Policjant rozbił nową Honde

[Drek]

klik

Policjanci przechodzą specjalne szkolenia do prowadzenia motocykli. Ten chyba był jakiś odporny

[Wojtecki]

Na podstawie informacji medialnych nie powinno sie osadzac uczestnikow wypadkow,czesto sie zdarza ze pismaki nie maja pojecia o tym co i jak sie wydarzylo,a chca zablysnac,takze spokojnie z ocenami,poza tym policjant tez czlowiek

[LWfilip]

  W dniu 13.04.2011 o 20:25, Wojtecki napisał(a):

Na podstawie informacji medialnych nie powinno sie osadzac uczestnikow wypadkow,czesto sie zdarza ze pismaki nie maja pojecia o tym co i jak sie wydarzylo,a chca zablysnac,takze spokojnie z ocenami,poza tym policjant tez czlowiek

Racja. Bardzo często denerwują mnie "dziennikarze" piszący coś bez sprawdzenia. Tu jest tylko informacja ale gdyby tylko Policja dała zobaczyć ten motocykl to jeż by były dywagacje na temat prędkości i stanu funkcjonariusza. Nikogo tu nie bronię ale sami wiemy czy motocykl o takiej pojemności może rzucić o ziemie dorosłego faceta czy nie. I wiemy też to, że wcale nie potrzeba do tego 1000cm3. Wystarczy 50 !scooter . Dobrze, że pojawiła się ta informacja bo podziała na kilka główek. W tym i na moją aby być czujnym. To nie są żarty. A wypadki zdarzają się często i profesjonalistom też. Mam nadzieję, że się chłopak pozbiera.

[Gość Bartheez5]

Kiedyś był warunek , że policjanci dosiadający Motocykle ciężkie muszą mieć ukończony specjalny kurs w Legionowie ,,Technika Jazdy Motocyklem,,.

Dziś odstąpili od tego pomysłu i mamy tego efekt, zasiadają ludzie którzy z motocyklem mieli do czynienia tylko na kursie prawa jazdy kat A

[LWfilip]

A tak to ja też słyszałem i myślałem, że solidne szkolenie przeprowadza się po dziś dzień. Szkoda, że nie. W takim razie My podatnicy i Policja przy okazji, będziemy ponosić koszty takich eksperymentów. Jak się temu lepiej przyjrzeć to podobne oszczędności są wszędzie. Ode mnie w pracy też wymagają coraz to nowych sztuczek ale szkoleniem nikt się nie przejmuje. Muszę sam.