Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Droga nr 8 Chorwacja.


Migu

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

Migi na wakacjach.

Od kilku lat planowałem przejechanie tej trasy motocyklem. W tym roku w końcu się udało, od pięciu dni razem z Halinką jesteśmy w drodze. Jest to jazda połączona ze zwiedzaniem co ciekawszych miejsc, których nie widzieliśmy kiedy byliśmy tu w poprzednich latach.

Dzień 1

Wyjazd z Czechowic Dziedzic do Opatiji na półwyspie Istria. Trasa zajęła nam 12h a licznik pokazał 940 km.

Dzień 2

Na dzień 2 planowaliśmy odpoczynek ale i tak nie obyło się bez przejażdżki na zwiedzanie Rijeki i okolicznych miasteczek .

https://goo.gl/photo...HTs25Z9KDZ5d3Y6

Dzień 3

Plan na dzień 3 objazd Istrii. Zaczynamy od przejechania z Opatiji do Umagu,a następnie wzdłuż wybrzeża zwiedzamy kolejno Novigrad, Poreć, Rovinj, Pula i nocny powrót do Opatiji. Zajęło nam to 12h (trochę za dużo naraz na jeden dzień) piękne widoki i dużo miejsc do zwiedzenia.

https://goo.gl/photo...Ud66rQnaCsoRbU9

Dzień 4

Wjeżdzamy na drogę nr 8 (Jadranke ).Plan naszej podróży jest bardzo elastyczny dlatego zamiast zatrzymać się na wyspie Pag (jak zamierzaliśmy na początku) pojechaliśmy nieco dalej w okolice Splitu. Dzięki temu spotkaliśmy czterech skuteromaniaków (sory chłopaki nie pamiętam nicków).Dziękujemy za poczęstunek i pogaduchy. Na dzień dzisiejszy licznik pokazuje mi że przejechaliśmy 1720 km.

https://goo.gl/photos/2K8osmJAPLoJ38j2A

Dzień 5

Odpoczynek plaża i woda (pod każdą postacią). Przecież to nasze wakacje. Pogoda na razie dopisuje, Honda dzielnie znosi trudy podróży (bo ma co wieść 2 osoby i cały sprzęt kempingowy ). Relacje zaczynam dopiero dzisiaj, bo nareszcie mam dostęp do wi fi w miejscu noclegu.

Odnośnik do komentarza

No Migu wycieczkę zrobiliście sobie fajową ?☀️??

Wklej pare zdjeć, tak żeby jeszcze trochę latem zapachniało ?

Życzę Wam cały czas pięknej pogody i bezpiecznej bezawaryjnej jazdy.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Migu pilnuj tylko pogody i nie zepsuj jej bo w niedzielę zjawiam się w Chorwacji i mam zamiar korzystać ze słońca, ciepłej, czystej wody i zimnych napojów :-)))

Bawcie się dobrze a zdjęcia to podstawa :-)))

Odnośnik do komentarza

Migu pilnuj tylko pogody i nie zepsuj jej bo w niedzielę zjawiam się w Chorwacji

O❗️Następny który usiedzieć w domu nie może ?

Zazdraszczam ?

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Tak Jareczku wreszcie trzeba się ruszyć.

Ja jadę na 2 kołach i żona na 2 kołach razem niestety wychodzi 4oo. :-)))

Odnośnik do komentarza

Pozdrowienia dla Halinki i Miga od koczujączych na drodze nr 8 w Chorwacji. My już dotarliśmy do domu.

Wam życzę udanego wypoczynku i polecam drogę z Kotoru na Cetinje, bardzo malownicza z cikawymi winklami.

Pozdrawiam Kerik i towarzysze.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzień 6

Śniadanie, Halince wypada plomba szukanie dentysty stracony czas do obiadu . Po południu zaczynamy zwiedzać jedziemy do Trogiru potem na Ciovo popływać. Tam dostajemy SMS od Darka , że też są na Chorwacji i to niedaleko od nas więc jedziemy do nich na szybką kawę (spotkanie czwartkowe zaliczone) Bafka Dzięgiel dzięki kawa była pyszna. Wracając z kawy wpadliśmy do Splitu na wieczorne zwiedzanie .

https://goo.gl/photo...hLBP3Dek2MSqxy6

Jarek, zdjęcia są i będę uzupełniał,Patryk zapeszyłeś pogoda popsuła się po dwóch dniach.

Ania, Gadek dzięki. Kerik cieszę się że bezpiecznie dotarliście do domu pozdrowienia.

Dzień 7

Po raz kolejny pakujemy się i ruszamy dalej. Plan, dojazd do Dubrownika (ach te widoki po drodze). Dojeżdzamy późnym popołudniem, po rozbiciu obozowiska idziemy popływać do zatoki rozstrzelanych hoteli w Kupari. Dojazd w te okolice był to mój plan minimum na te wakacje, licznik mojej Hondy pokazuje 2130 km.

https://goo.gl/photo...HQpaFBHw342pmF8

Dzień 8

Dubrownik okazał się niegościnny w nocy zaczęło padać. Podejmujemy decyzje że nie zostajemy i jedziemy dalej. Tym razem Dubrownik obejrzeliśmy tylko z tarasu widokowego przy drodze. Jeżeli będziemy tędy wracać to zwiedzimy go w drodze powrotnej.Byliśmy w Dubrowniku w poprzednich latach datego chętnie tu wrócimy. Planowany postój w okolicach Budvy Montenegro. Nasza podróż trwała dość długo, bo droga jest usiana licznymi ograniczeniami prędkości i licznymi patrolami policji. Po znalezieniu kwatery i rozpakowaniu się jedziemy na nocne zwiedzanie Budvy, tam poszliśmy na kawę i piwo do baru motocyklowego mieszczącego się na głównym deptaku tego miasta.

https://goo.gl/photo...U21W69aGU3VPxg6

https://goo.gl/photo...aSheB7nGVu3DNt6

Dzień 9

Na dziś zaplanowaliśmy zwiedzanie Kotoru. Ponieważ pogoda nie zachęcała do kąpieli, było pochmurnie i słońce nie paliło tak mocno Halinka namówiła mnie do przechadzki po murach Kotoru. Jak się okazało jest to jakieś 1000 schodów w górę a potem to samo w dół. Kiedy kończyliśmy nasze zwiedzanie wyszło słoneczko więc pojechaliśmy okąpać się na plaże Ploče. Nie mamy z niej zdjęć bo baterie w aparacie padły. Plaża o tyle ciekawa, że rozciąga się na tarasach skalnych w których wykute są dodatkowo baseny i brodziki dla dzieci. Jakiś czas temu plaża ta wygrała w rankingu najlepszych plaż Czarnogóry. Jutro ruszamy dalej w kierunku Albanii.

https://goo.gl/photos/6fGo9x9PqLmqxmT86

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Halinka- Migu ----- fajnie Wam :)))))

Bawcie się dobrze - super, że dzielicie się z nami Swoimi wrażeniami.....

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzień 10,11

Przejeżdżamy do Ulcinj. Wybraliśmy to miejsce ze względu na piaszczystą plaże i możliwość zwiedzenia twierdzy Ulcinj i Bar. Naszym zdaniem twierdza Ulcinj traci swój zabytkowy charakter bo wygląda na to, że nikt nie kontroluje powstających tam budynków, budowanych w obecnych technologiach i nie pasujących do charakteru twierdzy. Plaża jest rzeczywiście piaszczysta. Piasek koloru szarego i bardzo lotny przy wietrze, który wieje prawie cały czas, dlatego upodobali sobie to miejsce miłośnicy deski i spadochronu. Twierdza Bar to malownicze ruiny przy których trwają prace archeologiczne i rekonstrukcyjne

https://goo.gl/photos/ce9P6GFYQtm1YmKm7

Joasia,Ewa dzięki za pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

a ja przed tem widziałam a teraz nie otwiera, coś zablokowałeś Migu

TAK TAK przedtem się otwierały teraz NIE

Artur coś chyba namieszał :(

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Artur nic nie namieszał.

Rano wyskakiwał Błąd 504

Teraz działa.

I wkurza mnie że ty tam w słońcu a ja tu w deszczu :mad2:

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Gratuluję Migu fajnego urlopu. Niestety jedyny sprzęt jaki tu (w Chorwacji) mógłbym mieć do dyspozycji wymaga sporego wkładu :-)))

Przy okazji polecam tankowanie w BiH. Dzisiaj w okolicach Mostaru tankowałem w przeliczeniu po 4,21 zł. za litr.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzień 12

Dzień 12 rano Ulcinj i Bar zwiedzone, zastanawiają się co robić dalej. Pogoda w tym rejonie i tak ma się zepsuć więc postanawiamy jechać dalej. Naszym celem jest Saranda w Albanii. Po ok. 150 km zaczyna nam padać. Dojeżdżając do Sarandy widzimy zawieszone nad nią czarne chmury a niebo od strony Grecji jest o wiele jaśniejsze, dlatego decydujemy się jechać dalej. Zatrzymuje my się w miejscowości Joanina nad jeziorem o tej samej nazwie. Jazda po Albanii to ciekawe doświadczenie zwłaszcza w miastach. Nikt tu nie przejmuje się przepisami ruchu drogowego, piesi, motocykle i rowerzyści są wszędzie i nawet jazda pod prąd na rondzie nikogo nie dziwi. Prędkość poruszania się po mieście to jakieś 10 km/h a poza miastem nie wiele lepiej liczne ograniczenia i mnóstwo patroli policji z radarami( naliczyliśmy ich ok 30). Przejazd przez Albanię to ok 430 km a zajęło nam to 11godzin .

Artur,Gadek zapeszyliście pół dnia padało (dlatego mało zdjęć).

https://goo.gl/photo...JswH1qTY6UcGLC8

Dzień 13

Joanina po nocnej burzy rano słoneczko ledwo przebija się przez otaczające nas deszczowe chmury. Prognozy też nie są optymistyczne. Zbieramy się i jedziemy w stronę słońca, a słońce świeci tu tylko w okolicach Aten. Początek jazdy w pięknej pogodzie, po górskich krętych drogach. Wjeżdżamy na autostradę w koło piękne góry i mnóstwo tuneli, nagle wyjeżdżając z jednego z nich wjeżdżamy w ścianę mgły, widoczność nie przekracza 10 metrów (a jest środek dnia). Z czymś takim jeszcze się nie spotkałem. Ponieważ nasze działania nie są do końca zaplanowane nie wiedzieliśmy że obrana przez nas trasa przeprowadzi nas w pobliżu Meteorów. Na miejsce naszego postoju wybraliśmy Chalkide na wyspie Eubea.

https://goo.gl/photos/5myc5wA8rMktA15M9

Patryk tutaj w granicach 6 zł.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzień 14

Cały dzień zwiedzaliśmy Ateny,męczące sporo chodzenia ale warto. Do centrum wjechałem skuterem. Jazda po Atenach jest łatwiejsza niż po miastach w Albanii (mniejszy chaos). Zrobione 160 km.

https://goo.gl/photos/KwFAvroYus5AHSWQA

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzień 15

Jedziemy zwiedzić Korynt ale przede wszystkim obejrzeć kanał koryncki. Kiedy planowałem tą wakacyjną wyprawę kanał był tym najdalszym celem do jakiego chciałem dojechać. Cel został osiągnięty ? . Po obejrzeniu kanału zwiedzeniu Koryntu i znajdującego się nad nim Akrokoryntu, na nocleg zjechaliśmy do Patry. Trasa między Patrą a Koryntem wiedzie wybrzeżem (niezłe widoki ale droga rozkopana), zrobione niecałe 300 km.

https://goo.gl/photos/EVQokoacXsZKmb3P8

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzień 16

Korynt za nami, czas na chwilę odpoczynku.Decyzja, jedziemy na wyspę Lefkada (wyspa marzeń według przewodnika). Wyspa jest nieduża i posiada kilka ładnych plaż. Na wyspę wjeżdża się groblą i przez zwodzony most którego strzegą mury starej twierdzy, ale nas interesuje tylko plaża i ciepłe morze. Na miejsce kąpieli wybieramy plażę opisywaną jako najładniejszą o nazwie Porto Katsiki. Plaża znajduje się na drugim końcu wyspy. Dojechać do niej nożna górską drogą z której roztaczają się piękne widoki na morze. Fragmentami droga przypominała jazdę po Transalpinie.

Przejazd z Patry na wyspę.

https://goo.gl/photo...CrBdyM7vVEvSTa7

Wyspa i plaża

https://goo.gl/photo...zdkGfy3352QKDx7

Andrzej dzięki. Motor faktycznie mocno załadowany ale w planach były ciągłe zmiany miejsc postoju (prościej wjechać na pole namiotowe niż szukać kwater zwłaszcza nocą) a dni coraz krótsze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...