Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Gdzie w Warszawie warto kupić skuter?


brynio

Rekomendowane odpowiedzi

Założyłem temat, ale tylko dlatego, że podobnego nie znalazłem. Jeśli był, to mój błąd i proszę o usunięcie ewentualnie linka.

Szukam obecnie używanego skutera w pojemności 250 może 300. Interesuje mnie gdzie w Warszawie są komisy warte odwiedzenia. Wiadomo, że większość handlarzy kombinuje, oszukuje itd, ale na pewno są też tacy którym można zaufać, sprzedają sprzęty bezwypadkowe w rozsądnych cenach. Jeśli ktoś ma jakieś pozytywne doświadczenia to poproszę o namiary. Pytam między innymi dlatego, aby przy każdym odnalezionym przeze mnie handlarzu nie powtarzać wciąż tego samego pytania - czy u niego warto?

W sieci w tej chwili wybór jest żaden, wszystko skupione na 125-tkach, ale śmiem twierdzić, że nie wszyscy wystawiają w sieci wszystko co mają w hali czy garażach. Tak więc jeśli znasz jakiś adres gdzie warto podjechać to poproszę :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Jeśli pytasz o radę to moja odpowiedź jest taka. Ja szukając pojazdu używanego w Warszawie objechał bym właśnie teraz, późną jesienią, po salonach motocyklowych. Dealerzy wyprzedają swoje demówki, klienci kupują moto na odliczenie VAT (listopad) i zostawiają swoje używki w rozliczeniu. Tak jak słusznie zauważyłeś nie wszystkie propozycje ładują do sieci, bo najsmakowitsze kąski schodzą na pniu. Owocnych łowów życzę.
Pytanie ogólne, nie precyzujące jakiej marki szukasz.



Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dzisiaj byłem u naszych Kolegów z MOTOPOWER i jest tam Burgman 400 do sprzedania z przebiegiem ok. 40kkm.
Podobno w niezłym stanie. Widziałem go ale tak jakby jednym okiem ;) . Niebieski jest.
Pytaj Kazaka via PM o szczegóły.

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, tomekmajesty napisał:

Jeżeli chciałbyś Vespę 250-300 to polecam RoboGo na Samolotowej
 

Zasadniczo szukam czegoś w cenie do 6000 zł. :)

 

3 godziny temu, pgizi napisał:

Burgman 400 do sprzedania z przebiegiem ok. 40kkm.
 

Dzięki, ale burgman mnie nie interesuje a już na pewno nie do K7 a od K7 wzwyż to znowu przekracza mój budżet :)

Raczej skupiam się na taniej 250-tce, Kymco (People 250, może S300), Yamaha, Honda może jakaś...generalnie szukam typowego mieszczucha na dużych kołach jednak, minimum 14".

Ale najważniejszy jest dla mnie stan ogólny potem marka

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, mojo napisał:

Ograniczanie się do rynku lokalnego (warszawskiego) bardzo chyba zawęża możliwości nabycia.

Masz rację, ale nauczony doświadczeniem, nie mam ochoty już jeździć po całej Polsce i wydawać kasy na oglądanie "igiełek". Niestety większość sprzedających, czy to komis czy prywatna osoba to po prostu oszuści, którym zależy na sprzedaży i są w stanie powiedzieć wszystko, a potem na miejscu się okazuje, że stan pojazdu jest daleki od tego przedstawionego w ofercie, mailach czy rozmowach. Więcej bym wydał na "zwiedzanie" niż sam zakup. A biorąc pod uwagę to, że nie mam haka w samochodzie dochodzą jeszcze koszty transportu - bo często to sprzęty sprowadzane więc powrót na kołach wykluczony.

Zostaje więc tylko mazowieckie i najbliższa okolica - jeśli nic nie znajdę - trudno

Odnośnik do komentarza

O tyle o ile. Oglądałem kilka razy moto dla siebie i dla kolegów. Nic specjalnego. Mam niedaleko więc służę oględzinami.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Dziękuję za odzew :) jak tylko będę wiedziała co potrzebuję zwrócę się o pomoc :) 

Odnośnik do komentarza

Byłem u nich kilka razy i szczerze nic bym tam nie kupił.

Jak coś pisz i się obejrzy ale na cudo bym tam nie liczył :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

jak widać zdania podzielone :)

jakby ktoś mógł zobaczyć takie "cudo" byłabym wdzięczna :)http://www.armedbike.pl/nowastrona/skutery-nasze/peugeot-kisbee-50.html

 

EDIT.

skuterek jest potrzebny dla "starszej" Pani na dojazd po bułki i mleko do pobliskiego sklepu :)

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Byłem tam nawet wczoraj ale nie czytałem posta więc nie zwróciłem uwagi. Generalnie towar w 90% pochodzi ze słonecznej Italii po drobnych garażowych przygodach ale ogólnie nie ma tragedii. Można coś wybrać ale czasami ceny mają zaporowe i trudno się negocjuje. Typowy importer sprzętów południowych.

Odnośnik do komentarza

Nie powiedziałbym, że podzielone. Joasiu to, że kupiłem tam skuter nie znaczy, że byłem super zadowolony. Oni nie są bezpośrednim importerem, raczej już drugą ręką, kupują od handlarzy hurtowych, wybierają co lepsze kąski, a to już zaleta. Faktycznie ciężko się z nimi negocjuje.

Odnośnik do komentarza
  • Administrator

Analizując rynek i znając czasem temat z obydwu stron nasuwa się pytanie czasu teraźniejszego: czy trudniej dziś o normalnego sprzedawcę (importera lub właściciela) czy o poważnego kupującego?

Pokuszę się o takie podsumowanie: Obie strony mają dziś przechlapane !w00t

3 godziny temu, Domel napisał:

Generalnie towar w 90% pochodzi ze słonecznej Italii po drobnych garażowych przygodach ale ogólnie nie ma tragedii.

Dodałbym tylko, że jak u każdego pośrednika - raz mają coś lepszego, innym razem niekoniecznie. Każdy sprzęt to oddzielna historia.

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze
Godzinę temu, MariuszBurgi napisał:

Dodałbym tylko, że jak u każdego pośrednika - raz mają coś lepszego, innym razem niekoniecznie. Każdy sprzęt to oddzielna historia.

Dokładnie tak jest. Upatrzyłem u nich kiedyś fajną sztukę ale odpuściłem bo byli zbyt uparci. 

Odnośnik do komentarza

Wiadomo, że od używanych sprzętów nie można cudów wymagać ale...

Oglądałem tam kilka sztuk max 3 letnich rocznikowo i potem wymieniałem poglądy z bardziej doświadczonymi kolegami, zdjęcia detali lub szczegółów budzących wątpliwości.

I zawsze dochodziliśmy do wniosku że to ulepy: niby prawie nowa używka ale zawsze jakieś szczegóły budziły duże, bardzo duże wątpliwości ,np. rama wyglądająca na nową uzbrojona w stare graty...

Tylko w jednym przypadku (TMAX, który miał niecały rok i przebieg 1700km) sprzedawca przyznał, że wszystkie plastiki były lakierowane po uzupełnieniu i zdjął kilka plastików dla uwiarygodnienia stanu pod spodem. Co z tego jak po dołożeniu paru złotych można było nabyć nowy w dealera w dodatku z extrasami w cenie.

Podsumowując, uważam tak jak Sobier napisał. Nic bym tam dla siebie nie kupił.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...