GrzechoCnik Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 5pkt karnych + 250zł Tak mi się dzień zaczął. Mandat przyjąłem bo ewidentnie moja wina. Jechałem Wołoską w kierunku Galerii Mokotów. Zrobili jakąś zasadzkę przy Woronicza. Ominąłem samochody stojące w korku i wyjechałem przed pierwszy stojący na światłach. Omijając jechałem kawałek pustym pasem do skrętu w lewo, bo oczywiście nie było miejsca na pasie prawym. Ominąłem pierwszy samochód i zająłem pole-position. Przekroczyłem przy tym poprzeczną linię przerywaną ale nie wjechałem na przejście (nawet przechodniów o dziwo nie było). 300m dalej stały 2 radiowozy i mnie zgarnęli z ulicy w pełni zaskoczonego, czego ode mnie chcą. A przy Woronicza jak się okazało, stał tajniak z kamerką i nagrywał. Chcieli jeszcze mi dolepić za zjechanie z pasa do skrętu w lewo na pas do jazdy prosto 6pkt + 300zł ale spytałem, dlaczego tak ostro mnie traktuje i odpuścił. Napisałem ten post w celu uświadomienia wszystkim, że policja nie zawsze przymyka oko na tego typu manewry. Edit: zmieniłem błędne pool-position na pole-position
magart Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Grzegorz, współczuję kosztów !NOT Kurcze Twoja historyjka daje do myślenia To nie jest pierwszy przypadek, o którym słyszę w tym konkretnym miejscu. Sposób łapania również się zgadza czyli "los tajniakos" + "kasjerzy" kilkaset metrów dalej.
pempek Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Tam chyba dość często działają w ten właśnie sposób. Kilka razy widziałem tą akcję w TVN Turbo Uwaga Pirat, ale tylko na kierownikach puszek.
Sympatycy Worlan Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Niestety musimy się liczyć z takimi przypadkami. Jak już robią taką akcję, to nie przepuszczą nikomu. Pozostaje tylko współczuć.
Sympatycy szorstki Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Trzeba wzmóc czujność, bo wydawało mi się, że w korkach policja często przymyka oko na takie nieduże naginanie przepisów... W każdym razie współczuję. pzdr
Sympatycy Arecki Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Nie wiem jak teraz, ale jakiś czas temu ma Modlińskiej przed "kominami" często stała biała nieoznakowana furgonetka z wysuniętą przez dach kamerą i wystawiała stojącemu dwieście metrów dalej patrolowi tych, którzy próbowali jechać prosto z pasa dla skręcających w prawo. Może czasem faktycznie lepiej chwilę postać niż przyśpieszyć wystawiając się na "strzał" .
ettore Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Widziałem dziś tych, którzy zatrzymywali - dwa radiowozy stały przy Konstruktorskiej. Tych tajniaków z kamerą przy Woronicza nie widziałem... Akurat dziś, zupełnie przypadkiem, nie złamałem na tym odcinku przepisów, bo akurat było zielone jak podjeżdżałem do Woronicza. Więcej szczęścia niż rozumu. A co za samochód filmował i gdzie stał?
GrzechoCnik Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2011 A co za samochód filmował i gdzie stał? Ano właśnie ja go też nie widziałem, ale ten mój, co mi fakturę wypisywał to przez radio do tamtego wołał, żeby mi przygotował odtwarzanie nagrania, bo oczywiście wszystkiego się wyparłem. A chcieli jeszcze mi wcisnąć, że przez przejście przejechałem. Pewnie źle jeden drugiego zrozumiał.
Administrator MariuszBurgi Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Administrator Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Akurat dziś, zupełnie przypadkiem, nie złamałem na tym odcinku przepisów Fajne zdanie !w00t Czasem faktycznie przypadkowo można jeździć zgodnie z przepisami
Pieniek Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Faktycznie zarówno Modlińska przy McDonaldzie jak i Wołoska przy Woronicza to standartowe miejsca takich akcji. Sam widziałem tych tajniaków co najmniej dwa razy w każdym z tych miejsc. Kamery są zamontowane na dużym białym VW LT i z tego co wiem to na Modlińskiej są nastawieni na buspas a na Wołoskiej na jazdę na wprost z pasa do skrętu w lewo. Pozdrawiam.
Sympatycy orzech Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Jak znam tabor KSP to był biały Sprinter
Pieniek Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Orzeszku uwierz mi, że to LT przedłużony i podwyższony w ostatnim wypuście przed Krafterem. Pozdrawiam
Sympatycy szorstki Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Pamiętam taki "wóz operacyjny" jak często stał także na Ostrobramskiej, naprzeciwko Fusa... Ekipa z kasą fiskalną, stała wówczas za pierwszym przystankiem w stronę centrum. Zazwyczaj stało tam też kilka aut cywilnych z kierownikami o smutnych minach... pzdr
Sympatycy orzech Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Sympatycy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 No czyli bardzo podobne auto, mea culpa. Faktem jest, że miejsce mają tam Panowie standardowe EDIT: Nawet zdjęcie zrobione tam gdzie dzisiaj łapali. 1
Wojtecki Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Takie akcje robia takze na skrzyzowaniu Woloska-Woronicza jadac od strony galeri,jest tam wydzielony pas do skretu w lewo,zawsze pusty wiec wjazd przed auta jest latwy,ale kosztowny.Czasami kolesie stoja na skrzyzowaniu Niepodleglosci z trasa l na wysokosci GUS.Przykro jest placic za tego typu wykroczenie, prawdziwe"malpoludy"siedzace za kierownica czesto unikaja"oplaty komunikacyjnej"jak oni to robia????
Pieniek Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Orzech zwracam honor. Widocznie nie jestem na bieżąco. Niestety znaczy to tylko tyle, że takie sprzęty w Warszawie są ca najmniej dwa. Pewnie to nowa inwestycja pod kątem Euro 2012. Pozdrawiam
all999 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Prawie zawsze jest tam korek i zawsze wykonuję taki manewr... Trzeba się będzie pilnować. BTW. Nie "pool" tylko "pole" position !YES
GrzechoCnik Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2011 A czasami nie "pole position" ? Fakt, walnąłem babola. Jakbyś mógł poprawić w temacie to byłbym wdzięczny.
Bosy Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Współczuję nieplanowanych wydatków. Przykre jest to "miśki" czepiaja się nas za rzeczy, które nie rodzą żadnego niebezpieczeństwa, a tam, gdzie naprawdę by sie przydali, to ich nigdy nie ma. Ot nie dalej, jak 3 dni temu jakiś debil 3-litrowym SUV-em uznał, że za wolno ruszam ze świateł... I wyprzedził mnie na rondzie pasem do skrętu w lewo. Gdybym nie zwolnił to by sie nie zmieścił, ale ja wolałem żyć... Praktycznie codziennie stosuję manewr jazdy pasem do skrętu w lewo na Górczewskiej przed Deotymy (jadąc w kierunku Toruńskiej)... Na razie bez przykrych konsekwencji. Trzeba się będzie zacząć pilnować.
Barti Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 5pkt karnych + 250zł Tak mi się dzień zaczął. Mandat przyjąłem bo ewidentnie moja wina. Jechałem Wołoską w kierunku Galerii Mokotów. Zrobili jakąś zasadzkę przy Woronicza. Ominąłem samochody stojące w korku i wyjechałem przed pierwszy stojący na światłach. Omijając jechałem kawałek pustym pasem do skrętu w lewo, bo oczywiście nie było miejsca na pasie prawym. Ominąłem pierwszy samochód i zająłem pole-position. Przekroczyłem przy tym poprzeczną linię przerywaną ale nie wjechałem na przejście (nawet przechodniów o dziwo nie było). 300m dalej stały 2 radiowozy i mnie zgarnęli z ulicy w pełni zaskoczonego, czego ode mnie chcą. A przy Woronicza jak się okazało, stał tajniak z kamerką i nagrywał. Chcieli jeszcze mi dolepić za zjechanie z pasa do skrętu w lewo na pas do jazdy prosto 6pkt + 300zł ale spytałem, dlaczego tak ostro mnie traktuje i odpuścił. Napisałem ten post w celu uświadomienia wszystkim, że policja nie zawsze przymyka oko na tego typu manewry. Edit: zmieniłem błędne pool-position na pole-position Nie widzę nigdzie informacji za co dostałeś ten mandat (5pkt karnych + 250zł). Napisałeś że to nie był mandat za jazdę prosto z pasa do skrętu w lewo więc jakie uzasadnienie dali policjanci? Powiedzieli wprost że to za przejazd między samochodami i ustawienie się na pierwszego?
KacperHB Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Nie widzę nigdzie informacji za co dostałeś ten mandat (5pkt karnych + 250zł). Napisałeś że to nie był mandat za jazdę prosto z pasa do skrętu w lewo więc jakie uzasadnienie dali policjanci? Powiedzieli wprost że to za przejazd między samochodami i ustawienie się na pierwszego? muszę Ci przyznać rację, sam czytam któryś raz i nie mogę dojść za co mandat ale zapewne chodzi o... "Przekroczyłem przy tym poprzeczną linię przerywaną ale nie wjechałem na przejście (nawet przechodniów o dziwo nie było)" słyszałem jakiś czas temu od znajomego że policjanci maja bardzo respektować !bicz wjazd na tą linie przerywana - wjazd na linię to tak jak wjazd na skrzyżowanie lub przejście dla pieszych np po zapaleniu czerwonego światła (trzeba się bezwzględnie zatrzymać przed linią ) i pewnie za to był ten mandat
Lucjan73 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Tam chyba dość często działają w ten właśnie sposób. Kilka razy widziałem tą akcję w TVN Turbo Uwaga Pirat, ale tylko na kierownikach puszek. Faktycznie ostatnio było w "Uwaga pirat" to samo skrzyżowanie, a że łapali auta to nic dziwnego w końcu zima była i moto poruszało się stosunkowao mało. Na końcu odcinka był materiał o jakimś "ścigancie" znaczy sezon się zaczyna i media podchwycą temat.
T-Rex Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Dokładnie za to kolego KacperHB . Na czerwonym jest zakaz wjazdu za tą linię. Wyjątek zielona strzałka, ale trzeba się przed tą linią zatrzymać, czego u nas kierowcy w ogóle nie robią Dla nas wyminięcie aut i zatrzymanie się przed tą linią jest nie wykonalne. Za mało miejsca. Współczuję za mandat i gratuluję, że nie było tego za jazdę prosto ze skrętu w lewo, bo mogli też wlepić.
SimonWarka Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Zawsze mnie interesuje temat przeciskania się w korkach etc, dlatego czysto teoretycznie zapytam: 1. Jeśli nasz poszkodowany Burgmaniak zatrzymałby się za 1 autem czy mieli by prawo ukarać? 2. Czy podczas omijania aut pasem do skrętu lewo/prawo i w ostatniej chwili przejście na boczny pas do jazdy na wprost jest karalne (bez przekraczania linii poprzecznej - np ustawienie się za 1-2..autem)? Za przekroczenie pojedynczej linii ciągłej, która zawsze jest tuż przed skrzyżowaniem między pasami byłby mandat? Jakie mogły by być jeszcze scenariusze, aby ominąć karę? Pozdrawiam!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się