Płock i okolice

[braszken]

Klimuś nikt sie nie przemądrza tylko lata i nabija km trzeba umieć pogodzić rodzinę z pracą i przyjemnością uwierz ze jak sie chce to sie da

[limmp1]

Klimuś nie mądrzyj się bo jak byś chciał polatać to godzina 21 nie jest problemem spać nikt nie chodzi,a ty śpieszysz się do lalci,prądu mi nie brakuje,jechałeś dzisiaj t maxem i te piękne wspomnienia będziesz miał zawsze w pamięci przed horrorem jakim jest jazda helixem który nie ma hamulców i przyśpieszenia słowem ko.......n

[EMIL B]

Nie zarobieni tylko na urlopie w Karpaczu wracam w wtorek i możemy polatać

[limmp1]

czyli zarobieni jak na urlopie w Karpaczu ,bieda siedzi na miejscu i lata w koło komina

[Arkadiusz]

,bieda siedzi na miejscu i lata w koło komina

Ba i w bamboszach podaje herbatkę swojej małżonce !!! Byle komin było widać !!! A z komina się kopci jak ......

Ps. Nie każdy może być kominiarzem !!!

[limmp1]

o komendant się odezwał chyba w robocie jesteś

[Arkadiusz]

Nie w robocie, tylko czytam i jeżdżę w okolicach Płocka, mówię sprawdzę jak to oni śmigają, ale ani widu, ani słychu, a piszą, że śmigają ? Tylko gdzie? Zdjęcie przy garażu zrobią i się śmigaczami nazywają. Spisanie liczników też nic nie da bo na komputerach dokręcają i odkręcają kilometry, ech szkoda pisać !!! Na telefon się zdzwaniają by zdjęcie zrobić proforma, gdzieś. Wzywam Was do odpowiedniego zachowania. A nie popeliny siania.

Wstawią zdjęcie Burgolota z T-coś tam i wielkie śmiganie mi od razu, które stoją na stopkach.

[braszken]

Hihi ciekawe którą drogą jeździsz bo Cie nie widać, a dziś to akurat aura nie jest odpowiednia. Wiesz ja nie muszę na kompie dokręcać km bo mam sprawną linkę od licznika i kółeczka nakręcają ja wiem że nie dościgniesz nas w ilości przejechanych km i wspólnych wypadów ale nie ma się czego wstydzić trzeba odpalać maszynę i śmigać a nie tylko byle komin było widać

[Arkadiusz]

ja wiem że nie dościgniesz nas w ilości przejechanych km i wspólnych wypadów ale nie ma się czego wstydzić trzeba odpalać maszynę i śmigać a nie tylko byle komin było widać

Braszkenik, ja Was nie muszę ścigać, bo jestem dużo, dużo przed Wami, i by mnie prześcignąć to Wam zajmie jeszcze wiele, wiele lat !!!

Nie chcę się licytować, bo nie o to chodzi, ważne by się spotykać !!! Jak zmienię pracę, to wtedy nie macie szans. !!!

Ps. Po 22 lipca jadę skutem do Karpacza i wracam tego samego dnia, kto jest chętny, no słucham ? Śmigacze.

[braszken]

3mam Cię za słowo chociaż mi robota nie utrudnia

[limmp1]

nie kłócić się nie chodzi o licytację w kilometrach tylko śmiganie i wspólną przyjemność z jazdy w tym roku Arek tak wyszło że spotkać się z tobą na latanie to jak trafić 6kę w lotto,podsumowując kto ma czas i chęć aby wspólnie polatać jak to dawniej bywało to zna numery telefonów a wstydzi się napisać na ogólnych niech dzwoni a na pewno się spotkamy nawet i z tymi co archaiczne skutery mają ale jak będzie w nich chęć jazdy to czemu nie zamawiać pogodę i latamy a ten z pacanowa komendant to swoją drogą na kawę do roboty mógłby zaprosić kawę kupię bo mi się polepszyło

[braszken]

A my dziś z Klimkiem nakręciliśmy wspólnie coś około 80km czasem między kroplami

[limmp1]

fotomontaż u Klimka na obozie spa

[braszken]

To realne zdjęcie żaden fotomontaż ja dziś byłem u Klimka i lataliśmy dzwoniłem przecież do Ciebie to zarobionych byłeś

[Arkadiusz]

A my dziś z Klimkiem nakręciliśmy wspólnie coś około 80km

No Panowie Szacun, ja tyle to do roboty i z powrotem zrobiłem !!!

Michał, nikt się nie kłóci, nie sprzecza.

A to, że Tobie się ostatnio poprawiło, to bardzo dobrze, cieszymy się z Tobą, może w końcu będzie Cię stać polecieć na spota do Warszawy !!!

[limmp1]

Arek stać mnie ale na pewne tematy możemy pogadać na pw lub telefonie,dobrze że latają to ważne jest w zabawie

[braszken]

Jedni latają bo muszą i moze to nie sprawiać przyjemności juz a inni latają dla przyjemności i to jest dopiero zabawa

[limmp1]

albo nie latają wcale

[KLIMEK]

Michał ja nie jestem w gułagu ani w obozie koncentracyjnym na niewielkie śmiganko zawsze mogę wyskoczyć , ale niestety mam też obowiązki . Dobra koniec licytacji i jak widzisz czasami przyjeżdżam do domu a propos jazda t_cusiem to nic takiego jednie strach że prądu zbraknie na trasie a na taki stres szkoda zdrowia .

Uciekam do pracy panowie miłego śmigania i zapraszam do siebie na obóz to zobaczycie najciemniejsze zakamarki ludzkiego umysłu.

[limmp1]

jak horror albo film milczenie owiec u Klimka takie spa

[braszken]

Michał mówiłeś ze kiedyś byłeś na takim obozie i bardzo zadowolony jesteś do dziś a teraz mówisz ze horror

[limmp1]

to było dawno i zapomniałem a nie pamiętasz że też byłeś z Klimkiem na 1 turnusie jako obozowicz

[braszken]

A to było wtedy co po turnusie Klimek został opiekunem jako najgrzeczniejszy z grupy ?

[limmp1]

i najlepiej zaangażowany emocjonalnie z obozowiczami i obozowiczkami

polatałem dzisiaj sam nikt nie ma czasu

[KLIMEK]

wyczuwam nutę zazdrości chłopaki wam tylko figle migle w głowie A PRZECIEŻ WYRAŹNIE MÓWIŁEM ŻE NIC WAM NIE MOGĘ POMÓC w y się zliczacie do sprawnych inaczej jak wtopicie się w obozowiczów to i tak nikt was nie pozna że jesteście obcy .