Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Zima-przepalać czy nie ???


pablos

Rekomendowane odpowiedzi

Czytaj?c posty natkn?łem się na stwierdzenie "po co w ogóle ruszać skuter zim?" i to nasuwa mi na usta pytanie bo jak wiadomo jest wiele szkół ... przepalać skuter zim? czy nie.....

Z jednej strony przepalanie przy minusowych temperaturach nie zapewni dostatecznego zagrzania się silnika co powoduje drastyczne skracanie jego żywota.

Z drugiej strony brak odpalania przez długi okres powoduje pojawianie się nalotu rdzy w komorze silnika i układzie wydechowym, jak również rozwarstwianie się olei i paliwa w zbiorniku a ilo?ć wody skroplonej w zbiorniku może powodować przedostanie się do przewodów paliwowych i ich zamarzanie od wewn?trz a nawet rozszczelnienie, puchnięcie.

tu pytanie do Was wszystkich tych którzy maj? skutery nie pierwsz? zimę ... co robić ...????

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Chyba ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie...

Moim zdaniem najlepszym wyj?ciem jest pozostawienie maxi w ogrzewanym garażu (najlepiej żeby temperatura oscylowała w granicach 10- 20 stopni), wyjęcie aku oraz doładowywanie go raz na miesi?c delikatnym pr?dem i nie odpalanie. Kiedy poczujemy pierwszy powiew wiosny (żeby było chociaż 0 stopni i sucho :D ) montujemy aku spowrotem i zaczynamy sezon.

Ach Ci Włosi... oni to nie maj? takich problemów !YES

Odnośnik do komentarza

Jestem reprezentantem szkoły nieodpalania pojazdów bez potrzeby. Dbać o aku (Mariusz to poskre?lał, ja potwierdzam). Je?li paliwo to mjięszanka olejowo-benzynowa, to należy j? spu?cić. Bak je?li metalowy, to napełnić CZYSTˇ benzyn?, gdyż olej się rozwarstwia w ci?gu tygodnia. Olej doleje siię latem przed pierwsz? jazd?. Ogólnie odpalanie bez jazdy przynosi zwykle więcej szkód, niż pozytku.

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza

Po wlasciwym przygotowaniu do zimowania nie odpalac. Idealnie, jesli mozna przekrecic z 5sek rozrusznikiem na wylaczonym zaplonie(mozliwe w niektorych moto), ale odpalac na krotko nie ma sensu.

W zagadnienia silnika dwusuwowego sie nie zaglebiam :D .

Odnośnik do komentarza

Mariusz odpowiadaj?c zaznaczył "zapalanie na chwilę" chodzi mi bardziej o zapalenie tak aby silnik osi?gn?ł jak?? w miarę przyzwoit? temperaturę ... nie każdy ma niestety ogrzewany garaż, w moim temperatura dla przykładu jest wyższa tylko o jakie? 3-4 stopnie.

Co do rozwarstwiania się paliwa - moje stwierdzenie było wywołane na skutek zatankowania 5 litrów PB Verwa a po dobie stania w pojemniku plastikowym na spodzie osadziła się warstwa wody grubo?ci 1,5 cm.

St?d też obawy o ilo?ć wody w układzie paliwowym.

Pozdrawiam

Ale i tak dziękuję za wskazówki co do postępowania <_< w tych jakże trudnych chwilach.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

+ 20 C :ph34r: tyle nawet nie mam w domu, w garazu mam okolo +8 C w czasie mega mrozow jakie byly ostatnio walczylem zeby bylo choc +1 C i sie udalo :lol: Wracajac do tematu, raz w tygodniu odpalalem zawsze skuter na okolo 20 min, oczywiscie nigdy sie nagrzal przy tak niskich temp. na zewnatrz, ale tez nie mialem problemu nigdy z zapalaniem. Teraz nie tylko bede musial przepalic silnik ale i wydech ktory mam nowy, w sobote skuter wreszcie wraca do garazu wiec bede mogl go wreszcie poglaskac <_< i odpalic. Co ladowania aku, polecam ladowarki motocyklowe sam takowa posiadam i pradem 200mA laduje go przez pare dni, po naladowaniu aku ladowarka przestaje ladowac aku. No coz o zelowe aku trzeba dbac. Pozdrawiam i oby do wiosny

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Heja... każdy ma swoje szkoły...

Ja pocz?tkowo sprzęta przepalałem co tydzień...

Jednak po przeczytaniu niedawnych informacji na temat niszczenia się silnika zrezygnowałem z tego, wyj?łem aku i skuterek stoi sobie...

Mój tata zarówno w C1 jak i w Drag-Starze nic nie wyci?ga, tylko je przepala co jaki? czas...

jak Mu powiedziałem, że słyszałem iż może się niszczyć jako? minimalnie silnik(skracanie żywotno?ci) to Mi powiedział że gadam bzdury i żebym to samo powiedział kolegom co Mi to wmówili... Że nie ma czego? takiego jak wyniszczanie się silnika przy przepalaniu co jaki? czas...

A że tata jest bardzo dobrym mechanikiem(choć nie praktykuje tego aż tak) to uważam, że ma rację...

Ale jak już aku wyj?łem to ten sezon niech przestoi...

Choć KAŻDEGO swojego sprzeta przepalałem przy dłuższym postoju i żadnemu nic nie było...

Pozdrawiam, Kuba <_<

Odnośnik do komentarza

Kubo, kazde zapalenie przestanego silnika powoduje przez pierwsze sekundy kilkasetkrotnie wieksze zuzycie powierzchni ciernych w przeciwienstwie do pracy w warunkach idealnych(temperatura i cisnienie oleju).

Dodatkowo "przepalanie" powoduje wytracanie sie agresywnych substancji, ktore osiadaja w rurze wydechowej. Nie mowie tu juz o takich drobnostkach jak katowanie swiecy, katalizatora, sondy lambda, osadzanie sie nagaru w komorze spalania(bo pracuje na ssaniu) i ... o czyms zapomnialem <_< ?

Ja osobiscie nie przepalam, jedyne co robie, to od czasu do czasu kopie ruskiego parcha na wylaczonym zaplonie(zeby troche rozprowadzic olej silnikowy). Burgmana nie ruszam, bo uwazam, ze przepalanie bardziej szkodzi niz pomaga :ph34r: .

Odnośnik do komentarza

Tak jak mówi BIG ...

każdy mechanik na codzien robiacy motocykle to powie...

przy takim odpalaniu wpierdziel dostaje wszytko, od rury wydechowej przez ?wiece po komory spalania ...

polecam lekture na ten temat na forum.motocyklistow.pl, w dziale o mechanice ogolnej temat zimowania zostal poruszony wiele razy, i wiele razy wypowiedzieli się ludzie ciesz?cy sie b. dobr? opini? ...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja swojej Maxterki nie odpalam przez cala zime...stoi w garazu z temp. nieco powyzej 0,bez aku,pelnym bakiem itp, czyli tak jak powinno byc...<_<

Zobaczymy na wiosne jak z dziewiczym odpaleniem po zimowaniu bedzie :ph34r:

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Mój tata zarówno w C1 jak i w Drag-Starze nic nie wyci?ga, tylko je przepala co jaki? czas...

jak Mu powiedziałem, że słyszałem iż może się niszczyć jako? minimalnie silnik(skracanie żywotno?ci) to Mi powiedział że gadam bzdury i żebym to samo powiedział kolegom co Mi to wmówili... Że nie ma czego? takiego jak wyniszczanie się silnika przy przepalaniu co jaki? czas...

A że tata jest bardzo dobrym mechanikiem(choć nie praktykuje tego aż tak) to uważam, że ma rację...

Kubo... bez obrazy ale Twój tata nie wygl?da mi na dobrego mechanika <_< bo to co Ci powiedział jednoznacznie temu przeczy !

Kontynuj?c to co napisał już Bigu posłuże się pewnym przykładem ze szkoły (samochodówka), który podawał nam onegdaj nasz technolog:

1 minuta pracy silnika na ssaniu* = 100 km przejechanym w trasie**

Pozatym należy pamiętać, że sekundę, dwie po odpaleniu zimnego silnika tłok pracuje w cylindrze w zasadzie na sucho (nie ma praktycznie smarowania) i dopiero po chwili zaczyna się pojawiać materiał smarny zwany olejem podany dzięki pompie olejowej. Czasem warto nawet wsłuchać się dokładnie w czasie porannego odpału jak w niektórych silnikach słychać w pierwszej chwili dzwięk przydzwaniania- To wła?nie ta najgorsza sekunda w życiu każdego silnika spalinowego.

Powszechnie wiadomo, że podczas zimowych porannych odpałów olej w silniku przybiera czasem konsystencje gestego miodu. Wła?nie po to producenci olejów zalecaj? na zimę zmieniać olej na bardziej rzadki... chodzi tutaj o te cenne milisekundy w których olej dotrze do najdalszych zakamarków silnika a tym samym przedłuży jego żywotno?ć.

Reasumuj?c... Przepalanie silnika (szczególnie kiedy temperatura otoczenia jest bardzo niska) napewno nie dodaje żadnemu silnikowi zdrowia. Oczywi?cie można powiedzieć : "Mnie tam to wali bo i tak nie będę jeĽdził tym motocyklem do remontu" ale chodzi tutaj o czyst? teorie.

* 1 minuta pracy na ssaniu zaraz po odpaleniu kiedy silnik łapie pierwsze stopnie celsjusza

** Praca silnika w idealnych warunkach, kiedy jego temperatura osi?gnęła poziom roboczy

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

No i Mariuszku DOKŁADNIE to samo mówiłem tacie... O tych milisekundach pracy BEZ oleju itd... A tata mimo to nie dał się przekonac... Temp. w salonie to ~18C(gdzie stoj? nasze motorki)...

Zapytam Go dzi? jakie ma argumenty ZA odpalaniem zim?... I zobaczymy co powie(bo ja już nie pamiętam co mówił)...

Pozdrówkas, Qbek :)

Odnośnik do komentarza
Gość kamyk128

Witam

Ja uważam, że silnik aż tak bardzo się nie niszczy, napewno w jakim? stopniu skraca to żywotno?ć, ale nie trzeba się tym nadmiernie przejmować. Je?li kto? trzyma skuter w temperaturze powyżej 0 stopni to swobodnie może go odpalić, co jaki? czas.

Ludzie co rano w zim? odpalaj? samochody jad?c do pracy i jako? nic u większo?ci się nie dzieje :)

Mój tata ma takie same zdanie co Tata Kuby, a kto jak kto ale mój tata zna sie na silnikach.

Pozdrawiam Kamyk :)

Odnośnik do komentarza

Ja też należe do tej grupy która odpala swoje maszynki :) Ja odpalam w każd? zime ponieważ nie umiałbym chyba wytrzymać z tęsknoty za tym klankiem (chociaż co roku się zmienia) :) Jednak jak już go odpalam to na tyle aby silniczek się dobrze rozgrzał. Zazwyczaj chodzi od 15-30min. z lekkimi przegazówkami.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator
Ludzie co rano w zim? odpalaj? samochody jad?c do pracy i jako? nic u większo?ci się nie dzieje :)

A czy ja napisałem, że co? się będzie działo? WeĽ tylko pod uwagę, że odpalaj? i jad? a nie odpalaj?, czekaj? 10 min, gasz? i tak co tydzień :)

Je?li dokładnie przeczytacie raz jeszcze mojego posta to doczytacie się, że rozmawiamy o teorii, która oparta jest na budowie i pracy silnika spalinowego.

Praktyka jest taka, że każdy robi tak jak mu pasuje i nie przejmuje się "detalami".

Podam jeszcze inny przykład:

Czy nigdy Was nie zastanawiało dlaczego jeden silnik (mówie teraz o samochodach) zrobił do remontu pół miliona kilometrów a inny (ten sam model) tylko 250 lub 300 tkm i zacz?ł spalać ogromne ilo?ci oleju oraz brak kompresji uniemozliwiał uruchomienie ?

Dlaczego samochody które jeżdż? ci?gle w trasach dojeżdżaj? często do takich przebiegów jakie auta używane głównie w mie?cie nie maj? szans?

My?lę, że każdy sam decyduje czy chce przepalać silnik zim? i czy ma to dla niego znaczenie. Dyskusja powoli zaczyna przybierać charakter typu "ja będę palił bo mój tata pali a kolegi mama pali tyle lat i dobrze się trzyma" :)

Odnośnik do komentarza

Doł?czaj?c się do tematu - zauważyłem w swoim skutrze, że zapalaj?c go co jaki? czas przy niskiej temperaturze otoczenia (w garażu ok 0-5 stopni C) na samym pocz?tku nie chce wchodzić na obroty i po chwili ga?nie :rolleyes: Po paru próbach odpalenia jest już wszystko OK.

Czy jest to kwestia jaki? regulacji - czy ten typ tak ma i na wiosna wszystko załatwi? B)

pozdrawiam

ciachu

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Witam... Na pocz?tek chciałem pogratulować udanego podsumowania Mariuszowi ( :rolleyes: ) B) ...

Jesli chodzi Ciachu o owe ga?nięcie...

Jest to normalna sprawa w przypadku dłuższego nie odpalania... Żadko sie tak zdarza, że skuter po dłuższym nie odpalaniu nagle odpali i od razu można Nim jechać... Najczę?ciej jest tak, że po dłuższym postoju skuter musi momęcik pochodzić żeby silnik popracował i wtedy nie ma problemu... Wiadomo, ze od razu nie przekręcamy manetki na maxa... Delikatnie zwiekszaj opór na manetce i zobaczysz że skuter nie zga?nie...

Mam to opracowane, bo wyjazd z garażu mam pod górkę i na pocz?tku czasem Mi gasł skuter przy wyjeżdżaniu... Je?li zrobi się to delikatniue to niema problemu...

Tego byłoby na tyle... Pozdrówkas, Qiubik B)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Qbek za info, tak podejrzewałem.

Zastanawiało mnie tylko że zapalał jak by wogóle nie zał?czało się ssanie, bo natychmiast ga?nie po uruchomieniu. Słyszałem od bardziej zaawansowanych niż ja - że dobrze by było przed uruchomieniem podkręcić trochę na manetce.

Sprawdziłem, ale to też niewiele dało :rolleyes:

Ale nic - przecież wiosna tuż, tuż B)B)B)

Odnośnik do komentarza
Gość MICHAŁ CHEMIK

Powitać B)

Szczerze sie przyznam że ja swojego sqtra równo co tydzień przepalałem tak na pół godziny.Najpierw z 10-20 min chodził na wolnych obrotach żeby uzyskac temperature normaln? a póĽniej robił jaki? kilometr tak z prędko?ci? 40,50km/h(oczywi?cie w miejscu)-nie chciałem żeby woda została w tłumiku B)B)

Tylko mnie zastanawia jedna rzecz.Jak go odpalalem przy temp ok-3,-5stopni to na ssaniu piszczał pasek a ustawało to jak sie troche rozgrzał.To chyba raczej normalne nie.Skurczył sie czy co?!?! :rolleyes:

Jak s?dzicie!?

pozdrawiam Michał B)

Odnośnik do komentarza
Gość kamyk128
Ludzie co rano w zim? odpalaj? samochody jad?c do pracy i jako? nic u większo?ci się nie dzieje  B)

A czy ja napisałem, że co? się będzie działo? WeĽ tylko pod uwagę, że odpalaj? i jad? a nie odpalaj?, czekaj? 10 min, gasz? i tak co tydzień B)

Je?li dokładnie przeczytacie raz jeszcze mojego posta to doczytacie się, że rozmawiamy o teorii, która oparta jest na budowie i pracy silnika spalinowego.

Praktyka jest taka, że każdy robi tak jak mu pasuje i nie przejmuje się "detalami".

Podam jeszcze inny przykład:

Czy nigdy Was nie zastanawiało dlaczego jeden silnik (mówie teraz o samochodach) zrobił do remontu pół miliona kilometrów a inny (ten sam model) tylko 250 lub 300 tkm i zacz?ł spalać ogromne ilo?ci oleju oraz brak kompresji uniemozliwiał uruchomienie ?

Dlaczego samochody które jeżdż? ci?gle w trasach dojeżdżaj? często do takich przebiegów jakie auta używane głównie w mie?cie nie maj? szans?

My?lę, że każdy sam decyduje czy chce przepalać silnik zim? i czy ma to dla niego znaczenie. Dyskusja powoli zaczyna przybierać charakter typu "ja będę palił bo mój tata pali a kolegi mama pali tyle lat i dobrze się trzyma" B)

Być może wygl?dało to tak jak bym się m?drzył :rolleyes: , ale daje słowo, że tak nie jest, napisałem tylko swoje skromne zdanie na ten temat jak ja robie i moje spostrzeżenia.

Ja staram się odpalać raz w miesi?cu i przejechać się nim chociaz trochę po podwórku żeby wszytko trochę popracowało i rozgrzało, w sumie to w czasie zimy odpalę go 5 razy.

My?lę ze to niespowoduje jakiego? dużego zniszczenia silnika. Ale sam już niewiem.

Opieram się na własnych do?wiadczeniach i na do?wiadczeniu mojego taty bo wkońcu komu mam wieżyc jak nie własnemu ojcu. B)

Co do samochodów masz racje Mariusz.

Pozdro Kamyk

Odnośnik do komentarza

Witam.

Kamyk nie odpalaj maszyny bo nie ma takiej potrzeby. Czy silnik motocyklowy czy samochodowy - różnica jest tylko w ilo?ci cylindrów - budowa jest ta sama. Wyci?gnij ze skuterka aku podładuj jak trzeba i zanie? do domu, a Majestkę przykryj byle foli? malarsk? za 2 złocisze i tyle.

Przyjdzie wiosna, wystaw sprzęta z chłodnego i wilgotnego garażu ( je?li taki masz ) na godzinę na słońce. Normalnie powinien odpalić, a je?li z trudno?ci? to możesz mieć np. wodę w paliwie ( nigdy nie wiadomo co się tankuje ). To też nie jest powód do zmartwień B) .

Tacie napewno trzeba wierzyć co nie znaczy, że trzeba go zawsze słuchać :rolleyes:B) . Trzeba natomiast słuchać wykładowców z forum Burgmanii ( z całym szacunkiem dla nas wszystkich ).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Pytanie (tylko trochę) odbiegaj?ce od tematu:

czy po wł?czeniu silnika należy czekać aż obroty się ustabilizuj? lub też wył?czy się ssanie, czy też może od razu należy ruszyć i silnik rozgrzewać podczas jazdy?

Odnośnik do komentarza

Kazdy nowoczesny silnik najlepiej rozgrzewac podczas jazdy. Wyjatkiem sa tu duze mrozy i uruchamianie zabytkow -> wtedy najlepiej poczekac ok 1 do 2min w zaleznosci od silnika i temperatury :rolleyes: .

Oczywiscie nie ruszamy zaraz po przekreceniu kluczyka, dajmy kilkanascie sekund pompie olejowej na rozprowadzenie oleju w ukladzie...

Odnośnik do komentarza

Mam to opracowane, bo wyjazd z garażu mam pod górkę i na pocz?tku czasem Mi gasł skuter przy wyjeżdżaniu... Je?li zrobi się to delikatniue to niema problemu...

Tego byłoby na tyle... Pozdrówkas, Qiubik :rolleyes:

Kubus dlaczego piszesz ze po gorke to nie gorka tylko gora!!! B) i sam na zimnym silniku mialem z nia problem.

Ja co do odpalania nie mam zdania ale jezeli juz odpalam to na godzine i z obrotami musze uwazac bo bez paska silnik zachowuje sie jak gsxr-a B)

pozdr

majon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...