Skocz do zawartości
Forum Burgmania

Czarnogóra, Albania i okolice, wrzesień 2017


Jack

Rekomendowane odpowiedzi

  • Klubowicze

Przychodzi Zdun do Jacka i mówi:

- Jedziemy!

- Gdzie?

- Albania.

- Uuu, Albania... Co? Ja nie pojadę?! Jedziemy!

W Albanii byłem tylko raz tranzytem w 2014 r. Przejechaliśmy przez Albanię z Canj w Czarnogórze do Ohrydu w Macedonii. Cały dzień w ulewnym deszczu. Z Albanii pamiętam tylko potoki na ulicach (bywało, że woda sięgała pod płozy skutera), prowizoryczne przydrożne myjnie samochodowe (szlauch, szczotka, wiaderko), i najważniejsze: przepyszne żarcie za śmieszne pieniądze w knajpie przy granicy z Macedonią. A, i jeszcze duże, czarne SUVy na "kogutach". W wątku na forum cały przejazd przez Albanię został skwitowany jednym postem.

Z jednej strony trochę niepewność, co ten "dziki" kraj pokaże. Czy warto tam jechać? Z drugiej strony wystarczy trochę poszperać w internecie, żeby wiedzieć, że to normalna cywilizacja. Więc ja po otrzymaniu informacji o planowanym wyjeździe, napalony już jestem, aby z tą cywilizacją się zapoznać. Tymczasem reszta ekipy zaczęła liczyć dni...

Tym razem "kaowcem" wyjazdu jest Gumiś, a Zdun sekretarzem kaowca ;) Prawdopodobnie jedzie nas 12-stu. Policzyli, przemnożyli, wyszło, że mało czasu, aby zgłębić Albanię.

W każdym razie grupa rusza w piątek 8.09. Pierwszy nocleg planowany na południu Węgrzech. Drugi nocleg w Canj. Znowu Canj, !scianachyba po raz ...nie wiem który. Ale lubię to miejsce. Z Canj do Albanii jest rzut beretem. Część grupy, która ma tylko tydzień na wyjazd, prawdopodobnie będzie zwiedzać Albanię z tego punktu wypadowego. Ja z dwoma (mam nadzieję) kolegami, szczęśliwcami, którzy mają 2 tygodnie wolnego, zamierzamy pożegnać główną grupę, przejechać na południe Albanii i dotrzeć na Korfu.  Dokąd dojedziemy, gdzie się zatrzymany, to jak zwykle w trasie się okaże. W każdym razie mogę obiecać, że będzie wesoło i zdjęcia będą. Cycków na ogólnym nie będzie! :innocent:

 

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 97
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Jack

    38

  • Pan rypak

    13

  • zdun13m

    6

  • Sobier

    5

  • Sympatycy
Przychodzi Zdun do Jacka i mówi:
- Jedziemy!
- Gdzie?
- Albania.
- Uuu, Albania... Co? Ja nie pojadę?! Jedziemy!
W Albanii byłem tylko raz tranzytem w 2014 r. Przejechaliśmy przez Albanię z Canj w Czarnogórze do Ohrydu w Macedonii. Cały dzień w ulewnym deszczu. Z Albanii pamiętam tylko potoki na ulicach (bywało, że woda sięgała pod płozy skutera), prowizoryczne przydrożne myjnie samochodowe (szlauch, szczotka, wiaderko), i najważniejsze: przepyszne żarcie za śmieszne pieniądze w knajpie przy granicy z Macedonią. A, i jeszcze duże, czarne SUVy na "kogutach". W wątku na forum cały przejazd przez Albanię został skwitowany jednym postem.
Z jednej strony trochę niepewność, co ten "dziki" kraj pokaże. Czy warto tam jechać? Z drugiej strony wystarczy trochę poszperać w internecie, żeby wiedzieć, że to normalna cywilizacja. Więc ja po otrzymaniu informacji o planowanym wyjeździe, napalony już jestem, aby z tą cywilizacją się zapoznać. Tymczasem reszta ekipy zaczęła liczyć dni...
Tym razem "kaowcem" wyjazdu jest Gumiś, a Zdun sekretarzem kaowca Prawdopodobnie jedzie nas 12-stu. Policzyli, przemnożyli, wyszło, że mało czasu, aby zgłębić Albanię.
W każdym razie grupa rusza w piątek 8.09. Pierwszy nocleg planowany na południu Węgrzech. Drugi nocleg w Canj. Znowu Canj, !scianachyba po raz ...nie wiem który. Ale lubię to miejsce. Z Canj do Albanii jest rzut beretem. Część grupy, która ma tylko tydzień na wyjazd, prawdopodobnie będzie zwiedzać Albanię z tego punktu wypadowego. Ja z dwoma (mam nadzieję) kolegami, szczęśliwcami, którzy mają 2 tygodnie wolnego, zamierzamy pożegnać główną grupę, przejechać na południe Albanii i dotrzeć na Korfu.  Dokąd dojedziemy, gdzie się zatrzymany, to jak zwykle w trasie się okaże. W każdym razie mogę obiecać, że będzie wesoło i zdjęcia będą. Cycków na ogólnym nie będzie! :innocent:
 
Wszystko zostało napisane. Ja tylko przedstawię uczestników.
1. Zdun13m
2. Paździoch
3. Resenok
4. Łukasz
5. Julo
6. Darek
7. Krzyś 68
8. Mirek (czarny Mirek.)
9. Jack
10. Marcin 62
11. Gumiś.
12. Bobens
13. Nasz samotny jeździec. Rypak.
Tak więc. Nie 12 a 13. I chodź cyfra nie fartowna. Wyjazd będzie suuuuper. Kto nas kojarzy ten jest pewien . Że tak będzie. Do przeczytania. Narka.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Sorki coś z kopiowaniem

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Jack napisał:

Cycków na ogólnym nie będzie! :innocent:

 

A szkoda :( 

Liczylem że tym razem coś zobaczę ciekawego :) 

W takim razie poproszę na priv :) 

A tak wogole to bawcie się dobrze i wracajcie cali i zdrowi

Odnośnik do komentarza

Ciekawe dlaczego Piotruś umieścił mnie na 13 ostatniej pozycji? A wcześniej byłem w pierwszej 8-ce hmm.Chyba tak wolno jeżdżę ,że muszę tyły zamykać,albo za pasterza mam robić!piwko i jeszcze owce wyprowadzać,doić i serki robić:lol:

 

Odnośnik do komentarza
  • Sympatycy

Wspaniała wycieczka. Też zazdroszczę. Fajnie, że zjeździcie rownież Korfu. Koniecznie pojedźcie zobaczyć Achllion - pałac Sissi. Prosimy o mnóstwo fotek.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, KriSSo napisał:

Wspaniała wycieczka. Też zazdroszczę. Fajnie, że zjeździcie rownież Korfu. Koniecznie pojedźcie zobaczyć Achllion - pałac Sissi. Prosimy o mnóstwo fotek. emoji106.pngemoji122.png

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Pewne jak konto w banku;)

 

Odnośnik do komentarza
Dnia 27.08.2017 o 21:53, zdun13m napisał:

Bo ostatni, będą pierwszymi. !piwko A na końcu grupy zawsze potrzebny jest ktoś rozsądny.

To dlatego jeżdze ostatni??? Teraz Ciebie poniosło....

Odnośnik do komentarza

Na liście Zduna (13-wspaniałych) widzę paru "czubków"  Oh pasowała by mi taka kompanija. !OK

Niestety nie mam kwitów, i jestem uziemiony na parę tygodni !placz1

Ale będę was obserwował :ph34r:

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Jareczku, dawno pisałem do Ciebie na PW. Szkoda, że nie zaglądałeś. Ogarniaj się następną razą,  czyli na wiosnę. 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Parszywa dwunastka już gdzieś tam była, a teraz widzę parszywą trzynastkę !OKK

Panowie gratuluje pomysłu i życzę jak najwięcej pozytywnych wrażeń i doznań z wyprawy :D

Odnośnik do komentarza

Byłem w Albanii autem dwa lata temu i bardzo miło tą wycieczkę wspominam. Od razu udałem się na południe na riwierę albańską gdzie są najpiękniejsze plaże.

Polecam Dhermi (piękny widok tej plaży z przełęczy na drodze SH8 obok Mount Cika, którą koniecznie trzeba przejechać, bo jest genialna). Kolejna piękna plaża, to Jali troche bardziej na południe. Poniżej turystyczna miejscowość Sarenda a jeszcze poniżej niczym nie wyróżniająca się miejscowość Ksamil z przepięknym wybrzeżem zwanym Bora Bora.

Polecam również zobaczyć The Blue Eye Syri i Kalter, to wybijające z dużej głębokości źródło. Wrzucony tam kamień za chwilę wybija do góry....

Warte zobaczenia jest również stare miasto z zamkiem Gjirokaster.

Odnośnie jazdy, to uważajcie bardzo na wszechobecnych kamikadze wyprzedzających z przeciwka na czołówkę nie tylko na prostych ale i o zgrozo na łukach.

Jadąc 2oo trzeba też mieć na uwadze wszechobecne w olbrzymiej ilości bezpańskie wychudzone psy.

Policja stoi dość często z radarami. Mnie dwa razy zatrzymali po czym po spojrzeniu na rejestrację pokazali żeby dalej jechać wolniej i puścili (a raz było grubo...).

Trzeba też uważać na częste wyrwy w drogach a na górskich trasach na naniesiony przez deszcz piasek i żwir na asfalt (czasem boczne drogi to po prostu żwir).

Ja jak stamtąd wracałem to poleciałem do Grecji (niesamowita Parga i Saloniki) później przez góry Pirin do Sofii dalej  Belgrad i Budapeszt. Trochę dookoła ale autem było łatwiej. Polecam w szczególności Pargę, bo to świetne greckie nadmorskie miasteczko skąd warto popłynać na jednodniową wycieczkę na Paxos.

Powodzenia w podróży i dobrej pogody życzę  

 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

O, Paździoch ożył! :) ostatecznie wychodzi tak, że Piotrek jedzie do Canj, a my też do Canj, a potem do Grecji przez Albanię. Piotrek będzie zwiedzał Albanię z Canj, a my pozwiedzamy po drodze na Korfu. Mamy zarezerwowane 6 noči u Zorana za 750 E za celu grupu. Targowałem się w Twoim imieniu :)

Odnośnik do komentarza

I jak tam ekipa ?  Już w blokach startowych ? :)  Na południ dzisiaj wreszcie pokazało się słoneczko, więc Polska pożegna Was ładną pogodą. 

Tylko proszę mi słoneczka nie zabierać ze sobą   :nono:  !guns,    w Albanii i Grecji na pewno będzie go pod dostatkiem  :D, a my też mamy w planie !scooter

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Konie napojone, sakwy spakowane :) Część ekipy koczuje już gdzieś pod czeską granicą. Reszta rusza rano. Jutro nocleg całej grupy zaplanowany w Tolna na Węgrzech. 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Meldujemy się w Tolna, na pierwszym noclegu. Dojechało jedenastu. Jeden ancymon, nie powiem który, zatankował do pełna z dystrybutora z napisem ON, i mówi: jedziemy. A motór mówi: na ropę nie jadę. I trzeba było wzywać pogotowie do motora, ale nie dało rady go reanimować, i motor z właścicielem wrócili do domu na lawecie. 

A my tu teraz rozpoczynamy kolację i się weselimy. 

Odnośnik do komentarza
  • Klubowicze

Czterech zameldowanych w Čanj już od godziny. Reszta gdzieś pobłądziła. Podobno mają jeszcze z pół godziny do celu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...