Wycieczka: PEKELNE DOLY 14-18.06.2017

[MISIEK]

Witajcie !

Termin pięciodniowej wycieczki (wyjazd w środę rano, powrót w niedzielę wieczorem): 14-18 czerwca.

Główne cele wycieczki: Drezno, Ujście Nad Łabą, Żytawa, Pekelne Doly, Góra Jested...

Nad szczegółami pracujemy !

 

https://drive.google.com/open?id=1cL1gzQKFge7ZgmLBTv8JZwwCPY8&usp=sharing

 

Lista:

1. MISIEK

2. NAVIGATOR

3. DZIADZIA

4. Ela - plecaczek

5. Mikołaj

6. Termin_N

7. Viola - plecaczek

8. Arturo-bb

9. Ziga

10. Smarciu

11. "Smarciowy" plecaczek"

12. Siwy

13. KRIS02

14. ZYBEX

15. MONIKA - plecaczek

16. KAKTUS

17. LEO60

18. SzymonSeptic 

 

25/01/2017 godz. 21:50 - LISTA ZAMKNIĘTA !

 

Ruzova: to będzie nasza baza na 4 noclegi:

 http://www.pensionustehliku.cz/ 

-zarezerwowany mamy cały obiekt:

A). rezerwacja grupowa w pokojach: 2x dwuosobowe (1: Tomek i Viola. 2:Jacek i Ela) i 2x trzyosobowe (1:Navigator, Misiek, Mikołaj . 2: Artur, Ziga, SzymonSeptic)

B). rezerwacja indywidualna w pokoju dwuosobowym (Smarciu i plecaczek)

C). rezerwacja indywidualna w pokoju dwuosobowym (Siwy, Kris02)

D). rezerwacja indywidualna w pokoju trzyosobowym (Zybex i Monika)

E). rezerwacja indywidualna w pokoju dwuosobowym (Kaktus,  Leo60)

 

Lista wpłat za rezerwację noclegów i śniadania - dotyczy tylko punktu "A":

1. Tomek, Viola - zapłacone 618 zł

2. Dziadzia, Ela - zapłacone 640 zł

3. Navigator - organizator, wpłaca sam

4. MISIEK -  zapłacone 2000 Koron

5. Mikołaj - zapłacone 318 zł

6. Artur - zapłacone 318 zł

7. Ziga - zapłacone 318 zł

8. Szymon - zapłacone 318 zł

 

 

PLAN WYCIECZKI: tutaj dodany szczegółowo >> KLIK: plan wycieczki <<

1 DZIEŃ (środa) - Niemcy:

- spotkanie o 7:00 (proszę o punktualność) na parkingu przed sklepem LIDL, przy stacji paliw BP, po prawej stronie tuż za Mostem Górczyńskim, tankowanie itp, omówienie spraw...

- wyjazd 7:15

- proszę o zaopatrzenie się w "suchy prowiant" na drogę, nie będzie czasu na długi obiadek prawdziwej Restauracji po drodze.

- przyjazd do Drezna ok. godz. 14:00: zwiedzanie Muzeum Kolejnictwa

- wieża widokowa Kuppelaufstieg,

- po godz. 18 przejażdżka przez Drezno, 

- przyjazd do bazy w Czechach - Ruzova: "Pension u Stehliku" po godz. 20:00

 (Poznań-Drezno: 370km, Drezno, Drezno-Ruzova: 70km, RAZEM: około 450 km)

 

2 DZIEŃ (czwartek) - Niemcy:

- pobudka 6:15

- śniadanie 7:00

- wyjazd 7:45

- zwiedzanie okolic Drezna: Festung Konigstein,

- Basteigebiet,

- Bad Schandau -tramwaj

- powrót do bazy  ok. godz. 19:00

 (razem około 100 km)

 

3.DZIEŃ (piątek) - Niemcy/Czechy:

- pobudka 6:15

- śniadanie 7:00

- wyjazd 7:25

- przyjazd do Żytawy pod dworzec kolejki wąskotorowej, 

- 9:05 -wyjazd do Oybin koleją wąskotorową

- zwiedzanie Oybin i ruin klasztoru

- powrót koleją do Żytawy

- Trójstyk Granic

- obiad w Mokoklub PEKELNE DOLY (Czechy)

- Panska Skala (opcja)

- przyjazd do bazy ok. 18:00

 (razem około 170 km)

 

4 DZIEŃ (sobota) - Czechy:

- pobudka 6:15

- śniadanie 7:00

- wyjazd ok. 8:00

- ewentualny podział na dwie grupy, opcje do wyboru:

- opcja I: przyjazd do Hrenska na parking, Stamtąd autobusy podwożą ok. 3km pod wejście do parku -Prawcicka Brana (zwiedzanie ok.3 godz.)

- opcja II: wyjazd do Ujścia nad Łabą (zwiedzanie ok. 3 godziny), punty widokowe np zamek na wzniesieniu

- przyjazd lub wspólne spotkanie pod Sloup Hrad

- obiad w Motoklub Pekelne Doly,

- Panska Skala (opcja)

- powrót do bazy ok. 19:00

 (razem około 180 km)

 

5. DZIEŃ (niedziela) - Czechy i powrót do domów:

- pobudka 6:15

- śniadanie 7:00

- spakowanie i wyjazd z bazy około 8:30

- Góra Jested

- powrót

(Czechy około 140km, Polska ok. 300 km)

 

 

KOSZTY:

Polska: dwa tankowania - jedno w Poznaniu i drugie przed granicą, plus droga powrotna około 200 -250 zł

Niemcy: zwiedzanie-bilety około 70 Euro

Czechy: noclegi ze śniadaniem -318 zł (za zarezerwowane przez Przemka pokoje z podpunktu "A"- do zapłaty do końca maja.!), zwiedzanie, parkingi, posiłki - hmm... trudno policzyć? ! -około 2500 - 3000 koron, paliwo około 1000 - 1200 koron. (hmm... waluty trzeba mieć ciut na górkę, aby nie było niespodzianek)

Ewentualne różnice w kursie Złotego do Korony, przy płatności za noclegi, wyrównamy na miejscu w "bazie".

 

Ze względu na duże obłożenie lokalnych obiektów, wczoraj (sobota 21/01) z  Przemkiem dokonaliśmy rezerwacji noclegów osób które były zapisane - rezerwacja z podpunktu "A" ! 

W przypadku rezygnacji z wyjazdu po 9 czerwca, zgodnie z regulaminem rezerwacji niestety wpłata przepada - ponieważ będziemy musieli ją pokryć.

 

BAZA: Ruzova, "Pension u Stehliku" http://www.pensionustehliku.cz/ 

 

Drezno:

 

Konigstein Fortress:

 

Felsenburg Neurathen:

 

Bad Schandau:

 

Hrensko:

 

Pravcicka Brana (opcja 1):

 

Ujście Nad Łabą (opcja 2):

 

Panska Skala:

 

Slouphrad:

 

Pekelne Doly:

 

Żytawa:

 

Oybin (tu przywiezie nas kolej wąskotorowa):

 

Trójstyk granic:

 

Jested:



 

KILKA UWAG:

Wymyśliliśmy taką wycieczkę, bo mieliśmy poprostu takie "widzimisie".

I tak jak co roku - gdzieś jedziemy. 

Organizowałem wspólnie z Navigatorem już kilka bardzo udanych wycieczek. Moim pomysłem była również zeszłoroczna wycieczka "Cel: PRORA".

Kto na niej był na pewno potwierdzi, że jesteśmy dobrymi organizatorami. Wtedy plan wycieczki był również dość napięty i dlatego właśnie mogliśmy zwiedzić tyle ciekawych miejsc.!

 

Każda osoba która z nami chce jechać jest oczywiście mile widziana, ale proszę też pamiętać, że bierze sama za siebie odpowiedzialność.! 

 

Jedziemy w większej grupie i wymagane będzie odpowiednie zachowanie na drodze i w pensjonacie. 

Pewne nieodpowiednie zachowania nie będą tolerowane. Mam nadzieję, że wiecie o co chodzi i nie muszę się rozpisywać - po prostu godnie należy reprezentować barwy klubu.

 

Już wspominałem, że wycieczka z naszym planem nie jest dla śpiochów - proszę rozsądnie przemyśleć swój udział w tym wypadzie. 

To nie jest wypad typu piknik - zlot stacjonarny. Nastawieni jesteśmy przede wszystkim na turystykę i zwiedzanie.

Proszę się zaznajomić że wstępnym planem wycieczki. Proszę również go nam nie zmieniać - proszę wierzyć, że został dobrze przemyślany i powtórnie sprawdzony .!

Wyjazdy rano będą odbywać się zgodnie z grafikiem. Chętni na wyjazd i zwiedzanie pierwszej atrakcji z grafiku proszeni są o punktualność - niestety grupa nie będzie czekać na spóźnialskich.

Skutery muszą być przygotowane, spakowane, sprawdzone (skontrolować olej, opony - ciśnienie, ciała obce) i zatankowane już wieczorem, rano nie będzie na to czasu.! 

Tankujemy w trasie wszyscy na jednej stacji! 

i codziennie wieczorem.! 

 

Trochę pracy nas to kosztowało i poświęciliśmy już sporo czasu tej wycieczce - proszę o uszanowanie tego faktu.

 

Ale nie widzę żadnych problemów i przeciwwskazań, by można było się podzielić na grupy i każda grupa zwiedza co chce, jak chce i kiedy chce.

 

Co do skuterów/motocykli:

BARDZO WAŻNE, uczulam - proszę je tak przygotować aby były SPRAWNE TECHNICZNIE do takiego wypadu.! I ewentualnie mieć wykupione ubezpieczenie na tzw "przypadek".

Warto mieć (jeszcze musi być - ostatnie dni) wykupiony roaming.

Dobrze żeby było jeszcze kilka sprawnych nawigacji z naniesionymi już punktami wycieczki.

 

Dziękuję za uwagę.

 

[dziadzia]

Ja piernicze !!! Jestem w szoku, genialna trasa, Przemek i Misie jesteście debeściaki, możecie mnie wpisać na listę + plecaczek czyli żonka a czym pojadę ? jeszcze nie wiem, hi hi okaże się za dwa tygodnie, dam znać.

[arturo-bb]

Plan zacny.

A o jakich kosztach myślicie ( tak +/- )

I czy "obcych" nie pogonicie kijem ?

[dziadzia]

witaj Artur , zapraszamy, a co do kosztów to w późniejszym czasie.

[MISIEK]

11 godzin temu, Elvis napisał:

LINK do mapy jest niedostępny ... możecie go upublicznić ?

Przemo ! Tutaj prośba do Ciebie: zrób coś z tym bo mi wklejenie tego linku nie wyszło...

hmm... mi się otwiera prawidłowo !

Już powinno być O.K.:

https://drive.google.com/open?id=1cL1gzQKFge7ZgmLBTv8JZwwCPY8&usp=sharing

 

[PINKI]

Chętnie bym się z Wami wybrał ale pytanie za 100 punktów : czy ja dam radę za Wami mają HONDA FORZA 125 ( dać radę dam i Hondzia też tylko o jakich prędkościach " przelotowych myślicie ? ) 90km/h lub 100km/h to spokojnie, 120km/h też da radę tylko pytanie jak długo i co będzie jak wpadniemy na drogę ekspresową lub autostradę to tylko będę wąchał smrodzik za Wami a w najgorszym przypadku tylko Was spowalniał.

Co Wy na to ?

I o jakich kilometrach do przejechania mówimy?

[MISIEK]

Grzesiu: do Bogatyni polecimy non stop "rura" - z ciągłym wyprzedzaniem TIR-ów na trasie -takie będą realia (bo zawsze tak jest)

Dlatego obok nicku Navigator dopisałem Majesty 400, aby zasugerować Przemowi by nie leciał 300-tką a tym bardziej 250-tką.

Pamiętam jakie były problemy przy wyprzedzaniu 250-tką na poprzednich wycieczkach... Nie obraź się ale 125-tka nie dotrzyma tempa i szkoda ją katować na długiej trasie. Problemem nie będzie prędkość przelotowa którą mamy w większości w granicach 100, ale właśnie przede wszystkim wyprzedzenie TIR-a wlekącego sie ok. 80-90km/h. Miałem 125-kę i po dwóch wyjazdach na zlot do Rynii i tydzień później do Grotnik (odstawiały mnie nawet 250-tki) zapadła decyzja o sprzedaży tylko półrocznego skutera. 

Druga sprawa to fakt, że jedziemy w góry !

Co innego na krótsze wypady...

[robert1973]

10 godzin temu, arturo-bb napisał:

Plan zacny.

A o jakich kosztach myślicie ( tak +/- )

I czy "obcych" nie pogonicie kijem ?

Dwiema rękami się podpisuję czekam(y) na konkrety  oby tylko termin spasował 

[dziadzia]

48 minut temu, przemo honda napisał:

Misiek , zmuszasz mnie do sprzedaży obu moich foresightów , moim zdaniem  nie ma problemu z wyprzedzaniem skuterem typu 250 ccm , tylko ja się  nie  odwazylem nigdy mocniej  dac  w palnik  Foresightowi  , a to ze wielu znas  lubi miec odejscie  na wyprzedzaniu to jasne , tylko ze nie jest to najwazniejsze w calej wycieczce, ja jestem najszybszym kurierem  w tej czesci Polski  i nie raz udalo mi sie bez wielkiego wysiłku  pokazac ze "byle 20 konny silniczek"  jest  tak  dobry ze na trasie powiedzmy Poznan Wolsztyn foresightem   wyprzedzam co cche  i zaden  z samochodow osobowych  nie daje rady mnie dogonic a jak sie zdarzy  3 tiry  wyprzedzic na raz to juz na  wiele  kilometrow   (albo i juz wcale) nie widze w lusterku tego delikwenta co chcial jakims tam  samochochodem osobowym   mi poazac  co to on potrafi.  ( jasne jak wyprzedza na skrzyzowaniach i podwojnych ciąglych to oczywiscie  ze wygra , ale jesli ja tylko wyprzedzam tam gdzie mozna .... to  tylko inny motocyklista  mi dotrzyma tempa , a juz sie zdarzalo ze tez  nie dawali rady. Misiek , proszę  wyluzuj z tym  tempem wyprzedzania ,  to nie sa wyscicgi ,  tylko wycieczka krajoznawcza.

A ja zgadzam się z Miśkiem 

[PINKI]

Misiaczku rozumiem że Nasze wspólne wypady ograniczą się do czwartkowych spotkań klubowych i może do odprowadzenia Przema pod dom.

No nic muszę zrobić kategorię A i kupić sobie rakietę może wtedy dam radę .......

A co do wyprzedzania Tirów to bez obrazy ale Honda to nie Kymco które miałeś ( 6-7 koni mechanicznych więcej i inny moment obrotowy pozwala ten manewr wykonać bezpiecznie, może nie tak sprawnie jak Wasze maszyny ale nadal bezpiecznie )

[dziadzia]

Właśnie przez takie tam, 1912Michał również zrobił niedawno prawko i kupił zacną 600,  więc Grzesiu czas na Ciebie.

[PINKI]

3 minuty temu, dziadzia napisał:

Właśnie przez takie tam, 1912Michał również zrobił niedawno prawko, więc Grzesiu czas na Ciebie.

Dziadzia kategoria A mi nie grozi. Muszę się cieszyć z tego co mam i jak jedzie

Jak nie ten wyjazd to może jakiś inny ....

[Marek 377]

W innych regionach nie dyskryminują 125 więc i tu tak powinno być. Jak napisał tu wcześniej jeden z naszych kolegów  z pierwszej stolicy Polski " możesz jechać swoim sprzętem 100 to możesz jechać z nami" i tak powinno być.Na wyścigi to możemy sobie Tor Poznań wynająć.

[PINKI]

1 minutę temu, Marek 377 napisał:

W innych regionach nie dyskryminują 125 więc i tu tak powinno być. Jak napisał tu wcześniej jeden z naszych kolegów  z pierwszej stolicy Polski " możesz jechać swoim sprzętem 100 to możesz jechać z nami" i tak powinno być.Na wyścigi to możemy sobie Tor Poznań wynająć.

Marku masz rację wycieczka to wycieczka a nie tor Poznań.

Myślę że jak zrobi się już cieplej ( raczej przyszły rok  ) musimy się gdzieś razem Wszyscy wybrać i zobaczymy czy jazda ze 125 będzie w miarę czy też kaplica

[Marek 377]

Jest jeszcze opcja dojazdu na miejsce (najdłuższy odcinek) w 2 grupach. Wyścigowa i rekreacyjna. Na miejscu priorytetem ba być wycieczka krajoznawcza dla wszystkich.

 

[dziadzia]

Marek OK zgoda tylko jak Grzesiu będzie poruszał się po DDR-ach tam nie respektują 125cm. Jazdy na kat B a nie ryzykował bym mandatu i dalszej procedury postępowania, laweta itd.

[PINKI]

Panowie podjąłem decyzję ! Jadę z Miśkiem jako pasażer  - pytanie co na to Misiek he he

4 minuty temu, dziadzia napisał:

Marek OK zgoda tylko jak Grzesiu będzie poruszał się po DDR-ach tam nie respektują 125cm. Jazdy na kat B a nie ryzykował bym mandatu i dalszej procedury postępowania, laweta itd.

Czyli co w DDr-ach poruszając się 125cm muszę mieć kategorię A ?

[dziadzia]

Dokładnie, tam nie respektyją jazdy 125cm. na kat.B nie wiem jak w Czechach.

[PINKI]

Teraz, dziadzia napisał:

Dokładnie, tam nie respektyją jazdy 125cm. na kat.B

A to łajzy !!!!!!! Czyli sobotni wypad na kebeb odpada

[1912michał]

Dokładnie kategoria A w DDR.

Jako, że  kulałem się 125, faktycznie jest  dobrze na spacerowych wypadach w koło komina. Sama prędkość 100 km/h to za mało. Moja 125 to 2t, a więc mieszanka wzbogacona olejem i w związku z tym jest to żwawy konik, a i tak przy wyprzedzaniu tira na autostradzie to porażka. Brakuje mocy, a jak wiemy manewr wyprzedzania jest niebezpieczny i powinien się odbyć sprawnie dla naszego bezpieczeństwa. Na autostradzie pod lekką górkę TIR nie do wyprzedzenia (moja masa też miała na to wpływ ważę powyżej 100kg) Na dalszy wypad zabieramy bagaż i parametry mocy osiągnięte wcześniej między bajki.

[JER2Y]

2 godziny temu, Grzegorz.Michalak napisał:

Dziadzia kategoria A mi nie grozi. Muszę się cieszyć z tego co mam i jak jedzie 

Jak nie chcesz robić prawka A, to mógłbyś zrobić inaczej - gdybyś zmienił skuter na coś w rodzaju Piaggio MP3 (miały silniki 125, 250, 400 a nawet 500 ccm), to mógłbyś ujeżdżać go legalnie na kategorii B - wprawdzie nie każdym egzemplarzem ale są wersje tego skutera rejestrowane jako samochód, ich cechą rozpoznawczą jest pedał (za przeproszeniem) hamulca w prawej płozie - oczywiście należy to jeszcze sprawdzić w Dow. Rej. Jest to jakaś alternatywa chociaż są i koszty. 

Co do wycieczki - trasa fantastyczna, pojechałbym, nie wiem tylko jak będzie z urlopem bo niestety zaplanować go będę musiał za moment. 

[MISIEK]

Jak co roku chciałbym aby wycieczka odbyła się w weekend czerwcowy z wykorzystaniem święta. (zaoszczędzi się jeden dzień urlopu). W przyszłym roku wypada to na termin:

 

14 - 18 czerwca

 

 

[dziadzia]

Dla mnie OK. Dwa dni urlopu i 5 dni wolnego, to jest to co tygryski lubią najbardziej, he he

[MISIEK]

2 godziny temu, dziadzia napisał:

Dla mnie OK. Dwa dni urlopu i 5 dni wolnego, to jest to co tygryski lubią najbardziej, he he

Ja wezmę 4 dni urlopu: wtorek, środa, piątek i poniedziałek po wycieczce, 

[dziadzia]

Wiesz co Misiek? Nie jest to takie głupie żeby wziąć jeszcze w poniedziałek, ale to wezmę na telefon, zobaczę jak będę się czuć