wooferai Opublikowano 6 Października 2011 Opublikowano 6 Października 2011 Czas zacząć temat dotyczący października. Nie uciekniemy przed jesienią. No i jak tam ustalenia odnośnie Mierzei Wiślanej?
Rzelu Opublikowano 6 Października 2011 Opublikowano 6 Października 2011 Ja jestem niestety dość sceptycznie nastawiony, ze względu na odległość 400 km, jak i czas podróży 6-8h (fotoradary+weekend). Pewnie że lepiej biesiadować w większym gronie niż w mniejszym, ale...
Samba Opublikowano 6 Października 2011 Opublikowano 6 Października 2011 W sumie Rzelu ma rację. W takim razie ja też odpadam.
Rzelu Opublikowano 7 Października 2011 Opublikowano 7 Października 2011 Skoro nieoczekiwanie wypogodził się weekend to może jutro jakiś wypad 10-16? Remik na Bandicie się dołączy.
wooferai Opublikowano 7 Października 2011 Autor Opublikowano 7 Października 2011 Ależ Rzelu, no nie przesadzaj.... Jedziemy jednym autem, z prowiantem !OK , czego trza więcej?? Paliwa w ilości minimalnej (diesel), spalanie 3 litry na 100...to ileż tego wyjdzie? Ty tam nie marudź, tylko tu zaraz się zgłaszaj na chętnego do wyjazdu. Jutro pogoda? No może. A gdzie byś chciał jechać? Bo w planach jest ewentualnie spotkanie u Marka przy herbatce ziołowej na ogródku. Cel: obgadanie wyjazdu do Mierzei Wiślanej. ***************************************************************************** Na razie jadą Samba, ja, Bilety, Rzelu? ze Szczecina Hubert wraz z małżonką z Kamienia Pomorskiego. (tak mi się obiło o uszy )
22hubert Opublikowano 7 Października 2011 Opublikowano 7 Października 2011 tak na 90% jedziemy pod warunkiem ze ze szczecina pojedzie pare osob bo tak "samemu" smutno by bylo
Samba Opublikowano 7 Października 2011 Opublikowano 7 Października 2011 To co jutro robimy? Bo nie wiem, na którą mam nastawić budzik?
Klubowicze bilety Opublikowano 7 Października 2011 Klubowicze Opublikowano 7 Października 2011 To co jutro robimy? Bo nie wiem, na którą mam nastawić budzik? Oczywiście zapraszam bez względu na pogodę o której jest mi obojętne 10, 11, 12 tylko napiszcie sms-a wcześniej parę minut.
wooferai Opublikowano 8 Października 2011 Autor Opublikowano 8 Października 2011 Rzelu tematu wyjazdu sobotniego nie rozwinął, chyba ze względu na pogodę. A co ze spotkaniem u Marka? Może na pół godzinki np. koło 13.30? Jakby co to proszę sms-ka, bo będę na zakupach.
Samba Opublikowano 8 Października 2011 Opublikowano 8 Października 2011 Napiszcie mi smsa gdzie dokladnie u Marka bo nie znam adresu i na ktorą godzine moj nr 600 255 030
Rzelu Opublikowano 8 Października 2011 Opublikowano 8 Października 2011 Ja będę. No i byłem. A wracając złapałem taki poślizg wjeżdżając na rondo Giedroycia, że zrobiło mi się gorąco, ale ochota do dalszej wycieczki przeszła !placz. Może jutro się wypogodzi.
wooferai Opublikowano 8 Października 2011 Autor Opublikowano 8 Października 2011 Dzisiaj było mi ślisko w 4oo, a co dopiero na 2oo. Choć parę skuterków(50cm) widziałem. Czyli pewny już skład (ze Szczecina) na Mierzeję to ja, Samba, Bilety. Hubert, możesz się już planować wyjazd, sami nie będziecie.
Sent Opublikowano 8 Października 2011 Opublikowano 8 Października 2011 A wracając złapałem taki poślizg wjeżdżając na rondo Giedroycia, że zrobiło mi się gorąco, ale ochota do dalszej wycieczki przeszła !placz. Skąd ja to znam: śliski asfalt na Giedroycia + Michelin Gold Standard..... Na mokrym ten kapeć jest do niczego (i co ciekawe to nie tylko moja opinia) !NOT
Rzelu Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 Mały wapadzik w okolice Locknitz. BP na Ku Słońcu 12.40.
wooferai Opublikowano 9 Października 2011 Autor Opublikowano 9 Października 2011 Będę. Mam czas max. do 15.00, bo muszę przygotować jeszcze obiadek. Edit: No i po wizycie w okolicach Ramin. Rzelu podziękuj jeszcze raz za pyszne ciasto i zieloną herbatkę. Rzelu zafascynowany nowym nabytkiem. Nawet Samba z zainteresowaniem mu się przyglądała. Musieliśmy uważać, żeby go nie porwała. On nowy i biały. Dumny i czysty. Puszył się wśród innych naszych kasków. Jedyny Jet w tym gronie.
Rzelu Opublikowano 9 Października 2011 Opublikowano 9 Października 2011 Wooferai pojechał gotować obiad, a my z Sambą jeszcze sobie pokrążyliśmy Ramin - Sonnenberg - Schwennenc (ładny stary kościół i mogiła żołnierzy z I WŚ)- Lubieszyn - Mierzyn - Stobno - Warzymice - Przecław.
Samba Opublikowano 10 Października 2011 Opublikowano 10 Października 2011 Była to udana wycieczka, niestety chyba ostatnia w tak ładną pogodę w tym sezonie.
dr.big Opublikowano 10 Października 2011 Opublikowano 10 Października 2011 Swietna wycieczka. Ja pojeździłem wczoraj (super pogoda) trochę Morphousem i wymontowałem z niego aku "na zimę ". Teraz do jazd jesienno- wiosennych pozostaje Tmax .
22hubert Opublikowano 11 Października 2011 Opublikowano 11 Października 2011 kupiles nowego sprzeta to pokaz zdjecie tego cacka.
Klubowicze bilety Opublikowano 11 Października 2011 Klubowicze Opublikowano 11 Października 2011 No właśnie Big-u co to za T-max? Kiedy spotykamy się u Rzelu?
dr.big Opublikowano 11 Października 2011 Opublikowano 11 Października 2011 A, taki, 2002rok, 65 tkm (teraz już 65800) od dziadka rocznik '35 : Na dniach zmieniam szybę, kierunki i stop, klamki, wario i na razie spokój...
wooferai Opublikowano 11 Października 2011 Autor Opublikowano 11 Października 2011 No Big-u chyba i Ciebie kryzys dopadł.... Ładny jest, przebieg też imponujący. Bilety i Samba - macie po białym T-shirt-cie na zbyciu?? Zrobiłbym może jakieś wklejki na Mierzeję.
dr.big Opublikowano 12 Października 2011 Opublikowano 12 Października 2011 No Big-u chyba i Ciebie kryzys dopadł.... Ładny jest, przebieg też imponujący.(...) Ostatnio oglądałem w Krakowie Tmaxa z allegro, miał niby 3x mniej przebiegu, ale manetki, podesty, kluczyk, stacyjka, klamki i inne drobiazgi były w dużo gorszym stanie od tego mojego z 65 tkm ... To w nim są prawie nowe . A co do kryzysu finansowego, strasznie daje się we znaki , dlatego właśnie poczyniłem inwestycję na ten ciężki czas, zakupując od Worlana silnik z napędem . Mi 65 tkm nie przeszkadza, w ostatnich 2 latach właściciel wrzucił w niego prawie 2500 euro za rachunki i części . A w Morphie przynajmniej nie będzie przybywało bezsensownych kilometrów .
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 12 Października 2011 Administrator Opublikowano 12 Października 2011 No Big-u chyba i Ciebie kryzys dopadł.... Taa, ale chyba "wieku średniego"... !w00t Już coś słyszę o czerwonych cabrio z Maranello
dr.big Opublikowano 12 Października 2011 Opublikowano 12 Października 2011 Oczywiście, koszulkę i czapeczkę już mam , na resztę zbieram ... A na razie zadowalam się Tmaxem, w którym wyświetlacz kilometrów zaklejam plastrem , żeby mnie nie dołował . I wyobrażam sobie, że jadę na nowiutkim GP800 ...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się