..europa, europa, skuterem, motocyklem..

[Corleone]

Świetny wyjazd. Cichociemny ale wygląda na to, że ciekawy był ten wyjazd. Szacunek dla Was za przeloty 800-900km dzień po dniu i to przy niezbyt sprzyjającej aurze. Można byłe jeszcze pojechać dookoła Hiszpanii i Portugalii ale to wyprawa o 3 dni dłuższa.

Agnieszko wracaj do zdrowia i... uważaj na siebie w kolejnych łukach i nie tylko.

Monk ciesz się, że nie byłeś w tym zakręcie po zewnętrznej.

Co do hoteli, to chyba trzeba kupić małą turystyczną grzałeczkę

Z jakimi prędkościami się przemieszczaliście?

Pozdrawiam

[gkrz]

Szacunek za wytrwałość. Oczywiście bardzo mi przykro z powodu wypadku, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Ja rozumiem 900km raz, ale wstajesz człowieku i zaś 800-900. Trójkę z przodu dawno pożegnałem, ale np.45 to też w miarę okrągła data. Świetny opis, lekko i fajnie się czyta. Jak dla mnie ( może nie powinno się o takich rzeczach mówić ) to jeszcze koszt tej imprezy by się w opisie przydał, co by przy planowaniu mieć pojęcie na co człowiek się porywa. A... i jeszcze jedna sprawa, jak byś mógł powiedzieć co lepiej na trasie się sprawowało, Trampek, czy skuterek. Pozdrawiam.

Teraz zakumałem , niedawno na forum Transalpa Ucięta odpisywała no moje pytania. Źle to się zaraz zrobi. Ucięta !! wracaj do zdrowia i głowa do gór

[magart]

Sąsiedzi gratki tak spontanicznego wyjazdu

Aga kuruj się i wracaj szybko na 2oo bo jak ostatnio widziałem Trampka to jakiś taki był smutny - tęsknił za Tobą normalnie !OK