Los Tratwos Kefiros 2010

[MariuszBurgi]

Tradycja zobowiązuje, więc podobnie jak w latach ubiegłych, spotkanie Los Tratwos Kefiros odbyło się zgodnie z założeniami .

Wypada iść z duchem czasu, więc w tym roku nad jez. Studzienicznym zagosciła tratwa pompowana- full opcja !happybth . Dwa łóżka, oświetlenie, awaryjne włazy, zadaszenie "ala" składające się cabrio , oraz pełna ochrona osób pływających z racami włącznie... i pamiętajmy... jeśli rozbitkowie mieliby wpaść w panikę to będzie to zupełnie niepotrzebne... mogą być pewni, że ratunek wkrótce nadejdzie

Było jak zwykle kupe śmiechu, masę zabawy ale i chwilę grozy

No więc jak co roku wrzucam kilka wybranych fotek z urlopu w doborowym towarzystwie

Aktualna ekipa non- stop się zmieniała. Jedni przyjeżdżali inni musieli wracać... jednak skład był zawsze silny

Takie widoczki na "Tratwie" to norma

Sir Captain Pidżam pilnował swojej wodnej kwatery jak zły...

Wystarczyło aby ktoś mu przerwał sen... wtedy żarty się kończyły. Strój teletubisia zapobiegał utonięciu i wzbudzał grozę... equipment by tratwa

Kiedy ratunek był naprawdę potrzebny w powietrze szły race...

Rano, jak co dzień, było standardowe śniadanie, poranne uściski i plany "co dziś zepsujemy i kogo obrazimy "

Później spacery...

...i kąpiele

Inni pływali czym się da i na czym się da...

Ogólnie nowa wersja tratwy była jakaś taka truda do prowadzenia... W zasadzie to ciężko było nią w ogóle wypłynąć "z portu"

Zastępca Kapitana Sir Kefir miał ciągle przechlapane...

Próbował się nawet salwować ucieczką... nie było to jednak proste gdyż wróg czuwał

Co by się nie działo Kapitan mocno doglądał bezpieczeństwa załogi... tym bardziej po przeczytaniu gumowej instrukcji tratwy

CDN

[dr.big]

Tratwa najlepiej plywala podczepiona do motorowki albo do .... kajaka ... za 2 kraty piwa "Lomza" ...

[MariuszBurgi]

Los Tratwos Kefiros 2010 cd...

Była wycieczka po okolicy... Macek z Ysabel testowali GS'a w lasach

Był też delikatny spływ kajakowo, tratwowo, lódkowy... jednak Ci, którzy mieli silnik lub wiosła byli zawsze górą

Mała wycieczka na obiad

Po posiłku biesiada przenosiła się do jeziora...

W przerwach mieliśmy SPA które...

... dzięki kumplom miało lepszy efekt końcowy

Mała Sąsiadka niewiele z tego rozumiała ale także się świetnie z nami bawiła

W chwilach przerwy kamper przeradzał się w Las Vegas... jaskinie hazardu

Ogólnie o posiłkach można by wiele pisać... specjały litewskie, mega zupy gotowane w garze nad ogniskiem czy jajecznice "na wszystkim" !happybth Jedno jest pewne... głodny nikt nie chodził .

CDN...

[MariuszBurgi]

CD...

No cóż... do zobaczenia za rok

[orzech]

Kurde, miałem być ale niestety jak zwykle nie dałem rady

Może za rok.

[dr.big]

Ta jajecznica byla po prostu pyszna .

[Mario]

Kurde, miałem być ale niestety jak zwykle nie dałem rady

Może za rok.

To tak jak ja ,byłem 7 lat temu i od tamtej pory co rok planuje i nic a w tym roku było tak blisko

[siemik]

Ta jajecznica byla po prostu pyszna .

Jajek jakoś tam nie widzę Ale nie ważne z czym i jak to się nazywa, ważne że smakowało .

[MariuszBurgi]

Jajek jakoś tam nie widzę !piwko Ale nie ważne z czym i jak to się nazywa, ważne że smakowało !OK .

Jajka były dorzucone na samym końcu... kiedy elementy podkreślające smak przeszły sobą