Chcę MAXI !

[mundek]

Czołem

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Chcę kupić skuterek który częściej będzie wykorzystywany do jazdy po mieście ale wycieczki poza też nie należą do żadkości. Ponieważ uwielbiam klasyki i wszystko co ma więcej niż 15 lat zakochałem się w Helence

Właściwie podoba mi się w niej wszystko. Jednak jest "ale". Mam 190 cm wzrostu i do małych nie należę

I tu prośba i pytanie. Czy przy takich moich gabarytach Helix się nadaje ? Mogę wydać max 3 tys. Na alledrogo są 2-3 sztuki w tym jedna nawet z moich okolic ( Busko )

Będę Wam bardzo wdzięczny za wszelaką pomoc i rady.

pzdr

[bartosz108]

Za 3000

Raczej nie dostaniesz nic wartego uwagi.

Sprzęta w dobrym stanie znajdziesz za jakieś 4500 - 5500pln

Reszta może być Ok ale będziesz musiał wkładać w nią sporo siana.

Ja sprzedałem swoją za 3500 ale teraz żałuję

PS: Najlepiej wpaść na jakiś zlocik i się przymierzyć do helixa.

Obstawiam że się zmieścisz.

[Jurek_mwo]

Tak jak napisał kolega,za ta cenę coś konkretnego będzie tobie ciężko nabyć.

[czaro69]

Witaj, cena jaką trzeba zapłacić z Helixa w bardzo dobrym stanie to około 5,5 tyś PLN.Owszem znajdziesz dużo tańsze, ale od razu będziesz mieć robotę w garażu.. !NOT

Myślę,że Helix spokojnie Cię pomieści, przy Twoim wzroście !OKK

[mundek]

Dzięki za podpowiedzi.

Niestety więcej kasy nie ma w tym momencie a jeździć się chce.

Zdaję sobie sprawę że zakup tańszego egzemplarza wiąże się z dokładaniem kasy w trakcie użytkowania.Ale jestem na to przygotowany. Jak tylko będzie prosto jeździł to z resztą dam radę.

Oby tylko wielkość była odpowiednia

pzdr

[tomwiech]

A może Aprilia Scarabeo zobacz na nią też inna no i wieksze koła a ceny włoszek sa lepsze a skuty tez fajne

[robix]

Na Helce sie zmiescisz bez zadnego problemu to dlugasny skuter o swietnej pozycji za kierownica ,latwy w prowadzeniu i jedyny w swoim rodzaju:)

robix

[mundek]

A może Aprilia Scarabeo zobacz na nią też inna no i wieksze koła a ceny włoszek sa lepsze a skuty tez fajne

Jakoś nie widzę siebie na Scarabeo.

Raczej będę się skłaniał do Helixa. Chyba że nagle kasa się znajdzie !V albo coś innego się pojawi w moim przedziale cenowym

[Siodel]

Wydaje mi się jednak ze nie będzie Ci wygodnie na Heli. Co z tego, że jest długa jak siedzenie ma nieregulowane oparcie, hamulec w podłodze też powoduje, że lewej nogi nie "wyciągniesz" w trakcie jazdy? Ja mam 170 cm i uważam, że max to 180 cm, jeśli chodzi o koń-fortowe jeżdżenie. Zmieścisz na pewno, przeca ludzie na Zipach jeżdżą, ale chyba nie o to chodzi.

Reasumując najpierw się przymierz do Heli a potem się zastanów, czy to to.

[Ściemniacz]

Polecam Yamaha Majesty 250 na poczatek pszygody z maxi super !scooter

[Olsen]

Helix - zacny sprzęt. Tylko jeśli kupować za trójkę, to liczyć się z tym, że drugie tyle dołoży się podczas eksploatacji, powiedzmy w ciągu sezonu-dwóch.

Ewentualnie, jak ktoś wyżej sugerował, Majesty 250, tylko za tę kasę może być ciężko wyrwać jakiś sensowny egzemplarz.

[kris197]

Jako iż to mój pierwszy post witam wszystkich forumowiczów .Nie chciałem zakładać nowego tematu a ten wydał mi się najbardziej bliski moim obecnym rozterką więc pozwolę sobie się podpiąć pod temat jeśli zrobiłem coś źle to proszę o wyrozumiałość oraz o ewentualne przeniesienie. Otóż mam do was drodzy skuteromaniacy kilka pytań mianowicie jakiś czas temu podjąłem decyzję o kupnie skutera na początku byłem przekonany iż będzie to 50-ka ale po wielu godzinach czytania tego i innych forum oraz kilku przymiarkach stwierdziłem że będzie to jednak coś większego tzn ze względu na moją 20 letnią przerwę w obyciu z jednośladem myślałem raczej o czymś z klasy 125cm moc i prędkości w zupełności mi wystarczą na czas zdobycia doświadczenia od nowa po tylu latach i tu właśnie zmierzam do sedna moje typy to Yamaha YP125,Piaggio X8/9 125 na X8 siedziałem kilka dni temu co wywołało rogala na mojej facjacie ) moje kryteria to jak najmniejsza zawodność oraz koszty utrzymania ( nie zarabiam zbyt wiele ) ma być głównie tanio a jak czytam na tym forum o kosztach związanych z serwisowaniem jakże pięknych maxi typu Burgman od 400 wzwyż to jestem przerażony dlatego też o ile dobrze myślę taniej będzie w klasie 125 jeśli się mylę to proszę o sprostowanie . I jeszcze jedno jak na tle japońskich maszynek wypadają włoskie chodzi i o trwałość niezawodność i właśnie te koszty eksploatacyjne ? Bardzo proszę o pomoc i byłbym zapomniał mój budżet to max 4500zł

[przemas]

Słusznie zauważasz, że jeśli ma być tanio, to warto ograniczyć się do przedziału pojemności 125-250.

Co do kosztów, generalnie, to pamiętaj, że tę samą naprawę można wykonać w ASO na oryginalnych częściach (tu ceny czasem powalają) jak i w dobrym warsztacie nieautoryzowanym, korzystając z zamienników lub części używanych. Dla wielu z nas poszukiwania jakiegoś elementu przez kilka miesięcy to nieodłączny element hobby jakim są maksiskutery (a jakaż satysfakcja gdy w końcu się uda !OKK ).

Co do cen podzespołów to w przypadku nowych elementów, rzeczywiście włoskie skutery wypadają taniej (zwłaszcza w przypadku elementów nadwozia). Jednak, gdy szukasz elementów używanych to różnice nie są już tak drastyczne. Koszty eksploatacyjne też są porównywalne.

Reasumując, czy zdecydujesz się na Yamahę YP 125/250, czy na Piaggio X8/X9 (125/180/250) czy może Suzuki UH 125/150 to w każdym przypadku będzie to dobry wybór (to popularne skutery i raczej nie ma problemu ze znalezieniem używanych części), tylko na zimno oceniaj oferty, abyś nie trafił na minę...

Kieruj się sercem, wybierz to, co Ci się podoba, na czym czujesz się wygodnie.

Powodzenia i nie zapominaj, że na tym forum jest mnóstwo ludzi. którzy chętnie Ci pomogą.

[kris197]

Słusznie zauważasz, że jeśli ma być tanio, to warto ograniczyć się do przedziału pojemności 125-250.

Co do kosztów, generalnie, to pamiętaj, że tę samą naprawę można wykonać w ASO na oryginalnych częściach (tu ceny czasem powalają) jak i w dobrym warsztacie nieautoryzowanym, korzystając z zamienników lub części używanych. Dla wielu z nas poszukiwania jakiegoś elementu przez kilka miesięcy to nieodłączny element hobby jakim są maksiskutery (a jakaż satysfakcja gdy w końcu się uda !OKK ).

Co do cen podzespołów to w przypadku nowych elementów, rzeczywiście włoskie skutery wypadają taniej (zwłaszcza w przypadku elementów nadwozia). Jednak, gdy szukasz elementów używanych to różnice nie są już tak drastyczne. Koszty eksploatacyjne też są porównywalne.

Reasumując, czy zdecydujesz się na Yamahę YP 125/250, czy na Piaggio X8/X9 (125/180/250) czy może Suzuki UH 125/150 to w każdym przypadku będzie to dobry wybór (to popularne skutery i raczej nie ma problemu ze znalezieniem używanych części), tylko na zimno oceniaj oferty, abyś nie trafił na minę...

Kieruj się sercem, wybierz to, co Ci się podoba, na czym czujesz się wygodnie.

Powodzenia i nie zapominaj, że na tym forum jest mnóstwo ludzi. którzy chętnie Ci pomogą.

Bardzo dziękuję za odpowiedź Przemas ( chyba mój imiennik ) w zeszłym tygodniu w Poznaniu było rozpoczęcie sezonu niestety nie mogłem się wybrać a byłaby to piękna okazja by przyjrzeć się z bliska interesującym mnie sprzętom i porozmawiać z ich właścicielami

[GrzechoCnik]

... w zeszłym tygodniu w Poznaniu było rozpoczęcie sezonu niestety nie mogłem się wybrać a byłaby to piękna okazja by przyjrzeć się z bliska interesującym mnie sprzętom i porozmawiać z ich właścicielami

Spróbuj może przyjrzeć się stajni Kymco. Np coś w stylu: AGILITY CITY. Duże koła. Mniejsze koszty eksploatacji niż Yamaha, Honda, Piaggio. Przedstawiciele w większych miastach. Jak znajdziesz używkę to będzie w miarę tania. Ten akurat model wszedł niedawno do sprzedaży.

Skontaktuj się z ludźmi z Poznańskiej Elity Skuterowej na podforum regionalnym, to sobie posiedzisz na różnych skutach.

[robix]

Polecam Burgmana 125 za okolo 4500 -6000 zl mozna stac sie wlascicielem nowego modelu K7 ktory sam posiadam i sobie chwale za wyglad,wygode,koszty (3L na 100km) i rocznik mlody bo od 2007

Do miasta klasa 125 jest wystarczajaca a i jakis wypad nad wode mozna sobie zaplanowac bo utrzymanie predkosci w granicach 100 kmh nie jest problemem.

robix

[kris197]

Byłem oglądać Kymco Agility City 125 nawet znalazłem z zeszłego roku za 3500 na alle... niby nie jest źle ale jakoś nie czułem szybszego pulsu natomiast zainteresowałem się jeszcze Hondą Pantheon 125 lub 150 po 2003r czyli w 4T ale mimo świąt i masy wolnego czasu nie znalazłem o niej zbyt wiele w sieci macie może jakieś doświadczenia z tym skutem ? lub co o nim sądzicie ? Proszę o opinie

[Kurczak]

Jako iż to mój pierwszy post witam wszystkich forumowiczów .Nie chciałem zakładać nowego tematu a ten wydał mi się najbardziej bliski moim obecnym rozterką więc pozwolę sobie się podpiąć pod temat jeśli zrobiłem coś źle to proszę o wyrozumiałość oraz o ewentualne przeniesienie. Otóż mam do was drodzy skuteromaniacy kilka pytań mianowicie jakiś czas temu podjąłem decyzję o kupnie skutera na początku byłem przekonany iż będzie to 50-ka ale po wielu godzinach czytania tego i innych forum oraz kilku przymiarkach stwierdziłem że będzie to jednak coś większego tzn ze względu na moją 20 letnią przerwę w obyciu z jednośladem myślałem raczej o czymś z klasy 125cm moc i prędkości w zupełności mi wystarczą na czas zdobycia doświadczenia od nowa po tylu latach i tu właśnie zmierzam do sedna moje typy to Yamaha YP125,Piaggio X8/9 125 na X8 siedziałem kilka dni temu co wywołało rogala na mojej facjacie ) moje kryteria to jak najmniejsza zawodność oraz koszty utrzymania ( nie zarabiam zbyt wiele ) ma być głównie tanio a jak czytam na tym forum o kosztach związanych z serwisowaniem jakże pięknych maxi typu Burgman od 400 wzwyż to jestem przerażony dlatego też o ile dobrze myślę taniej będzie w klasie 125 jeśli się mylę to proszę o sprostowanie . I jeszcze jedno jak na tle japońskich maszynek wypadają włoskie chodzi i o trwałość niezawodność i właśnie te koszty eksploatacyjne ? Bardzo proszę o pomoc i byłbym zapomniał mój budżet to max 4500zł

Jako iż to mój pierwszy post witam wszystkich forumowiczów .Nie chciałem zakładać nowego tematu a ten wydał mi się najbardziej bliski moim obecnym rozterką więc pozwolę sobie się podpiąć pod temat jeśli zrobiłem coś źle to proszę o wyrozumiałość oraz o ewentualne przeniesienie. Otóż mam do was drodzy skuteromaniacy kilka pytań mianowicie jakiś czas temu podjąłem decyzję o kupnie skutera na początku byłem przekonany iż będzie to 50-ka ale po wielu godzinach czytania tego i innych forum oraz kilku przymiarkach stwierdziłem że będzie to jednak coś większego tzn ze względu na moją 20 letnią przerwę w obyciu z jednośladem myślałem raczej o czymś z klasy 125cm moc i prędkości w zupełności mi wystarczą na czas zdobycia doświadczenia od nowa po tylu latach i tu właśnie zmierzam do sedna moje typy to Yamaha YP125,Piaggio X8/9 125 na X8 siedziałem kilka dni temu co wywołało rogala na mojej facjacie ) moje kryteria to jak najmniejsza zawodność oraz koszty utrzymania ( nie zarabiam zbyt wiele ) ma być głównie tanio a jak czytam na tym forum o kosztach związanych z serwisowaniem jakże pięknych maxi typu Burgman od 400 wzwyż to jestem przerażony dlatego też o ile dobrze myślę taniej będzie w klasie 125 jeśli się mylę to proszę o sprostowanie . I jeszcze jedno jak na tle japońskich maszynek wypadają włoskie chodzi i o trwałość niezawodność i właśnie te koszty eksploatacyjne ? Bardzo proszę o pomoc i byłbym zapomniał mój budżet to max 4500zł

witam mam do sprzedania suzuki epicuro 125 cm kupiony w polskim salonie rok 2001 przejechane tylko prawie13000tys.kmw idealnym stanie sprzedaje bo przesiadłem sie na AN650 jest jedno ale skuter dopiero w drugiej polowie czerwca gdyz siedze na statku i kontrakt kończy mi sie około 16-20 czerwca. skuter z kufrem kolor niebieski metalik pozdrawiam Stanisław z Ustki.

[kris197]

witam mam do sprzedania suzuki epicuro 125 cm kupiony w polskim salonie rok 2001 przejechane tylko prawie13000tys.kmw idealnym stanie sprzedaje bo przesiadłem sie na AN650 jest jedno ale skuter dopiero w drugiej polowie czerwca gdyz siedze na statku i kontrakt kończy mi sie około 16-20 czerwca. skuter z kufrem kolor niebieski metalik pozdrawiam Stanisław z Ustki.

Dzięki serdeczne ale ja coś muszę mieć do maks 15 maja (praca)

[limmp1]

Witaj, za kwotę 3 tys zł mój kolega ma helixa do sprzedania,fakt że był lakierowany nie przekresla go z uzytkowania gdyż technicznie do jazdy jak zainteresowany jesteś zadzwoń601227214, miałem około 7 sztuk helixów w użytkowaniu w różnym stanie i zawsze je chwalę za bezawaryjność,ostatnio po slizgu na lewą strone pekniety plastik w ilosci 3 sztuk sprzedany zastał za 1500zł rok 1996 i z przebiegiem 30000tys km do jazdy jak ktos nie przywiązuje wagi do wyglądu skutera

[GrzechoCnik]

... przejechane tylko prawie13000tys.km...

... z przebiegiem 30000tys km ...

@kris197: tych nie bierz bo przebiegi to od 13 do 30 mln km !w00t

Chętnie poczytałbym testy techniczne skuterów o takim przebiegu !YES