nowy salon-jazdy testowe

[ptaku_1]

znalazlem w sieci KLIK

[Gumisiek]

Czy ktoś tam się wybiera w ten weckend ?

[ptaku_1]

23 jest swieto wiec pewnie bedzie zamkniete, poza tym jazdy testowe sa od 26

[monk]

Coz, czekam i czekam az otworza mi salon pod nosem..

Tylko, kto tam sie stawi, skoro uzywaja "narzedzi beta"

[LWfilip]

Beta to jeden z lepszych producentów narzędzi. Tak porównywalnie z GEDORE.

[orzech]

Salon jest już otwarty, można zwiedzać i oczywiście kupować natomiast pełną parą ruszają chłopaki po 26.05.

TUTAJ galeria jak powstawał salon!!!

Uhma Bike jest również fundatorem nagród na najbliższej Burgmanii za co już tutaj dziękujemy.

Będą kaski AIROH oraz akcesoria.

[Marynarz]

Korzystając dziś z chwili słońca podjechałem sobie tam obejrzeć i muszę powiedzieć że salon robi wrażenie

Eh... tylko te ceny

[Gumisiek]

Coz, czekam i czekam az otworza mi salon pod nosem..

Tylko, kto tam sie stawi, skoro uzywaja "narzedzi beta" 

Muszę się przyznac że ja też używam narzędzi (w wersji) beta.

ps:Sądząc po zdjęciach to całkiem spory salon.

[Więcek]

Korzystając dziś z chwili słońca podjechałem sobie tam obejrzeć i muszę powiedzieć że salon robi wrażenie

Eh... tylko te ceny !bicz

wrażenie to robi, ja miałem przyjemność być w tym salonie jak był w ostatniej fazie budowy, a dokładnie robiono ostatnie prace porządkowe i zaczęto sprowadzać pierwsze maszyny !scooter

jedyna rzecz, która mnie uderzyła to w śród różnych budynków będących w jego okolicy jest mało widoczny i ginie w tłumnie, trzeba bardzo uważać jadąc z Warszawy w kierunku Jabłonnej, aby go nie przegapić

[ptaku_1]

dzis postawili przy drodze maszty z flagami Yamahy, wiec teraz sie juz mozna latwiej wylukac !scooter)

Update

Bylem pojezdzilem X-maxem i T- maxem. Jazda T-maxem to byl moj blad, wypaczylo to moja swiadomosc, jak wracalem do domu swoja Majka mialem uczucie jabym jechal stara ruska lada !bicz

[GrzechoCnik]

Dzisiaj tam pojechałem korzystając z ładnej pogody. Nie miałem specjelnie nic do roboty to pomyślałem, że obejrzę sobie najnowszą Majesty 400.

Rzeczywiście bagażnik robi wrażenie i sześciopak wody mineralnej zmieści się w tylnej części jak nic. Mój kask szczękowy LS2 zmieścił się w przedniej części bagażnika z lekkim luzem. Co najważniejsze, jak się na niej usiądzie, to stawiając pięty w najwyższym punkcie płozów pod kierownicą, udało mi się prawie całkowicie wyprostować nogi (mam 182cm wzrostu). Może gdyby tylko oparcie pod krzyż było wyższe to byłoby już to.

Dowiedziałem się też, że od 2006r Yamaha produkuje X-Max'y 250 zamiast Majesty - jakoś wcześnie to do mnie nie dotarło.

Korzystając z okazji, że już tam jestem spytałem o możliwość przejażdżki testowej X-Max'em i oczywiście skuter dostałem. Przejechałem się Modlińską do Trasy Toruńskie, Trasą do Górczewskiej i wróciłem. Sprawdziłem możliwości silnika i napędu. Udało mi się osiągnąć chwilową V=120 z niesłychaną łatwością. Więcej nie próbowałem, ale widać było, że zbyt dużo nie przekroczy, tak jakby skut miał blokadę, a nie brak mocy. Dziwnym mi się to wydało bo tą prędkość uzyskałem przy obrotach coś koło 8tys, a czerwone pole zaczynało się dopiero powyżej 9-ciu. Przyśpieszanie, ruszanie i wyprzedzanie bajeczne.

Droga powrotna to był jeden wielki korek na Trasie i tu sprawdziłem jak się jedzie między 4oo (w sumie dość szeroką ulicą). Trochę się bałem wciskać "na żyletkę" tak jak Dinkiem, bo to przecież wypożyczony. Hamulce ma ostre i szybko łapiące - trzeba nimi delikatnie operować. Siedzenie i zawieszenie o wiele twardsze od Dinka. W łagodne zakręty się kładzie prawie sam i pokonuje stabilnie ale w ciasne przy niższych prędkościach trzeba użyć więcej siły niż na Dinku. Zdecydownie skręcać przeciwskrętem niż balansem ciała.

Podsumowując:

Ppotwierdziłem, że ten skuter się dla mnie nie nadaje z powodu niemożności wyprostowania nóg w dłuższej (np.200km) trasie oraz twardości siedzenia. Chociaż bagażnik mimo wszystko ma trochę większy niż w Dinku, ale próbując zmieścić mój kask szczękowy LS2 nie zaryzykowałem zgniecenia przez siedzenie. Ale kto wie, może taki silnik np w Majce by mi odpowiadał.

[monk]

Ja dziś dosiadałem tamtejszego Tmaxa.

Po jeździe testowej w zeszłym sezonie (za czasów Cygnusa 125) nazwałem Tmaxa "demonem prędkości"... hmmm.. cóż.. dziś przyspieszenie mnie lekko rozczarowało poza tym tragiczna owiewka (w konfrontacji z moim wzrostem 178) skutkowała bólem głowy po 30-40 min jazdy. Przy znacznie wyższych prędkościach miałem problem ze stabilnym utrzymaniem głowy, tak wiatrem ciskało.

A poza tym? Cud, miód i orzeszki A przedni hamulec to już mistrzostwo świata

Ja chcę dziecko Majki i Tmaxa !YES

[ptaku_1]

To moze ja cos wiecej napisze.

X-max trakcja super, skuterek sam sie prowadzi koleiny i dziuru mu nie straszne w tej dziedzinie dostaje 5+ I na tym koncza sie dobre slowa. Silniczek jak zwykla 250 nie ma co duzo pisac do miasta sie nada ale przyspieszanie od 100km/h slabe.

Bagaznik jako tako ujdzie ze wzgledu na duze kolka dosyc plaski.

I najwieksza wada nie wygodny pozycja krzeselkowa i okropna nie godna skutera ochrona przed wiatrem przy 100km/h wiatr wali w klate jak na motocyklu. X-max nie ma praktycznie oslony przed wiatrem co w moich oczach dyskfalifikuje go z mojej potencjalnej listy.

T-max nie bede duzo pisal trzeba sie nim poprostu przejechac, ale najwieksze wrazenie to jak on pokonuje afsalciki toz to bajka, przyszpieszenie b.dobre, hamulce tutaj szok moja Majka praktycznie nie ma hamulcy jesli porownywac te spowalniacze do T-maxa.

Musze jeszcze bryknac sie YP400 podobno na polczynskiej taka maja, no i Xcitingem moze ktos wie gdzie w warszawie takowy posiadaja do testow?

[pisklak]

Xcitingem moze ktos wie gdzie w warszawie takowy posiadaja do testow?

Ja wiem gdzie takowy jest w Warszawie do testów !YES

Pozdr.

Pisklak

[ptaku_1]

Czyzbys pisal o swoojej maszynce !YES. Zawsze mozemy smignac na cole np do zegrza.

[pisklak]

Czyzbys pisal o swoojej maszynce !YES. Zawsze mozemy smignac na cole np do zegrza.

Tak sobie właśnie pomyślałem :-) Ja sobie wtedy przetestuje twoją

Pozdr.

Pisklak

[Artemis]

To moze ja cos wiecej napisze.

X-max trakcja super, skuterek sam sie prowadzi koleiny i dziuru mu nie straszne w tej dziedzinie dostaje 5+ I na tym koncza sie dobre slowa. Silniczek jak zwykla 250 nie ma co duzo pisac do miasta sie nada ale przyspieszanie od 100km/h slabe.

Bagaznik jako tako ujdzie ze wzgledu na duze kolka dosyc plaski.

I najwieksza wada nie wygodny pozycja krzeselkowa i okropna nie godna skutera ochrona przed wiatrem przy 100km/h wiatr wali w klate jak na motocyklu. X-max nie ma praktycznie oslony przed wiatrem co w moich oczach dyskfalifikuje go z mojej potencjalnej listy.

T-max nie bede duzo pisal trzeba sie nim poprostu przejechac, ale najwieksze wrazenie to jak on pokonuje afsalciki toz to bajka, przyszpieszenie b.dobre, hamulce tutaj szok moja Majka praktycznie nie ma hamulcy jesli porownywac te spowalniacze do T-maxa. 

Musze jeszcze bryknac sie YP400 podobno na polczynskiej taka maja, no i Xcitingem moze ktos wie gdzie w warszawie takowy posiadaja do testow?

Jeśli X max ma niegodną skutera ochronę przed wiatrem to ja jeżdżę.... hulajnogą !YES

Siedziałem na X max 'ie i pozycja podobała mi się. Coś pomiędzy kanapą a kibelkiem

[BrYhu]

Jak koledzy tak zachwalają !OK to chyba w poniedziałek zawitam na modlińskiej może uda się przetestować Tmaxa

[ptaku_1]

poprawiam sie "niegodny" to zle slowo mozna powiedzie ze ochrona przed wiatrem jest zenujaca niska

[Gumisiek]

Jak koledzy tak zachwalają to chyba w poniedziałek zawitam na modlińskiej może uda się przetestować Tmaxa  !piwko

Od poniedziałku mam wolne to może i ja wreszcie przelecę się T-maxem. !OK

[ptaku_1]

Czyzbys pisal o swoojej maszynce !OK. Zawsze mozemy smignac na cole np do zegrza.

Tak sobie właśnie pomyślałem :-) Ja sobie wtedy przetestuje twoją !piwko

Pozdr.

Pisklak

No to moze jak w srode bedzie ladnie to polatamy pod wieczor, ewentualnie czwartek jak nie pojade wczesniej do warki