eMKa Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 (...) Nie oceniam tego kazania, bo go nie słyszałem (pewnie Ty znasz dokładny tekst i kontekst), tym bardziej na podstawie relacji kogoś kto przeczytał o nim w gazecie. Wiesz, jedna pani drugiej pani Pewnie było "ciężkie" dla wielu, ale też nie wszyscy gwizdali i nie wszyscy robili "odcinkę". Tak ? (...) Wczoraj, mimo że mi się nie chciało, wysłuchałem w całości skrytykowanego kazania czytając jednocześnie tekst. To właściwie tylko 20 minut. Załączam linki: Tekst kazania, Audio cz.1, Audio cz. 2. Jestem niemal pewny, że ŻADEN z adwersarzy tego tekstu nie zna. Gwizdów nie słyszałem. Oklaski na zakończenie słyszałem. Treści wymagających ukarania nie usłyszałem, ale zawsze można złożyć doniesienie posługując się choćby wskazanym przeze mnie materiałem . Robercie. Porównanie ks. Małkowskiego do "żula spod budki z piwem" i nazwanie "szczekaczką" nie wymaga żadnego komentarza. Dziękuję, że wreszcie straciłeś ochotę do "pałowania" (tu nie wstawię "" bo nie jest mi do śmiechu). Dla ks. Małkowskiego to żadna nowość był niejednokrotnie pałowany (dosłownie) przez Służbę Bezpieczeństwa PRL, mnie parę pał (słownych) nie zaszkodzi, nie wiem jak to przyjmie "krąg zwolenników". Przypomnę, że prokuratura nadal bada cztery możliwe przyczyny Katastrofy Smoleńskiej ponieważ nie ma w dyspozycji dowodów. Pośród nich jest możliwość zamachu. Bigu, ja nie groziłem Netykietą, bo to nie jest kara (Administrator przecież to wie, tylko chyba się ze mną droczy ). Ja zgłosiłem jej naruszenie. Edit: A życzenia "Wesołych Świąt" złożę w "Serdecznościach" żeby nie robić OTu
daszek Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Nie byłem ale znajdując tekst o kazaniu jakie zostało wygłoszone podczas mszy stwierdziłem że może i dobrze. "Druga zbrodnia katyńska" w świetle poznanych dotąd faktów jest delikatnie mówiąc określeniem kłamliwym i jak dla mnie wręcz nawołującym do jakiegoś odwetu. Gdy mówi to J. Kaczyński i spółka to uznaje wytwór ich chorobliwej wyobraźni jako symptom choroby. Ale Kościół powinien trzymać się prawdy! [...] I po co w to mieszać motocyklistów? W moim odczuciu bycie ksiedzem nie rowna sie funkcji "szczekaczki" jednej z opcji politycznych, niezaleznie od jej nazwy. A ta cala sprawa na takie zachowanie nieco wyglada. Wychowano mnie w innym duchu. Jesli ktos uzurpuje sobie prawo do "moralnego prowadzenia narodu", to niech nie zachowuje sie moralnie jak "żul spod budki z piwem". O poziomie emocjonalnym nie wspomne. Zgadzam się w 100%. Kazanie to był chłam, paranoja i schizofrenia. O motocyklistach kilka zdań, które w zasadzie zamykały się w stwierdzeniu, że przybyło dużo motocyklistów i że przybyli na pielgrzymkę. Za rok jadę w Bieszczady, bo od słuchania takiego pierd*lenia, tylko uszy więdną i opony parcieją.
Przemo_ST Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Przeczytałem cały tekst kazania. Po pierwsze te słowa już wskazują przyczynę rozbicia się samolotu i winnych. Po co czekać, aż ktoś kto to zbada wyda swoją opinię. -my już wiemy i nigdy poglądu nie zmienimy bo przecież zakłamana II RP zrobi wszystko żeby prawdy nie ujawnić-. Nie kupuję tego Po drugie mieszanie się w sprawy polityczne podobno nie jest rzeczą Kościoła a tu proszę. Poniżej kilka cytatów jak dla mnie z gatunku "poniżej pasa" "Zadaniem Polaków jest modlitwa o światło Ducha Świętego dla biskupów, a także działania społeczne i polityczne w celu odsunięcia od władzy złoczyńców, formacji złodziejsko-agenturalnej, ludzi zaprzedanych ideologii globalistycznej, uczestniczących w spisku przeciwko życiu: ludzi, rodzin i narodów" "Wobec utopijnego totalitarnego projektu destrukcji narodu i państwa, kultury i dobra wspólnego, budowania cywilizacji śmierci..." "...Rosja wraca na drogi imperialnej agresji, która dotyczy także nas Polaków, czego szczególnym wyrazem była zbrodnia drugiego Katynia z 10-go kwietnia 2010 roku. To, że zamach smoleński dokonał się w wigilię święta Bożego Miłosierdzia..." "zasadniczej różnicy pod względem stosunku do prawdy między PRL a II RP nie ma. Zakłamana III RP jest kontynuacją PRL-u. Ujawnia się to w odniesieniu do trzech zbrodni: - I Katynia, - zamęczenia bł. Ks. Jerzego Popiełuszki - i II Katynia." "Brak zainteresowania prawdą odnośnie do morderstw z lat osiemdziesiątych i zbrodni sprzed roku jest symptomem zgody na nowe zniewolenie." "Polsko, jak długo jeszcze każesz czekać? Wróć z dalekich bezdroży; czy wolisz być świniopasem u obcych, którzy lepiej traktują swoje świni"e, niż ciebie?" Na tym również chciałbym zakończyć udział w tej dyskusji. Zaprezentowałem swoje zdanie i tyle. Na szczęście w obecnych czasach nikt mnie nie spali za to na stosie. Z szacunkiem dla tych co mają odrębne zdanie Pozdrawiam Przemek
Klaud Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 No to czytaliśmy równolegle - pytanie do eMKi, do Szorstkiego: naprawdę nie widzicie, że to słowa nawiedzonego psychopaty, który cytatami z Jana Pawła II wyciera sobie kosmate łapki zagrzewając do znowu do walki o krzyż? Po co się powoływać na Jezusa i wrzucać teksty o odwlekanej intronizacji, skoro chrystusowe "nadstawianie drugiego policzka" jest strategią temu kapłanowi kompletnie obcą? To jest wyznawca Boga starotestamentowego, jakiego znali Żydzi, a nie tego z Ewangelii i Nowego Testamentu. Tam nie ma miejsca na litość, tam jest ogień i pożoga, kara, ból, a nie "chrystusowe hippisowstwo" On cały świat postrzega w kategorii walki, zmagań, ludzkość jest podzielona na wrogów (obcych) i przyjaciół (swoich), nie ma barw pośrednich. Jeden tylko cytat, bo powyżej Przemo_ST wrzucił więcej: "Rosja wraca na drogi imperialnej agresji, która dotyczy także nas Polaków, czego szczególnym wyrazem była zbrodnia drugiego Katynia z 10-go kwietnia 2010 roku. To, że zamach smoleński dokonał się w wigilię święta Bożego Miłosierdzia, jest znakiem Bożej woli, aby z tego nieszczęścia wyprowadzone było dobro, aby z tych śmierci wyrosło nowe życie dla Polski, tak jak z Krzyża Zmartwychwstanie. W znaku krzyża widzimy zapowiedź zwycięstwa. Wrogowie Krzyża przegrają, obrońcy Krzyża zwyciężą dzięki Krwi Baranka – Jezusa Króla". Zgadza się, że dowodów zbrodni (ani nie-zbrodni) nie ma - własnie dlatego nie można mącić, dopóki się to nie wyjaśni. A przynajmniej nie oczekiwałbym tego z ambony, zostawmy chlew politykom. Szorstki, tak się składa, że masz rację, iż KAŻDY ma prawo mieć swoje poglądy i je prezentować (o ile oczywiście nie naruszają przepisów). Ale czym innym jest ich prezentowanie przez osobę prywatną (nawet jeśli będę kłapał po wszystkich forach motocyklowych, to i tak się nikt mną nie przejmie), a czym innym jest ich prezentowanie przez osobę publiczną. Innymi słowy: jeśli user Klaud powie, że Kaczyński to psychopata, to co najwyżej mnie obsztorcuje kilka osób, może zmiesza z błotem, że to zamach na imponderabilia. Jeśli to samo powie Komorowski, czy chociażby - np. Tomasz Kamel - to zrobi się z tego ogólnopolski skandal, prawda? Mam nadzieję, że różnicę widać. Przyznam szczerze, że dawno żaden tekst osoby publicznej nie wywołał u mnie chęci sięgnięcia po papierosa. Ostatnio bodaj przy niektórych tekstach ks.Jankowskiego (o.Rydzykiem jakoś się tak nie wzruszam, może po prostu był czas przywyknąć, jak do brzydkich zapachów). EDIT: jeszcze mała uwaga do eMKi w kontekście rozmowy o tytule i stosowności poświęcaniu artykułu takim skandalicznym kazaniom, gdy cała impreza była dłuższa niż tych 20 min przemowy - to jest typowa zasada dziennikarska, że pisze się o tym, co "dziwne", "inne", "nie-na-miejscu", "skandaliczne" itp. Można się na to zżymać, ale tak po prostu jest. Tą samą zasadą rządzą się media pisząc o "satanistycznej imprezie Woodstock" - też nikt się nie rozpisuje na setkach stron, że na trawie w słońcu leży sobie młodzież i słucha muzyki, dyskutuje itp - tylko o wali się artykuł ze zdjęciami napitych agresywnych młodzieniaszków, których jest tam promil. To takie małe OT.
Igor Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Ciekawie się robi. !guns Pełny "odjazd" na forum to będzie przed wyborami. !TAZ
Sympatycy szorstki Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 21 Kwietnia 2011 To dziwne (ale się już przyzwyczaiłem) co piszesz Klaud. Bo w Łodzi, to były wyznawca Peło i polityki miłości, zastrzelił członka Pisu, drugiemu poderżnął gardło a potem żałował, że miał za mało broni i amunicji. A przecież zgodnie z Twoim widzeniem spraw powinno być odwrotnie... Zbierz sobie z tego wątku wpisy moje i eMKa, wyszukaj w nich inwektywy i wyzwiska, a następnie zrób to samo z resztą wpisów (w tym Twojego). Ładne proporcje co ? Miłość i nowoczesność z jednej, oszołomstwo i nienawiść z drugiej strony. Fajne co ? Miałem zrobić EOT !sciana pzdr
Igor Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 A TU154 zestrzelił Tusk rakietą ziemia-powietrze.
Sympatycy m@rkiz Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 21 Kwietnia 2011 O co tutaj chodzi ? Co tu wypisują ? Zapraszam na mój profil tam jest link do mojego "kazania" w TV Malbork...
Klaud Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 To dziwne (ale się już przyzwyczaiłem) co piszesz Klaud. Bo w Łodzi, to były wyznawca Peło i polityki miłości, zastrzelił członka Pisu, drugiemu poderżnął gardło a potem żałował, że miał za mało broni i amunicji. A przecież zgodnie z Twoim widzeniem spraw powinno być odwrotnie... Zbierz sobie z tego wątku wpisy moje i eMKa, wyszukaj w nich inwektywy i wyzwiska, a następnie zrób to samo z resztą wpisów (w tym Twojego). Ładne proporcje co ? Miłość i nowoczesność z jednej, oszołomstwo i nienawiść z drugiej strony. Fajne co ? Miałem zrobić EOT !sciana pzdr Ale proszę Cię Szorstki, wskaż mi, gdzie w moim wpisie (tu, lub gdzie indziej????) podałem, że popieram tego psychola, który strzelał do posła PiS???? Czy naprawdę fakt, że widzę coś poważnie niestosownego w kazaniu księdza na Jasnej Górze musi dla Ciebie świadczyć o tym, że jestem stronniczym "wyznawcą" PO (BTW: wskaż też proszę, gdzie ktoś z PO wypowiada się pozytywnie na temat tego zabójcy??)? Jak prześledzisz moje wpisy "społeczno - polityczne", to zauważysz tam również słowa krytyki pod adresem rządu i PO. Bo ślepy nie jestem przecież. A ten wątek nie nazywał się "głupoty wygadywane przez Tuska na posiedzeniu Rady Ministrów", tylko ma nieco inny tytuł, prawda? Jak utworzysz oddzielny wątek o Tusku, rządzie, PO, czy kimtamkolwiek wolisz - to się wpiszę, negatywnie lub pozytywnie, co będzie wg mnie zasadne. Póki co - staram się trzymać tematu, więc piszę o tym księdzu - vero? Co do wątku "miłości bliżniego" - od księdza oczekiwałbym nieco więcej, niż od szarego usera "Klaud", zgodzisz się? !sciana
Sympatycy Arecki Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 21 Kwietnia 2011 A ja powiem tak: nic się nie dzieje bez przyczyny. Omawiane w tym temacie kazanie faktycznie jest dość radykalne w swej wymowie, ale tak jest gdy górę biorą emocje. Ciekaw jestem czy ci, którzy około sześć lat temu, po tym jak zawiedli się demokratycznym wyborem Polaków i uruchomili mechanizmy przez, które dawali temu wyraz, zdawali sobie sprawę jak wielkie emocje uruchamiają. Pięć lat obrzucania gównem Prezydenta RP i łamanie kolejnych barier w szarganiu dobrego imienia jego wyborców, brak jakiejkolwiek równowagi w ocenie i niepisana zmowa "elit intelektualnych" musiały doprowadzić do takiej eskalacji emocji. Uczenie, że można nie mieć szacunku dla urzędujacego Prezydenta i Premiera będzie pewnie jeszcze długo pokutowało w świadomości społecznej i odczują to też ci, którzy tego uczyli. To co stało się rok temu, jednym dało siłę do ujawnienia się i wyrażania tego co przez kilka lat dusili w sobie, a drugim dało szansę na przejęcie całości władzy. Ci pierwszi nie bardzo potrafią się pozbierać i co jakiś czas robią niestety coś takiego co sprawia, że trudno przerwać ten zaklęty krąg. Ci drudzy po tym jak przez moment musieli przyhamować, szybko wrócili do poprzedniej retoryki i dziś już wcale się nie kryją z prawdziwymi intencjami jakie przyświecały im przez poprzednie lata. Dziś możemy się przezucać argumentami na rzecz jednej i drugiej strony, bo przez lata zgromadziliśmy ich pod dostatkiem, ale cięgle brakuje dobrej woli, żeby przerwać to co Nas jako społeczność tak strasznie dzieli i niszczy. To co dziś dominuje w świadomości wielu Polaków do bezsilność i poczucie złości: - na rządzących, którzy robią co chcą i wmawiają obywatelom, że wszystko jest ok, a każdy kto uważa inaczej włącza się w kampanię wyborczą opozycji; - na opozycję bo nie potrafi stać się realną siłą, która może tych obywateli reprezentować i ciagle daje się wciskać w "szufladkę" oszołomy. Głos jaki padł podczas omawianego kazania, jest w mniejszym lub wiekszym stopniu głosem wielu Polaków i wyraża ich lęki i niepokoje. Zamiast odmawiać innym prawa do takiego myślenia, rządzący powinni doprowadzić do tego, żeby obywatele zaczęli ufać tym którzy nimi rządzą, ale o to będzie trudno tak długo jak znacznej części tego społeczeństwa odmawia się prawa do własnego zdania a większość traktuje się jak głupie bydło, które wszystko przełknie.
Klaud Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Dzięki za głos tonujący, Arecki W sumie po L.Kaczyńskim jazda medialna też była niezła wtedy. Choć dodam, że nikt nie mowił, a tym bardziej nie pisał o nim "Pan Kaczyński", tylko albo "Prezydent Kaczyński", albo "Pan Prezydent". Bo takie 'pieski z forów netowych' jak my (może być "jak ja", żeby się ktoś nie obraził) ze swoimi odgłosami nie są ważne, natomiast to, co mówią osoby publiczne - jak najbardziej.
DIAMANDA2002 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Opublikowano 21 Kwietnia 2011 ARECKI, dobrze gadas, ale: "Głos jaki padł podczas omawianego kazania, jest w mniejszym lub wiekszym stopniu głosem wielu Polaków i wyraża ich lęki i niepokoje. Zamiast odmawiać innym prawa do takiego myślenia, rządzący powinni doprowadzić do tego, żeby obywatele zaczęli ufać tym którzy nimi rządzą, ale o to będzie trudno tak długo jak znacznej części tego społeczeństwa odmawia się prawa do własnego zdania a większość traktuje się jak głupie bydło, które wszystko przełknie" jeżeli goście z całej POLSKI jadą moto do Częstochowy żeby rozpocząć sezon, to raczej kazanie powinno być chociaż trochę o nich, jeżeli nie w 100 %. Upolitcznianie, propaganda ta czy inna nie powinna mieć (wg mnie) w takim miejscu i takiej sytuacji miejsca. Zwłaszcza, że pewnie jakaś część tych moto nie identyfikuje się z kościołem, a jedzie w takie miejsce dla tradycji, dla chęci bycia w ważnym miejscu z innymi, którzy zaraz przez następne pół roku może nie dojadą do celu swojej drogi..... Trzeba szanować ludzi, nie na...ich polityką jak przyjechali do Częstochowy rozpocząć sezon, a natchnąć ich otuchą i zachęcić do rozwagi na szosie. Tu wyraźnie tego zabrakło, czego dowodem jest chociażby ta dyskusja, i moim zdaniem należy to napiętnować. A takie czy inne imprezy POWINNY moim skromnym zdaniem pozostać ABSOLUTNIE poza politykami i religijnymi podziałami... RÓŻNIJMY SIĘ, ALE RÓŻNIJMY PIĘKNIE.... (jakiś mądry) PZDR PS. BIGU RULEZZZZZZZ
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Administrator Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Czytając wszystkie wpisy dochodzę, po raz kolejny (niezmiennie od lat) do jednego wniosku: W tematy polityczne, przepychanki kler vs rządzący i wiele innych pochodnych spraw- wciągnąć się nie dam... tym bardziej u nas na, przypomnę, forum hobbystycznym - maxi- skuterowym. Nie chciałbym być podejrzewany, że staję murem za którymś z kolegów ale doskonale rozumiem, co chcą przekazać dr.big (tu prosiłbym o nie mieszanie funkcji dr.big'a z możliwością swobodnego wypowiadania się), Przemo_ST i Klaud. Pozwolę sobie jedynie na krótki komentarz: Nigdy nie byłem na rozpoczęciu w Częstochowie (jakoś tak się zawsze układało) ale z tego, co słyszę - brak tam nadrzędnego "ducha" imprezy. Czytając powyższe jest to bardziej impreza której celem jest próba (nieudolna) "przeciągnięcia" kogoś (ogromnej grupy) na swoją stronę! Jeśli będę potrzebował się pomodlić- pójdę do kościoła. Nie widzę potrzeby także brania udziału w imprezie tak masowej... ale to akurat może być efekt tego iż się starzeje !w00t
Sympatycy Arecki Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Czytając wszystkie wpisy dochodzę, po raz kolejny (niezmiennie od lat) do jednego wniosku: W tematy polityczne, przepychanki kler vs rządzący i wiele innych pochodnych spraw- wciągnąć się nie dam... tym bardziej u nas na, przypomnę, forum hobbystycznym - maxi- skuterowym. Nie chciałbym być podejrzewany, że staję murem za którymś z kolegów ale doskonale rozumiem, co chcą przekazać dr.big (tu prosiłbym o nie mieszanie funkcji dr.big'a z możliwością swobodnego wypowiadania się), Przemo_ST i Klaud. Mariusz, tu się z Tobą zgadzam, bo najlepiej jest chyba gdy każdy Ojciec Dyrektor jest kojarzony głównie z tym czemu dyrektoruje . Jeżeli chodzi o poruszanie tego typu tematów na naszym forum, to po raz kolejny uważam, że nie ma co od nich uciekać bo i tak nas dopadają. W odróżneniu od innych gremiów, my zwykle dochodzimy do jakiegoś porozumnienia, mamy okazję przynajmniej poznać argumety drugiej strony i co chyba najważniejsze nie przenosimy (mam nadzieję) niechęci winikajacych z różnic politycznych czy światopoglądowych na nasze osobiste relacje .
leszek_krakow Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Ups, poczytałem wątek, przeczytałem tekst kazania i stwierdziłem że dobrze zrobiłem że w tym roku nie pojechałem (a do tej pory trochę żałowałem, niestety inne tematy nie ozwoliły mi na wyjazd). Niestety jeżeli bym tam był, musiałbym w połowie kazania odwinąć na klaksonie i wrócić do domu. To żenada - niestety....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się