Skocz do zawartości
Forum Burgmania
  • 0

yamaha xmax 2008r nie odpala


seba3

Pytanie

Witam

Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość

Posiadam xmax z 2008 roku i wczoraj pojawił się problem

odpalałem wieczorem żeby trochę pochodził ładnie zakręcił ale nie odpalił puściłem starter i spróbowałem ponownie i nic

zaczęła mrugać kontrolka awaria silnika i słychać jakieś cykanie

sprawdziłem bezpieczniki jest ok

rozkręciłem osłonę nad lampami i cykanie dobiega z przekaźnika rozrusznika zaraz za akumulatorem, jest tam bezpiecznik 30A ale jest dobry nawet go zamieniłem na inny

odłączyłem akumulator na jakiś czas i też nic nie pomogło

wyczytałem gdzieś na forum żeby zewrzeć przewody przy styczniku na krótko tylko nie wiem czy muszę odkręcić te kable od przekaźnika czy mogą być przykręcone

3 dni wcześniej odpalałem xmaxa i było ok, nie wiem gdzie szukać a mechanik ze mnie taki że mogę zmienić żarówki i bezpieczniki

dziwna sytuacja żeby tak nagle przestało działać kręcił i nagle nic i awaria, mam nadzieję że to nic strasznego

Proszę o jakieś podpowiedzi i liczę na wiedzę i doświadczenie kolegów i koleżanek z forum

Odnośnik do komentarza

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

ale tak nagle chwile wcześniej kręcił

wcześniej już tak miałem jak był słaby akumulator że kręcił słabo i nie odpalał ale cały czas było słychać rozrusznik i nie było tego cykania w przekaźniku

a teraz jest tylko cykanie w przekaźniku i mruga kontrolka awaria silnika

jak wrócę do domu to podładuję aku albo podepnę od auta

Odnośnik do komentarza
  • 0

Nawet, jak rozrusznik jeszcze kręci, to możesz mieć już słabą iskrę. Jak jest tylko cykanie przekaźnika i świeci kontrolka prądu już jest naprawdę mało.

Odnośnik do komentarza
  • 0

teraz jest tylko cykanie i mruga kontrolka awaria silnika

cykanie w przekaźniku jest w momencie naciśnięcia startera i od razu przygasają lampy

wieczorem zacznę o naładowania aku

Odnośnik do komentarza
  • 0

Jak dla mnie to typowy objaw rozładowanego (słabego) aku i błąd spowodowany za niskim napięciem :) . Po odpowiednim naładowaniu powinno wrócić do normy.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Wg mnie to to samo co napisał Dr.Big naładuj akumulator do pełna i potem zapalaj chyba że masz od kogoś innego pożyczyć sprawny akumulator

Odnośnik do komentarza
  • 0

Problem rozwiązany

Wszystko działa

Piszę jakby ktoś miał podobny problem

ale po kolei, naładowałem aku i dalej nic

zwarłem przewody od przekaźnika żeby go ominąć i dale nie odpala

podałem prąd bezpośrednio na rozrusznik z akumulatora a on się nie odzywa więc myślałem że to rozrusznik padł ale przypomniało mi się że kiedyś w moim polonezie było podobnie i woziłem w bagażniku specjalny przyżąd (łom) którym od czasu do czasu musiałem wzbudzić rozrusznik

więc wziąłem większy śrubokręt i puknąłem w rozrusznik a ten ożył, po prostu się zawiesił i pewnie robił jakieś zwarcie czy coś

usterka usunięta ale pewnie na chwilę, będę musiał w wolnym czasie wyjąć rozrusznik i zobaczyć co tam się dzieje tyko to już nie moja bajka bo nie wiem czego mam tam szukać albo wymienić rozrusznik

dziękuję wszystkim za podpowiedzi, po nitce do kłębka i rozwiązanie się znalazło

Odnośnik do komentarza
  • 0

Wyjmij i rozbierz rozrusznik  - nic trudnego, sprawdź szczotki, wyczyść komutator, nasmaruj oś na końcach. Pamiętać należy aby po tym wszystkim dobrze założyć obudowę - stojan, bo jak założysz odwrotnie ( przekręcisz ją o 180 stopni ) to rozrusznik będzie kręcił w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
  • 0

Za namową rozebrałem i faktycznie nie było źle, rozpołowiłem rozruszniki i prawdopodobnie są za bardzo zużyte szczotki a właściwie jedna szczotka jest zużyta prawie do tego miedzianego kabelka, oprócz tego w środku było dużo ciemnego pyłu pewnie od wycierania szczotek

gdzie można kupić takie szczotki? w necie znalazłem ale tylko do 250cm i kosztowały ponad 100 zł, koszt nowego rozrusznika to około 200 zł więc chyba się nie bardzo opłaca bawić

a może używka?

Odnośnik do komentarza
  • 0
Za namową rozebrałem i faktycznie nie było źle, rozpołowiłem rozruszniki i prawdopodobnie są za bardzo zużyte szczotki a właściwie jedna szczotka jest zużyta prawie do tego miedzianego kabelka, oprócz tego w środku było dużo ciemnego pyłu pewnie od wycierania szczotek
gdzie można kupić takie szczotki? w necie znalazłem ale tylko do 250cm i kosztowały ponad 100 zł, koszt nowego rozrusznika to około 200 zł więc chyba się nie bardzo opłaca bawić
a może używka?
Zwymiaruj szczotki coś może dobiore w pracy mamy setki rodzajów i ci wyśle.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...