Flyman pofrunął

[T-Rex]

Zdrowia przede wszystkim! Skuter sobie drugi kupisz, nawet jak byś miał 1000zł dołożyć. A zdrowia się nie kupi.

Ciśnij lekarzy o rehabilitacje. Złóż podanie o sanatorium. Zadbaj o siebie, to wszystko wróci do normy !OK

[GrzechoCnik]

Flyman, to że orzekli szkodę całkowitą, to nie oznacza, że nie możesz nim dalej jeździć.

Jeśli 4tys dają do ręki i uważasz, że za tą kwotę odremontujesz to bierz.

No chyba, że za całość oszacowali tyle, to faktycznie niech znajdą jakieś drzewo, żeby się wszyscy zmieścili. Bo dadzą do ręki tauzena a resztę każą Ci z wraku samemu odzyskać.

Gimnastykuj te swoje kulasy

[Worlan]

Wpadliśmy z Morwą na chwilę do Flyman-a. No cóż, kolega mocno poobijany, ale nie poddaje się i obiecał, że do końca maja będzie w pełni sprawny. Najważniejsze, że gips zdjęty i to co się rozłączyło, połączyło się z powrotem. Teraz tylko rehabilitacja, taka bez obijania i będzie dobrze. Musi być dobrze. Jeszcze chwila i będzie z nami śmigał na .

[Gość]

Przesympatycznie było zobaczyć dwóch Wspaniałych Rycerzy i ich maszyny. Rozsiali słowa otuchy po okolicy. Jest mi teraz lżej i mam większy zapał, by pokonywać niemoc własnego ciała. Dziękuję i mam nadzieję, że zgodnie z umową, jak tylko się wzmocnię na tyle, by wrzucić kilo mięcha na ruszt, zrobimy dłuższe spotkanie.

[michu]

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Powodzenia

[STRUS_TM]

Cześć! Trzymaj się i wracaj na trasy! Trzymam kciuki za Ciebie! Dasz radę !!!!

[dzygit]

Kolego życzę szybkiego powrotu do zdrowia i nie martw się o skuta. Zbieraj dokumentację medyczną z leczenia. Przyda się przy ustaleniu odpowiedzialności sprawcy bardziej niż stan twego motocykla.

Miałem dzwona na jesieni. Typowe wymuszenie pierwszeństwa przez kierownika katamarana. Cieszę się że żyję i moje dziecko które podrzucałem do szkoły. Minęło już pół roku i wiem że do końca życia będę przepowiadał prognozę pogody na podstawie lewego barku którym atakowałem maskę.

[Gość]

Panie i Panowie, macie pojęcie ile się teraz czeka na prawomocny wyrok w sprawie wypadku drogowego? PZU wstrzymało wypłatę odszkodowania do czasu prawomocnego wyroku.

Boję się, że sprawa się rozstrzygnie po sezonie... i sobie pojeżdżę w tym roku, że hej.

[Barbarra]

Ubezpieczalnie wstrzymują się z wypłatami, ponieważ mają mało kasy przez odszkodowania za zeszłoroczną powódź. Mieliśmy podobne problemy z Wartą, kolega też. Wiedzą, że muszą zapłacić, ale odwlekają to ile się da. !sciana Szkoda, że Ciebie aż do sądu pociągnęli.

Trzymam kciuki, żeby szybko poszło !OKK

ps są firmy zajmujące się takimi sprawami, tj odbieraniem pieniędzy od ubezpieczalni, jak byś już nie maił do nich cierpliwości, to zawsze możesz poszukać wsparcia.

[Gość]

Barbarro, to nie mnie do sądu ciągają, ale sprawcę, ja mogę tylko czekać. Że wypłacać nie chcą, i że przedłużają procedury, to też wiem. Tak zawsze było, bez względu na powodzie, susze i inne tam. Nigdy nie byli uczciwi i już. Aaaa przepraszam... w reklamach są OK. Tam to się nawet podpis może nie zgadzać.

Firmę prawniczą wynająłem, ale do ściągania ubezpieczenia za utratę zdrowia, będzie trzeba chyba rozszerzyć umowę.

[GrzechoCnik]

Zamiast czekać na kasę, to zarządź odremontowanie maszyny bezgotówkowe.

Niech serwis ściąga z ubezpieczyciela.

I zdrowiej przede wszystkim.