Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Burgman - pierwsze wrażenia i kilka pytań


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Stałem się posidaczem Burga z 2008 roku.

Model kupiony w Polsce serwisowany w ASO, bezwypadek. No igiełka.

W niedzielę przejechałem nim z Bielsko-Białej do Wa-wy.

Zadziwiło mnie spalanie (3,4l\100km). Bardzo fajnie a jechałem około 120km (licznikowo).

Wszystko super ale pod domem wyłączyłem burga i chciałem nim wjechać do garażu (tyłem).

Mam tam dość duży spadek więc posiłkowałem się tylnym hamulcem.

Nie wiem co się stało ale po naciśnięciu dźwigni hamulca tylnego skuter zablokował tylne koło.

Nie mogłem nic zrobić. Włączyłem silnik i nacisnąłem dźwignię przedniego hamulca i wtedy tył puścił - ufff.

Niestety dzisiaj jak naciskam tylni hamulec to słyszę puknięcie ale skuter hamuje normalnie. Oczywiście nie hamuje tylko tyłem ale zastanawiam się co to za puknięcie.

Czy mogłem coś uszkodzić?

Aha, podczas podróży (BB-Wa-wa) korzystałem z zestawu Midland BT2 (intercom+GSM+MP3 z telefonem HTC HD2 z Androidem) i postaram się przygotować opis z testu tego urządzenia.

Czy jesteście zainteresowani takim postem?

Opublikowano

Możesz mieć zapowietrzony tylny zacisk i to by było najprostrze do usunięcia. Niestety podejrzewam że tłoczek ciężko chodzi i wtedy trzeba rozbierać zacisk. Mogą być spuchnięte uszczelki lub aluminium się utleniło. Rozebranie zacisku i przeczyszczenie tłoczków a następnie nasmarowanie tłoczków powinno definitywnie rozwiązać problem.

Opublikowano
  W dniu 30.05.2011 o 08:40, moro napisał(a):

Możesz mieć zapowietrzony tylny zacisk i to by było najprostrze do usunięcia. Niestety podejrzewam że tłoczek ciężko chodzi i wtedy trzeba rozbierać zacisk. Mogą być spuchnięte uszczelki lub aluminium się utleniło. Rozebranie zacisku i przeczyszczenie tłoczków a następnie nasmarowanie tłoczków powinno definitywnie rozwiązać problem.

Bardzo , bardzo dziękuję. Może poprzedni właściciel nie używał tylnego hamulca.

Aha, czy jak skuter jest z 2008 roku a mam instrukcję AN 400 K7 to jest normalne? Myślałem, że 2008 rok to K8.

Opublikowano

Przy duzej zawartosci wody w plynie hamulcowym czuje sie wczesniej jego "puchniecie" lub "wpadanie klamki". Co prawda, Suzuki znane bylo ze stosowania bardzo zlego plynu hamulcowego, czasami do tego stopnia, ze juz po jednym sezonie trzeba bylo go wymieniac. Opisujesz jednak, ze hamulec "zlapal" na postoju, czyli pewnie jak radzi juz morro zapieczone sa tloczki w zacisku...

Opublikowano
  W dniu 30.05.2011 o 09:19, dr.big napisał(a):

Przy duzej zawartosci wody w plynie hamulcowym czuje sie wczesniej jego "puchniecie" lub "wpadanie klamki". Co prawda, Suzuki znane bylo ze stosowania bardzo zlego plynu hamulcowego, czasami do tego stopnia, ze juz po jednym sezonie trzeba bylo go wymieniac. Opisujesz jednak, ze hamulec "zlapal" na postoju, czyli pewnie jak radzi juz morro zapieczone sa tloczki w zacisku...

Tak. Klamka jest normalna (twarda) i hamuje też normalnie.

Zastanawia mnie czy to, że zablokowało mi się tylne koło (zacisk) jest normalnym zachowaniem burga czy właśnie oznacza to, że zapiekł się zacisk?

Dziwne bo skuter jest jak nowy (stan).

No i znalazłem przyczynę. Aż strach pomyśleć.

Serwis Suzuki w Bielsko-Białej wymieniał mi opony i jak się okazało skuter nie miał jednej (górnej) śruby mocowania zacisku hamulca!!!!

Matko Boska. Jak to możliwe. Druga śruba odkręciła się właściwie ręką.

Zaraz wyślę maila do serwisu i dodatkowo rano zadzwonię. Przecież to jest bardzo poważna sprawa. Aż strach pomyśleć co mogło by się stać gdyby druga śruba puściła jak wracałem z BB do Warszawy.

Jutro napiszę na forum jak serwis na te wieści zareagował

Opublikowano

Do wymiany opony nie potrzeba odkręcać zacisku.

Opublikowano

Być może te śruby powinny być dokręcone na klej do gwintów. Poczytaj w serwisówce. Być może tego nie zrobili, albo po prostu nie dokręcili śrub kluczem dynamometrycznym i jedna Ci wypadła, a druga jeszcze się trzymała.

Na przyszłość jak słyszysz puknięcie w czasie wciśnięcia hamulca i dochodzi ono z okolic koła, to na bank odkręcają się śruby.

Opublikowano

Śruby mogły same się poluźnić. Przy wymianie opon nie ma potrzeby odkręcania zacisku. Przy okazji sprawdź też przód. Użyj niebieskiego kleju do śrub. Będą lepiej trzymać. Sprawdziłbym jednak tłoczki.

Opublikowano

Mam klej do śrub (niebieski) i klucz dynamometryczny więc sobie poradzę ale "samoistne odkręcenie" się tych śrub jest dla mnie podejrzane.

Skuter ma 13 tys. i miał robiony przegląd przy 12 tys.

Te śruby są krytyczne dla bezpieczeństwa (jak większość śrub w układzie hamulcowym\jezdnym) i nie chce mi się wierzyć, że jeżeli użyto klucza dynamometrycznego to mogły się odkręcić.

Sam w moim drugim skuterze (Piaggio X8 200cc) wymieniałem tarczę (i wtedy także zdejmowałem zacisk) a po roku klocki i przy odkręcaniu śruby były dobrze dokręcone.

Czy często w swoich burgach sprawdzacie dociągnięcia poszczególnych śrub?

Fakt, że mój burg trzęsie się jak galareta na niskich obrotach (jadąc w korku na małej prędkości) ale wyczytałem, że taki jego urok.

Opublikowano

Z odpowiednimi momentami dokrecen i z Loctite do srub nie powinienes miec w przyszlosci takich problemow. Z mojego doswiadczenia, w wiekszosci przypadkow odkrecanie sie srub spowodowane bylo niewlasciwym ich dokreceniem :lol: .

Opublikowano

Witam,

Muszę przyznać, że serwis w Bielsko-Białej potraktował sprawę bardzo poważnie.

Zostałem przeproszony, serwis był także bardzo zaskoczony tą sytuacją.

Porozumieliśmy się. Czekam na przesyłkę śrubki oryginalnej.

Otrzymałem także coś ekstra od serwisu ale o tym nie będę się rozpisywał.

Ogólnie sprawa została załatwiona elegancko i z zachowaniem powagi sytuacji.

Pozdrawiam,

Opublikowano

Moim zdaniem bardzo ładnie się zachowali,żeby wszystkie serwisy tak podchodziły do sprawy, to byśmy mniej mieli,nie miłych sytuacji związanych z serwisowaniem naszych skuterów. Gratki za pozytywne załatwienie sprawy. !piwko

Opublikowano
  W dniu 31.05.2011 o 06:47, dr.big napisał(a):

... odkrecanie sie srub spowodowane bylo niewlasciwym ich dokreceniem :D .

W ogóle jakieś takie "rozklekoty" wypuszczają z fabryki - w moim K8 podczas docierania, po przejechanych licznikowych 500 km wykręciła się samoistnie śruba trzymająca centralkę. Dzięki czujności jednego osobnika z budowy który miał taką samą przygodę z Burgmanem została w porę dokręcona. O dziwo do dziś nawet nie drgnęła od tamtej pory.

Opublikowano
  W dniu 31.05.2011 o 05:54, mahoney napisał(a):
Czy często w swoich burgach sprawdzacie dociągnięcia poszczególnych śrub?

Fakt, że mój burg trzęsie się jak galareta na niskich obrotach (jadąc w korku na małej prędkości) ale wyczytałem, że taki jego urok.

Sprawdzaj tak jak w serwisówce ale zawsze może stać się coś samoistnie... Takie życie. Co do uroku z obrotami, to sprawdź ile ma na wolnych. Ja jak kupiłem swojego, to miał za mało. Nie miałem dawno żadnego 2oo i dla ucha było to dla mnie normalne. Telepało nim trochę, ale uważałem, że musi tak być. Jak podłączyłem obrotomierz, to okazało się, że jest prawie 500obr za mało :rolleyes:

Opublikowano
  W dniu 2.06.2011 o 14:49, T-Rex napisał(a):
Jak podłączyłem obrotomierz, to okazało się, że jest prawie 500obr za mało :rolleyes:

Ile powinno być w takim razie?

Opublikowano

Dla mojego modelu 1500obr/min. Dla pozostałych odsyłam do konkretnych serwisówek !winkiss

Opublikowano
  W dniu 30.05.2011 o 07:47, mahoney napisał(a):

[..]

Aha, podczas podróży (BB-Wa-wa) korzystałem z zestawu Midland BT2 (intercom+GSM+MP3 z telefonem HTC HD2 z Androidem) i postaram się przygotować opis z testu tego urządzenia.

Czy jesteście zainteresowani takim postem?

Wszystkie uwagi na ww. temat mile widziane. Opisz wrażenia, dodaj zdjęcia. Jak jestem zainteresowany.

Opublikowano

Bardzo bardzo poprosze bo wlasnie szukam jakiejs komunikacji do mojego helmofonu :)

  • Klubowicze
Opublikowano
  W dniu 5.06.2011 o 16:04, kropi napisał(a):

Bardzo bardzo poprosze bo wlasnie szukam jakiejs komunikacji do mojego helmofonu :P

Polecam Nolana. Jest dobry i nie za drogi - oczywiście mam na mysli BT. Wada: przy dużych prędkościach w trasie, muzyka zapodana przez BT np. z telefonu jest słabo słyszalna (szum powietrza). Zalety: komunikacja z pasażerem za pomocą kabla - super. Odbieranie połączeń dziecinnie proste, a jakość połaczeń wzorowa (iPhone). Generalnie polecam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...