Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Skuter tylko w sezonie?


Kiedy wsiadasz na skuter?  

137 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
A kto oddał głos, że skuter słuzy do patrzenia nań i polerowania? Jakoś nikt się nie przyznaje

Ja mam swoje podejrzenia(...)

Opowiedz o nich swojemu lekarzowi !OK , a pozniej opisz je tutaj !sciana : KLIK

  • Odpowiedzi 87
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Marcino1

    7

  • MARCVS

    4

  • alessandro

    4

  • kmodzele

    3

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Jak dla mnie opcja Nr 4 Na codzień mam do dyspozycjii auto służbowe skuter używam wyłącznie w weekendy oraz "od święta" a i tak w sobote to zazwyczaj czasu starczy tylko na polerke  !happybth

QUOTE (Magda B. @ 11-11-2010, 16:08 )

A kto oddał głos, że skuter słuzy do patrzenia nań i polerowania? Jakoś nikt się nie przyznaje

To wymagałoby ogromnej odwagi cywilnej...

Witam, pezecież ja wyraźnie o tym napisałem, trzecia srona wątku i nie mam się czego wstydzić !happybth Dzisiaj mam troche czasu i idę sobie trochę wypolerować sprzęt, jeździć raczej nie zamierzam bo jest mokro i skuter może się pobrudzić !happybth

Opublikowano

Sorry, nie zauwazyłam !happybth Zdaje się, że niedziela i przyszły tydzień będzie jeszcze niezły, więc ja pomykam jeszcze.

Opublikowano
Rezygnuję gdy pojawia się lód albo kochani drogowcy sypią słonym syfem ulice.

W sumie wybór jest prosty: 30 minut przyjemności kontra 90 minut wkurzającego dojazdu do roboty 4oo (nie wspominając o odwiezieniu córki do przedszkola co skutem kosztuje ekstra 15 minut a samochodem koło 50...)

Ransom, wozisz core do przedszkola 500ka? Jak?

Pytam, bo ja nie mam odwagi wozic pierwszoklasistki poki te 8 lat nie bedzie miala (no a tatus wiekszy skuter).

Opublikowano

Alessandro, a czemu chcesz czekać aż Córa osiągnie wiek lat 8?

Jak wozić? A nie widziałes dziesiątek zdjęć w sieci, jak robia to nasi bracia z dalekiego wschodu? Byle siedziała i do przodu!

Mojego Syna sadzam przed sobą i boejmuję go udami. Rękami trzyma sie kierownicy razem ze mną, nogi trzyma na przekroku (mam wysoki).

Jedynym ograniczeniem jest utrata przyczepności - tj śnieg lub lód.

Opublikowano
Ciekawe czy wrócą jeszcze ciepłe (pow. 15*C), słoneczne dni w tym roku... !OKK

Mówisz-masz dzisiaj był <_<

Przekulałem 200km.

pzdr

Opublikowano
Ciekawe czy wrócą jeszcze ciepłe (pow. 15*C), słoneczne dni w tym roku... :lol:

Mówisz-masz dzisiaj był whist

Przekulałem 200km.

pzdr

uuuu... a mnie się zachciało 400 z rodziną do Zakopanego na całe 4 dni...

Ależ mnóstwo motorków różnego rodzaju (nawet jednego maxi !YES ) widziałem na zakopiance. Trzeba kiedyś zorganizować tam wycieczkę! Prawie 100 km raju dla 2oo. Cudna trasa i widoki!

Opublikowano
Alessandro, a czemu chcesz czekać aż Córa osiągnie wiek lat 8?

Jak wozić? A nie widziałes dziesiątek zdjęć w sieci, jak robia to nasi bracia z dalekiego wschodu? Byle siedziała i do przodu!

Mojego Syna sadzam przed sobą i boejmuję go udami. Rękami trzyma sie kierownicy razem ze mną, nogi trzyma na przekroku (mam wysoki).

Jedynym ograniczeniem jest utrata przyczepności - tj śnieg lub lód.

Ty widziales jak wyglada Pepe?

Bo ja nie widze pierwszoklasistki siedzacej przed jezdzcem na skucie w ogole, a co dopiero na 50-ce. A juz napewno nie w gestym ruchu ulicznym.

Jak bedzie wiekszy motur, a dziewczyna zapusci nogi, to bedzie siedziala jak na plecaczka przystalo i siegala do podnozek.

Przynajmniej taki mam chytry plan... !starwars

Opublikowano

Zaznaczyłem opcje nr 2 z tym,że co roku wjeżdżam lekko w zimę i za każdym razem kończę jazdę w głębokim mokrym śniegu

!bicz

  • Sympatycy
Opublikowano

Wybrałem opcję nr 1, choć też uważam że wybór jest trochę zawężony.

Dla mnie najlepsza by była opcja: "niezależnie od pory roku, zależnie od warunków i potrzeby" (wszystko oczywiście w granicach zdrowego rozsądku).

Zauważyłem zresztą, że elementów wpływających na decydowanie się na jazdę jest sporo. Są okresy gdy jeżdżę zdecydowanie więcej, nie zważając na pogodę i są takie gdy pomimo dobrych warunków zwyczajnie się nie składa i trzeba wybrać 4oo.

Ostatnio coraz częściej łapię się na tym, że nie chce mi się przechodzić "procedury ubierania" i wolę się pomęczyć w korku mając za to sucho i ciepło. Choć tak na prawdę potrafi się to zmienić z dnia na dzień !happybth .

Opublikowano
Ransom, wozisz core do przedszkola 500ka? Jak?

Pytam, bo ja nie mam odwagi wozic pierwszoklasistki poki te 8 lat nie bedzie miala (no a tatus wiekszy skuter).

Wożę w foteliku przypinanym do kanapy. Jeździmy razem drugi rok. Młoda zaczęła jak miała 4 lata, w momencie gdy można z nią było wynegocjować odpowiedzialne zachowanie z tyłu i sposób komunikacji jak czegoś chce. W tym roku ostatni raz jechaliśmy 24 listopada po czym oficjalnie odwiesiliśmy jej ubranko do wiosny :-)

Opublikowano

No coz, pozostaje wiec kupic wieksza maszyne i jazda.

Wlasnie wrocilem z zakupow - 0 st. ale sucho i bezwietrznie. Pyrkacz daje rade.

BTW, mozesz dac jakis link, moze na priva? do takiego fotelika? Do jakiego wieku to ma sens, gdzie kupiles itd?

Z gory dzieki!

Opublikowano
BTW, mozesz dac jakis link, moze na priva? do takiego fotelika? Do jakiego wieku to ma sens, gdzie kupiles itd?

Ja mam taki FOTELIK. Kupiłem go na allegro za 150 zł :-)

W swojej ofercie foteliki ma jeszcze GIVI (znajdziesz na ich stronie)

Myślę że w pewnym momencie dzieciak wyrasta z niego bo robi się za wąski na rosnący zadek ale tak naprawdę to moment w którym sięga nogami do podnóżków jest przełomem po którym fotelik nie jest już potrzebny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...