Jaki skuter wybrać?

[sly]

Witam Serdecznie. Mam do wydania 6000 + -3000 zł. Nie mam możliwości przetestować skuterów, które mnie interesują a są to Suzuki S-Wing 2001 rok pojemność 600, Suzuki Burgman 2003 - 04 rok pojemność 400, Yamaha Majesty 2004 rok pojemność 400, Aprilia Atlantic 2002 - 04 rok pojemność 500, Piaggio X9 2004 rok pojemność 500. Z tego co już sprawdziłem to na takie modele mnie stać. I tu Was proszę szanownych kolegów i koleżanki na Waszą fachowość. Który z tych egzemplarzy byłby najlepszy pod kątem codziennego użytkowania (awaryjność, części, moc, jazda w dalekie trasy z plecakiem , jazda w korkach, spalanie itd). Nie wchodzą w gre porady dozbieraj więcej i kup coś nowszego . Który byście model wzięli i dlaczego. Wiem, że są porównania w necie ale nie ma tych modeli z tego rocznika razem. Dziękuję z góry za pomoc. A pod koniec wakacji będą tańsze skutery?

[RONIN]

Przy tym budżecie wybrałbym którąś włoszkę Aprilia lub Piaggio, ekonomiczna jednostka napędowa Master 500, tanie części. Skutery dobre do miasta jak i na trasę , moją Aprilią Scarabeo 500 dojechaliśmy z Elizą do Stambułu. Pamiętaj jednak, że najważniejszy jest stan danego egzemplarza. Yamaha Majesty 400 to też będzie dobry wybór jak znajdziesz zadbaną sztukę, ale to już bliżej tego + 3000 ;-)

Skutery tanieją dopiero jesienią.

[arturo-bb]

Który z tych egzemplarzy byłby najlepszy pod kątem codziennego użytkowania (awaryjność, części, moc, jazda w dalekie trasy z plecakiem , jazda w korkach, spalanie itd).

Z wyjątkiem spalania to Silver Wing 600 spełnia te wymogi najlepiej ( moim zdaniem )

Spalanie w rocznikach do 2007 jest wyższe niż w innych skuterach ale za to komfort jazdy oraz moc dwucylindrowca to jest to co mi pasuje.

Skutery te przy prawidłowej obsłudze (oleje , filtry itp. ) przejeżdżają ponad 200 tyś km i dalej śmigają aż miło.

[Jack]

Nie wiem co masz na myśli, mówiąc: dalekie trasy. Dla jednych dalekie to 300 km, dla innych to 3000. Jeśli zamierzasz uderzać w naprawdę dalekie trasy, to tylko Silver 600 (Honda nie Suzuki!). Oprócz wydatku na zakup sprzęta trzeba go "dopieścić" żeby nie zawiódł gdziś w trasie. Trzeba zakupić ubrania motocyklowe. A jeśli to mają być trasy bliżej 300 km, niż 3000, to każdy z proponowanych modeli się nada, tyllo trzeba znaleźć zadbany egzemplarz z udokumentowaną historią.

[sly]

Na razie to dalekie trasy to Polska. 300 - 400 km ale nigdynie wiadomo. Nie cchciałbym zmieniać co roku. Wiecie jak jest. Każdy następny trzeba zainwestować zanim zacznie się jeździć. Ktoś pisał że tylko Japończyki a Włoskie to strata kasy. Najczęściej ja na to nie patrzę tylko jak z częściami. Czy do hondy są dostępne części - zamienniki?

[RONIN]

Niestety, zamienniki nie są polecane do hondy z racji słabej jakości.

[arturo-bb]

Części eksploatacyjne są bez problemu.

Co do innych to nie wiem.

Bo..............................................Honda się nie psuje

[AndrejS]

Ja miałem dwa miesiące podobny dylemat. Skuter do miasta i na trasy do kilkuset kilometrów. W pierwszej kolejności wybór padł na Atlantika 500. Po obejrzeniu kilku Atlantików, które okazały się kupą złomu (w tej cenie maszyny min. 10-cio letnie) wyszukałem wreszcie ładną Majesty 400 (2006), pojechałem i wróciłem z XMAX-em 250 . Maszynka z 2007 roku, prosto od pierwszego właściciela z Włoch, w ładnym stanie (wymieniłem klocki przód, wszystkie płyny i opony). Cena 7500zł. W mieście idealna do pomykania między samochodami w korku (tylko 180kg wagi) Na trasie - 120 da się spokojnie lecieć (choć mam wysoką szybę Givi). Spalanie 4 litry na 100 przy mojej ciężkiej nodze (a raczej ręce). I wyprzedzanie przy prędkościach od 80-110 bez problemu. Widziałem ostatnio kilka ładnych sztuk w ogłoszeniach, nawet od pierwszych właścicieli z Polski. Wygodna, robię często trasy 200-300 km, średnia prędkość wychodzi mi 80-100 km/h - lepiej niz sportowym autem. Duuu..żo miejsca pod kanapą. Jedyny minus to prędkość na autostradzie (tak do 130) dlatego wolę jazdę bocznymi drogami. Ale już znalazłem rozwiązanie - można kupić za ok.1400zł zestaw do poj. 290 cm3, i chyba się zimą skuszę Do tego dobry wariator i filtr K&N...i będzie spokojnie 140 lub więcej.

[RONIN]

Czyli wyjdzie około 3-3,5 tyś. Proponuję dołożyć tą kwotę i kupić Majesty 400, wtedy na autostradzie będzie nawet 160 km/h ;-)

[AndrejS]

Ale przyspieszenie już nie to...zwinność nie ta...mało sexi Dlatego mając do wyboru Majesty 400 i Xmax'a 250 wybrałem Xmax'a!!! Jazd skuterem ma sprawiać na codzień frajdę, a wybierając się w dłuższe trasy to jak najbardziej Burgman 650 na którym trochę jeździłem lub jakaś włoska 500 - no ale w mieście to już trzeba było by się trochę pomęczyć. Coś za coś - najlepiej mieć dwa: na codzień małe i zwinne, na trasy duże i szybkie Albo jednego Xmax'a

[Gość]

Xmax to jednak skuter miejski. Oczywiście, można pojechać w trasę, jak ktoś lubi cierpieć.

[Worlan]

@Flyman, cierpieć w trasie na xmaxsie ? Ile km przejechałeś w trasie tym skuterem ?

[chawison]

Przy tym budżecie to bym sobie "maxi" odpuścił ...

Wole sprawna 125 tke niz starego zajechanego gniota za 6 tys.

Pozdrowienia...

[sly]

Chawison, myślę, że troche przesadzasz odnośnie starego gniota za 6000. Widziałem fajne egzemplarze w tych cenach. A nie sądzisz, że Maxi skuter przy swojej wadze i tylko 125 poj. będzie jeździł z plecakiem jak skuterek z marketu? Oczywiście można kupić mniejszy ale chciałbym pojechać trochę dalej a nie za miasto na grzyby;)

[chawison]

Sly ja Ci dobrze życzę tylko wyglada mi to na typowo polski przerost formy nad treścią...

Sugeruje nie kupować nic i dozbierać pieniążki ...

Pozdrowienia...

[Crimson]

Ze starszym sprzętem jest jak z wszystkim - jak dbasz tak masz Przykładowo - jeżdżę od 3 lat autem z 1997 roku, jest proste konstrukcyjnie, części są niedrogie i jak jest potrzeba można wymienić/naprawić, kupiłem je za nieco ponad 3k. W tym samym czasie mój znajomy kupił kilka lat młodsze auto, większe, z lepszym wyposażeniem za trzykrotność tej ceny. W ciągu pierwszego miesiąca wyszły mu naprawy za 4k.

Znam masę osób, które jako pierwszy sprzęt dwukołowy kupowały coś ok 5-6 K i były bardzo zadowolone z takiego motocykla (w świecie motocyklowym są to zazwyczaj hondy cb 500, yamahy xj 600 czy suzuki bandit 500) czy skutera (tutaj modele podane przez kolegę w temacie). Niewiele traci na wartości jeśli jest zadbany. Sprzęt trzeba oczywiście sprawdzić pod względem mechanicznym i przetestować (najlepiej z kimś kto się zna na temacie)

Znajomy szukał ostatnio dla siebie wzmacniacza gitarowego do 1000 pln, napisał to wyraźnie na forum gitarowym i spotkał się z odzewem dozbieraj 4000 pln i kup peavey'a 5150, albo - kup najlepiej Mesę triple rectifer za 8000pln Kupił w końcu dobre combo lampowe znanej firmy za 1000 pln. Komuś, kto radzi w taki sposób polecam się zastanowić, czy przypadkiem nie chodzi im o uzasadnienie swoich własnych wyborów?

[antek771]

Za 5-6 tys.zł można kupić pierwsze XCITINGI 500 i ja takie kupiłem .Zrobiłem serwis ,dopracowałem maszynkę i cieszę się jazdą . Ostatnie wydanie MAJESTY 250 też polecam , taki wół roboczy . Wiadomo , trzeba trochę pooglądać sprzętów zanim się kupi .

[FANDORIN]

Trzeba się z tym liczyc, skuter bedzie wymagał serwisu. Włoch jak sprzedaje skuter to zawsze przed tzw duzym przegladem,piszczy sprzeglo pasek ledwie zywy, przebiek grubo zanizony. Dobrze jak niema wlanego jakiego preparatu reanimujacego silnik:-).

Wysłane z mojego HTC Desire 500 dual sim za pomocą Tapatalk 2

[Crimson]

A u mnie skuter doinwestowany, wszystko zrobione, świeżo wlany olej, pozmieniane filtry - nic tylko jechać, ogłoszenie wisi w dziale sprzedam od tygodnia a odzew znikomy :/

[Nano]

Jeśli mogę dorzucić swoje 3 grosze to sugeruję wziąć mniejszą pojemność, np. 250 albo i 200 jeśli nie zamierzasz zwiedzać Europy z pasażerem. Kupisz znacznie świeższy egzemplarz w swoim budżecie, przyoszczędzisz na serwisie i paliwie.

Ja swoją leniwą 250-tką byłem z pasażerką w Pradze (500km w jedną stronę) i nie narzekałem ani na komfort ani niedostatek mocy. Oprócz wyżej zzasugerowanych skuterów, rzuć okiem na sprzęty z Tajwanu (Kymco, SYM, TGB, MBK), może Korei (Daelim) - mają świetną relację jakość/cena.

[FANDORIN]

Ja tez zacząłem myśleć o sprzedaży swojego. Wszystko zrobione i nic. Bede miał wolne przywiozę na lawecie z francji 4 wytluczone skutery to zaraz zejda.:-). Tego, ze potem trzeba na forum płakać gdzie tani mechanik to nikt nie widzi:-D

Wysłane z mojego HTC Desire 500 dual sim za pomocą Tapatalk 2

[sly]

Tylko, że między 250 a 400 (zależy od modelu) jest nie duża różnica cenowa i spalania a osiągi już są odczuwalne. Chyba, że się bardzo mylę.

[Maly Książe]

mi mój master 500 pali na lżejszych rolkach puleya poniżej 5 średnio jakieś 4,5 przy naprawdę wykorzystywaniu pełni mocy;)

kolego nie patrz na rok , tylko na stan i nie zrażaj się, oglądaj na chłodno, ja obejrzałem 9 szt zanim tą kupiłem.

ja się przymierzałem do 250 ale po jazdach próbnych stwierdziłem, że nie jest to jednak dla mnie sprzęt;)

[RONIN]

Tylko, że między 250 a 400 (zależy od modelu) jest nie duża różnica cenowa i spalania a osiągi już są odczuwalne. Chyba, że się bardzo mylę.

Nie mylisz się ;-)

[sly]

kolego nie patrz na rok , tylko na stan ...

Oczywiście masz rację - patrz na stan, to jest chyba najważniejsze. Ale pamiętaj roczniki różnią się od siebie, dla innych minimalnie a dla drugich bardzo dużo. Weźmy np. Burgmana An400 model z roku 1999, 2002, 2004. Różnica może nie wielka ale jest. .

Wiecie sami, że najlepsze rozwiązanie to iść do pana Tadzia co miałby komis używanych skuterów (conajmniej 15 firma o różnych pojemnościach) i

każdym pojeździć przez dwa dni. Ale ja nie mam takiego znajomego z komisem no i kto da Wam skuter do jazdy od tak. Dlatego przy wyborze mamy dylemat, który i dlaczego.