Gość ARTUR74 Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 Ponieważ będe czasami jeździł do centrum Warszawy to zastanawiam się gdzie będe mógł zostawić swój skuter na pare godzin. 1) Czy przypiety do latarni na ulicy 2)Może ktoś zna jakieś niedrogie parkingi w centrum Warszawy 3) Inne ciekawe sposoby na zostawienie skutera w bezpiecznym miejscu w Warszawie. Pozdrawiam, ARTUR74 !zorro
Sympatycy szorstki Opublikowano 27 Maja 2010 Sympatycy Opublikowano 27 Maja 2010 Ważne, cobyś nie przypinał skutera do tych tysięcy słupków, które rdzewieją przy większości warszawskich ulic !zorro A tak poważnie, ja zazwyczaj przypinam skuter do latarni i zapinam disclock. Jeśli chodzi o parkingi strzeżone, to Warszawa jest sporym miastem i istotną sprawą jest w jakim rejonie zazwyczaj będziesz parkował. pzdr
Gość ARTUR74 Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 Z tym miejscem może być różnie. Ale najczęściej to gdzieś w okolicy Marszałkowskiej na tyłach Domów Centrum, lub w okolicach Centralnego !zorro
Sympatycy szorstki Opublikowano 27 Maja 2010 Sympatycy Opublikowano 27 Maja 2010 Staraj się parkować w miejscach które widzą kamery miejskiego monitoringu, lub ochrony budynków. W miejscach o których piszesz jest ich mnóstwo. W takich miejscach zazwyczaj stoją już inne jednoślady. pzdr
Administrator Artix Opublikowano 28 Maja 2010 Administrator Opublikowano 28 Maja 2010 Parkuje w centrum od lat, kiedys przypinalem skuter, blokowalem kolo, teraz czasem bywa ze i z kluczykami w stacyjce go zostawie bo o nich zapomne. Wydaje mi sie ze czasy kiedy wszystko ginelo chyba sie skonczyly, na szczescie. Nie wiem co prawda jak w nocy, ale w dzien nie mam zadnych obaw ze cos zginie. Nawet kask na siedzeniu po 8 h lezal tam gdzie go polozylem
magart Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 ... bywa ze i z kluczykami w stacyjce go zostawie (...). Nawet kask na siedzeniu po 8 h lezal tam gdzie go polozylem Artix brakowało tylko, żebyś zostawił jeszcze karteczkę "do wzięcia" !OK
Sympatycy szorstki Opublikowano 28 Maja 2010 Sympatycy Opublikowano 28 Maja 2010 Nawet kask na siedzeniu po 8 h lezal tam gdzie go polozylem Ten "monitoring miejski" to jednak coś... !OK BTW: a może to jakiś kiepski kask był ? pzdr
Gość ARTUR74 Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Witam, Tak monitoring to dobra rzecz jednak nadal będe się wachał. Wczoraj byłem na AC<>DC ale bałem się tam pojechać skuterem. Spróbuje dzisiej zaparkować gdzieś w CENTRUM muszę się dostać na MASĘ KRYTYCZNĄ. Pozdrawiam, ARTUR 74
monk Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 jednak nadal będe się wachał. Pijesz czy wąchasz benzynę? !vampire Monitoring owszem, pryszczatych piętnastoletnich wystraszy, ale jak ktoś chce, to i spod kamery "pożyczy". Jakiś czas temu przed głównym wejściem do Blue City, na parkingu dla rowerów, tuż przed kamerą, było przypięte koło od roweru. Roweru już nie było. Jak jeździłem mniejszym skuterem, to blokowałem hamulce itp, teraz jeżdżąc cięższym żadnego żelastwa nie instaluję, załączam tulko alarm. Jakoś się nie obawiam (odpukać... !OKK )
Sympatycy szorstki Opublikowano 28 Maja 2010 Sympatycy Opublikowano 28 Maja 2010 Spróbuje dzisiej zaparkować gdzieś w CENTRUM muszę się dostać na MASĘ KRYTYCZNĄ. Czyli jadąc skuterem na "masę", rower bierzesz na "plecaka" ? !vampire Czy może blokujesz ruch na ulicach jadąc na rolkach ? !OKK Swoją drogą, trzeba spadać do domu przed osiemnastą... pzdr
Gość ARTUR74 Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Z rowerem bym mial problem . Drałuje na rolkach to niezły trening i jest wesoło bo jedziemy przed rowerami i rykszą z GŁOŚNĄ MUZĄ . Później daje dyla przebieram się w bocznej uliczce i skuterkiem na chate. Pozdrawiam, ARTUR74 !happybth
superspeedo Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Czasy są rzeczywiście lepsze, jak przyjechałem do kolegi do sklepu - wchodzi dwóch chłopaków i pytają czyj to skuter - a ja że mój, myśląc że dzielnica gdzie stałem była kiedyś uznawana za skupisko kiboli i zaraz dostaną ripostę - już nie Twój !happybth Ale okazało się, ze weszli jedynie mi powiedzieć, że kluczyki zostawiłem w stacyjce !happybth
Barti Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Z tym miejscem może być różnie.Ale najczęściej to gdzieś w okolicy Marszałkowskiej na tyłach Domów Centrum, lub w okolicach Centralnego Zapraszam do stawiania sprzęta na tyłach domu towarowego SEZAM Dobra bezpieczna miejscówka (jest też kilka słupów) i mój Madi nie będzie się nudził A jesli chodzi o zabezpieczenia to disckock i alarm
ptaku_1 Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Ja ostatnio przez tydzien parkowalem przy dawnym budnku Daewoo obecnie Warsaw Trade Center i bylem w lekkim szoku, okolo 20 jednosladow stoi tam rzadkiem. Jeszcze takiego skupiska moto w warszawie nie widzialem
Sympatycy szorstki Opublikowano 31 Maja 2010 Sympatycy Opublikowano 31 Maja 2010 Ja ostatnio przez tydzien parkowalem przy dawnym budnku Daewoo obecnie Warsaw Trade Center i bylem w lekkim szoku, okolo 20 jednosladow stoi tam rzadkiem. Jeszcze takiego skupiska moto w warszawie nie widzialem Na rogu Emili Plater i Świętokrzyskiej takie samo "skupisko". Generalnie, kto mądry i pracuje w centrum, przesiada się na moto. Stąd takie ilości sprzętów w centrum. pzdr
kmodzele Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 Nie używam żadnych zabezpieczeń (poza wyjęciem kluczyka (a i o tym zapominam)). Czasem, jak mnie najdzie, to blokuję kluczykiem kierownicę. Przez 2 lata nikt się nie dobierał do skuta. Może się narażę, ale .. polecam AC. U mnie wychodzi jakieś 2 PLN dziennie. I spokój.
Sympatycy szorstki Opublikowano 31 Maja 2010 Sympatycy Opublikowano 31 Maja 2010 Może się narażę, ale .. polecam AC. U mnie wychodzi jakieś 2 PLN dziennie. I spokój. Dlaczego zaraz "narażę" ? Problem w tym, że mi np. z 50% zniżką, ubezpieczenie AC wychodzi ok. 1000PLN, czyli prawie 10 % wartości pojazdu... Dlatego wolę przyczepić skuter do słupa za tylne koło i założyć disclocka... pzdr
piecuch4 Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 kolejne miejsce w centrum to pod Hard Rock Cafe w sezonie bywa że 20 moto stoi a jak kiedyś zostawiłem kluczyki w stacyjce to jakaś dobra dusza oddala je do HRC bo smycz miałem HRC , czyli mojej pracy więc to miejsce w centrum polecam
adamgt Opublikowano 1 Czerwca 2010 Opublikowano 1 Czerwca 2010 Możesz też parkować pod budynkiem Rondo One od strony wewnętrznej, czyli przy małym Rondku, tam sa kamery i ochroniarze, cały zeszły sezon tam parkowałem i nie było problemu. Teraz biuro mi się przeniosło więc stawiam gdzie indziej. Podzielam zdanie, że skuterów się raczej złodzieje nie imają. Odpukać, ale od 4 lat nic mi nie zginęło.
superspeedo Opublikowano 9 Czerwca 2010 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zawsze można zamontować takie coś i już skuter bezpieczny i suchy !OK
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się