szaki Opublikowano 4 Sierpnia 2011 Opublikowano 4 Sierpnia 2011 W sumie to powinienem się jeszcze raz przywitać, bo dawno mnie u was nie było. W pewnym momencie przesiadłem się na CB 750 to i zmieniłem forum, z racji tematów do omówienia, w tej chwili poruszam się x11. Sprowadza mnie do was potrzeba pomocy w wyborze nowego pojazdu dwukołowego, a będzie nim skuter. Wcześniej jeździłem YP 250 oraz okazjonalnie burgmanem 400. I to moje całe doświadczenie. Pojazd potrzebuję na dojazdy do pracy oraz jakieś rekreacyjne śmiganko. Dlatego sądzę że najlepszym wyborem będzie coś koło 400, w miarę szybki a i oszczędny. Przez chwilę nawet myślałem o T-maksie, ale to chyba byłby przerost formy nad potrzebami. Skłaniam się ku Yamaszce 400 ale zapewne jest jeszcze kilka modeli co by mi pasowały tylko nie wiem które. Pomożecie?
Klubowicze Campto Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Klubowicze Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Trudno coś doradzić bo jest wiele czynników wpływających na wybór !scooter . Czy dużo będziesz śmigał w korkach "międzypasiem"? Jak tak to 400 uważam jest za duża, jak nie to 400 będzie ok. Jak daleko do pracy? Na kilka/ kilkanaście kilometrów wystarczy 250 na kilkadziesiąt to trochę za mało. Co znaczy "jakieś rekreacyjne śmiganko"? Jak masz na myśli wyjazd na ryby lub do lasu "za miedzę" to duży nie potrzebny ale jak chcesz w weekend odwiedzić rekreacyjnie i góry i morze to lepiej coś większego. !YES To tylko kilka z wielu parametrów, na które warto zwrócić uwagę ( nie mówiąc oczywiście o gustach czyli co się komu podoba).
szaki Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2011 No może faktycznie za mało określiłem się. Co do wielkości to przynajmniej burgman 400 nie wiele jest większy od majesty 250, więc wielkość to chyba bardziej kwestia konkretnego modelu niż pojemności. A międzypas jest głównym pasem do poruszania się, x11 z szeroką kierownicą daje radę to i tym się zmieszczę. Czytałem jeszcze na temat 400 hondy, ciekawy wydaje się silnik tyle że podobno vmax ma w okolicach 120 a burgman 160, jak to jest? Waga by mi nie przeszkadzała, tyle że za tym idzie większe spalanie a chciałbym ograniczyć się max do 5 l. Dlaczego 400 miała by się nie nadawać na wycieczki rzędu 300 - 400 km? Aha i nie chciał bym przekroczyć ceny 10 tyś.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Administrator Opublikowano 7 Sierpnia 2011 No może faktycznie za mało określiłem się. [...]Czytałem jeszcze na temat 400 hondy, ciekawy wydaje się silnik tyle że podobno vmax ma w okolicach 120 a burgman 160, jak to jest? Waga by mi nie przeszkadzała, tyle że za tym idzie większe spalanie a chciałbym ograniczyć się max do 5 l. Dlaczego 400 miała by się nie nadawać na wycieczki rzędu 300 - 400 km? Znów jesteś nieprecyzyjny. O której 400-tce Hondy piszesz? Może zacznij od przeczytania testów ze strony głównej... masz tam np. SW-T400, YP 400, AN 400 K4/K7. Piszesz coś o wadze... Honda SW 400 ma sporą masę, co w mieście może trochę przeszkadzać ale w trasie jest zbawienne ze względu na stabilność. Wycieczki 300-400 km to jak wyjazd po bułki do supermarketu Spalanie w dwucylindrowej SW 400 (model 2007) wynosi 4.3 - 4.5 l/100 km przy normalnej jeździe. V-max 170 km/h licznikowy.
Klubowicze Wrzonio Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Klubowicze Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Czytałem jeszcze na temat 400 hondy, ciekawy wydaje się silnik tyle że podobno vmax ma w okolicach 120 a burgman 160, jak to jest? Ciekawe skąd takie wyniki? SW 400 ma znaczną przewagę nad innymi 400 ze względu na dwucylindrowy silnik (zresztą prawie taki sam jak w 600), to jest zupełnie inna kultura jazdy, pomijając bezawaryjność tego modelu.
Arkadiusz Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Czytałem jeszcze na temat 400 hondy, ciekawy wydaje się silnik tyle że podobno vmax ma w okolicach 120 Ja poproszę kolegę o tę lekturę, chcę sobie poczytać na ten temat. SW 400 ma znaczną przewagę nad innymi 400 ze względu na dwucylindrowy silnik (zresztą prawie taki sam jak w 600), to jest zupełnie inna kultura jazdy, pomijając bezawaryjność tego modelu. Wrzonio dobrze prawisz !OKK !OKK a nawet Zacnie !OK Ps. W Mierzei dam Ci za to wygrać w tenisa ze dwa mecze,
szaki Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Wycieczki 300-400 km to jak wyjazd po bułki do supermarketu Tak właśnie myślałem. Co do tego vmaxa SW-T400 to musiał to opisywać jakiś przepisywacz z innych testów. Wszystkie testy które są w necie przeczytałem, ale potrafią być tak skrajne opinie że można zgłupieć. Jedni piszą że yp 400 na łukach nie buja inni że miękko, itd. W tej chwili skłonny jestem wybierać właśnie z tych trzech modeli SW-T400, YP 400, AN 400, gdzie testy przy przewadze miejskiej jazdy wskazują na burgmana. Od rocznika 2005 jakie oznaczenie suzuki będzie miała, K-?.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Administrator Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Aha i nie chciał bym przekroczyć ceny 10 tyś. W tej chwili skłonny jestem wybierać właśnie z tych trzech modeli SW-T400, Łatwo nie będzie
malina666 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 an 400 i yp 400 od 2005 to tez nie bedzie łatwo o niebity, niekręcony licznik w przecietnym stanie. Zdjecia z allegro prawie zawsze nie oddają rzeczywistości. Czyli malowane amatorsko plastiki, klejone amatorsko plasiki. Szukałem ok 4 miesięcy mojej Majesty i teraz wiem ze było warto. Obejrzałem wiele an400 i Majesty. Sprowadzane zazwyczaj dobrze wygladaja z zewnątrz, a silnik w kiepskim jest stanie (nieodpowiednia kompresja, obfite wycieki oleju). Często wygląd zewnętrzny oraz silnik daje wiele do życzenia. Polecam - ja tak robiłem - obserwować allegro i szukać nowo wystawione pojazdy. Moj jest z Polski i takie polecam. Udanego zakupu.
szaki Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2011 an 400 i yp 400 od 2005 to tez nie bedzie łatwo o niebity, niekręcony licznik w przecietnym stanie. Zdjecia z allegro prawie zawsze nie oddają rzeczywistości. Czyli malowane amatorsko plastiki, klejone amatorsko plasiki. Szukałem ok 4 miesięcy mojej Majesty i teraz wiem ze było warto. Obejrzałem wiele an400 i Majesty. Sprowadzane zazwyczaj dobrze wygladaja z zewnątrz, a silnik w kiepskim jest stanie (nieodpowiednia kompresja, obfite wycieki oleju). Często wygląd zewnętrzny oraz silnik daje wiele do życzenia. Polecam - ja tak robiłem - obserwować allegro i szukać nowo wystawione pojazdy. Moj jest z Polski i takie polecam. Udanego zakupu. Nie śpieszy mi się, a od handlarza na pewno nie kupię. Może będzie jakaś wyprzedaż na forum?
moro Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Nowe motocykle też kupuje się od handlarza bo jak inaczej nazwać dilera prowadzącego działalność handlową
Lucjan73 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Nie śpieszy mi się, a od handlarza na pewno nie kupię. Może będzie jakaś wyprzedaż na forum? Witam, na forum jest kilka fajnych sztuk, Jacek (Jack Daniels) sprzedaje Honde a Kubo i Orzech Majke. W zakładanym przez Ciebie budżecie nie ma co spodziewać się cudów no chyba że znajdziesz "igłe" z alledrogo Wcześniej było pare sztuk AN 400 ale były to sprawdzone i pewne sprzęty (Joasia i Dizel) przez co ich cena była na odpowiednim poziome przekraczającym twoje założenia.
Arkadiusz Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Witam, na forum jest kilka fajnych sztuk, Jacek (Jack Daniels) sprzedaje Honde a Kubo i Orzech Majke. No i Lucjan znów dobrze prawi, a wybór należy do Ciebie, !!!
szaki Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Panowie czy chcecie powiedzieć że poniżej 10 tyś jeżdżą same szroty? Nie ma starszych w dobrym stanie? Trochę rozsądku, cudów nie oczekuję.
Sympatycy orzech Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Sympatycy Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Posiadam YP400 salon Polska pierwszy właściciel. !YES Przebieg spory ale można podkręcić
malina666 Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Panowie czy chcecie powiedzieć że poniżej 10 tyś jeżdżą same szroty? Nie ma starszych w dobrym stanie? Trochę rozsądku, cudów nie oczekuję. To bierz pojazd od Orzecha. Szrot to nie jest. Włąściciel Ci opowie wszytko. Kupisz pojazd od osoby która wie co sie ze skuterem działo itd. Bedziesz znał przeszłość. To jest duzo lepszy zakup niz od kogoś kogo nie znasz z allegro... Orzech ma taką wado/zaletę ze nie ściemnia.
Biolog Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Panowie czy chcecie powiedzieć że poniżej 10 tyś jeżdżą same szroty? Nie ma starszych w dobrym stanie? Trochę rozsądku, cudów nie oczekuję. Chyba nie jest tak źle... Ja swojego SW600 (co prawda z 2002) nabyłam w zeszłym roku za 9000 i po przegladzie okazało się, że poza paroma ryskami na plastiku nic go nie boli... więc może nie same szroty, nawet wśród weteranów
Arkadiusz Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Przebieg spory ale można podkręcić I co z tego że spory, ale znana jest historia skutra i mi się wydaje że to jest najważniejsze. szaki, poniżej 10 tyś kupisz na pewno coś dobrego, tylko najlepiej jak byś znał przeszłością tego pojazdu, bo przynajmniej wtedy wiesz co masz. Ja osobiście dziś, mam zasadę niech będzie miał nawet 90 tyś. ale wiem że to rzeczywisty przebieg, a tak to ma 20 tyś a tu zonk !placz1
Klubowicze robson Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Klubowicze Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Szaki - kupuj co najmniej jakąś czterysetkę, pozniej możesz żałować że czegoś Ci brakuje. Ja śmigam SW600 w mieście i korki mi nie straszne jeśli chodzi o przeciskanie się. O gabaryty i wagę się nie martw, przecież masz doświadczenie na CB .
szaki Opublikowano 12 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2011 Jak mi czegoś zabraknie to wsiądę na x11, jak komuś się chce to niech zerknie na parametry tego x. W stanie zalanym waży 250 kg, więc do wagi też jestem przyzwyczajony. Szukam pojazdu którym będę mógł długo i tanio w sezonie pojeździć. Majesty kończyłem sezon jak mi kufer rano przymarzał. x 11 A co myślicie o Kymco XCITING 500i, przecież pali około 5 i za 10 tyś. można dostać rocznik 2008?
Klubowicze Jack Opublikowano 12 Sierpnia 2011 Klubowicze Opublikowano 12 Sierpnia 2011 Na naszym forum znajdziesz sporo informacji n.t. Xcitinga. Ja kupiłem od pierwszego właściciela roczny egzemplarz pochodzący z polskiego salonu. I jestem bardzo zadowolony. Szukałem niezbyt drogiej maszyny do sprawnego i wygodnego poruszania się w mieście (w miarę wąski, duże koła), a jednocześnie do szybkich przelotów w trasie. Ze spalaniem mieszczę się w 5L/100km, choć lubię dać po garach... znaczy się po jednym garze !placz1 Zanim kupiłem Xcitinga zastanawiałem się ponad 2 miesiące, aż uznałem, że ta właśnie maszyna najbardziej odpowiada moim potrzebom i zasobności portfela. Choć pewnie, gdybym miał więcej kaski, kupiłbym SW.
gutek janus Opublikowano 13 Sierpnia 2011 Opublikowano 13 Sierpnia 2011 Na naszym forum znajdziesz sporo informacji n.t. Xcitinga. Ja kupiłem od pierwszego właściciela roczny egzemplarz pochodzący z polskiego salonu. I jestem bardzo zadowolony. Szukałem niezbyt drogiej maszyny do sprawnego i wygodnego poruszania się w mieście (w miarę wąski, duże koła), a jednocześnie do szybkich przelotów w trasie. Ze spalaniem mieszczę się w 5L/100km, choć lubię dać po garach... znaczy się po jednym garze Zanim kupiłem Xcitinga zastanawiałem się ponad 2 miesiące, aż uznałem, że ta właśnie maszyna najbardziej odpowiada moim potrzebom i zasobności portfela. Choć pewnie, gdybym miał więcej kaski, kupiłbym SW. Popieram przedmówcę, a zainteresowanego odsyłam do watku "Awarie Xcitinga", dziś rozbudowanego przeze mnie. Póki co, sprzęt bezawaryjny ( nie patrząc na choroby wieku dzieciecego, nie w moim, tylko w pierwszych modelach na rynku ). pzdr serd.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się