traci kontakt z podłożem nad wąską ale dość głęboką koleiną? Gość nawet nie jest w stanie podnieść tyłka z kanapy (wiemy przecież jak wpływa to na stabilność jazdy na maxi) No i te "kosztowne" odgłosy przedniego zawieszenia przy skokach... potem taka Fuoco trafia do polskiego komisu w "idealnym" stanie... !sciana
Radu Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Raz na szutry wjechalem swoim Tmaxem i więcej tego nie zrobie. Niestabilnie bardzo, więcej jak 20-30 nie da się jechać i do tego w ciągłym strachu, że zaraz bedzie gleba. Już 100 razy bardziej wolę mokry asfalt.
Sympatycy orzech Opublikowano 1 Grudnia 2011 Sympatycy Opublikowano 1 Grudnia 2011 Dobry żart To chyba najgorszy wybór na szutry. Ciekawe jak się prowadzi, gdy jedno przednie koło traci kontakt z podłożem nad wąską ale dość głęboką koleiną? Gość nawet nie jest w stanie podnieść tyłka z kanapy (wiemy przecież jak wpływa to na stabilność jazdy na maxi) No i te "kosztowne" odgłosy przedniego zawieszenia przy skokach... potem taka Fuoco trafia do polskiego komisu w "idealnym" stanie... !sciana Masz jakieś doświadczenie w tej materii???????? Jeździłem pojazdem z dwoma kołami z przodu i muszę przyznać, że jest to rewelacyjne doznanie. Przednie koła trzymają się wyśmienicie. Jedyna wada to prześwit taki jak w innych maxi. Problem jak tył zaczyna uciekać na śniegu ale to zypełnie inna kwestia. Proszę nie wyrażać opinii bez doświadczenia. MP3, Fuoco rewelacyjnie wybierają nierówności przednim zawieszeniem!!!!!!!!!!
Jerry_R Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Szutry, koleiny... A nie da sie maxi po prostu przejechac lesna w miare twarda droga latem? Tak dla przyjemnosci, nie dla sportu, niekoniecznie po deszczu !holiday
szamot Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Szutry, koleiny... A nie da sie maxi po prostu przejechac lesna w miare twarda droga latem? Tak dla przyjemnosci, nie dla sportu, niekoniecznie po deszczu jak jest twardo to sie spokojnie da, nie raz jest lepiej jechac szybciej niz wolniej
przemas Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Orzech, z tego co pamiętam to mimo świetnej stabilności udało ci się MP3 położyć... Rozumiem, że ty masz doświadczenia z jazdy takim pojazdem po szutrach i piachu? Ja i tak będę twierdził, że przy podłużnych koleinach na nieutwardzonej drodze jednoślad jest bardziej przewidywalny od trój-śladu z tak wąskim rozstawem kół.
Sympatycy orzech Opublikowano 1 Grudnia 2011 Sympatycy Opublikowano 1 Grudnia 2011 Orzech, z tego co pamiętam to mimo świetnej stabilności udało ci się MP3 położyć... Rozumiem, że ty masz doświadczenia z jazdy takim pojazdem po szutrach i piachu? Ja i tak będę twierdził, że przy podłużnych koleinach na nieutwardzonej drodze jednoślad jest bardziej przewidywalny od trój-śladu z tak wąskim rozstawem kół. 1. Tak ale na śniegu, przód się zakopał a tył uciekł - położyłem MP3 dokładnie 3 razy jednego dnia! 2. Mam i jeździ się rewelacyjnie, problemem będzie oczywiście bardzo kopny piach ale na to nawet eduro nie zawsze wystarczy. 3. Tutaj się nie zgadzam ale masz prawo mieć swoje zdanie. Problem w 3-śladzie jest z tyłem, przód stawia spory opór i zad się ślizga - (patrz punkt 1.)
dr.big Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Dajcie spokój , czy np. na rolki wybieramy trasę wyłożoną brukiem ? Jaki to by skuter nie był, ze względu na rodzaj opon, skoki zawieszeń, prześwit, geometrię i pozycję za kierownicą lepiej jeździć nim po utwardzonych drogach .
Sympatycy Worlan Opublikowano 1 Grudnia 2011 Sympatycy Opublikowano 1 Grudnia 2011 Bywają sytuacje kiedy nawigacja wyprowadzi nas na manowce, a ponieważ nie lubimy zawracać trzeba trudności jakoś pokonać. Prawda @Kisiel ? Kiedyś nasze t-maxy brnęły przez piaszczystą leśną drogę, gdzie piach sięgał osi kół, a silnik i plastiki zagłębiły się w koleinach. Można było zejść ze skutera a on sztywno stał. Wyjście było jedno, powolne dreptanie okrakiem z jednoczesnym odkręcaniem manetki i jakoś dało radę. Ale tak potrafią tylko t-maxy w innych skuterach z suchym sprzęgłem byłaby to kosztowna zabawa.
GrzechoCnik Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 A nie da sie maxi po prostu przejechac lesna w miare twarda droga latem? Tak dla przyjemnosci, nie dla sportu, niekoniecznie po deszczu !holiday Sam przecież doświadczyłeś w czasie naszej ostatniej wycieczki zakręcania na piaszczystej drodze i to nawet bez kolein. Mało co i by było Całe szczęście zachowałeś zimną krew i zareagowałeś prawidłowo. Po dobrze ubitej drodze albo szutrowej i to bez kolein da się na siłę przejechać - ale bez przyjemności. W innych wypadkach lepiej się nie zapuszczać w takie przeprawy.
Abach Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Wydaje mi się, że skutery to pojazdy przeznaczone do jazdy na utwardzonych, głównie asfaltowych drogach. Oczywiście zdarza się, że trafiamy na inne i dajemy radę, ale jak ktoś już zauważył, żadna z tego przyjemność. Kolego Leśny, mimo niezliczonych zalet skuterów, w Twoim przypadku niestety... te pojazdy nie spełnią Twoich oczekiwań. W terenie trzeba liczyć na innego rodzaju jednoślady.
Leśny Opublikowano 1 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2011 Witam, wracam z pracy, czytam, a tu kubeł zimnej wody, ale bardzo dziękuję za tak szeroki odzew, przekonywujące kwestie tu padły. Czasami widuje tubylców jak śmigają skuterami po okolicznych lasach, ale to małe 50tki, kiedyś zagadałem i generalnie padały słowa od ich użytkowników że na takich łysych oponkach ( wedle moich kategori opon MT 33 cale) to się ciężko prowadzi. Wygląda na to że jednak musiał bym zanabyć enduraka, więc pewno tu z Wami nie pobędę. Chociaż kto wie... Pozdrawiam wszystkich skuteromaniaków, życzę szybkiego nadejścia wiosny i w drogę!
Arkadiusz Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Czasami widuje tubylców jak śmigają skuterami po okolicznych lasach, ale to małe 50tki, Tak dokładnie, ja mieszkam 100 metrów od lasu i nie raz lubię sobie pojechać przewietrzyć się i robię to właśnie 50tką, która jest lekka i w przypadku jakiejś wpadki jestem sam w stanie ją wyciągnąć, ale korzystam z reguły z dróg twardych. Swoim maksi, pojechałem może ze dwa razy się przejechać i powiem szczerze że o mało mi serce nie pękło jak słyszałem uderzające patyki i szyszki, walące w plastyki, a była to droga utwardzona. Tak, że masz już odpowiedź na swoje pytanie. !winkiss Na innych sprzętach doświadczenia niestety nie mam.
ucienta Opublikowano 2 Grudnia 2011 Opublikowano 2 Grudnia 2011 Agnieszka, kolega chciał po terenie jeździć, a Ty mu Transalpa proponujesz... Zapraszamy na wiosenny zlot. Zobaczysz co Transalp potrafi w terenie !V
madej Opublikowano 3 Grudnia 2011 Opublikowano 3 Grudnia 2011 Zapraszamy na wiosenny zlot. Zobaczysz co Transalp potrafi w terenie !V stary transalp to jeszcze potrafil ale nowy to tylko cien tego co bylo ,taki damski suv !NOT
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się