Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Kymco XCiting 400 - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś wymieniał seryjny wydech na jakiś głośniejszy ? Arrow, Leovince, inny ? Ma ktoś jakieś doświadczenia pozytywne lub negatywne ? Z tego co widzę w Polsce nic się nie da kupić. Trzeba będzie zamówić z ebay-a, tylko nie wiem który :).

Opublikowano

Osobiście nie spotkałem innych użytkowników po takiej zmianie, ale czytałem w gazecie motocykl że wymienili na Leo Vince. Rozumiem że powodem zmiany na rasowy bas jest bycie bardziej słyszalnym przez auta? 

Opublikowano
34 minutes ago, slavko1 said:

Rozumiem że powodem zmiany na rasowy bas jest bycie bardziej słyszalnym przez auta? 

Dokładnie tak. Latam tylko po mieście, więc wolałbym być bardziej słyszalny.

  • Administrator
Opublikowano

Przekazuję komunikat w imieniu Kymco Polska :

Specjalnie dla uczestników tegorocznego zlotu Burgmania 2018, którzy w dniach 1- 3 czerwca 2018 złożą zamówienie na Xciting'a 400 , Kymco przewidziało mega promocyjną, dumpingową cenę na ten skuter: 19.990 pln. !tut

Szczegóły promocji na stoisku Kymco od piątku do niedzieli na terenie 14 Zlotu Maxi Skuterów w Toporni. Zapraszamy !tut

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
On 5/23/2018 at 8:55 AM, tmielcarz said:

Dokładnie tak. Latam tylko po mieście, więc wolałbym być bardziej słyszalny.

Dla potomnych: zamontowałem LeoVince Nero. Dźwięk bardzo ładny. Na wolnych obrotach i przy niskich prędkościach fajnie dudni, a przy prędkościach przelotowych nie jest uciążliwy, ponieważ dźwięk ginie w szumie wiatru.

leovince2_small.thumb.jpg.482f768719ff035c4163fb32367f41bd.jpg

leovince1_small.thumb.jpg.c1469de3c5558a8b94c3c229f9b38a0c.jpg

Opublikowano

Witam ja co prawda mam Xcitinga 500 R I ale miałem przerobiony tłumik u fachowca od wydechów wyciął w tłumiku jedną komorę zmieniając brzmienie i wydostawanie się spalin , ale coś za coś szybszy start i brzmienie powiem że niebanalne ale wzrosło znacznie zużycie paliwa i zaczął strzelać z rury i pracować nie naturalnie . Po przemyśleniu za i przeciw zamówiłem orginalny tłumik i wszystko wróciło do normy , wniosek nie zawsze można poprawić fabrykę i nie zawsze przynosi to zamierzony efekt !scooter!scooter  I wracając jeszcze do przerobionego tłumika zalega mi on teraz w garażu to jeśli znalazł by się na niego amator to go chętnie odstąpię za parę złociszy:D

Opublikowano
28 minut temu, jac555 napisał:

(...)fachowca od wydechów(...)

Czy to był fachowiec od łatania i wymiany starych z kanałem, flexem i spawarką, czy firma od kreowania (z hamownią, homologacjami, badaniami, inżynierami, designerem i innymi setkami "pierduł") wydechów do danego modelu ;) ?

Domyślam się, że raczej było mu bliżej do tego pierwszego ;) ...

28 minut temu, jac555 napisał:

(...)wniosek nie zawsze można poprawić fabrykę i nie zawsze przynosi to zamierzony efekt (...)

Abstrahując od kosztów, to wszystko zależy od wiedzy :) ... A że te dwa aspekty wiążą się w całość przy tworzeniu każdego produktu, to wszystko jasne ;) ...

Opublikowano

Spotkałem gdzieś niedawno infografikę z pracy 2 cylindrowego silnika. Połączenie pomiędzy rurami wylotowymi powodowało ułatwienie zaciągania nowej mieszanki do cylindra, który akurat się napełniał. Kształt tego połączenia miał bardzo duży wpływ na sposób pracy całego układu. Podobnie jest z długością rur i puszki. Jak Dominator się nie przyłożył do wyliczeń, to jego pierwsze puszki do T-Maksa rozwalała dekompresja. Najlepszym przykładem jest tłumik Lubomira po przejechaniu przez niego 2500km pełną dzidą. Wydmuchało mu pół boku :)
Przez telefon Dominator przyznał, że w "starszej wersji" istotnie zdażały się takie przypadki, ale już to poprawili.
Dlatego grzebanie przez p. Miecia kombinerkami, na zasadzie "wyrwę blaszkę, będzie fajniej buczeć" to nieporozumienie. Sam zauważyłeś, że wzrosło spalanie, spadła kultura pracy.
 L8V1CTbl.png

Opublikowano

Jeżeli grzebanie w układzie dolotowym i wylotowym ma coś realnie dać poza buczeniem, to wymaga sporej wiedzy i pieniędzy, albo wyłącznie pieniędzy i zakupu usługi. W dzisiejszych czasach sprzęty spełniające normę Euro4 chodzą naprawdę na dosyć ubogiej mieszance. Zmniejszając opory dolotu (filtr, obudowa filtra itp.), albo odprowadzenia spalin (wydech) możemy wprawdzie liczyć, że w pewnych założonych przez fabrykę granicach dojdzie do samoregulacji sterownika, ale nie zawsze. No i tu mamy całą gamę zjawisk nieporządanych: za uboga mieszanka, dziura w przebiegu krzywej momentu obrotowego, strzelanie w wydech, wypalające się zawory wydechowe, przegrzewanie silnika, wzrost zużycia paliwa itp. itd. Najlepiej więc robić temat kompleksowo - dolot, wydech, strojenie (skład spalin, hamownia, albo przynajmiej samoregulujący się wg. sygnału sondy lambda sterownik). Robienie dziurek w wydechach przecinakiem i montaż Akrapović made in China zostawmy youtuberowym bohaterom.

Opublikowano

To korzystając z fachowej wiedzy kolegów mam pytanie odnośnie jazdy na akcesoryjnym wydechu dedykowanym do danego modelu motocykla z i bez dbkillera. Czy wyjęcie dbkillera ma jakiś niekorzystny wpływ na silnik, bo przecież zmieniamy konfigurację wydechu, czy jest to przewidziane przez producenta i równoważone przez sterownik w motocyklu.

Opublikowano

Fachowcem  nie jestem, ale jak zrobisz strojenie pod wydech bez db killera, a potem go założysz to problem jest mniejszy niż gdybyś zrobił strojenie z db killerem, a później latał z wyjętym. Są też układy, które stroją się na bieżąco same.

Opublikowano

Tak się właśnie zastanawiałem nad tym aspektem. Skoro producent wydechu przewidział możliwość wyjęcia dbkillera (a wiem, że nie wszystkie wydechy akcesoryjne mają taką możliwość)to wychodzi z założenia, że użytkownicy z tego będą korzystać. Ja nalatałem 1700km na i z Burgmanii bez db i nie zauważyłem jakiś anomalii w pracy silnika, ale z drugiej strony nie chciałbym czegoś rozpieprzyć w prawie nowym sprzęcie.

Opublikowano
12 minut temu, Rogierro napisał:

(...)Skoro producent wydechu przewidział możliwość wyjęcia dbkillera (a wiem, że nie wszystkie wydechy akcesoryjne mają taką możliwość)to wychodzi z założenia, że użytkownicy z tego będą korzystać. (...)

Właśnie, ja np. w Akrapovicu dedykowanym do Tmaxa mam dB Killer przykręcony na śrubkę i to widać, jednak do śrubki nie można się tak prosto dostać :) . Na zasadzie, tak jak kiedyś, odkręcenie dB Killera w 5 minut. Nie da się. Takie przepisy nastały. Niby jest ;).

A co do Xcitinga 400 - na pewno nie założyłbym nic "klejonego" :) .

Opublikowano

Podejrzewam, że ukłądy wydechowe projektowane do naszych sprzętów to jednak nie są układy o takim braku oporów, jak układy do maszyn na tor i ich redukcja oporów powinna mieścić się w zakresie autoadaptacji sterownika układu wtryskowego itp.

Przykładowo product dedykowany do Integry:

Slip-on muffler. In the slip-on line the specific link pipe is included in the kit.
Carbon protection included in the kit.
Stock exhaust weight:  3,9 Kg  Oval exhaust weight:  1,8 Kg  Weight reduction:  2,1 Kg
Performance.  Maximum power increase:  + 1 HP

It doesn't need any added power unit.
Everything to install the exhaust on the bike is included: 1 muffler, 1 link pipe, 1 carbon protection, 1 stainless steel clamp with the rubber, springs and screws, high temperature stickers, CEE homologation card specific for the motorbike model.

Opublikowano

Trochę z musu. Zrobiłem z 1000km. Bez regulacji, pali się "check", błąd sondy lambda. Ciągnie równo, pali 3,4-4 l/100 km. Leo raczej podróbka (ale nieźle zrobiona i nie ciemnieje) bo kupiłem nowy za 420 zł  https://archiwum.allegro.pl/oferta/leovince-suzuki-honda-kawasaki-yamaha-leo-vince-i7031645523.html (niby nie pasował sprzedającemu ale co parę dni wystawia taki sam, z tą samą gadką). Brzmi jak quad, czasami sobie delikatnie strzeli, ale moja poprzednia XJR strzelała jak oszalała i przez 3 lata nic jej nie zaszkodziło.

DSC00495X.jpg

Opublikowano

Faktycznie jakaś podróba, bo mój kosztował 4x tyle. I u mnie żaden „check” się nie pali :).

Opublikowano
16 minut temu, tmielcarz napisał:

Faktycznie jakaś podróba, bo mój kosztował 4x tyle. I u mnie żaden „check” się nie pali :).

"check" się palił już jak go kupiłem na jesieni, założona była krótka chińska puszka popularna na allegro, moja była z napisem akrapowić, ale zanim dojechałem do domu po drodze gdzieś logo spadło :-) i tłumik zbrązowiał. Nie było okazji się jeszcze tym zająć, zresztą na razie nie bardzo mi to przeszkadza. Miałem nadzieję że zgaśnie, ale może faktycznie sonda uwalona. Albo trzeba podłączyć pod komputer i skasować.

Opublikowano

To może kilka moich spostrzeżeń dotyczących dolotu i wydechu. W sprzęcie na wtrysku za bardzo nie poszalejemy, ale zawsze można coś zyskać. W jednych sprzętach więcej w innych mniej. W tuning bawię się począwszy od dwusuwowej 50-tki, przez gaźnikowego agility 125 do wtryskowego people 300. Jeśli nie ingerujemy mocno w dawkę paliwa (nie grzebiemy w mapach wtrysku) to nie powinno się zmieniać dolotu, w sensie wiercić w puszkach , zakładać stożków itd. bo możemy sobie w najgorszym przypadku bardzo obciąć moment obrotowy i podwyższyć hałas a w najlepszym przenieść moment obrotowy na wyższe obroty, czyli pogorszyć elastyczność. Jeśli tylko z jakiegoś powodu dolot nie jest zdławiony nie należy go ruszać, bo został on odpowiednio policzony, ważne są zachodzące tam zjawiska ssania, falowania, odpowiadające za napełnianie cylindra mieszaniną paliwowo-powietrzną szczególnie na niskich obrotach. Jedno co można i nawet warto zrobić to zmniejszyć opory przepływu powietrza stosując wkładki sportowe (gąbki lub siatki ale tylko renomowanych firm gwarantujących dobrą filtrację). Dobra wkładka podniesie lekko moment obrotowy w całym zakresie obrotów. Co do wydechu to jest trochę loteria jeśli chodzi o wpływ na osiągi, generalnie dobry tłumik akcesoryjny nie powinien obniżyć mocy, ale lekko podbić moment i dać fajny basik. Co do db-kilerów to producenci zakładają je w celu wiadomym - normy hałasu, jednak wszystko zależy od konstrukcji i od producenta. W moim przypadku producent dał 2 dB-kilery do tłumika GPR z dwiema różnymi redukcjami. Sprawdziłem wszystkie 3 opcje( z db-kilerami i bez) i u mnie akurat największa różnica była między jednym a drugim db-kilerem - ten z większą redukcją ewidentnie zamulał silnik, natomiast ten z większym przepływem podczas jazdy w zasadzie nie różnił się od jazdy bez niego z wyjątkiem hałasu. W przypadku mojego tłumika na tej samej konfiguracji wariatora znacznie polepszyła się elastyczność przy prędkościach 100-120.

W tamtym roku z ciekawości zakupiłem Rapid Bike Easy - elektroniczny modulator sondy lambda, opinie były dość różne: od pozytywnych mówiących o polepszeniu współczynnika AFR w zakresie niskich i średnich obrotów i co za tym, idzie lepszą elastycznością w tym zakresie, do całkowicie negatywnych mówiących o tym, że tylko szerokopasmowe modyfikatory mogą coś dobrego zdziałać. Kupiłem i przetestowałem, niby działa, bo jak podkręcam to częściej strzela w wydech(bogatsza mieszanka) :) ale ja różnicy nie wyczuwam. Jest to dość drogi gadżet, drugi raz bym nie kupił. 

Moim zdaniem jeśli ktoś bawi się w wydech akcesoryjny można się zastanowić nad wkładką do filtra powietrza do kompletu, jest szansa, że komputer zaadoptuje się do nowych warunków i dorzuci troszkę "do pieca".

Dobre doświadczenia mam z K&N - bardzo dobrze filtruje przy dużo niższych oporach przepływu. Troszkę też inaczej "warczy" silnik :)

Może się komuś przydadzą moje doświadczenia.

Do profbolek - jak chcesz wypróbować Rapid-a (pasuje też do Xc400) to daj znać, może u Ciebie się sprawdzi.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nawet myślałem o tym ale... wydaje mi się że to sterowane jest sygnałem z sondy lambda i go zmienia a jeśli moja nie działa i świeci się "check" to chyba nic z tego nie będzie. Chętnie spróbuję ale czy to nie musi być zaprogramowane pod dany model ?

Opublikowano

W instrukcji jest opisane, do jakiego modelu jakie mają być ustawienia. Dla Kymco z silnikami 250, 300, 500 są identyczne, dla silników 200 i 125 inne. W instrukcji są wszystkie xcitingi za wyjątkiem 400, dziwne... Poszukam trochę czy nie ma gdzieś nowszej instrukcji, bo wydawało mi się, że do xcitinga 400 ten moduł też pasował.

EDIT

Moduł pasuje, ustawienia identyczne. Nic tylko testować :)

Opublikowano
Dnia 14.06.2018 o 21:50, tmielcarz napisał:

Faktycznie jakaś podróba, bo mój kosztował 4x tyle. I u mnie żaden „check” się nie pali :).

U mnie też już się nie pali! Wystarczyło wykasować błąd po starym pseudo-tłumiku. Dzięki pawelecm :notworthy:

Opublikowano

no tylko na plus.jest taki nowoczesny sportowy i nie wyglada jak dla dziadkow

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Panowie! Xciting mi coraz bardziej wężykuje, tzn przy przejeżdżaniu przez linie na jezdni (przy wyprzedzaniu) jakoś tak nim buja jakby tył chciał jechać w inną stronę niż przód... Zaczynam się bać przekraczać 130 km/h. Łożysko w główce jest nowe, założone tej zimy, profilaktycznie zmieniłem też łożyska w przednim kole. Trochę pogrzebałem i zauważyłem że silnik na tulejach uchwytu silnika ma widoczny luz. Czy to może być przyczyną? Czy u was przy poruszaniu na boki tylnym kołem widać jakiś luzy na tulejach? Ktoś wie jakie tuleje trzeba kupić, da radę wymienić czy trzeba szukać całego  wahacza/uchwytu silnika?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...