Skocz do zawartości
Forum Burgmania

III Motocyklowy Rajd "Śladami Gąsienic Pierwszej Pancernej"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów jeszcze z Darłówka. "Jeszcze" bo jutro nadchodzi najwyższy czas ;) żeby wyruszyć. Tym razem na zachód Europy.

Jeszcze jutro wycieczka do Świętoszowa przez nasz piękny kraj, a pojutrze Niemcy, Francja, dalej Belgia i Holandia, znów niemieckie Wilhelmshaven i... powrót do kraju. Wyjdzie tego kilka tysięcy km. Po drodze Verdun, Paryż, brzegi Normandii, Falaise, Mont Ormel, Gandawa, Breda - miejsca, gdzie pancerniacy spod znaku husarskiego skrzydła walczyli wierni słowom swego dowódcy - generała Stanisława Maczka: Żołnierz polski walczy o wolność wszystkich narodów, ale umiera tylko dla Polski.

Zatem, "do przeczytania" wkrótce.

  • Klubowicze
Opublikowano

No to szerokości życzę;)

  • Klubowicze
Opublikowano

Ładny rajdzik. Pomyślności i szerokośoi !OKK

Opublikowano

No to powodzenia.

Czekamy na relację !scooter !OKK

Opublikowano

Powodzonka i szerokości

punk.gif

Opublikowano

Szerokości,powodzenia !OKK

Opublikowano

Trzymam kciuki.

O SMS`y proszę ;)

Opublikowano

Szczęśliwej podróży 0dance.gif

  • Klubowicze
Opublikowano

Wszystkiego dobrego , powodzenia, i pięknych wspomnień przelanych na pamięć aparatu cyfrowego !OKK

Opublikowano

Doklejam się do życzeń udanego i wolnego od niemiłych zdarzeń rejsu. 

Ja od 29 sierpnia będę w domu tj. Antwerpia w Belgii i jak ci będzie po drodze to zapraszam do siebie. 

Oferuję dach nad głową , ciepły posiłek , i napój chłodzący. 

  • Sympatycy
Opublikowano

Powodzenia i dróg szerokości !scooter

pawel i hans(honorowy maczkowiec)

  • Klubowicze
Opublikowano

powodzenia i słonecznej pogody życzę podczas wyprawy :lol:

  • Klubowicze
Opublikowano

Powodzenia,Szerokości !scooter

Opublikowano

[...]gdzie pancerniacy spod znaku husarskiego skrzydła walczyli wierni słowom swego dowódcy - generała Stanisława Maczka: Żołnierz polski walczy o wolność wszystkich narodów, ale umiera tylko dla Polski.

Wy jednak lepiej z nikim nie walczcie, tylko zwiedzajcie, podziwiajcie i wracajcie cali i zdrowi :)

Opublikowano

Bzzzzzz

Mam pierwsze wieści od Marka znanego podróżnika Emki:

"Dziś osiągnęliśmy przedmieścia Paryża, za nami D i L. Jedzie 12 moto; w Verdun minęliśmy pierwszego maxi na trasie: Króla :) . Pogoda zmienna, ale dobra. Pozdr."

To tyle ile doszło w SMS.

Pozdrowienia dla Wszystkich od Emki

Ja również pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Potwierdzam.

Wczoraj "włóczył się" po Paryżu. Takie tam szwędanie do okoła komina :D

Opublikowano

Bzzzzzzz

Jeszcze z wczoraj, późnym wieczorem dostałem kolejny meldunek:

"Paryż! Nieprzeliczone jednoślady, a wśród nich skuterek, na nim DŁUGOWŁOSA RUDA W CZERWONEJ SPÓDNICY, NA SZPILKACH (ok.15cm) zjawiskowa :D . Poza tym wieża itd."

To by było na tyle. W oczekiwaniu na więcej pozdrawiam serdecznie.

Bzzzzzz

Wiadomość z wczoraj (28.08)

"Wczoraj osiągnęliśmy plaże Normandii. Ale zanim - Paryż żegnał nas potworną burzą; na szczęście nocą; namioty jakoś wytrzymały choć było groźnie. Dziś dotarliśmy na Mount Ormel - miejsce ciężkiej i znaczącej bitwy II wojny ze znaczną rolą I Dywizji Pancernej gen. Maczka. Pogoda super, laweta "bezrobotna"."

Pozdrawiam serdecznie.

Bzzzzzz

Dziś rano eMKa napisał:

"Kolejny dzień w przepięknym Mont-Ormel. Wzięliśmy udział w uroczystościach rocznicy bitwy pod Falaise. Zajechaliśmy też do Camembert - pyszne te tutejsze sery :) "

Najnowsze wiadomości od eMKi: 31.08.2010

"Dziś po przejechaniu B dotarliśmy do Gandawy NL. Ten odcinek Maczkowcy, tocząc ciężkie boje, przebyli w niespełna miesiąc. Po drodze zatrzymaliśmy się w Ypres i Tielt. Dzięki taktyce (bez terroru ogniowego) gen. Maczka dziś możemy podziwiać zachowane średniowieczne kościoły i ratusze. Pięknie tu. Pogoda OK."

To tyle na dziś.

Pozdrawiam i do następnego SMS-a

  • Klubowicze
Opublikowano

No no jestem pod wrażeniem takiej wycieczki - oczywiście czekam na relację

Opublikowano

Bzzzzzzzz

To przecież cały czas ja relacjonuję tylko to nowe forum łączy mój każdy nowy post i dzięki takiemu debilizmowi nikt nic nie wie !vampire

!placz1 :D

Opublikowano

A do mnie gamoń nic nie napisał. Pogadamy jak wróci !bicz

Póki co, niech zwiedza a wraca szczęśliwie.

Opublikowano

Bzzzzzzzz

To przecież cały czas ja relacjonuję tylko to nowe forum łączy mój każdy nowy post i dzięki takiemu debilizmowi nikt nic nie wie !vampire

!placz1 :angry:

Spokojnie, każdy post łączony ze starym aktualizuje temat i wyswietla post jako nowy. W czym problem?

PS. Fajna wycieczka, ja czekam na parę zdań i parę zdjeć eMKi whist .

Opublikowano

Spokojnie, każdy post łączony ze starym aktualizuje temat i wyswietla post jako nowy. W czym problem?

PS. Fajna wycieczka, ja czekam na parę zdań i parę zdjeć eMKi :angry: .

Bzzzzzzzz

Dla mnie to nie jest problem, tylko jakieś utrudnienie dla czytających bo nie wiadomo kiedy dany kawałek tekstu był pisany. Dopiero po trzecim dopisaniu do tematu zauważyłem, że wszystko jest połączone i trzeba pisać daty !sciana .

Jak dwa lata temu relacjonowałem Rajd Katyński to był post pod postem i było dobrze.

Ale co tam ....

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

PS. Fajna wycieczka, ja czekam na parę zdań i parę zdjeć eMKi <_< .

No to mam dobrą wiadomość bo dziś wieczorem podczas rozmowy telefonicznej zapewniał mnie, że robi dużo zdjęć, więc będzie co oglądać :lol:

Dla ciekawych i śledzących ten wątek napiszę, że Marek spędza dziś czas w Arnhem w Holandii, w miejscu znanym najbardziej z bitwy stoczonej pod tym miastem we wrześniu 1944 roku, bądź też z filmu "O jeden most za daleko".

Opublikowano

Witam serdecznie już z kraju. Cały Rajd i powrót przebiegły szczęśliwie - bez awarii i "niespodzianek". I co najważniejsze dotyczy to wszystkich uczestników.Pogoda była idealna - dwa dni padało przelotnie tak, że schliśmy na bieżąco. Ulewa pod Paryżem nam nie zaszkodziła, bo lało nocą. Świetni Kompani (i jedna Kompanka) podróży, piękne widoki, historyczne miejsca i ludzie - Maczkowcy (niesamowici dziadkowie dziś dziewięćdziesięcioletni opowiadający o przeżyciach sprzed 70 lat jakby to był wczoraj). Jednym słowem bardzo udany wyjazd. W 13 dni dni przejechałem 4.839 km - trochę jazdy, ale sporo postojów: rozmów, spotkań, zwiedzania.

Jak nieco się ogarnę - postaram się o bardziej składną relację; no i fotki bedą ;).

Komar, Pleban - dzięki za towarzyszenie i przekazywanie wieści Burgmaniakom.

Obiecane fotki można znaleźć TUTAJ. Troszkę to trwało, ale tylko część zdjęć mogłem pozycjonować automatycznie. No to teraz czas na krótkie opowieści z Rajdu... już się za nie zabieram :lol:

Tymczasem pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...