Marl - pech Siemika

[ŻABA]

Coś mi świta... ale nie przypominam sobie aby Budapeszt był celem owej podróży

KLIK

No był, ale skończyło się na Wiedniu:)

[siemik]

Mam nadzieję ze pech już mnie opuścił. To dnia dzisiejszego po wyeliminowaniu potencjalnych przyczyn awarii zrobiłem ok.1000 km.po naszych najrówniejszych drogach w europie i kilka tankowań do pełna polskiej etylinki. !scooter sprawuje się bez zarzutu.

[dr.big]

Grzesiu, ale tankujesz bez wyłączania silnika ?

[Arkadiusz]

To dnia dzisiejszego po wyeliminowaniu potencjalnych przyczyn awarii zrobiłem ok.1000 km.po naszych najrówniejszych drogach w europie i kilka tankowań do pełna polskiej etylinki. !scooter sprawuje się bez zarzutu.

Myślę Grzesiu, że to już czas na wymianę łożysk :) biorąc pod uwagę nasze najrówniejsze srogi !!!

[MariuszBurgi]

To dnia dzisiejszego po wyeliminowaniu potencjalnych przyczyn awarii zrobiłem ok.1000 km.po naszych najrówniejszych drogach w europie i kilka tankowań do pełna polskiej etylinki. !scooter sprawuje się bez zarzutu.

A może Twój An'tek to niepoprawny patriota i dobrze (czyt. bezawaryjnie) jeździ tylko w PL?

[siemik]

Dziękuję za słowa otuchy i pocieszające .

Zamierzam w niedługim czasie potwierdzić Wasze przemyślenia i chcem wyruszyć gdzieś na trzy dni za południową granicę.

Oczywiście koledzy z lawetą będą w pogotowiu !OK .

W tym roku zachodnia granicę zostawię w spokoju .

[dr.big]

Możesz jeszcze "potrenować" , bo w przyszłym roku jest znowu zlot w Berlinie .

[Arkadiusz]

Zamierzam w niedługim czasie potwierdzić Wasze przemyślenia i chcem wyruszyć gdzieś na trzy dni za południową granicę.

Znów Ci te Zakopane w głowie ?

Możesz jeszcze "potrenować" , bo w przyszłym roku jest znowu zlot w Berlinie .

W Berlinie? Robert toć to pikuś, Pan Pikuś

[dr.big]

Grzesiu specjalnie dla Ciebie ...

Pamiętasz ten parking na stacji benzynowej w Bad Oyenhausen? (dla wyjaśnienia: jest to miejscowość w D, w której wszystkie skutery marki Suzuki się psują )

Wiekowa Honda Helix przejechała tam bez problemu, a na fotę zatrzymałem się, żeby wkleić w tym temacie .

Co zacna marka, to zacna .

PS. Ten dziadek na fotce to aż wspominał: "aj, panie byli tu takie na motorach w zeszłym roku, pół motoru rozłożyli, grzebali, naprawiali... ale na końcu złamała ich siła znaczka "S" i wpakowali go na przyczepę..." .

To dla przypomnienia pamiętnych chwil :

[Worlan]

Bigu, fajny ten Qashqai

No dobra, gratki . Nie ma to jak Helcia

[kmodzele]

Ale w końcu ustalono, jakie były przyczyny awarii? Bo dużo żeśmy sobie podywagowali, tylko że w końcu Siemik nie podsumowal strony technicznej. No, chyba że wszyscy wiedzą i już nie było co pisać na forum...

[Arkadiusz]

PS. Ten dziadek na fotce to aż wspominał: "aj, panie byli tu takie na motorach w zeszłym roku, pół motoru rozłożyli, grzebali, naprawiali... ale na końcu złamała ich siła znaczka "S" i wpakowali go na przyczepę..." .

Robert, a o parówce zdejmowanej z lawety nic nie wspominał ? tzn. Morphous-e ?

Która snuła dalej wartko.

[krzys-68]

Ale w końcu ustalono, jakie były przyczyny awarii? Bo dużo żeśmy sobie podywagowali, tylko że w końcu Siemik nie podsumowal strony technicznej. No, chyba że wszyscy wiedzą i już nie było co pisać na forum...

Immobilizer padł wówczas.

[MariuszBurgi]

Immobilizer padł wówczas.

Warto nadmienić, że była akcja serwisowa (ogólnoświatowa) związana właśnie z możliwością wystąpienia awarii immo w An 650. Pisaliśmy o tym tutaj.

[krzys-68]

Podejrzewam że w momencie ogłaszania tej akcji serwisowej Grześ nie miał pojęcia że kupi "Króla"

[MariuszBurgi]

Podejrzewam że w momencie ogłaszania tej akcji serwisowej Grześ nie miał pojęcia że kupi "Króla"

Niewiedza nie zwalnia z odpowiedzialności/ konsekwencji

[krzys-68]

Niewiedza nie zwalnia z odpowiedzialności/ konsekwencji

Nie chciałbym tego z ust "pracującego" Siemika słyszeć