Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Dlaczego maxi skuter?


makiavelli

Rekomendowane odpowiedzi

Mi te pytania wyglądają na klasyczne trollowanie - nowy użytkownik i od razu o lansie wspomina przez nikogo nie pytany.[...]

Nie wiem czy istotnie jest to trollowanie, ale temat "wydumany". Moim zdaniem średnio inteligentny człowiek jest w stanie naprawdę bezproblemowo wyobrazić sobie większość podstawowych wad i zalet skuterów i motocykli, o których zostało już tutaj sporo napisane. Na pytanie zaś, które z wymienianych przewag skuterów nad motocyklami są rzeczywiście istotne, a które nie mają znaczenia - każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Niektóre z tych przewag są aż nadto ewidentne i po prostu obiektywne. Choćby ładowność - można w motocyklu uzyskać porównywalną ładowność do maxiskutera, jednak trzeba go rozbudować wszerz (kufry boczne), co powoduje utratę możliwości manewrowych. "Przekrok" kontra tankbag - również dość oczywista przewaga skutera (niżej środek ciężkości). Inne kwestie - zgoda - nie muszą być już tak obiektywne. Ktoś może lubić zmieniać biegi i nie można mu odebrać tej "radości" - dla takiej osoby automat będzie wadą. Jeszcze inne kwestie są już absolutnie subiektywne - pozycja za kierownicą, "kształty i linie", etc. Tym bardziej każdy musi sobie na te pytania odpowiedzieć sam.
Odnośnik do komentarza

Z przymrożeniem oka można powiedzieć, że motocykl to kabriolet, a maxi-skuter to hatchback :)

Oba mają wady i zalety, i jak napisał kol. Bosy, każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie, które są dla niego istotne, a które nie.

Alternatywnie, można kupić jedno i drugie (znam takich) :msn-wink:

Odnośnik do komentarza

ostatnio dałem się przejechać znajomemu posiadaczowi INTRUDERA 1800 , T Maxem - był w szoku. Przyznał mi sie szczerze że ten kloc już go zmęczył . Problemy z manerowaniem , skręcaniem , zawracaniem , parkowaniem itp. A na skuterku myk,myk szybko prosto i wygodnie bez 2 godzin ubierania.

i wypychania we trzech z garażu - garaż poniżej poziomu ziemi

inny harleyowiec chwalił mi sie kiedyś że za swoją maszyne dał 165 tys i kocha ten sprzęt. Ostatnio przyznał jednak że jest już zmęczony ciągłym myciem,polerowaniem i długim cyklem ubierania tj sznurowane skorzane spodnie , kutrka z frędzlami i całą tą cepelią i myśli o kupnie czegoś małego żeby szybko czasem gdzieś myknąć na luzie

Odnośnik do komentarza

Ja się podpiszę pod mobilnością, załadunkiem i wygodą.

Ale ja to taki jestem, że lubię mieć coś, co nie jest aż tak bardzo popularne i oczywiste. Każdy i tak mówi, że taki duży motor a ja tłumaczę, że to skuter :)

Mam duży wygodny motor który trochę ma z choppera (nogi do przodu) trochę z wyścigówki (wygląd) trochę z turystyka ( gabaryty, schowek) i już.

Mam coś innego niż większość i dlatego właśnie maxi skuter.- do tego KYMCO, a tego to już w ogóle motocykliści nie kojarzą hehe

Samochód też mam francuski, a nie oklepane TDi :P

Odnośnik do komentarza

bez 2 godzin ubierania.

To znaczy co, w t-shircie, szortach i klapeczkach? Argument bez sensu, chociaż już się wcześniej pojawił w dyskusji. Ciuchy z ochraniaczami, buty i rękawice na skuterach są zbędne?

Odnośnik do komentarza
Dnia 15.05.2015 o 12:21, Alex napisał:

(...) był w szoku. Przyznał mi sie szczerze że ten kloc już go zmęczył . Problemy z manerowaniem , skręcaniem , zawracaniem , parkowaniem itp. (...)

I z tym się zgadzam w 100% :) . Różnica w "poręczności" jest niesamowita.

PS. Jednak panuje ogolne przeświadczenie (zwłaszcza w niektórych krajach), że moto musi być duże, ciężkie i o monstrualnej wręcz pojemności ? . Wtedy jest to DOBRE moto i wtedy jest tzw. "szacun" i "zazdro" pełną gębą ??? ...

Odnośnik do komentarza

A jak sobie kolega 1800 kupował do skręcania, parkowania i zawracania, to po prostu źle wybrał ;). Powinien w zachodzącym słońcu Kansas zmierzać do hacjendy swojej Marry Lou po prostej, a nie zawracać. ;)

Odnośnik do komentarza

Argument bez sensu, ale "w pewnych kręgach" może się podobać :msn-wink:

Swoją drogą, ciekawe co by kolega powiedział, gdyby zamiast na VTX1800 latał na supermoto, Street Triple lub innym tego typu motkiem ?

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem pytanie jest źle sformułowane, ja bym zapytał "Dlaczego Ty wybrałeś maxiskuter ?" I podane przez dyskutantów przykłady idealnie pasują. Każdy ma swoje osobiste doświadczenia i przemyślenia dla każdego z osobna liczą się inne zalety i każdy widzi inne wady. Umówmy się że ideałów nie ma. Niestety przyszło nam żyć w kraju w którym za ciężko zarobione pieniądze po wielu wyrzeczeniach kupujemy wymarzony sprzęt. W normalnym kraju przy uczciwej pracy i płacy człowiek pozwoliłby sobie na skuter i motocykl a i na inne hobby też by zostało. A u nas kombinujemy jakby tu tanio kupić i w poszukiwaniu okazji przeszukujemy odpady z importu. Potem kombinujemy jakieś druciarstwo w stylu siłownik od mebli zamiast oryginału czy leżakowane opony bo tańsze. No niestety sorry taki mamy klimat....

Odnośnik do komentarza

a ja po prostu chyba już się wygodny zrobiłem. i nie mam ochoty "układać" się na siodełku, moczyć butów w deszczu i walczyć z wiatrem. że już o wachlowaniu biegami i sprzęgłem nie wspomnę. dlatego moja VTRka idzie do ludzi....a zostaje Burgman...i luzik :clapping:

Odnośnik do komentarza
...No niestety sorry taki mamy klimat...

Nie taki najgorszy :)

Rozmawiałem dzisiaj z zaprzyjaźnionym dealerem. 125'ki idą jak woda (oczywiście nowe), a inne modele w cenie ok. 50k PLN też przyzwoicie schodzą :)

Na Yamahę Tracer (40k PLN) trzeba czekać w kolejce. Popyt sporo przerósł podaż :)

Odnośnik do komentarza

Skuter to jest dobry na drogi proste jak stół, a nie na takie połatane drogi jak u nas są. Nikt mi nie wmówi ( bo wiem, bo miałem) że skok zawieszenia 12cm i koło 13" to komfort na naszych drogach. Na nic schowki, osłony jak wszystko podskakuje na byle czym, a pokonanie krawężnika czy innej małej pszeszkody to cała procedura. Jeśli już ktoś chcę skuterka kupić, to radzę kupić pierdziawkę na miasto max 120cm3, a na dalsze trasy jakieś moto turystyk. Zresztą,każdy ma inne potrzeby. Ale podsumowując, maxi skuter to żaden komfort.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

( bo wiem, bo miałem)

Miałeś ten model?

scooter.gif

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Ale podsumowując, maxi skuter to żaden komfort.

Kolego, nasuwa się pytanie: co Ty tutaj robisz?

Żaden komfort? Chyba faktycznie jeździłeś takim jak pokazał Mariusz.

Jakoś jeździmy po mieście, Polsce i Europie i jesteśmy zadowoleni z komfortu :)

Odnośnik do komentarza

Nie wiem o czym mowa w kwestii braku komfortu ?! Wg. Mnie lepszy komfort niż na jakiejś szlifierce. Przyjemnie podróżować i do tego nie trzeba mieszać lewarem, co dla mnie jest chyba najważniejsze w mieście ;)

Odnośnik do komentarza

w lipcu zeszłego roku wybraliśmy się w trasę Włochy , Francja.Trudno tam spotkać motocykl o pojemności większej niż 600 cm.

Większość to skutery.Ponad połowa to X max i T max.

Bylismy też po drodze na zlocie T maxa w Bergamo. Było ok 280 T maxów. Takie zloty mają tam co 2 tyg.

Włosi nie chcieli wierzyć że w Polsce kupuje się moto wg zasady że bez litra nie ma zabawy i że u nas panuje zasada że czym większa pojemność tym lepiej.

T max to tam zdecydowanie nr.1 chociaż sami Włosi narzekali że jest drogi. A przecież to z Włoch pochodzi wiele marek motocykli.

Generalnie południe Europy zaznajomione jest z moto od ponad stu lat a u nas to wciąż poszukiwanie drogi którą najlepiej podążyć...

jeszcze słowo o większych maszynach,

kiedyś myślałem o GS 1200 lub o jakimś dużym turystyku...

ale doszedłem do wniosku że to trochę nabijanie ludzi w butelke, jeśli kogoś stać na GS za 80 tys plus wyposażenie strój itd to ponad 100 tys, to czy będzie pakował na niego namiot karimatę ,kuchenkę i jeździł tym ciężko załadowanym klocem ( z pasażerem to wyjdzie prawie pół tony) po Europie śpiąc na polach namiotowych? a może pojedzie nim w teren? tylko w jaki teren z takim ciężarem? chyba tylko na gładszą szutrówkę

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Moje zdanie jest takie: Dosiądziesz, przewieziesz się i docenisz...Nieprzekonanego żadną argumentacją się nie przekona a szukający dziury w całym zawsze ją znajdzie. Sam musi wsiąść na Maxi, sam musi się przewieźć i sam dostrzeże zalety i wady (jeśli jakieś znajdzie)...Nikt nikogo do niczego nie zmusza, na siłę nie uszczęśliwia ani niczego nie wciska...Ostatnio od znajomego usłyszłem, że Maxiskuterowcy to zupełnie inna bajka - biorę to za komplement. Dlaczego maxi? - A dlaczego nie szlifierka, chopper lub enduro...Każdego kręci co innego...

Odnośnik do komentarza

Panowie już w śliską polemikę wchodzicie :) nie ma co sie przekonywać na siłę. To nie kampania prezydencka więc nie ma co się unosić. Raz że jeden maxi drugiemu nie równy bo i koła inne i zawieszenie inaczej zestrojone i silnik + napęd inaczej rozwiązane, a dwa że jak się na czymś dupy nie posadzi to nie ma co się ciskać :)

Odnośnik do komentarza

Nie gniewajcie się ludzie, zajżałem tu po dłuższej przerwie. Miałem aprilie atlantic 500 i jak dla mnie to on był dobry tylko na super gladkie drogi. Owszem, miał zaletę, brak biegów, dobrą osłone przed wiatrem i schowki, ale na tym koniec. Jak ktoś chce kupić takiego wielkiego skutera, a jeszcze nie jeździł, to radzę się najpierw przejechać. I przede wszystkim nie kierować się zasadą: im większy skuter, tym większy komfort. To sie w tu nie sprawdza.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

P.s. Właściciele Can-am Spyder pomimo, że mają litra pod tyłkiem i 100 kucy są podobnie postrzegani jak Ci jeżdżący na maxi - Nie lata na moto jeździ na zabawce...

Odnośnik do komentarza
....Bylismy też po drodze na zlocie T maxa w Bergamo. Było ok 280 T maxów. Takie zloty mają tam co 2 tyg....

Następnym razem wpadnij też do GaPa - spotkasz tam 30.000 kolesi na BMW (co najmniej połowę na GS 1200) :laughing:

...Włosi nie chcieli wierzyć że w Polsce kupuje się moto wg zasady że bez litra nie ma zabawy i że u nas panuje zasada że czym większa pojemność tym lepiej...

Czy możesz przytoczyć jakieś statystki na poparcie tej śmiałej tezy ?

....jeszcze słowo o większych maszynach,

kiedyś myślałem o GS 1200 lub o jakimś dużym turystyku...

ale doszedłem do wniosku że to trochę nabijanie ludzi w butelke, jeśli kogoś stać na GS za 80 tys plus wyposażenie strój itd to ponad 100 tys, to czy będzie pakował na niego namiot karimatę ,kuchenkę i jeździł tym ciężko załadowanym klocem ( z pasażerem to wyjdzie prawie pół tony) po Europie śpiąc na polach namiotowych? a może pojedzie nim w teren? tylko w jaki teren z takim ciężarem? chyba tylko na gładszą szutrówkę

Wrzuć ten wpis na dowolne forum podróżnicze - zabiją Cię śmiechem :laughing:

Odnośnik do komentarza

P.s. Właściciele Can-am Spyder pomimo, że mają litra pod tyłkiem i 100 kucy są podobnie postrzegani jak Ci jeżdżący na maxi - Nie lata na moto jeździ na zabawce...

Proszę Cię, ani litr, ani marne sto koni nie zmienią faktu, że Can-am Spyder to poroniony pomysł, aberracja, która nie posiada najlepszej cechy jednośladu, jaką jest mała szerokość a przez to zwinność, za to posiada wszystkie wady, bo pada i wieje :)

To mogli wymyślić tylko amerykanie ze stanów, gdzie jest nielegalny lane-splitting :P

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Mówisz to na podstawie własnych doświadczeń z Can-am czy tylko tego co Ci się wydaje? Załóż do moto spore kufry boczne i masz mobilność Spydera w mieście lub gęstym ruchu + jego wady. Ja miałem okazję takiego prowadzić i jak nie przepadam za ATV (a podobieństwo jakieś jest) to chętnie widziałbym u siebie w garażu taki wynalazek ale w wersji turystycznej (150L przestrzeni bagażowej).

11_CanAm_Spyder-02.jpg

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Cena jest zaporowa ale jeśli porównasz cenę nowego wypasionego GS1200 (ok.80000) + dodatki aby mieć pełnowartościowego turystyka a nowego Spydera w wersji turystycznej w wyprzedaży rocznika 2014 (84900) to różnica nie jest zbyt wielka i Ja bym się chyba długo nie zastanawiał...Ale tak jak pisałem wcześniej - Każdego kręci co innego...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...